• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przeprowadzka prezesa?

kfk
13 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat MARS przejmie kolejne udziały w stoczni Crist?
- Janusz Szlanta wyprowadził się z Trómiasta, wywiózł rodzinę i dobytek - to oprócz spekulacji o upadłości główny ostatnio temat rozmów w stoczni. Czy jest to tylko plotka rozpowszechniana przez przeciwników prezesa, czy może zwiastun upadku firmy?

Prezes Szlanta nie jest wyjątkiem w gronie osób publicznych - krąży o nim wiele plotek, niektóre zupełnie fantastyczne. Stoczniowcy opowiadają, że rodzina prezesa wyprowadziła się z Trójmiasta, a w ubiegłym tygodniu dwa tiry miały wywieźć wyposażenie z ich domu. Nie wiemy, czy to prawda. Zajęliśmy się sprawą, bo ewentualna przeprowadzka mogłaby świadczyć o tym, że los stoczni jest już przesądzony. W kularach spotkań mających na celu pomoc przedsiębiorstwu mówi się o jego rychłej upadłości.
Leszek Świętczak, szef związku zawodowego "Stoczniowiec":
- Słyszałem, że Szlanta wysłał rodzinę do Warszawy. Sytuacja w stoczni jest dramatyczna, wystarczy iskra, a zdesperowana załoga może pójść pod jego dom. Szlanta zdaje sobie z tego sprawę.

Świętczak kreśli czarny scenariusz, ale po pobiciu w Szczecinie prezesa "Odry" można go sobie wyobrazić.

- A dokąd, jak nie pod dom prezesa mieliby pójść stoczniowcy? Kiedyś można było protestować pod komitetem partii albo pod urzędem - dodaje działacz "Stoczniowca".

Jerzy Borowczak z "Solidarności" Stoczni Gdańskiej:
- Po stoczni krąży taka plotka, że wywiózł rodzinę do Warszawy. Ponoć sam też się tam przeprowadził. Nie wiem ile jest w tym prawdy, bo równie dobrze mógł wysłać rodzinę na ferie.

Wincenty Koman ze Stowarzyszenia "Arka" ma jeszcze dalej idącą koncepcję:
- Ponoć jego rodzina już wyjechała za granicę, a sam prezes siedzi na walizkach. Dla nas jest jasne - w stoczni doszło do przekrętu na 111 mln dolarów - mówi Koman.

Niestety, przez dwa dni nie udało nam się skontaktować z Januszem Szlantą. Prezes miał wiele spotkań, więc jego telefon milczał. Na pytanie o przeprowadzkę nie odpowiedział nam Mirosław Piotrowski, rzecznik prasowy Grupy Stoczni Gdynia.

- Nic mi o przeprowadzce prezesa nie wiadomo i nie będę go o to pytał. Gdzie mieszka, jest jego prywatną sprawą - powiedział "Głosowi" Piotrowski.

Byliśmy pod rezydencją prezesa, pytaliśmy sąsiadów. Większość nie chciała rozmawiać, ale według jednej relacji, w ubiegłym tygodniu pod domem stały dwa tiry, do których przez kilka godzin pakowano kartony.

Nawet jeśli tak było, niczego to nie przesądza - gospodarz mógł bowiem zmieniać tylko wystrój wnętrza albo porządkować piwnicę.
Głos Wybrzeżakfk

Opinie (49)

  • baju

    takie wlasnie wrazenie odnioslam czytajac artykuly na tym portalu. Moj brat mieszka na Chelmie moja kolezanka
    przeprowadzila sie w Gdyni z Karwin do Redlowa.
    Mag mi napedzil stracha i w tym roku to sie do Polski chyba nie wybiore. Moze w przyszlym roku bedzie lepiej.:)))

    • 0 0

  • Byla gdanszczanko

    Redlowo nie jest az taka tragiczna okolica jak Chelm. Ale jak sie sciemnia to trzeba tam uwazac na zagorzalych fanow Arki

    • 0 0

  • Mag

    jak na zagorzalych fanow arki to trzeba uwazac chyba tylko po meczu i to tylko przegranym. A jezeli codziennie trzeba na nich uwazac to wtedy nie sa to fani tylko chuligani.:)

    • 0 0

  • Wiesz, oni tak czcza swoj klub, ze sie codziennie na jakas libacje w tamte okolice wybieraja :)

    • 0 0

  • Tego się można było spodziewać.

    Szczury zawsze pierwsze uciekają z tonącego okrętu.

    • 0 0

  • Była Gdańszczanko...

    biorąc pod uwagę wyjątkowy lokalny patriotyzm naszego drogiego Maga z Gdyni, trzeba wziąć pewną poprawkę. Niebezpiecznie to jest WSZĘDZIE i nie jest prawdą, że jakaś dzielnica: Chełm, Zaspa czy Przymorze są gorsze czy lepsze. Torebkę mogą ci wyrwać nawet na Dw.Gł. w Gdańsku czy Gdyni, albo na jednej z głównych ulic. Ja mieszkam na Chełmie, ale nie w "blokowisku" i nie boję się wyjść z psem późnym wieczorem. Chciałabym, żebyś nie myślała, że u nas strach ruszyć się poza dom, bo nie jest to prawdą.

    • 0 0

  • Do niepodpisanego superanonima

    Ahhh! Jaka konstruktywna wypowiedz! Ilez wazkich argumentow i kontrargumentow. Tylko szkoda ze zapomniales sie podpisac - czyzby brak odwagi?

    • 0 0

  • Poke -mon???

    • 0 0

  • Hehe

    Superanonim znowy powiedzial co wiedzial. Ahhh! Jakis ty odwazny, napisz cos jeszcze!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane