• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracujemy nie tam, gdzie mieszkamy. Badanie mobilności w Trójmieście

Patryk Szczerba
31 maja 2024, godz. 08:00 
Opinie (212)
W Gdańsku według odczytów z sieci komórkowej Play widać wyraźny podział na dzielnice, w których się pracuje, i te, które zamieszkuje. W Gdańsku według odczytów z sieci komórkowej Play widać wyraźny podział na dzielnice, w których się pracuje, i te, które zamieszkuje.

Dużą mobilność mieszkańców jako cechę charakterystyczną Trójmiasta wykazują analizy danych z sieci komórkowych. W Gdańsku mieszkańcy do pracy dojeżdżają przede wszystkim do Śródmieścia, Wrzeszcza, Oliwy. Spoza Trójmiasta do tego miasta najwięcej do pracy przyjeżdża osób z Kolbud. Gdynianie do pracy jadą najczęściej także do Gdańska, ale coraz więcej osób znajduje pracę w Rumi i Kosakowie. Co jeszcze pokazują dane?



Czy pracujesz w mieście, w którym mieszkasz?

Do coraz większej liczby osób dociera, że nikt nie wie tyle o naszej mobilności, ile operatorzy sieci komórkowych.

Gdzie jeżdżą mieszkańcy w ciągu dnia?



Obecnie każdy z nas posiada smartfon, który w większości jest nieustannie podłączony nie tylko do sieci komórkowej, ale też do internetu. Na tej podstawie łatwo sprawdzić, w jakim kierunku w ciągu dnia kierują się potoki mieszkańców i wyciągnąć ciekawe dane.

W Gdańsku mieszkańcy w ciągu dnia do pracy docierają przede wszystkim do:

  1. Śródmieścia,
  2. Wrzeszcza,
  3. Oliwy.




W tych trzech miejscach znajduje się skupisko budynków biurowych i centrów
usługowych.
Na kolejnych miejscach są Kokoszki i Matarnia. Wszystkie pięć dzielnic jest uznawanych za analityków jako strefy dzienne.

- Podobnie jak w prywatnych mieszkaniach, w metropoliach też mamy do czynienia z obszarami, w których mieszkańcy (oraz ich urządzenia mobilne) spędzają noc, oraz takimi obszarami, w których gromadzą się w ciągu dnia (np. pracując, uczestnicząc w zajęciach w szkołach i na uczelniach, korzystając z wydarzeń kulturalnych, załatwiając sprawy urzędowe) - piszą specjaliści z sieci Play, którzy udostępnili dane w specjalnym raporcie.

Które dzielnice pustoszeją?



Z kolei za dnia najbardziej pustoszeją w kolejności:
  1. Ujeścisko Łostowice,
  2. Jasień,
  3. Przymorze,
  4. Osowa.



-
Im więcej nocujących (wg liczby kart SIM) przypada na pracującego w danej dzielnicy, tym wyżej znajduje się ona jako "strefa odpoczynku".
I odwrotnie: im więcej pracujących (wg liczby kart SIM) przypada na jednego nocującego, tym wyżej obszar ten jest jako "strefa dzienna" - czytamy w raporcie sieci Play.

Gdańszczanie po swoim mieście do pracy najczęściej dojeżdżają do Kolbud, Pruszcza Gdańskiego oraz Sopotu. Spoza miasta najwięcej do Gdańska do pracy przyjeżdża z Kolbud.

U gdynian coraz częściej jako kierunek, w którym podążają za pracą, pojawia się Wejherowo, Żukowo i Rumia. U gdynian coraz częściej jako kierunek, w którym podążają za pracą, pojawia się Wejherowo, Żukowo i Rumia.

Gdynianie jadą do pracy do Gdańska, ale rośnie rola okolicznych gmin



Z kolei gdynianie pracują, oprócz swojego miasta, przede wszystkim w Gdańsku i Sopocie. Rośnie jednak popularność:

  • Rumi
  • Kosakowa
  • Żukowa
  • Szemudu
  • Wejherowa

Trudno się dziwić, bo jadąc rano do pracy, w tamtym kierunku nie ma zatorów, natomiast powrót bywa trudny, ale powodem są przede wszystkim prowadzone w ostatnim czasie remonty na północy Gdyni.

Co ciekawe, nie ma ruchu pracowników do Gdyni z Kolbud ani Pruszcza Gdańskiego. Za to i Pruszcz Gdański, i Kolbudy "łapią się" do pierwszej dziesiątki gmin, w których pracują gdynianie.

Quiz Co wiesz o historii Trójmiasta? Sprawdź się Średni wynik 68%

Co wiesz o historii Trójmiasta? Sprawdź się

Rozpocznij quiz

Opinie (212) 8 zablokowanych

  • Hehe (2)

    A jeszcze kilka lat temu byly artykuly krytykujace Polakow, ze sa malo mobilni i przywiazani do miejsca zamieszkania, a wychwalani bylo Niemcy, ktorzy jezdza dalejo do pracy

    • 26 6

    • Prawda, nawet tu na portalu takie bzdury wypisywano

      Zastanawiałam się wtedy gdzie popełniłam błąd z moją pracą 10minut dojazdu z domu??

      • 9 1

    • Coś Ci się poprzestawiało... Mobilność wcale nie polega na tym, że ma się daleką drogę do pracy xd

      • 3 0

  • (1)

    No to jestem w mniejszości, bo mam szczęście pracować w dzielnicy, w której mieszkam.

    • 10 2

    • Niektórzy mają większe ambicje niż praca w biedrze na osiedlu

      • 0 1

  • W feudalizmie był porządek (4)

    Robol mieszkał na ziemi pana, bez własności, na zasadach ustalonych przez pana. Aby odwiedzić inną wioskę musiał uzyskać zgodę.

    • 15 5

    • Teraz też (1)

      Jest porządek robol tyra na kredyt po 250h miesięcznie od rana do wieczora w robocie, by raz w roku w tym swoim domu zrobić grilla i wypuścić dingi na podwórko a żona już dawno u sąsiada mieszka bo ten to już tak wypity z życia, że do niczego się nie nadaje hehe typowy obraz polaka robola

      • 6 2

      • podeslij mi swoja zone , mam duzo czasu zaopiekuje sie nia zamiast ciebie

        • 1 1

    • Jak nam stworzą miasta 15 minutowe (1)

      To wróci dawny feudalizm, tyle że pewnie ubiorą go w jakieś modne ideologie eko czy inne kolory. Wbrew pozorom nie jest to takie odległe, podobno szczurosław w Gdyni chciał czegoś takiego

      • 4 9

      • Nie rozumiem skąd tylu minusujscych?

        Poczytajcie sobie może czym są te miasta 15 minutowe, jaka jest ich idea (żeby wszystkim żyło się lepiej) a jaki faktyczny cel (kontrola). W pandemiczne tzw teorie spiskowe też nikt nie wierzył a okazało się że na pstryknięcie palcami zamknięto nas wszystkich w domach. I przyjęliśmy to bez mrugnięcia okiem. Jaki był tego sens? Po co?

        • 4 4

  • przeciez to sa efekty decyzji urzednikow miasta! (1)

    Czy ktos zmusza do centralizacji handlu i pracy biurowej?
    Czy ktos zmusza do zageszczania ludzkich zbiorowosci?!
    Czy ktos zmusza do przyciagania/intensyfikacji migracji ludzi "za chlebem"??!
    Czy ktosc zmusza do zaniechania budowy i utrzymania infrastruktury komunikacyjnej??!

    Nie, to sa urzednicze decyzje, podejmowane wylacznie w "dobrze rozumianym" interesie tej klasy ludzi.

    Mini-max, minimum wysilku, maksimum zysku..
    Socjalizacja kosztow, kapitalizacja zyskow...

    • 19 5

    • PIT - wszytko jasne

      Główna pozycja w dochodach miasta.
      Większa niż nieruchomości.

      Tak sobie biurewska nomenklatura samorządu zadekretowała michę, co sama się napełnia.
      I dlatego jest taka obrażona na świat cały, bo ta kasa została w kieszeniach (młodych) ludzi.

      • 3 1

  • jesli ktos mysli, ze w koncu ktos poszedl po rozum do glowy, to jest naiwny (2)

    W starych dzielnicach jest tyle pieknej przestrzeni, ktora mozna zabudowac biurowcami...

    • 8 5

    • Oliwa padła ofiarą takich marzeń w ostatnich latach (1)

      poszło tak szybko i sprawnie że samochodem trudno tu się poruszać. Przecież budowano wszystko, oprócz infrastruktury drogowej. Nie wszyscy dojeżdżają do pracy w biurowcach kolejką SKM, tak jak sobie projektanci to wyobrażali. A pracujący w biurowcach wjeżdżający ul. Spacerową parkują samochody daleko od nich - ważne że z buta dojdą do linii tramwajowej. Bezpłatne całodobowe parkingi powstają przy kościołach, cmentarzu, na każdym wolnym i nieogrodzonym skrawku zieleni, kwestią czasu jest kiedy społeczny parking powstanie w okolicach ZOO.

      • 7 2

      • Do Oliwy to nawet z Moreny tramwajem około godziny. Porażka. Teraz to z Kartuz PKM szybciej można dojechać. I jak to się ma do idei 15-minutowych miast, jak ludzie z Południa np. prawie całe miasto muszą przejechać? Znacznie lepiej byłoby takie biurowce na terenach postoczniowych zrobić. W miarę w centrum i dość dobry dojazd z każdej lokalizacji. A tak tylko korki potęgują.

        • 0 0

  • W Osowej sytuacja z praca sie poprawi dzieki Majalandowi (1)

    bedzie mozna popracowac jako operator karuzeli lub dinozaur.

    • 27 2

    • Na dinozaura

      licencjat, prawo jazdy i dwa obce języki wystarczą?

      • 10 1

  • podziękowania (5)

    Wielkie podziękowania dla tego kto wymyślił komunikację w dniu dzisiejszym jako sobotnią. Rozumiem, że urząd miasta dziś nie pracuje....bo inne tak. Ogromne dziś problemy z dostaniem się do pracy zwłaszcza do dzielnic, które już w ciągu tygodnia są słabo skomunikowane a co dopiero w sobotę. Gratuluję pomysłu.

    • 23 2

    • to jest chore

      dzisiaj nie ma święta, jest normalny dzień pracujący
      to są te oszczędności?

      • 10 1

    • Urząd miasta pracuje, to normalny dzień roboczy. (3)

      Nie pracują tylko szkoły. Komunikacja uzależniona jest od dni szkolnych / nieszkolnych.

      • 4 1

      • czyli liczy się szkoła a nie ludzie pracujący. Hm.......... super.

        • 4 0

      • Czyli co w wakacje mamy 6 sobót i jedną niedzielę super nic tylko pracować :):):)

        • 2 0

      • Ale to pracujący płacą za bilety, a nie młodzież szkolna. Zarządzający komunikacja powinni się zastanowić na czyim są garnuszku.

        • 2 0

  • Mieszkam na Siedlcach , do pracy mam 10 minut pieszo. (2)

    Siedlce to moim zdanie bardzo niedoceniana dzielnica.

    • 16 6

    • To popatrz na ceny 1m2 nawet na patolskiej Malczewskiego (stara zabudowa). Myślę, że jest Siedlce są bardzo 'docenione'.

      • 1 1

    • A za rok mozesz pracować w.oliwie

      I czego to dowodzi?

      • 1 0

  • Ja bym chciała pracować chociaż w mieście, w którym mieszkam, ale straszna bieda z pracą biurową jest. O pracy w tej samej dzielnicy w ogóle mogę zapomnieć.

    • 8 2

  • A co z Polakami za granicą (2)

    jestem ciekaw ile % mieszkańców tylko spłaca kredyt i wysyła pieniądze do żony i musi się żegnać z domem co kilka tygodni bo w kraju są traktowani jak gorszy sort i pracodawcy wyzyskują ich na potęgę

    • 17 4

    • jak się nie chciało nosić teczki to trzeba dzisiaj dzwigać za granicą woreczki (1)

      • 1 5

      • chodzi ci o esbecką teczkę chyba.Taką z donosami.

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane