- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (451 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (39 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Przetestowaliśmy autobus z wieszakiem na rowery. Dajemy "4"
Gdańsk zaprezentował dzisiaj pierwszy autobus, który przystosowano w pełni do przewozu dodatkowych trzech rowerów. Dotychczas rowerzyści musieli korzystać z miejsc dla osób niepełnosprawnych i tych przeznaczonych do przewozu wózków dziecięcych.
- Nie jest naszym celem, by z autobusów korzystali na co dzień rowerzyści. Mają posłużyć głównie tam, gdzie nie ma drogi rowerowej lub w sytuacji, gdy rower ulegnie awarii - tłumaczy Jerzy Zgliczyński, prezes Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku, czyli przewoźnika, u którego zastosowano stojaki.
Gdańsk nie zamierza też iść w ślady innych miast polskich i europejskich, w których rowery przewożone są na zewnątrz pojazdów.
- W Krakowie czy Jaworznie takie uchwyty znajdują się na zewnątrz autobusu, z tyłu pojazdu. Jest to jednak o tyle niebezpieczne, że kierowca nie jest w stanie dostrzec, czy ktoś wiesza lub zdejmuje rower, albo czy nie spadł on w czasie jazdy. Natomiast rozwiązanie stosowane w USA czy Kanadzie, czyli wieszak z przodu pojazdu, jest niezgodne z normami unijnymi - wyjaśnia Remigiusz Kitliński, gdański oficer rowerowy.
Uchwyty, do których mocuje się przednie koło roweru znajdują się w pobliżu przedostatnich drzwi przegubowych Solarisów. Wcześniej znajdowały się tutaj dwa fotele, które zostały zdemontowane. Kolejne dwa fotele nie będą mogły być wykorzystywane, jeżeli na uchwytach zawiśnie trzeci rower - zabraknie wtedy miejsca na nogi dla pasażerów.
Jak sprawdza się system montażu roweru? Przetestowaliśmy go wykorzystując mój stary, mocno wysłużony i nieco zardzewiały jednoślad. W przeciwieństwie do leciutkich konstrukcji zawieszonych podczas konferencji, mój rower jest ciężki i duży. Montaż wymaga sporej siły, gdyż rower trzeba postawić nie tylko w pionie, ale też unieść na wysokość haka.
Do tego niezbędna jest też spora przestrzeń, o którą nie jest łatwo w godzinach szczytu. Ale i poza szczytem jest jej po prostu bardzo mało - zarówno dla osoby, która rower montuje, jak i dla pozostałych pasażerów, którzy przechodząc mogą niechcący zahaczyć o kierownicę roweru.
Dodatkowym utrudnieniem jest specjalny wspornik, który ma usztywnić rower podczas podróży. Choć bicykl trzyma się solidnie i nie kołysze się na boki, to niełatwo jest go wpasować w podparcie, które dodatkowo należy przykręcić do ramy roweru, co okazuje się sprawą karkołomną w przypadku, gdy tuż obok wisi drugi rower.
Nie bez znaczenia będzie też zachowanie kierowcy. Ten powinien nie ruszać od razu z przystanku, tylko poczekać, aż rowerzysta zainstaluje swój bicykl. Na szczęście nad wieszakami znajduje się instrukcja, więc przed pozostawieniem roweru warto się z nią zapoznać - o ile wcześniej kierowca nie ruszy z przystanku.
Z drugiej strony należy mieć na uwadze, że zastosowane rozwiązanie poza modelem krakowskim czy tym z Jaworzna, jest właściwie jedynym możliwym. W autobusach Solaris ciężko znaleźć alternatywne miejsce kosztem siedzeń, gdyż w wielu miejscach istnieją ograniczenia techniczne wynikające chociażby z lokalizacji kół pojazdu.
- Rozwiązanie nie będzie stosowane w autobusach krótkich, 12-metrowych. Tam rower można pozostawić nadal w miejscu na wózek. Również w tych autobusach, w których właśnie zamontowano wieszaki na rowery, będzie można podróżować z rowerem w miejscu przeznaczonym na wózek lub osobę niepełnosprawną. Łącznie takim autobusem przewieźć będzie można więc cztery rowery - trzy na wieszakach i jeden przy drugich drzwiach - dodaje Zgliczyński.
Wszystkie cztery autobusy zostaną skierowane na linię 169. - Linia ta będzie w całości obsługiwana takim taborem, a więc pasażer z rowerem nie będzie musiał się zastanawiać, czy akurat przyjedzie autobus przystosowany do jego potrzeb - zaznacza Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów.
Opinie (361) 9 zablokowanych
-
2013-11-06 16:38
a gdzie będą miejsca na wózki skoro są tam rowery?
- 3 6
-
2013-11-06 16:52
(2)
Ja co chwilę widzę staruszków ze swoimi pedałowcami jadącymi w komunikacji miejskiej. Po co im te rowery skoro nie dają rady przejechać jednego przystanku i nie mówimy tu o górach i niepogodzie bo zazwyczaj dzieję się to w słoneczny dzień. Won z pedałowcami z komunikacji zbiorowej.
- 5 6
-
2013-11-06 18:00
na kierownicy wizą siatkę z kartoflami (1)
a tak z ciekawości zastanawiam sie czy taki dziadek da radę powiesić ten rower albo mala gruba baba
- 0 1
-
2013-11-06 18:33
kat
Nie ma już w Polsce katów, więc nie jesteś kat
- 1 0
-
2013-11-06 17:43
bedzie niezła trzoda
tłok w autobusie a tu wiszą uświnione rowery. co bedzie jak się dotknę do tego syfu i zniszczę sobie ubranie ?? to ma być wagon towarowy ?? dotkniesz się do łańcucha i po kurtce.gratulacje. lewactwo w tym kraju przechodzi samych siebie.
- 4 4
-
2013-11-06 21:41
Na koniec
proponuję specjalne wieszaki na motocykle i wieszaczki na skuterki.A za autobusem platforemka na autko jakby się zepsuło albo kierowca po kielichu.
- 5 5
-
2013-11-06 21:51
!!!!! (1)
Naprawdę, kolejny nietrafiony krok dla paru facetów w rajtkach. Na rowerze się jeździ a nie wozi. Gdzie miejsce dla wózków inwalidzkich i wózków dziecięcych.Czy teraz wózkiem będzie się teraz jeździć po ulicach. Właściwie czemu nie. Panie rk - Kończ waści, wstydu oszczędź
- 3 12
-
2013-11-08 08:07
sprawdzić cz nie ksiądz
- 2 1
-
2013-11-06 21:52
A ja jeżdżę konno.
Kiedy wreszcie ZKM wyjdzie naprzeciw potrzebom miłośników koni i wprowadzi autobusy z miejscem dla konia?
- 6 4
-
2013-11-06 22:06
super pomysł autobusy i tramwaje powinny wszystkie być w taki sprzęt wyposażone.
- 3 4
-
2013-11-06 22:30
mi to ogólnie nie przeszkadza ale to glupota (4)
suma sumarum, autobus jest dla najniższej klasy spolecznej.człowiek inteligentny i pracowity jezdzi poprostu samochodem.
- 1 13
-
2013-11-06 22:32
Tak było kiedyś
Czasy trochę się zmieniły. Nie nadążasz.
- 7 0
-
2013-11-07 23:42
kat (1)
Człowiek inteligentny nie piszę po prostu razem
- 6 0
-
2013-11-08 03:41
Człowiek inteligentny ,
nie pisze 'piszę' tylko pisze. Pozdrawiam
- 3 0
-
2013-11-08 08:03
słaba podpucha
- 3 0
-
2013-11-08 17:08
Ludzie inteligentni...
na których głosowaliście powinni wybierać rozwiązania pasujące większości a nie odwrotnie. A to rozwiązanie jak widać nie wzbudza entuzjazmu wśród kierowców i pasażerów, tylko garstki leni, którym wydaje się, że do Osowej nie da się pojechać rowerem, bo jest pod górę. Po tych leśnych pięknych drogach w TPK da się bez przerzutek, nawet na Wigry jeździć.
Kto zapłaci za zniszczone ubrania, czy jeśli taki rower przy zakładaniu/zdejmowaniu kogoś uszkodzi w tłoku?- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.