- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (126 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (459 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (181 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (208 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (187 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (120 opinii)
Przez kaloryfery na klatce schodowej płacą większe rachunki
Mieszkaniec zauważył, że kaloryfery na jego klatce schodowej niepotrzebnie grzeją zbyt mocno. Ich przykręcenie okazało się jednak niemożliwe, ponieważ termostat ma tylko jeden z czterech grzejników. Spółdzielnia zaproponowała rozwiązanie: całkowite wyłączenie ogrzewania powyżej 1. piętra. - To nie wychładza klatek schodowych, a też nie ma możliwości ich przegrzania - podkreślają przedstawiciele LWSM "Morena".
Przesadna oszczędność bywa jednak piętnowana, o czym przekonała się nasza czytelniczka. Ponieważ podczas nieobecności w domu, zakręcała kaloryfery, nałożono na nią dodatkową opłatę za "nagrzewanie własnego mieszkania kosztem sąsiadów".
![Dostała karę, bo oszczędzała na ogrzewaniu mieszkania](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3282/150x100/3282804__c_545_270_2395_1730__kr.webp)
Chce przykręcić kaloryfer, ale nie może
Oszczędzić na ogrzewaniu postanowił też nasz inny czytelnik, mieszkaniec Moreny. Nie chodziło mu jednak o własne mieszkanie, a o klatkę schodową, która - jego zdaniem - zupełnie niepotrzebnie jest nagrzewana zbyt mocno.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem wydawało mu się "przykręcenie" kaloryferów.
- Problem jest teoretycznie błahy. W naszym czteropiętrowym bloku, na klatce schodowej są cztery grzejniki, z których tylko jeden ma regulację "mocy" - opowiada nasz czytelnik. - Pozostałe chodzą na cały regulator przez cały okres grzewczy. Ma to dwa skutki: gdy zaczynają się mrozy na klatce jest cieplej niż w saunie, w podsumowaniu kosztów CO tzw. koszty stałe są dużo wyższe, niż koszt ogrzewania samego mieszkania.
Regulatorów ciepła nie ma, bo zostały rozkradzione
Blok naszego czytelnika należy do LWSM "Morena". Postanowiliśmy więc zapytać w spółdzielni, czy da radę nie marnować ciepła na klatce, a co za tym idzie, obniżyć koszty ogrzewania, dzielone na wszystkich mieszkańców.
Okazuje się, że to nie takie proste.
Na grzejnikach zainstalowanych na klatkach schodowych zainstalowano w 2010 r. zawory umożliwiające regulację temperatury. Zawory były wyposażone w nakrętki z tworzywa, za pomocą których można było regulować grzanie.
- Niestety, te nakrętki są nagminnie kradzione. Uzupełnianie braków niestety nie wystarcza - informują wspólnie Mariusz Bykowski oraz Rafał Ziembiński, prezes wiceprezes LWSM "Morena". - Klatki schodowe nie były nigdy wyposażone w głowice termostatyczne ze względów finansowych. Koszt jednej głowicy to ok. 50 zł, spółdzielnia ma ponad 400 klatek, więc gdybyśmy wyposażyli w głowice termostatyczne wszystkie pomieszczenia wspólne, kosztowałoby to około 100 tys. zł.
Rozwiązanie? Wyłączyć trzy z czterech kaloryferów na klatce
Zdaniem szefów spółdzielni, najbardziej efektywne - zwłaszcza w dobie kryzysu energetycznego - wydaje się całkowite wyłączenie ogrzewania na klatce powyżej 1. piętra.
- To nie wychładza klatek schodowych, ponieważ ciepło idzie do góry, a też nie ma możliwości ich przegrzania - podkreślają Mariusz Bykowski i Rafał Ziembiński. - I takie działania planujemy podjąć, aby obniżyć koszty wspólne ogrzewania - zapewniają.
Miejsca
Opinie (235) 2 zablokowane
-
2022-10-11 09:29
Zawór można i kombinerkami regulowac ale zaco bierze pieniadze pracownik spółdzielni! Mają gdziesz mieszkanców bo to oni (3)
Spółdzielnie powinny szukac oszczędności ale tylko nad podwyszki przynoszą!!Im wieksza spóldzielnia tym wieksza patologia!!Przykładem najwieksza przymorze.Wszystkie klatki w falowcach maja włączone światło całą noc!!Powinny sie zapalac tylko gdy ktos wchodzi !To co jest stosowane od ponad 40lat w europie zachodniej w Gdańsku nadal nie funkcjionuje i nawet drogi prąd ich nie zmusi do oszczednosci bo juz przysłali listy z podwyzkami
- 8 4
-
2022-10-11 10:40
Z typem zaworów to zostałeś w 20 wieku! (1)
- 2 3
-
2022-10-11 13:50
a ty w średniowieczu
- 0 1
-
2022-10-11 14:10
no jednak nie da sie, ostatnio byłem z kombinerkami i nic...
- 0 2
-
2022-10-11 09:35
Xx
Ta cała spółdzielnia i nie tylko morena sami złodzieje wała lokatorów na kazdym Kroku
- 4 2
-
2022-10-11 09:40
Niech sąsiedzi po bokach grzeją... (1)
Ja nie włączam ogrzewania,niech sąsiedzi po bokach grzeją.Mi tam ciepło.
- 2 6
-
2022-10-11 09:49
Skoro Ci ciepło to nie włączaj.Dobrze robisz,po co grzac na siłę
- 2 0
-
2022-10-11 09:40
Ok czyli jak wyłączymy ogrzewanie na klatce to nic się nie wychlodzi bo ciepło idzie do gory i w związku z tym mieszkańcy nie będą dogrzewać klatki schodowej swoimi grzejnikami w mieszkaniach. Mimo braku izolacji ciepło zostanie w mieszkaniu a grzejniki przez ściany nie będą grzać klatki. Ale kiedy mieszkańcy zakręca grzejniki w mieszkaniu a zamiast klatki jest lokal sąsiada to wtedy ciepło już nie idzie do gory wychładza się mieszkanie, budynek, inni sąsiedzi musza płacić więcej i spółdzielnia wysyła jakieś śmieszne pisma o za małym zużyciu i opłacie dodatkowej?
- 4 1
-
2022-10-11 09:44
wystarczy założyć opaskę ślimakową która kosztuje kilka złotych
założyć i skręcić tak by ścisnęłą ten pin który blokuje przepływ
- 7 0
-
2022-10-11 09:45
na tym zaworze można wyregulować przepływ bez termostatu (3)
informacje są w internecie
- 5 0
-
2022-10-11 10:03
to podaj, bo ja próbowałem przekręcić ale nic się nie dało... (2)
- 0 1
-
2022-10-11 18:55
Kryzowanie grzejnika (1)
- 0 0
-
2022-10-12 09:37
przecież kryza to wewnętrzny zawór ograniczający przepływ w zależności od temperatury wody
- 0 0
-
2022-10-11 09:48
(1)
A ja myślałam że z zimnego wejść do ciepłej klatki to przyjemnie rozgrzewa ale nie lepiej do zimnej.
- 2 7
-
2022-10-11 10:03
masz na myśli wyjście z twojego zimnego mieszkania?
Bo chyba mieszkasz gdzieś w tropikach, skoro nie wiesz jak działa wejście do klatki z zewnątrz - zawsze wydaje ci się, ze jest ciepło.
Na klatce nie może być 25 stopni, chyba że chcesz od razu się spocić lub poczuć się słabo, będąc ubrany w zimie w kożuch...- 3 0
-
2022-10-11 09:54
Typowo spółdzielcze myślenie, mamy 400 klatek, koszt głowic to 100 tyś, więc nie róbmy nic. Panie Prezesie, może tak samo podejść do sprzątania, klatek, wywozu śmieci. Jaka to by była fajna praca gdyby nie ci mieszkańcy, którzy ciągle mają jakiś problem i trzeba im odpowiedzieć, że ich problem to żadne problem, bo mieszkają na jednej klatce schodowej a spółdzielnia ma ich 400.
- 7 2
-
2022-10-11 10:01
Bilans energetyczny budynku musi się zgadzać. Jak zostaną wyłączone grzejniki na klatce schodowej, to więcej zapłacą (3)
właściciele mieszkań sąsiadujących z korytarzem. Jako bonus dostaną grzyb na chłodniejszych ścianach.
- 6 6
-
2022-10-11 10:06
inteligentny inaczej? (2)
sąsiadujący z korytarzem?
a ty jak dostajesz się do mieszkania?
przez okno?- 2 4
-
2022-10-11 10:13
A wiesz "inteligencie", że mieszkanie stykają się różną powierzchnią z korytarzem? (1)
Niektóre tylko niewielka ścianą z drzwiami, a inne mają np. jedną ścianę salonu od strony korytarza.
- 2 2
-
2022-10-11 10:34
brnij dalej
- 1 3
-
2022-10-11 10:08
A co ci przeszkadza
Jest ciepło i jest dobrze
Znowu problemy- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.