- 1 Dostał 5 mandatów naraz (65 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (301 opinii)
- 3 Winda, która wygląda jak kapliczka (34 opinie)
- 4 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (71 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (200 opinii)
- 6 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (117 opinii)
Problem ze 100-metrowym pustostanem komunalnym we Wrzeszczu
W budynku przy ul. Jaśkowa Dolina 8, zlokalizowanym w samym centrum Wrzeszcza, znajduje się opustoszały od kilku lat lokal komunalny. Po intensywnych opadach deszczu czy śniegu na jego balkonach regularnie gromadzi się woda, która zalewa położone poniżej mieszkanie. Właścicielka zalewanego mieszkania miała wielokrotnie interweniować w Gdańskich Nieruchomościach, niestety z daremnym skutkiem.
Piętro wyżej znajduje się lokal komunalny o powierzchni ok. 100 m kw. - podzielony na dwa mieszkania - w którym od kilku lat nikt nie mieszka. Do lokalu przylegają dwa zabudowane balkony. Jest on położony na ostatniej kondygnacji budynku, a balkony nie są w żaden sposób osłonięte.
Czytaj też: Miejski teren za mieszkania od Polskiego Związku Motorowego
Jak nietrudno domyślić się, gdy do rury odpływowej balkonów dostaną się liście, balkony przypominają wypełniony wodą basen.
- Lokal komunalny jest od około czterech lat niezamieszkany. Tarasy są nieodśnieżane, nie są na nich sprzątane liście, co powoduje notoryczne zalewanie mojego mieszkania. Kilka dni temu znowu woda pojawiła się na suficie. Zarząd wspólnoty mieszkaniowej wiele razy interweniował w Gdańskich Nieruchomościach [jednostka miejska administrująca lokalami komunalnymi - dop. red.], ale niestety nie może wyegzekwować rozwiązania tego problemu - relacjonuje czytelniczka.
W jaki sposób lokal stał się pustostanem?
Jak to możliwe, że lokal komunalny w samym centrum Wrzeszcza pozostaje od kilku lat niezamieszkały? Pani Dorota tłumaczy, że wymagałby on przeprowadzenia kapitalnego remontu. Poprzedni lokatorzy - w jednym mieszkaniu mieszkała rodzina z dziećmi, w drugim starszy mężczyzna - nie przeprowadzili większych prac naprawczych.
- Wspomniana rodzina otrzymała mieszkanie w zamian za zobowiązanie do przeprowadzenia remontu. Remontu nie przeprowadzili, a ponadto bardzo niszczyli pięknie odrestaurowaną klatkę schodową. Po wielu skargach wspólnoty zostali wykwaterowani. Natomiast starszy pan zmarł. Po opustoszeniu mieszkań, wspólnota wymieniła w lokalu komunalnym belki stropowe, ponieważ po latach zalań były przegniłe. Od tej pory nic się nie dzieje. Wspólnota ponosi koszty sprzątania śniegu i liści z tarasów - kontynuuje czytelniczka.
Błędne koło polityki administracyjnej?
Sytuację z opustoszałym lokalem trudno określić inaczej niż niegospodarnością ze strony urzędników. Wydaje się bowiem oczywiste, że nie byłoby żadnego problemu ze sprzedaniem go na wolnym rynku, nawet jeśli wymaga kapitalnego remontu. Takie właśnie rozwiązanie zasugerowała również pani Dorota podczas kontaktu z administracją lokali komunalnych. Co miała usłyszeć w odpowiedzi?
- Dodzwoniłam się do Referatu Komunalnego w Gdańsku, urzędnik powiedział mi wprost: nie chcemy sprzedawać mieszkań komunalnych, ponieważ jest dużo oczekujących, jednocześnie nie mamy pieniędzy na ich remont. I koło się zamyka - kwituje pani Dorota.
Wspólnota próbowała pomóc czytelniczce
Relację czytelniczki potwierdza przedstawicielka wspólnoty mieszkaniowej, która administruje budynkiem przy ul. Jaśkowa Dolina 8. Interwencje w Gdańskich Nieruchomościach, choć problem nie jest nowy, zakończyły się odbiciem od ściany. W związku z tym, władze wspólnoty próbowały samodzielnie zaradzić opisanemu problemowi. Przed nastaniem zimy podjęto decyzję o zabezpieczeniu feralnych balkonów plandekami.
- Niestety, gdy śnieg stopniał, znowu zalało właścicielkę położonego poniżej mieszkania. Wielokrotnie rozmawiałam z przedstawicielem Gdańskich Nieruchomości. Usłyszałam, że nie ma ekipy, która by chodziła po pustostanach i odśnieżała balkony. Efekt jest taki, że pustostan niszczeje i przy okazji wyrządza szkodę osobom mieszkającym poniżej. Pustostan znajduje się w "średnim" stanie technicznym i rzeczywiście trzeba by zrobić kapitalny remont. Ozdoby na tych balkonach skruszały i odpadły. Wspólnota by to chętnie wyremontowała, ale do czasu, gdy nie będzie tam najemców, jest to pozbawione sensu - informuje Ewa Niewierowska.
