- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (234 opinie)
- 2 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (78 opinii)
- 3 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (729 opinii)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (230 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (220 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Proszę, przyklejcie mi palce
Cztery palce przyszyli pięcioletniemu Kacprowi spod Gdańska chirurdzy ze szpitala w Trzebnicy na Dolnym Śląsku. Operacja trwała pięć godzin. Chłopczyk stracił palce, gdy wraz ze starszym bratem rąbał drewno na podwórku.
Bracia rąbali drewno koło domu, we wsi pod Gdańskiem. Starszy trafił siekierą w dłoń młodszego i odciął mu wszystkie palce oprócz kciuka. Chłopiec trafił do szpitala w Gdańsku, ale tamtejsi lekarze nie dawali mu szans na uratowanie dłoni.
Nadzieją był szybki transport helikopterem do Trzebnicy, gdzie lekarze specjalizują się w zabiegach replantacji.
- Chłopczyk stanął w izbie przyjęć trzymając swoje odcięte paluszki, zawinięte w gazę. Poprosił, żebyśmy mu je przykleili, bo brat je niechcący odciął - opowiadał Maciej Paruzel ze szpitala Świętej Jadwigi w Trzebnicy.
Operacja była skomplikowana ze względu na bardzo małe rozmiary dziecięcej dłoni. Naczynia krwionośne pięciolatka mają średnicę osiem razy cieńszą niż wkład do długopisu. W Polsce tylko cztery szpitale robią replantacje u dorosłych. U dzieci zdarza się to niezmiernie rzadko.
Chłopiec jest na oddziale trzebnickiego szpitala razem z mamą. Czuje się dobrze. Lekarze z Trzebnicy apelują o pomoc dla rodziny.
- Ta kobieta ma sześcioro dzieci. Nie ma teraz nawet pieniędzy na powrót do domu. Prosimy wszystkich, którzy mogą pomóc, o jakieś wsparcie dla chłopczyka i jego mamy - dodał Paruzel.
|
Opinie (82) ponad 10 zablokowanych
-
2006-12-11 13:16
święta nie muszą być bogate ty materialisto
ważne żeby wszyscy zdrowi i cali byli- 0 0
-
2006-12-11 13:23
Życzę Wam oby w te nadchodzące święta BN nikomu nie zabrakło....paluszków khkhkhkh
- 0 0
-
2006-12-11 13:25
A zna ktoś wierszyk"Paluszki Okruszka" Leara??????makabreska:)
- 0 0
-
2006-12-11 13:35
a w iraku jeden polski wojak doczłapał się z nogami do szpitala i zapytał: przykleicie mi nóżki????pliiizzzz
- 0 0
-
2006-12-11 13:39
Gdańsk wymieka
Przynajmniej tam lekarze podjeli sie przyszycia palców małemu. Te piz... z gdanska nic nie potrafia albo sa poprostu leniwi!? Wstyd dla ciot z gdanska!
- 0 0
-
2006-12-11 13:52
Jak Mela wszedl do trafo to każdy płakał, a jak mały chłopiec 5 letni ma wypadek nie ze swojej winy to już wiekszość sobie beke kreci.
- 0 0
-
2006-12-11 14:00
wszystko dobrze sie skończyło i tak odreagowujemy napięcie:)
wierszyk znam- 0 0
-
2006-12-11 14:10
no a tytuł artykułu nie jest groteskowy?
- 0 0
-
2006-12-11 14:18
Adams family
ciary mnie przeszły, jak sobie wyobraziłem opisaną akcję. Tak, słowo groteska dobrze tu pasuje. Żal mi tego dziecka. Dobrze, że udało mu się paluszki przyprawić. Ciekawe, czy rączka wróci do normalności. Pozdrawiam Monikę z 9:58 - ładnie się zachowała.
- 0 0
-
2006-12-11 14:26
Straszne
Bardzo się cieszę, że mały wraca do zdrowia. Życzę mu tego z całego serca.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.