2007-01-22 12:10
Moja córcia chodzi do takiego sprywatyzowanego przedszkola i jest nieciekawie. Panie zmieniają się kilka razy w ciągu roku (najgorzej, że 6-latki nie wiedzą z kim mają zajęcia a to przecież zerówka), jedzenie jak najmniejszym kosztem (zupa marchwianka i kopytka - szczyt możliwości obiadowych a na podwieczorek wafelek). Angielski w cenie czesnego - 2x tyg. i to wszystko jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe. Tańce, logopeda płatne dodatkowo. Dzieciaków pełno w grupach. Każda impreza to prośba o wsparcie (ciastka, słodycze, napoje itp.) Wyprawka droga a niewiele warta (zwykłe kredki, bibułki itp.) Pani dyrektor unika kontaktu z rodzicami, nie wiem, chyba boi się ich krytycznych opinii.Wyboru nie mam, bo to jedyne przedszkole w okolicy.
Druga córcia chodzi do państwowego żłobka i jest super, tanio, bardzo życzliwie, pani uśmiechnięte, jedzonko pyszne i urozmaicone. No cóż...
2007-01-22 15:25
Jak to jest teraz z tymi oplatami w przedszkolu. Moje dziecko skonczylo przedszkole 6 lat temu a ja wtedy placilam za wyzywienie , komitet i rytmike 350zl w panstwowym przedszkolu. CZyby stanialo
2007-01-22 15:27
Żal mi wszystkich maluchów, które są zmuszone chodzić do złego przedszkola i cierpią. Jeśli ktoś nie może sobie pozwolić ze względów materialnych na pozostanie z maluchem w domu, aż się usamodzielni, rozumiem. Ale jeśli kogoś stać, a mimo to przedkłada karierę nad dobro dziecka, to pytam się, po co robił to dziecko?
2007-01-22 15:31
śmiem wątpić w stanienie czegokolwiek w Polsce, tak jak to obiecywał znany anty-spot wyborczy z lodówką. Chyba, że tanie efekty będą jeszcze tańsze.
2007-01-22 16:36
telefony komórkowe tanieją i sprzęt AGD i RTV
2007-01-22 20:15
Każdy może założyć działalność gospodarczą typu Przedszkole, Apteka czy diabli wiedzą co. O ile ma na to kasę lub weżmie kredyt i stanie w przetargu do nieustawionego przetargu na jakiś lokal gminny. W Gdańsku jest inna prawidłowość. Likwidacja szkół czy prywatyzacja przedszkoli zaczyna się od najlepiej położonych lokalizacji. Czekać tylko momentu jak Rada przyjmie uchwałę o prawie pierszeństwa zakupu tych obiektów przez "prywatnych". Wiernym chyba się coś należy za wybory.
2007-01-22 20:27
Pracuję w przedszkolu miejskim. U nas też rodzice mają możliwość regulowania ilości posiłków , pracujemy tylko do 17 . W ofercie bezpłatnej terapia logopedyczna, zajęcia z psychologiem, rytmika, teatrzyki, koncerty artystów Opery Bałtyckiej. Odpłatnie język angielski i taniec towarzyski.
Co wobec tego oznacza wzbogacenie oferty edukacyjnej?
Bieganie z zajeć na zajęcia od godz 8 do 16?
A gdzie samodzielne poznawanie świata, zdobywanie doświadczeń? Przecież to są dzieci, a podstawową formą ich działalności jest ZABAWA i poprzez nią wszechstronny rozwój.
2007-01-23 07:41
Prywatne przedszkole to w lokalu, który wygrano w przetargu. Albo we własnym domu, jeśli spełnia warunki.
2007-01-24 19:34
2007-01-24 19:40
dyrektor przedszkola jest w uprzywlejowanej sytuacji to on a tak naprawde i najczęściej ONA zostaje włascicielem co bedzie gdy sie w tej roli nie sprawdzi czy włascicielem zostaje sie raz na zawsze
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