* imię zostało zmienione
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Gdańsk Wrzeszcz: mieszkania na sprzedaż. Oferty z rynku wtórnego
Miejsca
Opinie (351) ponad 10 zablokowanych
-
2021-03-01 01:27
Zlecic podpalenie a potem postawic blok
- 1 0
-
2021-03-01 06:05
Zalewają kobiecie niżej mieszkanie: "remont jest pozbawiony sensu"...Mój kraj, taki piękny.
- 5 0
-
2021-03-01 06:08
A można?
A miasto może sprzedać mieszkanie komunalne na walnym rynku?
- 0 0
-
2021-03-01 06:37
(2)
Pani właścicielka mieszkania pod tym komunalnym źle się do tego zabiera.
Jeśli Pani to czyta, to proszę Panią, żeby była Pani mniej ugodowa, i zamiast prosić, żeby urzędnicy coś z tym zrobili, pozwać tą spółkę urzędu tj. Gdańskie Nieruchomości i patrzeć jak wpadają na Pani konto pieniążki za szkody.- 11 0
-
2021-03-01 08:33
Tiaaa
A te pieniądze będą z kosmosu. A jak już będą to po kilku latach jak komornik wejdzie GN na konto.. Do tego czasu już wszystko będzie zgnite.
- 0 0
-
2021-03-01 10:49
Słusznie !
Jeżeli Gdańskie Nieruchomości nie zapłacą odszkodowania to: sąd i komornicza sprzedaż tego mieszkania na wolnym rynku ! Taki krok nieco potrwa, ale skutek jest zapewniony.
- 1 0
-
2021-03-01 06:58
dajcie mi, ja o nie zadbam
- 1 0
-
2021-03-01 07:20
Rozwiązanie prawne (2)
Zarządca nieruchomości powinien wykonać remont tarasu gdyż jego powierzchnia stanowi faktycznie zadaszenie budynku co stanowi część wspólną nieruchomości. Wcześniej musi być podjęta uchwała wspólnoty a następnie pobrany kredyt na wykonanie remontu zgodnie z zasadami sztuki budowlanej z odprowadzeniem wody nie jedną wąską rurą spustową tylko co najmniej w dwóch kierunkach przez boczne ścianki odpływy na boki itd. Remont kapitalny nawierzchni tarasu wraz z podłożem oraz odpowiednio wysokim wyprowadzeniem izolacji na wypadek braku odśnieżania przez całą zimę z uwzględnieniem wysokiego szczelnego progu w strefie drzwi balkonowych żeby woda nie wpływała do mieszkania. Można też rozważyć instalację grzewczą do roztapiania śniegu, będzie chodzić bardzo rzadko bo od tego śniegu rzeczywiście jest mało w roku ale będzie pewność ochrony budynku. Po zakończonych pracach Wspólnota występuje z pozwem do sądu powszechnego przeciwko gminie miasta Gdańska o zwrot nakładów. Myślę że każdy sąd spokojnie poprze wspólnotę ponieważ jest bardzo dużo wyroków w analogicznych sprawach gdzie Wspólnota remontuję dach na cudzym mieszkaniem bo to część wspólna i chroni cały budynek. Sprawa prosta uważam, że zarządca tej nieruchomości jest nieprofesjonalny ponieważ już dawno powinien sprawę rozstrzygnąć właśnie w taki sposób jak opisałem powyżej.
Pozdrawiam- 7 2
-
2021-03-01 07:29
Skoro części wspólne to jakie roszczenie o zwrot nakładów?
- 0 0
-
2021-03-01 08:17
tak? i Wspólnota będzie się " bujała"z mieszkaniem gminnym i inwestowała w usuwanie skutków dewastacji
wezmą kredyt i będą spłacać latami.... zamiast skupić się na bieżących sprawach i utrzymaniu kamienicy, pomaganiu lokatorom ktorym zależy na kamienicy,
a i podwyższą czynsze lokatorom Wspólnoty by spłacać kredyt przez opieszałość gminnych urzędników?- słaby pomysł!- 1 1
-
2021-03-01 07:32
Podejrzewam , że um ma już "plan" na ten lokal i nie na rękę jest im, że temat stał się publiczny. Tym misiem udowodnimy niedowiarkom itd....
- 5 0
-
2021-03-01 07:33
zaraz dostanie wypowiedzenie i skonczy się jej problem
- 0 1
-
2021-03-01 07:53
Lampa
Widzieliście tą lampę? Toż to zgroza
- 2 2
-
2021-03-01 08:19
widzieliście te te zalania, zacieki
to jest 100 letnia kamienica! tak dewastowana przez Gminę!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.