• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rewolucja w parkowaniu w centrum Gdańska

Maciej Korolczuk
6 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Wkrótce kierowcy parkujący w Śródmieściu Gdańska będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni. Wkrótce kierowcy parkujący w Śródmieściu Gdańska będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni.

Jeszcze przed wakacjami powstanie Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania, która obejmie Stare i Główne Miasto oraz Długie Ogrody. Parkowanie będzie płatne przez siedem dni w tygodniu, a opłata za pierwszą godzinę wzrośnie z 3,3 do 5,5 zł. Spore zmiany zajdą też w dotychczasowych strefach płatnego parkowania.



5,5 zł za pierwszą godzinę parkowania w centrum Gdańska:

Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania ma być lekiem na uwolnienie ścisłego centrum Gdańska od nadmiaru samochodów oraz zwiększyć konkurencyjność komunikacji miejskiej.

Jak mówią urzędnicy, mniej aut to też czystsze powietrze, mniejsze korki i więcej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów. Utworzenie ŚSPP jest możliwe dzięki nowelizacji ustawy, przygotowanej w 2018 r. przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Nowe przepisy dają dużym miastom możliwość do wydzielenia w centrum tzw. śródmiejskiej strefy płatnego parkowania, w której parkowanie jest dłuższe (obowiązuje także w weekendy i święta), a także droższe.

Mieszkańcy Śródmieścia nie mają gdzie parkować



- Wielokrotnie, jako samorząd, apelowaliśmy o zmianę przepisów, ponieważ dzisiejsze strefy w dużych miastach nie do końca wypełniają cele ustawy. W naszym przypadku strefa płatnego parkowania nie chroniła mieszkańców Śródmieścia, którzy, wracając do swoich domów, nie mieli gdzie zaparkować. Problem nasilał się głównie w weekendy - mówi Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska. - Przed wprowadzeniem strefy wymagane było przeprowadzenie analizy. Wynika z niej, że w Śródmieściu są takie obszary, gdzie samochody stały w jednym miejscu przez kilkanaście godzin. To nieefektywne wykorzystanie zapisów ustawy, bo pobieranie opłat nie było połączone z rotacją. Śródmiejska Strefa ma tę sytuację zmienić.
Obszar, jaki ma objąć Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania to Stare i Główne Miasto oraz Długie Ogrody. Pierwsza godzina parkowania ma kosztować 5,5 zł. Obszar, jaki ma objąć Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania to Stare i Główne Miasto oraz Długie Ogrody. Pierwsza godzina parkowania ma kosztować 5,5 zł.

Godzina za 5,5 zł, abonament za 800 zł



Wymusić rotację, ale i ograniczyć ruch w Śródmieściu po wprowadzeniu ŚSPP mają przede wszystkim wyższe stawki za godzinę parkowania.

Obecnie - po wrześniowych podwyżkach - pierwsza godzina parkowania kosztuje 3,3 zł. Gdy radni przegłosują uchwałę, stawka w nowej strefie wzrośnie do 5,5 zł, co jest porównywalne do innych miast, które zdecydowały się na wprowadzenie ŚSPP (w Krakowie stawka wynosi od 4 do 6 zł w zależności od podstrefy, w stolicy pierwsza godzina parkowania ma wkrótce kosztować 4,9 zł, a w Poznaniu - 7 zł).

Opłaty mają obowiązywać przez siedem dni w tygodniu w godz. 9-20. Miesięczny abonament w ŚSPP i SPP ma kosztować 800 zł (tylko w SPP - 550 zł). Ale to nie koniec zmian.

Wzrosną też stawki w zwykłej strefie płatnego parkowania. Pierwsza godzina ma kosztować 3,9 zł.

Czytaj też: Dużo mniej mandatów po zwiększeniu kar w Strefie Płatnego Parkowania

Na kierowcach spocznie też obowiązek wprowadzania w parkomacie numerów tablic rejestracyjnych, a opłatami za parkowanie zostaną objęci także posiadacze motocykli (dotychczas parkowali bez opłat). Na tzw. abonament miesięczny lub roczny w SPP będą mogły liczyć z kolei tylko osoby zameldowane.

Wnioski po zbadaniu 16 lokalizacji



Wysokość opłat wynika ze wspomnianej wcześniej analizy, w której zbadano zachowania i oczekiwania kierowców na 16 wybranych ulicach Głównego, Starego i Dolnego Miasta. By próba była jak najbardziej reprezentatywna, badane miejsca zostały dobrane wg zróżnicowanych kryteriów - np. generatorów ruchu w postaci znajdującego się w pobliżu urzędu czy ulicy wyjątkowo atrakcyjnej z punktu widzenia turystów.

Stawki są ustawowo powiązane z płacą minimalną, która w tym roku wynosi 2,6 tys. zł. Co ważne, dla mieszkańców Śródmieścia nic się nie zmieni, nadal obowiązywać będą roczne abonamenty w cenie 120 zł. Z kolei przedsiębiorcy będą rozliczać się według stawek ogólnych.

Co ważne, ustawa przewiduje, by co najmniej 65 proc. wpływów z parkowania w ŚSPP magistrat przekazywał na inwestycje w zieleń, infrastrukturę rowerową i pieszą. Jak usłyszeliśmy, Gdańsk chce na ten cel przeznaczyć większe środki.

Nowa strefa jeszcze przed wakacjami



Projekt uchwały ws. utworzenia ŚSPP w Śródmieściu Gdańska ma być procedowany jeszcze w tym miesiącu podczas sesji rady miasta (27 lutego). W marcu zostanie dokupionych 30 nowych parkomatów, a we wszystkich dotychczasowych urządzeniach zostanie uruchomiona funkcja płatności BLIK.

Nowa strefa ma zacząć obowiązywać pod koniec czerwca, a więc tuż przed tzw. wysokim sezonem turystycznym, gdy nasila się problem z parkowaniem w centrum Gdańska.

Opinie (1461) ponad 50 zablokowanych

  • Do narzekających. (11)

    Kupcie sobie mieszkanie w centrum i przestańcie narzekać. Wszędzie będziecie mieć z buta. Nawet na samolot. Mieszkasz np we Wrzeszczu, wsiadasz w PKMke i jesteś na lotnisku (ok, z centrum 10 min dłużej). Wsiadasz w pendolino i za 3 h jestes w Wawie a za 5 h w Krakowie. Wsiadasz na rower i jesteś za 10 min na plaży w Brzeźnie. Życie rzeczywiście jest dla Was takie trudne? Weźcie w końcu sprawy w swoje ręce, zacznijcie żyć i przestańcie narzekać.

    • 15 17

    • do sklepu z buta?

      centrum umiera tam już handel nie istnieje

      • 5 2

    • (1)

      Tak zwłaszcza jak się ma 90 lat to trzeba brać sprawy w swoje ręce ! a tak poza tym to ilu ludzi może sobie kupić te mieszkania w ścisłym centrum ? żeby mieć tak blisko wszędzie A po drugie jak wszyscy będą mieszkali w tym centrum miasta to co tam wtedy będzie więcej miejsca ? i na parkingach też ?

      • 6 2

      • Przypominam, że dyskusja dotyczy wjazdu do centrum miasta.

        Szczególnie jak się ma 90 lat powinno się mieszkać tam gdzie jest dobra komunikacja a nie jeździć samochodem. Kierowca, który ma 90 lat jest zagrożeniem na drodze dla innych uczestników ruchu.

        • 1 1

    • (1)

      Ja mieszkam w centrum Gdyni. To teraz mam sobie jeszcze kupić mieszkanie w centrum Gdańska???

      • 4 1

      • Jak chcesz przyjechać do centrum Gdańska to wsiadasz w SKMke w Gdyni Głównej i za 40 min jesteś na stacji Gdańsk Śródmieście. W czym problem?

        • 1 0

    • Osoby starsze (2)

      Wszyscy zapominają o osobach starszych /nie muszą być na wózkach i mieć grupy inwalidztwa/. Dla starszej osoby samochód to zbawienie. Nie dojedzie nigdzie na rowerze ani tramwajem czy nie dowlecze się na piechotę. Po co jednak staruchy mają kręcić się po centrum.

      • 1 2

      • moja babcia ma 86 lat (1)

        całe życie mieszka w Gdańsku, od ponad 60 lat w kamienicy na 3 piętrze. Do prawnuczki na Witomino jedzie sama. Poza tym starsi ludzie idą z wózeczkiem do merkusa, albo na rnek, nie jadą do auchan przy obwodnicy. Oni od lat żyją w centrum i wiedzą, jak z tego korzystać. Obecne pokolenie jest upośledzone przez auta.

        • 2 2

        • Gratuluję zdrowia, ale to raczej wyjątek

          Gratuluję /szczerze/ zdrowia, ale to w tym wieku wyjątek od reguły. Moja Mama (82), która całe życie nienawidziła samochodów ma paskudne kłopoty z chodzeniem po prostu ze starości, zwyrodnienia stawów. Chce żebym wszędzie ją woził. Bez auta jak bez ręki. Trudno będzie siedziała w domu. Żadna strata dla miasta. Gratulacje.

          • 0 0

    • Na samolot to chyba u ginekologa

      • 0 0

    • idz sobie na zakupy tygodniowe z buta. (1)

      objedz ze 4 sklepy meblowe komunikacja w poszukiwaniu mebelka. Szkoda życia na komunikację.

      • 0 0

      • Jak często kupujesz meble? Co dziennie, co tydzień?

        • 0 0

  • Grzelak oddawaj kase z nadwyzki smieciowej.

    Jak nie wiesz gdzie kasa to dopytaj Lisickiego

    • 17 1

  • Śródmiejska strefa bezprawia

    To zwykłe złodziejstwo w biały dzień hańba !!!! i próba zdarcia z kierowców jak największych pieniędzy bo jakoś mowa że to ma wzmóc konkurencyjność komunikacji miejskiej mnie nie przekonuje bo jaka jest ta komunikacja w Gdańsku to jest porażka każdy mieszkaniec to doskonale wie ! A chłopcami do bicia miasto sobie obrało kierowców bo z nich najłatwiej zedrzeć bezkarnie pieniądze by załatwiać inne bzdurne cele w tym mieście !

    • 12 3

  • Rewolucja w parkowaniu czy w opłatach??

    Jak przeczytałem tytuł to pomyślałem, że może nowy parking budują. A tutaj tylko zwiększyli zassanie gotówki z kieszeni. Teraz się nie dziwię, że nie budują parkingów poza centrum. Jeszcze by ludzie tam parkowali i dochodzili pieszo i wtedy zyski by spadły.

    • 13 0

  • Zaorac ten caly Urzad Miejski i Blawatki posadzic.

    To strata pieniedzy ci ludzie i ich durne decyzje

    • 12 2

  • Jeśli miastu zależy na zmniejszeniu ruchu w centralnej dzielnicy miasta, to musi być kosekwentna. Coś za coś. Jeśli będą podwyżki za parkowanie, to niech obniżą ceny biletów na komunikację miejską.

    • 7 1

  • No wielka rewolucja,

    Pasażerom komunikacji miejskiej co rusz podnoszą ceny biletów, a tu chyba z kilkanaście czy więcej lat nie było podwyżek, mimo znacznego wzrostu liczby samochodów.

    • 2 2

  • centrum dla bogatych (1)

    Chciałbym zauważyć, że najmniej zamożne osoby z reguły mieszkają w znacznych odległościach od centrum miasta - przyczyną sa tańsze mieszkania na obrzeżach niż w centrum. Z tychże obrzeży, najtrudniej jest dostać się do centrum komunikacją miejską - jeździ ona rzadko, często ulega awariom, godziny odjazdów często nie są pozwalają na swobodne przemieszczanie się. Dla osób zamożnych te kilka złotych nie zrobi wielkiej różnicy. Dla biednych zaś, może wpływać o przyjechać lub nie przyjechać do centrum. Moim zdaniem takie działania to utrudnianie życia ludziom biednym i ułatwianie bogatym. Stać Cię - przyjedź, zapłać - zapraszamy. Nie stać się - nie chcemy Cię w centrum oglądać, zwolnij miejsce parkingowe bogatemu, on wyda więcej, da nam zarobić, a z Ciebie i tak pożytku nie ma.

    • 6 2

    • Dokładnie tak, nie lubię biednych

      Nie szanuje ich, bo niby za co. Jak są biedni niech jadą do Tesco po pizze

      • 0 0

  • Nie blad..bo z raz wprowadzonych podwyzek te ujki sie nie wycofaja a za bilety podniesie spolka ktorej decyzje sa autonomiczne.

    • 3 2

  • A gdzie autobusy nocne np. na ulice starogardzką?

    Kucharze nie maja gdzie parkować to muszą jakoś wrócić z pracy, ale zostaje tylko taxi

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane