• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Są jeszcze rzetelni fachowcy

Maciek Galusiewicz
9 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Uczciwy fachowiec od instalacji klimatyzacyjnej to gwarancja zaoszczędzonych nerwów i zbędnych wydatków. Uczciwy fachowiec od instalacji klimatyzacyjnej to gwarancja zaoszczędzonych nerwów i zbędnych wydatków.

Czy właściciele firm robią wszystko, by z naszych portfeli wyssać ostatni grosz z usługę? Niekoniecznie. Przekonuje nas o tym pan Maciek, nasz wieloletni czytelnik, który w liście do redakcji dziękuje "swojemu fachowcowi" za uczciwość.



Czym kierujesz się przy wyborze różnego rodzaju usług "rzemieślniczych"?

Artykuł, który zamieszczamy poniżej jest nietypowy. Zwykle w listach od czytelnika opisywana jest ta strona życia w Trójmieście, za którą nie tęsknimy i na którą się skarżymy. Tym razem jest jednak inaczej: nasz czytelnik chwali firmę, z której usług skorzystał. Okazała się bardzo rzetelna, choć na braku fachowości naszego czytelnika mogła łatwo zarobić.

Zdajemy sobie sprawę, że pojawią się głosy, iż jest to artykuł sponsorowany. Pan Maciej jest jednak jednym z naszych najdawniejszych czytelników i mamy pewność, że napisał on ten list wyłącznie w swoim imieniu.

***


Chcę podzielić się z państwem swoją "przygodą" związaną z instalacją klimatyzacji, w której to sytuacji, na swoje nieszczęście, ale i szczęście, znalazłem się nie tak dawno.

Otóż po paru latach wahania, próbie rozwiązania problemu w sposób zastępczy, zdecydowałem się na tzw. ostateczne rozwiązanie. Rzecz dotyczy klimatyzacji poddasza. W lecie kiedy temperatura przekracza 30 stopni, egzystowanie na poddaszu równało się z masochizmem i desperacją. Nawet chodzenie w negliżu niewiele dawało.

Poprzez Internet zakupiłem klimatyzator znanej firmy na "S", koszt był niemały, bo 1600 zł. Przesyłka dotarła błyskawicznie.

Korzystając z katalogu firm Trojmiasto.pl (zakładka Sopot), wybrałem firmę AC Service Przemysław Wyrzykowski. Zadzwoniłem i umówiłem się na montaż. Najpierw był rekonesans, czyli wybranie drogi przebiegu rurek i zasilania. Termin, rzec by można, błyskawiczny.

W umówionym dniu i godzinie stawiło się trzech panów. Szef firmy, prawa ręka i pomocnik-uczeń. Montaż trwał około trzech godzin i przebiegał bardzo sprawnie. Przy pierwszym uruchomieniu wszystko grało, mruczało i chłodziło. Niestety była też przykra wiadomość. Szef oznajmił mi, że czynnik chłodzący, czyli freon, prawdopodobnie wycieka z instalacji. Według jego wiedzy aparatura powinna zawierać freon, którego w mojej klimie nie było. Pocieszył mnie, że jest to być może błąd lub przeoczenie, który nie musi łączyć się z nieszczelnością.

Po kilku dniach użytkowania klima jednak siadła i już nie chłodziła. Zadzwoniłem do firmy, szef pojawił się błyskawicznie, stwierdził ponownie brak freonu, zdemontował urządzenie, waga ok. 30 kg, i zabrał na warsztat. Tam przy pomocy azotu i ciśnienia (z 10 barów podniósł do 40) okazało się, że jest nieszczelność na kolanku skraplacza. Zadzwoniłem do dostawcy, a tam zasugerowano mi, że zapłacą 100 złotych i niech pan instalator lutuje kolanko.

Pan instalator okazał się jednak osobą odpowiedzialną, użył własnych kanałów, a także własnych dojść do producenta i poinformował mnie, że godząc się na takie załatwienie sprawy na 100% stracę gwarancję. Poinstruował mnie również, że dystrybutor ma 14 dni na naprawę/wymianę i żebym nie godził się na żadne pośrednie rozwiązania. Obiecał mi pomoc w reklamacji i wymianie jednostki zewnętrznej na nową.

Podsumowując: pan instalator przejął na siebie część obowiązków dystrybutora, bo nie musiał demontować urządzenia i brać go na warsztat, żeby sprawdzić przyczynę awarii. Również wykonanie instalacji było bez zarzutu. W trakcie montażu panowie sprzątali po sobie na bieżąco, a same urządzenia, które siłą rzeczy zabrudziły się, doprowadzili do takiego stanu w jakim je dostałem od producenta.

Godne polecenia.

Szukasz klimatyzacji do domu lub innego budynku? Zobacz wszystkie firmy branży klimatyzacyjnej w Trójmieście
Maciek Galusiewicz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (126) ponad 10 zablokowanych

  • Informacja dla wszystkich doradzaczy (2)

    Poddasze ma wysokość od 240 cm, do 170/140 w segmencie kuchnia WC i 190 w pokoju. Żadne dodatkowe warstwy izolacji nie wchodzą w rachubę.
    Jedynym sensownym rozwiązaniem była klimatyzacja (split).
    Artykuł nie jest prośbą o doradzenie jak wykonać izolację cieplną, ale opisuje konkretny przypadek instalacji klimy i podejściu wykonawcy do klienta. Kto zna polskie realia ten wie, że póki co takie załatwienie sprawy jest rzadkością.

    • 2 1

    • Artykuł jest o czym innym, ale mimo wszystko porady budowlane są interesujące.

      • 2 0

    • izolację wykonuje się między stropami, więc obniżenie nie musi wynieść więcej niż 3-4 cm

      klimatyzacja - rozwiązanie bardzo drogie, przy braku izolacji jest to półśrodek

      • 2 0

  • od klimatyzacji boli gardło

    • 3 0

  • glupoty

    firma na "s" nie daje w zamian calej jednostki tylko uszkodzona czesc a ASO wymienia ja bezplatnie jesli jest na gwarancji. artykul klamliwy sluzacy reklamie pseudo instalatorow, ktorzy nie maja certyfikatow do montazu. pan Maciek fikcje myli z rzeczywistoscia. a pan instalator zapewne przy nieudolnym montazu uszkodzil sam klime i kreuje sie na wybawce i bohatera.

    • 4 1

  • solidna firma

    szczerze mówiąc cwaniaków w Polsce nie brakuje, ale prawdziwych fachowców też jest wielu. Osobiście polecam firme Prestige z Gdyni która naprawde profesjonalnie i lojalnie podchodzi do swojej pracy. Remont przebiegał od gołych ścian aż po wstawianie mebli.

    • 0 2

  • najpierw uszkodzil a potem udaje super fachowca zeby

    nie placic kary. tez mi fachowiec.

    • 1 1

  • Regeneracja wtryskiwaczy Common Rail

    Wiedza doświadczenie i umiejętności to cechy, które muszą posiadać mechanicy pojazdów samochodowych. Naprawa wtryskiwaczy common rail wymaga tych cech gdyż są to najbardziej skomplikowane wtryskiwacze jakie dotąd wyprodukowała firma Bosch. Oczywiście trwają cały czas prace nad udoskonaleniem tego typu wtryskiwaczy i pomp choć ciężko powiedzieć kiedy dostana się do masowej produkcji. Naprawa tych wtryskiwaczy i tak na razie nie będzie możliwa ponieważ firmy bronią się jak mogą bo na czym się zarabia dobre pieniądze jak nie na sprzedaży nowych pomp i wtryskiwaczy common rail. Pierwsze generacje wtryskiwaczy i pomp można było naprawiać bardzo profesjonalnie co można zobaczyć w procesach regeneracji na .Bardzo wiele firm zwłaszcza z krajów azjatyckich próbują tworzyć repliki tych części , ale są one bardzo niskiej jakości i nie warto ich montować bo przebiegi na nich są połowę krótsze niż na oryginalnych częściach boscha. Jedynie części firmy delphi common rail można spokojnie montować i spełnią w samochodzie swoją role prawie jak fabrycznie nowe części, ale to wyjątek. Regeneracja naprawa wtryskiwaczy na częściach delphi jest opisana szczegółowo na Doskonały sprzęt daje rewelacyjne efekty , które są nie do zdobycia bez tak precyzyjnych narzędzi które zapewniają dokładność pomiarów nawet do jednego mikrona. Wiele przedsiębiorców z branży motoryzacyjnej próbuje kopiować te maszyny ale bez powodzenia. Naprawa wtryskiwaczy na tego typu sprzętach jest nie dokładna mało precyzyjna co finalnie przekłada się na efekt końcowy w postaci wielu usterek podczas eksploatacji zwłaszcza samochodów ciężarowych robiących miliony kilometrów rocznie. Bosch Service nie idzie na tania jakość bo wiadomo ,że to się w perspektywie czasu nie opłaci, a dobrze zainwestowane nawet duże pieniądze w naprawę na wysokim poziomie zwróci się wielokrotnie. Adres takich stanowisk naprawczych jest na i wcale nie tak daleko od siebie jak mogło by się wydawać. Na pewno warto wszystko zobaczyć osobiście do czego zachęcamy.

    • 0 0

  • fachowcy :)

    Mi Panowie ze Spółdzielni, na propozycję położenia płytek na 3 m2 balkonie rzucili cenę 450-500 zł, tylko za robociznę, bez skuwania bo balkon bez płytek mam. Klej, fuga i płytki w moim zakresie. A ich narzędzia , izolacja itp. oczywiście "państwowe". Ech, chyba lepiej niektóre rzeczy samemu robić.

    • 1 0

  • gallux, ty żyjesz?!?

    szok

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane