• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prywatnie po Trójmieście

PiF
28 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Czy będziemy jeździli z Gdańska do Warszawy w dwie godziny? Jest to możliwe, ale najpierw konieczna jest modernizacja linii. Inwestycja potrwać ma 6 lat. Od grudnia ruszyć ma też prywatyzacja Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście. W gdańskim Ratuszu Głównego Miasta kolejarze obchodzili swoje święto.

- Na początku grudnia ukaże się zaproszenie do udziału w prywatyzacji SKM. W ubiegłym roku zrobiliśmy rozeznanie, czy byliby chętni i zgłosiło się dziewięć firm - powiedział Bogdan Waligórski, członek zarządu PKP S.A.
Podkreślił, że jest to pilotażowa prywatyzacja w ramach PKP, gdyż nie został jeszcze ustalony system finansowania przewozów regionalnych. Ma nadzieję, że do czasu rozstrzygnięcia przetargu uda się wspólnie z samorządami system ten wypracować.

Waligórski podsumował dwa lata działalności PKP w nowym systemie organizacyjnym i przedstawił plany działania na najbliższe lata. Obejmują one dalszą restrukturyzację zobowiązań firmy, stworzenie nowego sposobu finansowania przewozów regionalnych (miałyby przejmować je samorządy) oraz prywatyzację m.in. SKM, WKD i Cargo, co pomóc ma w podniesieniu poziomu usług i ułatwiać konkurencję po wejściu Polski do Unii Europejskiej.

- Od 1 maja będziemy bowiem zobowiązani do udostępnienia 20 procent naszego rynku innym przewoźnikom - powiedział Waligórski.

Rozpoczęto również przygotowania do modernizacji linii kolejowej E-65 z Gdyni do Warszawy. Na razie powstało studium wykonalności modernizacji. Zakłada, że po zakończeniu inwestycji trasę w Gdańska do Warszawy można będzie pokonać w 163 minuty, zamiast obecnych 223 minut, a w momencie wprowadzenia szybkiego pociągu pendolino czas przejazdu może wynieść nawet 123 minuty.

- Wszystko zależy oczywiście od tego, czy rząd będzie w stanie kupić dla PKP nowy tabor - powiedział Stefan Hajduk, dyrektor spółki Parsons Brinckerhoff, która wykonała studium.

Inwestycja, która rozpocząć ma się w przyszły roku kosztować będzie ponad 700 mln euro.

Zasłużonym dla PKP pracownikom wręczono z okazji święta odznaczenia państwowe: krzyże zasługi i medale resortowe.
Głos WybrzeżaPiF

Opinie (78)

  • Kupić nowy tabor

    Za państwowe, duże pieniądze, dofinansować na full a później sprywtyzować za przysłowiową 1 zł bo....PKP jest niedochodowa. Ludzie! To dopiero interes!

    • 0 0

  • widziałem pendoliny cień......

    • 0 0

  • a było niezasypiać na dworcu...

    • 0 0

  • było nie zamieniać skm na pendolino:P

    • 0 0

  • Kto obchodził to święto KOLEJARZY?

    Jak się pewnie domyślacie Ci tak zwani "KOLEJARZE" to, panowie dyrektorzy, prezesi i ich naj bliżsi współpracownicy. A cała rzesza pracowników tworzących podstawę Kolejarskiej braci to już nie KOLEJARZE, tylko robole. Tylko kto tak naprawdę reprezentuje kolej? Ten biurokrata po Średniaku Ogrodnictwa, Ekonomiści bez przyszłości na wolnym rynku pracy czy inni nie znający najprostrzych pojęć PKP, siedzący gdzies w swoich fotelach zdala od podróżnych-klijentów. Czy może Pracownicy z którymi spotykamy się na co dzień, noszący z coraz bardziej wątpliwą dumą mundur PKP np. "KANARZY", Maszyniści, Dyżurni Ruchu, Rewidenci, itp. To ONI nas obsługują (jedni lepiej inni gorzej)(jedni uczciwie inni nie). Często sami na nich wymuszamy takie a nie inne zachowanie ("...bierz kanar piataka i leć dalej...,...szefie okradli mnie, zabierz mnie do..., itp) Rozejrzyjcie się do okoła, tak uczciwie bez stronnie, a potem uderzcie się w "klatę" i pod przysięgą na własne życie powiedzcie głośno, że "JA NIGDY NIE NACIĄGNOŁEM KANARA, NIE JECHAŁEM NA GAPE, TO ZAWSZE ONI WYCIĄGAJĄ PIERWSI ŁAPĘ PO ŁAPÓWKĘ". I odpowiedz sobie sam, kto to jest ten KOLEJARZ.

    • 0 0

  • I POPADLEM W ZADUME

    • 0 0

  • Łza się kręci

    Myślę,że podróżnik ma dużo racji z tymi dyrektorami niewiele umiejącymi i całej masy pseudo ekonomistami.Zapomniał jeszcze o Zarządzie PKP SA gdzie znajdują się ludzie przypadkowi niewiele wiedzący o kolei,którzy przyszli z "ulicy" i tam wrócą jak już do reszty wszystko popsują.
    Aż łza się w oku kręci za tą dobrą starą koleją dobrze zorganizowaną z ludzmi znającymi się na niej.Czy wszystko trzeba było psuć? Może wystarczyło coś poprawić?
    Kiedyś aby można zostać urzędnikiem w Dyrekcji Okręgowej trzeba było mieć staż na lini i egzaminy kolejowe.Dzisiaj aby zostać wysokim urzędnikiem trzeba mieć tylko znajomości

    • 0 0

  • Chwała Wam za to!

    SKM to jedna z najlepiej prosperujacych spolek PKP. Mam nadzieje, ze jak najszybciej dojdzie do jej prywatyzacji. To co w rekach prywatnych dziala po prostu lepiej niz jak jest w rekach panstwa.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane