- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (168 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Sąd utrzymał karę dla sprawcy wypadku na moście w Straszynie
7 lat w więzieniu ma spędzić 30-letni Przemysław W. Mężczyzna w 2011 r. prowadząc samochód po alkoholu, wjechał w Straszynie na chodnik i potrącił 5-osobową rodzinę, zabijając 6-letniego chłopca. Od wyroku sądu I instancji odwołał się i prosi o mniejszy wymiar kary.
Aktualizacja godz. 14: Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał wyrok sądu I instancji, który skazał Przemysława W. na 7 lat więzienia za potrącenie rodziny ze Straszyna, co doprowadziło do śmierci 6-letniego chłopca.
Jak uzasadniła wyrok sędzia Iwona Błaszczyk-Sobczyk - Nie może być przyzwolenia na brawurę. Wyrok jest faktycznie wysoki, ale adekwatny do popełnionego czynu.
Obrona rozważa kasację wyroku.
Do wypadku doszło 31 grudnia 2011 roku przy skrzyżowaniu ul. Starogardzkiej i Poprzecznej w Straszynie. Pięcioosobowa rodzina szła chodnikiem, kiedy wjechał w nią samochód. Kobieta i mężczyzna zostali poważnie ranni (on do dziś nie wrócił do pełnej sprawności), zaś ich 6-letni syn zmarł w szpitalu. Pozostała dwójka dzieci nie odniosła poważniejszych ran.
Sprawca wypadku miał w organizmie 0,4 promila (przed tym jak wsiadł za kierownicę wypił piwo). Nie postawiono mu jednak zarzutu spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu - stałoby się tak, gdyby w jego organizmie było 0,5 promila.
W grudniu ub.r. gdański sąd skazał Przemysława W. na 7 lat więzienia. Nakazał też zapłacić rodzinie zabitego chłopca 200 tys. zł. Dodatkowo - już po wyjściu z więzienia - obowiązywać będzie go 10 letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Obrońca Przemysława W. złożył apelację po tym wyroku. Jak tłumaczył we wtorek przed gdańskim sądem, wymierzona kara jest wyjątkowo dotkliwa.
- Oskarżony całym sobą ponosi konsekwencje tego, co się stało. To był jedyny i największy błąd w jego życiu. Do tej pory nie popełnił żadnego przestępstwa, cieszy się nieposzlakowaną opinią - wyjaśniał mec. Michał Komorowski. - Skutki tego zdarzenia są tragiczne i nieodwracalne, ale kara 7 lat więzienia nie wróci życia - tłumaczył mec. Komorowski.
- Bardzo żałuję tego wypadku i tego co się stało - mówił z płaczem Przemysław W., prosząc o niższy wymiar kary.
Obrona wnioskuje o karę nie wyższą niż 3,5 roku.
Przed sądem złożone zostały opinie m.in. sołtysa wsi, w której mieszka Przemysław W., byłego pracodawcy i naczelnika aresztu, w którym po wypadku przebywał oskarżony. Wynika z nich, że W. jest osobą spokojną, pracowitą i obowiązkową.
Prokurator jest jednak nieugięty. - Ta kara jest adekwatna do popełnionego czynu i oskarżony na taką karę w pełni zasłużył - przekonywał Tadeusz Piaskowski z prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Sąd odwoławczy wyda wyrok w tej sprawie w środę o godz. 13.
Miejsca
Opinie (394) 7 zablokowanych
-
2013-06-26 18:01
Bardzo dobrze!
Nie rozumiem tylko jednego, dlaczego za zabicie trójki braci, zabranie rodzicom dosłownie całego życia, napity gówniarz dostał 12 LAT? gdzie rodzice zezwalali na taka brawurę i jazdę po pijaku!! Dlaczego tam nie było sprawiedliwego wyroku?
- 8 0
-
2013-06-26 18:43
A kto zwróci poszkodowanym za:
- utratę dziecka?
- rehabilitację?
- pobyt w szpitalu?
- straty z tytułu pobytu na zwolnieniu lekarskim (w końcu przypada za to 80% wynagrodzenia)?
Na miejscu poszkodowanych wytoczyłbym proces cywilny temu bandycie!- 11 0
-
2013-06-26 19:23
25
oczywiscie pierwszy raz po pijaku jechal. 25 lat kur.................
- 5 0
-
2013-06-26 19:37
Mały gdańsk
Ja bym dał dożywocie za śmierc .
- 5 0
-
2013-06-26 19:55
śmierć za śmierć a później wybaczenie
- 2 1
-
2013-06-26 20:41
to nie jest...
wysoki wyrok !!! JEST O 50% ZA NISKI !!!
- 4 0
-
2013-06-26 20:47
Wypadek śmiertelny po brawurowej jeździe powinien być traktowany jak zabójstwo- kierowca świadomie łamiąc przepisy musi liczyć sie z tym że kogoś zabije. A co do tego śmiecia to niech jego prawnik nie w sądzie a przed rodziną chłopczyka powie że wyrok za zabicie chłopca jest niesprawiedliwy....no i sołtys zeznawał.
- 4 1
-
2013-06-26 20:52
kultura jazdy u nas jest zerowa.....
Pracuję w Szwajcarii, jak jest 50 km/h, to wszyscy jadą 50 i basta. Limit na obecność alkoholu we krwi jest 0,5 i ginie u nich niespełna 200 osób rocznie, tyle co u nas podczas 3-4 długich weekendów.
U nas bydło, nie kierowcy, aroganccy, nagminnie łamiący przepisy. Co ciekawe, jak to bydło wjedzie już na drogi europejskie, jest potulne, jak baranek- 9 0
-
2013-06-26 22:05
porównanie
a jak to się ma do wroku na ukraińca który tirem zdemnolował i zabił
- 0 0
-
2013-06-26 22:06
sędzina powiedziała że " wyrok jest faktycznie wysoki"? to jakaś kpina! Rodzina do końca życia będzie przeżywać tą tragedie więc i morderca powinien spędzić w więzieniu całe życie...
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.