- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (60 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (43 opinie)
- 3 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (393 opinie)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (122 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (307 opinii)
Riksze: więcej kłopotów niż pożytku?
Czy to ostatnie lato z rikszami w Gdańsku? Wszyscy kręcą na nie nosem: w pasie nadmorskim często powodują kolizje, a w Śródmieściu są utrapieniem dla spacerujących. Bywa, że rikszarze prowadzą po pijanemu.
- Często dostajemy sygnały, że riksze są przyczyną drobnych kolizji. Z jednej strony tak jak rowery są pojazdami napędzanymi siłą ludzkich mięśni, więc obowiązują je takie same przepisy i zakazy, ale z drugiej strony to wieloślady. Ich poruszanie się np. w pasie nadmorskim powoduje często kolizje - podkreśla Janusz Staniszewski z wydziału ruchu drogowego.
Riksze latem pojawiają się jak grzyby po deszczu w najatrakcyjniejszych punktach Trójmiasta. Także w miejscach, w których zwykłym rowerom jeździć nie wolno.
Część riksz ma na to specjalne pozwolenie. Do 1 kwietnia wydawał je wydział gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Uzyskały je dwie firmy. Dzięki zezwoleniom ich riksze mogą jeździć po ul. Długiej, Długim Targu.
- Wydano jedynie dziewięć identyfikatorów typu "R", zezwalających na poruszanie się rikszami po ul. Długiej i Długim Targu. Podobnie jak inne pojazdy rowerowe mogą one poruszać się po ulicach Głównego i Starego Miasta, zgodnie z obowiązującą organizacją ruchu - informuje Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w Zarządzie Dróg i Zieleni, który w kwietniu przejął od UM wydawanie pozwoleń.
Działalność rikszarzy ściśle określają też wytyczne prezydenta miasta: muszą oni mieć jednolity strój, a riksze jednolity wygląd z numerami porządkowymi i z logo firmy. Rikszarze muszą zachowywać szczególną ostrożność i bezwzględnie ustępować pierwszeństwa pieszym. Ich maksymalna prędkość nie może przekraczać 6 km na godzinę, a rikszarze mają być poddawani wyrywkowym kontrolom trzeźwości.
Opinie (117) 7 zablokowanych
-
2009-08-28 13:08
tepi kretyni bez wyobrazni (3)
wyrzucic tych bezmozgowcow.nie raz idac deptakiem musialem uciekac przed rozpedzona riksza,gdybym nie odskoczyl zostalbym potracony.nastepnym razem zlapie debila i zdejme go z rikszy...
- 7 3
-
2009-08-28 13:17
to sie załatwisz
- 1 0
-
2009-08-28 13:22
(1)
Tak. Przepędzić rikszarzy. Można być przez nich potrąconym. Jeżdżą jak dzikusy.
- 6 1
-
2009-08-28 13:29
hehe
hehe
- 0 2
-
2009-08-28 13:22
A co z meleksami? (1)
Właśnie, czy meleksy z turystami mogą jeździć normalnie po drogach? Rejestracji to nie ma, OC więc też pewnie nie -- co w razie kolizji?
- 1 1
-
2009-08-28 13:58
spytaj się władz krakowa
tam się już z tym jakiś czas użerają:/
- 0 0
-
2009-08-28 13:28
A CO NA TO PRZEPISY ?
Jestem mieszkańcem Śródmieścia i często poruszam się samochodem po jego ulicach.
Niejednokrotnie widziałem wieczorem poruszające się po jezdni nieoświetlone riksze.
CZY TEGO TYPU POJAZDY NIE OBOWIĄZUJE OŚWIETLENIE ??????
Staż Miejska jak i Policja przechodząc obok nawet nie reagowała.
Sprawą jak zwykle zajmie się ktoś kiedy dojdzie do tragedii. Wtedy oczywiście winny będzie kierowca.- 9 0
-
2009-08-28 13:59
fajne piersi miala (3)
- 3 2
-
2009-08-28 16:09
piersi będą ostatnimi, a ostattni pierwszymi- tak napisano w piśmie św. (2)
- 1 0
-
2009-08-29 10:29
A co to ... (1)
Pismo święte ?
- 0 0
-
2009-08-29 13:40
umiesz czytać ! ale jaja
- 0 0
-
2009-08-28 17:11
jakies swiatlo? (1)
riksze są ok, ale nie po zmroku i bez oświetlenia, szczególnie nad scieżce rowerowej na wysokości Sopotu...
- 5 0
-
2009-08-29 09:19
wystarczą odblaski odpowiednio duże
- 0 0
-
2009-08-28 19:26
ja omijam centrum Gdańska
od 1 czerwca do końca września, jak już cała swołocz jedzie sobie do domów to ja idę na długą na piwo
- 1 1
-
2009-08-28 20:13
"Z jednej strony tak jak rowery są pojazdami napędzanymi siłą ludzkich mięśni, więc obowiązują je takie same przepisy i zakazy, ale z drugiej strony to wieloślady."
Nie jest prawdą, że obowiązują je takie same przepisy. Znak "droga dla rowerów", który ustawiony jest w wielu miejscach w pasie nadmorskim, wg kodeksu drogowego dotyczy rowerów jednośladowych, więc riksze nie mają prawa się tam poruszać. Aż dziwi, że policjant z wydziału ruchu drogowego nie ma pojęcia co mówi.- 1 1
-
2009-08-28 22:15
KTO PAMIETA ????????
Kto pamięta Kasię "Lód" G. ona pare sezonów jeździła na rykszy i za dodtakową opłatą pokazywała cycki , to najslysznniejsza lodziara w gda :) teraz robi kariere jako tancerka , cyrki świata
- 2 3
-
2009-08-28 23:29
? (4)
A ja się pytam gdzie byli rodzice pijanych rikszarzy?
- 0 1
-
2009-08-29 08:24
! (3)
pili z Tobą
- 0 0
-
2009-08-29 10:43
;> (2)
aaa...nie wiedziałam;|
- 0 0
-
2009-08-29 13:41
aż tak byłaś nawalona ? (1)
- 0 0
-
2009-08-29 22:46
ja znam umiar...to oni byli nawaleni jak dzieci rikszarze i nie przyznali sie, ze oni to oni, zreszta w ich stanie to zapomnieli kim sa;p
- 0 0
-
2009-08-29 11:41
zakazać, separować, aresztować, nadzorować (3)
oto główne pomysły polaków na współistnienie w przestrzeni publicznej. smutny kraj smutni ludzie. proponuję gdzieś wyjechać, może berlin może paryż albo wiedeń, popatrzeć jak tam sie zyje jak korzysta z parków deptaków chodników jezdni, drog rowerowych. oni potrafia dzielic sie przestrzenia, nieraz o wiele bardziej zatloczona, i to z kultura usmiechem i cierpliwoscia. my potrafimy zakazywac, robic osobne getta dla pieszych osobne dla rowerzystow osobne dla rolkarzy osobne dla niepelnosprawnych na wozkach, pooddzielane plotami i patrolowane przez ciezkozbrojne oddzialy ochrony. dziwny kraj....
- 5 3
-
2009-08-29 12:15
globtrotter (1)
Taka już jest mentalność przeciętnego Polaka. Niemcy i Ruscy wytłukli polską inteligencję, więc pozostała swołocz. Częśc z nich stała się nowobogacka, co nie zmienia faktu, że umysły mają chłopa pańszczyźnianego.
- 2 2
-
2009-08-29 19:11
święte słowa!!!
a to co pozostało to chyba w większosci moi sąsiedzi!!! Najlepszy tekst do mnie to: "Mieszkasz tu dopiero 4 miesiące więc nie masz żadnych praw".
- 0 0
-
2009-08-29 13:44
to jest polska , a nie berlin, paryż czy wiedeń
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.