- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (94 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (75 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (433 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (38 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (67 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (84 opinie)
Prokuratura oskarża 83-latka o spowodowanie śmiertelnego wypadku
Zakończyło się postępowanie w sprawie wypadku, do którego doszło w czerwcu 2018 roku ma skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Stryjskiej w Gdyni. Dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne. Przed sądem stanie 83-letni kierowca, który nie ustąpił pierwszeństwa pędzącemu audi. Prokuratura oskarżyła go, choć auto, któremu nie ustąpił pierwszeństwa, jechało 130 km/h, a prowadził je mężczyzna, który był pod wpływem narkotyków.
Przypomnijmy:
- Do zdarzenia doszło 2 czerwca 2018 roku w późnych godzinach popołudniowych na skrzyżowaniu alei Zwycięstwa i ulicy Stryjskiej w Gdyni.
- Zderzyły się dwa samochody - jadące al. Zwycięstwa audi oraz skręcający w lewo w ul. Stryjską mercedes.
- Dwie osoby znajdujące się w audi - w tym 22-letni kierowca - zginęły, a trójka pasażerów została ranna.
Skutki czerwcowego wypadku
Postępowanie w tej sprawie zakończyła Prokuratura Rejonowa w Gdyni. Śledczy ustalili, że kierujący mercedesem 83-letni mężczyzna, wykonując manewr skrętu w lewo, wjechał na skrzyżowanie, nie udzielając pierwszeństwa jadącemu audi.
Aby uniknąć czołowego zderzenia, kierujący audi skręcił w prawo, zahaczając o przód mercedesa. Obróciło go w prawo i z dużą siłą uderzył w tył stojącego w zatoce autobusu.
Śledczy twierdzą, że obaj kierujący przyczynili się do wypadku. Kierowca audi jechał z nadmierną prędkością, dochodzącą do 130 km/h (w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h), do tego był pod wpływem narkotyków. Zmarł, więc postępowanie umorzono.
Za to przed sądem stanie 83-latek.
- Kierujący mercedesem poprzez nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnie spowodował wypadek. Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił składania wyjaśnień - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (507) ponad 20 zablokowanych
-
2019-03-14 16:41
Wstyd oskarżać człowieka bo wyjechał typowi co 130 jechał albo i więcej do tego naćpany. A jaka jest prawda? Dziadek uratował ludzi na przystanku albo jakby ten cpunek pojechał dalej to uratował innych. Ten co oskarża po prostu powinien się wstydzić. Wszystko w tym kraju jest na odwrót. Napastnik zostanie spacyfikowany winny człowiek napadnięty bo dał radę obronić się. Dziadek miał mieć radar i widzieć wariata naćpanego jadącego 130 km po prostu farsa wstyd hanba
- 18 0
-
2019-03-14 16:45
70 (1)
Po 70 powinny być ponowne kursy na prawko
- 4 13
-
2019-03-14 22:17
Raczej co roku przed 30-tką
ludzie w tym wieku powodują najwięcej wypadków
- 1 1
-
2019-03-14 16:50
Czy to oznacza, że mogę jechać 230km/h i jeżeli ktoś mi wyjedzie albo wejdzie pod koła to JEGO (2)
wina ? Dobrze rozumiem ???
- 24 0
-
2019-03-14 20:47
Nawet więcej. Ciekawe jakby to prokurator
Jechał Mercedesem - jakby wtedy wyglądało oskarżenie? ??
- 2 0
-
2019-03-15 19:15
sprawa juniowa walesy
i masz odpowiedź
- 0 0
-
2019-03-14 16:53
Wstyd i hańba prokuratury
Przecież ten Pan nie miał najmniejszych szans źeby zobaczyć ten samochód nikt by nie miał taka jest prawda gdyby małolat był trzeźwy i jechał z dozwolonoł prędkośćią nic by się nie stało
- 17 1
-
2019-03-14 16:55
Identyczna sytuacka w Wawie: 6 maja 2011, prędkość 130km/h. Winny ten który przekroczył prędkość. (1)
Tak orzekł sąd. Pan prokurator powinien trochę się orientować !!!
- 19 0
-
2019-03-14 20:46
Dokładnie. Sprawa do zamknięcia na 1szym
Rozprawie. Gdybyjechał 80,90. Ale 130? Pewnie jechał z 150, ale zaczął hamować.
- 0 0
-
2019-03-14 16:56
Dobrze
Dobrze, że ten kierowca audi nie zabił więcej osób i już więcej nikogo nie zabije.
- 5 0
-
2019-03-14 17:02
Żenada ta prokuratura
- 8 1
-
2019-03-14 17:09
To są podwójne standardy
Jeżeli auto, które nie ma ważnego przeglądu bierze udział w wypadku z nie swojej winy to i tak jest winne. Kierowca który nie jest zdolny prowadzić również powinien ponosić wszystkie konsekwencje
- 7 1
-
2019-03-14 17:16
Sukces prokuratury
Niech podadza z nazwiska te gwiazde.
- 15 0
-
2019-03-14 17:21
Nadzwyczajna
Kasta
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.