• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rasiści na Lechii

Tomasz Osowski, Łukasz Pałucha, Grzegorz Kubicki, Adam Mauks
20 września 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rasizm ze stadionu trafił do sądu
Pseudokibice Lechii Gdańsk obrzucili wczoraj bananami czarnoskórych piłkarzy Pogoni Szczecin. - Wszyscy ludzie są równi, niezależnie od koloru skóry - mówił zrozpaczony Julcimar. Klubowi z Gdańska grożą surowe kary.

Mecz II rundy Pucharu Polski (Lechia przegrała 0:2) obejrzało w Gdańsku ponad 6 tys. kibiców. Wśród nich była grupa chuliganów, którzy przed spotkaniem i w jego trakcie rzucili w stronę Brazylijczyków grających w Pogoni kilka kilogramów bananów. Niektórzy zawodnicy ze Szczecina zostali trafieni w głowę już przy wyjściu na boisko. Banany leciały przede wszystkim z trybuny głównej, niedaleko miejsca, gdzie siedzi kierownictwo klubu i VIP-y. Przez cały mecz kibice Lechii naśladowali również dźwięki, które miały przypominać głos małpy, wznosili też okrzyk: "Wzorem naszym jest Rudolf Hess". Ale to nie koniec. Jeszcze w pierwszej połowie powtórzyli akcję z bananami, po której lewy obrońca Pogoni Daniel znów dostał w głowę.

- Grałem kiedyś w Lechii, mówiłem kolegom, że w Gdańsku są wspaniali kibice, że będzie świetna atmosfera. Już w przerwie pytali mnie, dlaczego ich oszukałem, że takiego wrogiego zachowania nigdzie nie widzieli - mówił po meczu zdruzgotany Julcimar. - Wszyscy ludzie są równi, niezależnie od koloru skóry, nikogo nie można dyskryminować. Tak cieszyłem się na powrót do Gdańska, a spotkała mnie taka przykrość.

Zbulwersowani byli piłkarze Lechii. - To była żenada, nie akceptujemy takiego zachowania. Nie chcemy tego więcej na naszych meczach - powiedział kapitan Maciej Kalkowski.

Jakie konsekwencje grożą Lechii? - Wysoka kara finansowa lub odebranie punktów w lidze - mówi Eugeniusz Kolator, wiceprezes PZPN. - Musimy się zapoznać z materiałami, zdjęciami, opiniami stron. Dużo zależy od tego, ile tych bananów było.

- Kilkadziesiąt - podpowiadamy wiceprezesowi PZPN.

- Ooooo! - Kolator był zaskoczony. - Wydział Dyscypliny zajmie się tą sprawą w następny czwartek. Trzeba ją dokładnie zbadać, bo wygląda na to, że to duża afera.

Jacek Kurski, poseł PiS, kibic Lechii oraz były działacz gdańskiego klubu, był na meczu z Pogonią: - Widziałem tych bezmyślnych ludzi rzucających bananami w Brazylijczyków. Zwykła głupota, wystawianie się na łatwy strzał opinii publicznej i mediów. Nie ma w tym żadnej ideologii, tylko kretynizm.

Komentarzy unika na razie prezydent miasta Paweł Adamowicz, który bywa na meczach Lechii, oraz główny sponsor klubu - Saur Neptun Gdańsk. - Musimy się zapoznać z wydarzeniami i w środę odniesiemy się do tej sprawy - mówi Izabela Szoll-Czapczyk z SNG. Adamowicz powiedział z kolei, że nie może komentować zajść, których nie widział.

- Będziemy robili wszystko, żeby takie sytuacje się nie powtórzyły - mówi dyrektor Lechii Błażej Jenek. - Ale przecież nie możemy wydać kuriozalnego nakazu, aby przed wejściem ochroniarze rekwirowali banany.
Wykopać głupotę
Mecz z Pogonią, który zakończył się wielkim skandalem, nie był pierwszym, kiedy na stadionie w Gdańsku kibice pokazują swoją głupotę i zachowania rasistowskie. Władze klubu doskonale o tym wiedziały, na trybunach nieraz było słychać, jak kibice - a właściwie prymitywni chuligani - naśladują odgłosy małp, kiedy przy piłce jest czarnoskóry piłkarz rywali. Mimo to nikt w Lechii nic z tym nie zrobił.
Zachowanie pseudokibiców na wczorajszym meczu przekroczyło wszelkie granice i Lechia powinna ponieść konsekwencje. Nie wiem, czy Polski Związek Piłki Nożnej odbierze klubowi punkty, czy od razu zdegraduje Lechię do niższej ligi, ale jedno jest oczywiste - za brak myślenia i reakcji należy się surowa kara!
Czas skończyć udawanie, że na stadionie nic się nie dzieje, że skandaliczne zachowanie dotyczy tylko niewielkiej grupy kibiców i że wszyscy o tym szybko zapominają. Klub z Gdańska już nie może chować głowy w piasek - musi zacząć działać i walczyć z bandytami-rasistami! Bo inaczej straci kibiców, sponsorów, a może nawet II ligę.
Grzegorz Kubicki
Gazeta WyborczaTomasz Osowski, Łukasz Pałucha, Grzegorz Kubicki, Adam Mauks

Opinie (206) ponad 20 zablokowanych

  • .

    wstyd mi ;(

    • 0 0

  • Przez takie cos moga Gdańsku odebrać EURO 2006

    trzeba ich złapać i osądzić. I dać kary pieniężne bo za kratki pójdą kiedy miejsce sie zwolni czyli nigdy

    • 0 0

  • Nazisci, rasisci czy po prostu biedne chore dzieci

    Nikt nie moze ich nazywac nazistami bo z tego co wiem NSDAP juz dawno nie istnieje wiec sprawa zalatwiona.Rasizm to wszystkim przejdzie z czasem jak spoleczenstwo sie zmiksuje jak w innych krajach unii.Co do bananow to bez komentarza glupi wybryk ktoremu nadano rozglosu na skale rewolucji.Pan z PZPN powinien sie gleboko zastanowic zanim wyglosi kolejna teorie zaleznosci ilosci bananow do sankcji dla klubu.A czy ktos z bananowych chlopcow wie kto to byl Rudolf Hess?

    • 0 0

  • Krzychu 20-30 letnie chłopy po 120 kg to "bananowe dzieci" ???

    • 0 0

  • Nie bylem wcyoraj na meczu ale zal mi normalnych kibicow i Lechii a reszczie bananowych debili chce powiedziec BANAN WAM W DUPE osiagneliscie swoje!!!!Takich debili jak wy powinni wybic w p****

    • 0 0

  • proponuje, aby Lechia w przyszlosci dobrala do skladu druzyny kilku brazylijczykow i bedzie po bananowych atakach.

    • 0 0

  • awantura

    awantura na całą Polskę o kilka bananów rozdmuchana przez wybiórczą. Poleciały z trybuny głównej , tam nie ma szalikowców.Tam siedzą VIP-y i leśne dziadki... A my swoje .. Lechia Gdańsk!!!

    • 0 0

  • Ci,którzy byli na stadionie pieknie napinaja sie na necie jacy ci rasisci sa zli, a na meczu jakos bali sie podejsc do tych rzucajacych bananami...

    • 0 0

  • *

    polska dla polaków

    • 0 0

  • Banany leciały z trybuny krytej tam gdzie siedzą min. dziennikarze Wyborczej

    Byc może od początku to właśnie oni nkręcają aferę

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane