• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radio Maryja: Nie ma świętych krów

2 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Z Wiesławem Ciesielskim, sekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów rozmawia Tomasz Borkowski

- Dlaczego organa skarbowe zajmują się działalnością Radia Maryja dopiero teraz, po publikacjach prasowych?

- Organa skarbowe nie zajmują się tą sprawą dopiero teraz. Działalnością Tadeusza Rydzyka zajmowały się choćby w związku z jedną z prowadzonych przez niego fundacji "Nasza przyszłość". Były tam prowadzone kontrole, które wykazały szereg nieprawidłowości - od stanowiska organów skarbowych fundacja odwołała się do sądu, wkrótce będzie rozprawa w NSA. Jest to egzemplifikacja tezy, że organa skarbowe zajmowały się tym w miarę możliwości już wcześniej. Natomiast zagmatwany jest status podatkowy Radia Maryja. Nie jest to bowiem radio powołane do życia w sposób klasyczny - jest podmiot gospodarczy, który chce prowadzić radio komercyjne, na podstawie ustawy o publicznej radiofonii i telewizji. Koncesję dostał zakon redemptorystów - na prowadznie radia misyjnego, jako nadawca, że tak powiem, społeczny, na podstawie innych przepisów. Na nim spoczywa obowiązek zarejestrowania NIP, zaistnienia w ewidencji podatkowej - i wtedy sprawa będzie prosta.

- Radio Maryja działa już od ładnych paru lat...

- Od 11 chyba.

- ...a dopiero dzisiaj rozstrzyga się sprawy statusu podatkowego i jaki urząd skarbowy jest tu właściwy. Coś jest chyba nie tak.

- Zajmuję się tym od roku. Nie jest dobrze, kiedy podmiot prowadzi normalne operacje na rynkach finansowych, obraca papierami wartościowymi, a wszyscy jesteśmy bezradni w tego ocenie. Dlatego trzeba wyjaśnić, czy Radio Maryja w swojej praktycznej działalności gospodarczej narusza prawo, czy nie. W przypadku wspomnianej fundacji, która jest jednym z elementów tego systemu, niewątpliwie dochodziło do łamania prawa.

- Do jakiego stopnia możliwe jest w ogóle kontrolowanie darowizn przekazywanych Radiu Maryja?

- Nikt tego nie kontroluje, więc trudno powiedzieć, jaka to jest skala zjawiska. Tadeusz Rydzyk nie uważa za stosowne sprawozdawać przed kimkolwiek takich rzeczy, wszystko opiera się więc w dużej mierze na przypuszczeniach. Dotąd nie było zainteresowania tym tematem ze strony organów skarbowych właśnie dlatego, że Radio Maryja nie jest podatnikiem, nie ma numeru identyfikacji podatkowej.

- Czy prokuratura myśli już o wszczęciu jakichś postępowań, np. karno-skarbowych, w tych sprawach?

- Trzeba o to pytać prokuraturę.

- Jednak zorganizował pan na ten temat konferencję wspólnie z prokuratorem krajowym, więc coś pan musi wiedzieć...

- Każdy z nas referował swoją "działkę". Mogę tylko powiedzieć, że prokuratura prowadzi swoje postępowania, ale w jakich konkretnie sprawach - nie wiem.

- Czy zatem zostaną może podjęte postępowania w sprawach celnych? Zarzuty mediów obejmują np. kwestie przemytu.

- To są sprawy zaszłe, sprzed lat.

- Czyli przedawnione?

- Tak, niektóre z nich są przedawnione, dotyczą lat 1994-96. Tymczasem przedawnienie jest u nas pięcioletnie, a w zakresie ceł - trzyletnie.

- W tej dziedzinie nie należy się więc spodziewać żadnych działań?

- No, chyba że są jakieś nowe rzeczy, ale przyznam szczerze, że nie wiem nic na temat pojawienia się nowych wątków.

- Czy sądzi pan, że na swobodę, z jaką Radio Maryja traktuje przepisy prawa, może mieć wpływ niechęć urzędników państwowych do "dotykania" spraw kościelnych?

- Jest to niewątpliwie drażliwa sprawa i organizuje się wokół niej określone emocje społeczne. To powoduje, że i służby państwa nie bardzo chcą działać. Myślę jednak, że nie ma spraw, choćby nie wiem jak trudnych, które nie powinny być rozstrzygane pod kątem przestrzegania prawa. Zacytowałem na konferencji prymasa, który powiedział, że nie powinno być tolerancji dla "świętych krów", kimkolwiek by były.

- Czyli zostaną przedsięwzięte kroki, by nastawienie urzędników się zmieniło?

- Tak. I w tym wypadku nie widzę powodu, by sprawy nie miały być wyjaśnione - nie rozstrzygając z góry o wyniku, bo przecież na razie mamy tylko doniesienia medialne.
Głos Wybrzeża

Opinie (100)

  • IZA

    nikt Ci nie każe być praktykującą!
    Dlaczego denerwuje czyjeś bogacenie się? Ukradł Ci coś jakiś ksiądz, czy co?
    Co do biskupa Petza- nie wiem, czy wiesz, jeden z dwóch księży, którzy rzucili na niego oskarżenie wycofał się z tego? Żadne komercyjne radio, ani telewizja tego nie podała - to wydaje się być dobrym argumentem przemawiającym za koniecznością istnienia Radia Maryja dla dobra wolności słowa w naszym kraju.
    Na marginesie - bp Petz był znanym przeciwnikiem wstąpienia Polski do Unii - metody jakimi z nim walczono (i walczy się do dziś) pamiętam z metod używanych do szczucia ks. Popiełuszki przez SB.

    • 0 0

  • Nareszcie!!!

    W końcu władze i prokuratura wzięły sprawę Radia Maryjaw swoje ręce. Mam tylko nadzieję, że znów śledztwo nie zostanie umorzone.Z filmu TVP1 wynika to, że dyrektora Radia trzeba zmienić.

    • 0 0

  • baja

    Wiara katolicka nie polega na NIEGRZESZENIU - nie będę się tu rozpisywał na czym polega - to najlepiej wytłumaczy Ci ksiądz - mogę Ci jakiegoś polecić.
    Jestem anonimowy, ale staram się nikogo nie obrażać, ani nie rzucać oskarżeń o jakieś obżydliwości - widzę, że Tobie to przychodzi z łatwością: "uprzejmie donoszę, że nad jez. Ostrzyckim księża zbudowali sobie trzy chaty, gdzie spraszają panienki - Anonim" - podaj chociaż konkretny adres w tych Ostrzycach. Na razie to co robisz, to plotkowanie w najgorszym wydaniu.

    • 0 0

  • ejdam

    na temat abp Petza Papież miał inne zdanie - nie uznał go jakoś za ofiarę rozgrywek o wejście do UE
    proponowałabym nie utożsamiać słów krytyki odnośnie duchownych z utrącaniem oponętów wejścia do UE
    a że ludzi pewne sprawy bulwersują...
    ksiądz jest "sługą Bożym"
    a jeśli już mówisz innym jak ma żyć to sam się do tego też stosuj

    • 0 0

  • Michi

    Masz jakieś wstrząsające przeżycia, które chcesz nam tu opowiedzieć? Byłeś przecwelony przez kogoś, czy co?

    • 0 0

  • mama

    masz jakieś zarzuty do mnie? znasz mnie czy co?

    • 0 0

  • Nie ma świętych krów

    Tylko "święte" byki.

    • 0 0

  • ej dam

    Nie mój drogi, nie mam żadnych wstrząsających przeżyć, przynajmniej takich o których myślisz:) Wyraziłem tylko swoją opinie. Widzisz chłopcze, każdy ma prawo do wygłaszania opinii, a Twoja postwa skłoniła mnie właśnie do takich refleksji.
    Heh, to, że "nasz drogi prałat" płaci za usługi chłopakom jest tajemnicą poliszynela. A to, że płaci bardzo dobrze daje mu nadzieję na zachowanie wszystkiego w tajemnicy. Zresztą nikt mi nie zabroni mówić o preferencjach seksualnych księży:P

    • 0 0

  • Michi

    nie pisz do mnie per "mój drogi" bo to raczej rzuca światło na Twoje preferencje.
    Jeżeli masz odwagę oskarżać kogoś o skryty homoseksualizm, to miej odwagę się podpisać i bronić swojej tezy w sądzie.
    Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii - zgadza się, natomiast nikt nie ma prawa do pomawiania - to już jest przestępstwo karalne zgodnie z obowiązującym kodeksem karnym.
    Więc jak? Masz jaja? Przedstawisz się?

    • 0 0

  • ejdam,

    ty chyba naprawdę jesteś z określonego kręgu, Michi pewnie się nie myli. Broń swojej zgnilizny do upadłego, ale to nic nie da. Mamy XXI wiek i skoro "ksiądz też człowiek", niech podlega takiemu samemu prawu i osądowi jak każdy człowiek. A dla mnie życie zgodnie z zasadami wiary, to świadome NIEGRZESZENIE, nie każdy ksiądz nadaje się do tego typu nauk (pedał NIE), dlatego nie skorzystam z tych polecanych przez ciebie.
    Nie strasz tu nikogo sądem, bo robisz się w ten sposób śmieszny. To jest wolne forum i na ogół ludzie nie opowiadają bajek, raczej wymieniają poglądy, uwagi i nie mają powodu kłamać. A ty? Masz czyste sumienie? Wierzysz w to, co mówisz, czy bronisz swojego środowiska.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane