• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prywatyzacja Dalmoru: jedna oferta, niższa od oczekiwań ministerstwa

neo
16 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Osiem nowych budynków nad samym morzem
Czy prywatyzacja Dalmoru znowu przesunie się w czasie? Czy prywatyzacja Dalmoru znowu przesunie się w czasie?

Początkowo mówiło się, że tereny Dalmoru warte są 500, potem że 400 mln zł. Jedyny chętny - trójmiejski deweloper Invest Komfort - zaproponował za nie kilkakrotnie mniej. Ministerstwo Skarbu Państwa może więc zacząć prywatyzację od początku.



Tereny Dalmoru przeznaczone do prywatyzacji. Tereny Dalmoru przeznaczone do prywatyzacji.
Za kilka dni minister skarbu państwa zacznie szczegółową analizę oferty kupna terenów firmy Dalmor, jaką złożyła trójmiejska firma deweloperska Invest Komfort. To jedyna oferta jaka wpłynęła - więcej chętnych do pozyskania Dalmoru, czyli de facto ok. 20 ha gruntów zobacz na mapie Gdyni w świetnie położonym miejscu (szczegóły na mapce obok) - nie było.

Problem jednak w tym, że - jak udało się nam dowiedzieć nieoficjalnie - Invest Komfort zaproponował za akcje Dalmoru kilkakrotnie mniej niż oczekiwało ministerstwo.

- Nie chcemy komentować spekulacji. Proces prywatyzacyjny trwa - ucina pełnomocnik zarządu Invest Komfortu Piotr Tarkowski.

Tereny Dalmoru to dobre miejsce na inwestycje?

Kłopot jednak w tym, że ministerstwo skarbu wcale nie musi przyjąć oferty Dalmoru, niezależnie od tego, że jest jedyna. Ministerstwo zleciło nawet aktualizację oszacowania wartości spółki, by dysponować konkretnymi i aktualnymi liczbami przed rozmowami z inwestorem.

- Doradca prywatyzacyjny ma czas na złożenie aktualizacji do 18 marca. Potem ustalimy terminy rozmów z przedstawicielami Invest Komfortu - informuje Piotr Koszewski z wydziału prasowego MSP.

Jeśli porozumienia nie będzie, procedurę prywatyzacji trzeba będzie powtórzyć. A to kolejne długie miesiące oczekiwania na zagospodarowanie terenów, na których - według planu zagospodarowania przestrzennego - mogą powstać jeszcze dwa wysokościowce, a także mniejsze budynki mieszkaniowe i usługowe.

Na gruncie prywatyzowanego Dalmoru może powstać - oprócz bliźniaka Sea Towers - obiekt o wysokości 56 metrów oraz dwa kolejne, nieco niższe - do 36 metrów. Niższa zabudowa będzie przy samym nabrzeżu, budynki mają "rosnąć" wraz z oddalaniem się od linii brzegowej. Nie zabraknie również platform widokowych. Ta z nich, która znajdzie się na szczycie nowego wysokościowca, ma być ogólnodostępna, a deweloper będzie musiał zapewnić do niej dojazd dodatkową windą.
neo

Miejsca

Opinie (150) 7 zablokowanych

  • Punkt widokowy w Sea Towers też miał być ogólnodostępny

    Drugi raz się nie nabiorę...

    • 3 3

  • No to pozamiatane ! (1)

    • 2 0

    • MAGDA !

      Małe "wojenki" są fajne - gdyby nie Japonia czy Libia !!! A dzieci powinny być w szkole ! PRZYKRE !!!

      • 1 0

  • byznesmany z bożej łaski !...

    Tym paru cwaniaczkom wcale nie chodzi o racjonalny rozwój miasta i o jego przyszłość tylko o dorażne nabicie sobie kabzy -wszystko inne mają głęboko w d....

    • 4 0

  • przyjemne z pożytecznym

    Czy nie można połączyć przyjemnego z pożytecznym ? Jestem za zbudowaniem jeszcze np. dwóch wysokościowców, ale nie z tak brzydką elewacją (lepsza byłaby np. biała, albo błękitno-kremowa, nawiązująca do morza i plaży). Uważam też, że powinien być zbudowany duży kilkupiętrowy parking, zaś teren Dalmoru w dużej mierze powinien być przeznaczony na park, gdyż w naszym mieście jest dramatycznie mało zieleni. Wszystko zaczyna być zabetonowane, nikt zupełnie nie myśli o miejscu na spacery. Skoro Urząd Miasta zamierza zabudować ul. Piłsudskiego, a w Orłowie tereny które mogłyby być przeznaczone na wypoczynek też już zostały sprzedane pod budownictwo, to de facto nie będzie wcale miejsca na spacery. Według nie to kompletna głupota i krótkowzroczność !

    • 2 3

  • a czy czasem nie powinno byc tak ze , Dalmor powinien byc postawiony s w stan likwidacji

    a nie prywatyzowany . TO CO jest wlasnoscia ministerstwa skarbu nie trzeba wyprzedawac zwlaszcza ze to CZESC PORTU , a poto wlasnie powstala Gdynia .
    ciekawy jestem czy ktoregos dnia tych DURNiOW ktorzy wyprzedawali wszysko jak leci nie pociagna do odpowiedzialnosci

    • 1 0

  • szykuje się przekręt...

    ..taki sam jak Komisją Majątkową co to grunty dla kościoła "odzyskiwała"...

    • 0 0

  • pan prezes!!

    Rozwalił flotę,czyli sprzedał,więc niech "DALMOR"odda,czy sprzeda w porządne ręce,czyli pana SZCZURKA!!!!

    • 0 0

  • dalmor (1)

    sprzedac i dac ludziom piniadze za ciezka prace na morzu na ktorej stracili zdrowie a miastu nic do tego zrozpaczony rybak

    • 0 0

    • A w jakim PRL-owskim przedsiębiorstwie ludzie nie tracili zdrowia?

      G**** się należy pracownikom. Firma nie "zarabia" na połowach, tylko na wyprzedaży własnego majątku i na wynajmie własnych nieruchomości. Jak widać, na niewiele się ta rybacka praca zdała. Są setki przedsiębiorstw, których pracownicy bardziej zapracowali na nagrodę w postaci darmowych akcji (cały pomysł darmowych akcji to zresztą hucpa wymuszona przez antyprywatyzacyjne strajki związkowych lewaków, czyli po prostu złamanie się pierwszego rządu pod szantażem silnej wówczas "Solidarności").

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane