Czterech studentów Wydziału Mechanicznego Politechniki Gdańskiej stworzyło prototyp dwukołowego jednoosiowego pojazdu, napędzanego silnikiem spalinowym. Zrobili to w ramach pracy magisterskiej.
2008-06-17 10:54
Mi się podoba projekt. Osoby, które nigdy nie będą miały inżyniera nie wiedzą ile pracy trzeba włożyć w jakiś projekt. Dla nich wystarczy gwóźdź i młotek...
2008-06-17 11:02
nauka idzie do przodu, ale gadaczy-ciemniaków nie ubywa. Przypomnij nam swój sławny numer z "jajkiem Kolumba".
Wszystkim malkontentom i krytykom tej formy pracy magisterskiej przypomnę, że liczą się czyny a nie słowa.
A Panom-chłopakom życzę dalszych sukcesów na drodze Edisona. Tylko w rodzinie nie bądźcie zbyt twórczy starczy parka, no - trójka.
2008-06-17 11:04
Za checi zeby zrobic cos wiecej niz skopiowac prace z internetu.
2008-06-17 13:47
nie skopiujesz przedszkolaku :-)
2008-06-17 11:20
na Polibudę naprawde chodzą świry, wystarczy pojeżdzić skm i posłuchać studentów pg przez godzinę , to az głowa boli
2008-06-17 13:49
a mowia ze myslenie nie boli ;-)
2008-06-17 11:24
poziom polskiej nauki to widać niestety po zamieszczanych komentarzach. Gdzie oni wszyscy do szkół chodzili?
2008-06-17 13:50
2008-06-17 11:59
Prof. dr hab. inż. Jerzy A. Ejsmont i dr inż. Grzegorz Ronowski to spoko goscie. Pan prof byl kiedys przewodniczacym na mojej obronie a mgr (wowczas) Ronowski zaczynal dopiero kariere naukowa na PG. Jedni z niewielu na tym wydziale majacy - oprocz teorii - praktyczna wiedze i zamilowanie do tej roboty. Bardzo ciekawe wyklady i cwiczenia. A chlopakom gratuluje - zamiast pisac kolejnego nikomu niepotrzebnego gniota przynajmniej troche lizneli praktyki.
2008-06-17 12:24
praca na pewno ciekawa
dużo lepsze niz pisaninie 100 stron o jakimś gównie . Wszystkim KOZAKOM co twierdza ze to piskus to prosze bardzo niech zrobia choć w połowe tego co ci studenci.
tez studiuje na PG wydział Mech i 1000 razy wolał bym robić cos takiego niż pisać sucha teorię
2008-06-17 12:43
Jak toto hamuje ? - Rozumiem że gwałotownie nie przyspiesza, ale też gwałtownie tym zahamować się nie da
2008-06-17 13:51
sam sobie zaprzeczasz
2008-06-18 00:29
czyli przy hamowaniu albo najechaniu na przeszkode kabina i kierowca nabiera rotacji. Przeciazenie jest tak ogromne ze po chwili jak krew odplywa od mozgu kierowcy, ktory puszcza w nieswiadaomosci hamulec zeby pojazd mogl znowu przyspieszyc i zmniejszyc obroty kabiny.
Ciekawy tylko czy pojazd ma uklad ABS i jak on wplywa na wypadanie plomb? Chcialbym zobaczyc filmik jak pojazd przejezdza prog zwalniajacy albo jak pocisk kalibru 120mm odbija sie od cylindra. Wg mnie cylinder moglby sie nadawac na rozbrajanie pola minowego jezli byloby one plaskie na tyle zeby pojazd dal rade przejechac:D
2009-01-04 17:57
rzuca kotwice
2008-06-17 12:53
Jak widzę te komentarze to zaczynam wątpić w edukację polską.
Pewnie duża większość psioczących na tą prace nie ma nawet pojęcia jak działa przekładnia hydrauliczna.
Nie mówiąc o samych obliczeniach jakie projektanci musieli zrobić do tego projektu. Kupa roboty!
Większość pewnie myśli, że wystarczy w ramę pospawaną przez Pana Mietka umieścić silnik od kosiarki i będzie działać.
Szkoda komentować co niektórych "nałÓkowcuf"
Pozdro
2008-06-18 00:34
wystarczy obejrzec jak jeden pan mietek robi motory w discovey u wujk sama. nic dziwnego ze nikt nie chce kupic samochodow z usa z silnikami od wahadlowcow pospawanymi przez p.mietka.
2008-06-17 13:10
TAK, to jest IRONIA!.
Co, Ci dorośli Panowie o olbrzymiej wiedzy są gówniarzami z podstawówki którzy wynaleźli proce żebyś pisała "CHŁOPCY"?????????
2008-06-17 14:13
Wyrobił mi się odruch sprawdzania kto napisał artykuł, zanim go przeczytam. Żeby się nie denerwować nadaremno...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
