- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (418 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (44 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Władze Gdyni przygotowują wnioski, które dotyczą kilka gdyńskich szkół (chodzi o docieplenie, wymianę kotłowni i wymianę okien).
- Ponieważ Ministerstwo Ochrony Środowiska bardzo enigmatycznie ujawnia potencjalnym beneficjentom warunki na jakich dotacje będą udzielane, nie wiem czy miasto ma przygotowywać projekty budowlane - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Nie wiemy czy jest to wymóg programu, czy też nie. Ministerstwo do dzisiaj tego nie określiło, cały czas zwleka, tymczasem wnioski mogą być składane we wrześniu, październiku.
Władze Gdyni są w sytuacji patowej. Co nie zrobią - może okazać się błędem. Prezydent miasta będzie musiał zdecydować czy podejmuje ryzyko i przeznaczy środki na przygotowanie dokumentacji technicznej. Problem w tym, że mogą to być pieniądze wyrzucone w błoto, bo taka dokumentacja może nie być wymagana przez ministerstwo. Podatnicy stwierdzą, że władza marnuje publiczny grosz.
Można też nie ryzykować, nie zlecać wykonania takiej dokumentacji i nie wydawać pieniędzy, ale wtedy może się okazać, że zdaniem ministerstwa jest ona niezbędna, by ubiegać się o dotację. Projektu budowlanego nie można przygotować w ciągu godziny. Podatnicy stwierdzą, że Gdynia nie wykorzystuje swoich szans i nie chce korzystać z pieniędzy unijnych. Mówimy o "drobnej" kwocie dotacji w wysokości 2 mln euro. Gminy chcą skorzystać, a Warszawa nie potrafi (nie chce?) się określić...
- Można tak powiedzieć - przyznaje Michał Guć. - Logika wskazuje na dwie przyczyny takiego stanu rzeczy: albo ministerstwo jest niekompetentne, albo zwodzi zainteresowane gminy po to, by dotacje dostali "swoi".
Opinie (25)
-
2005-08-16 08:20
parę uwag
moim zdaniem to nie "ministerstwo" (resort, zjednoczenie, itp.) jest niekompetentne, tylko minister: p. Tomasz Podgajniak. co do nazwy "ministerstwo ochrony środowiska" to nie znalazłem takiego, jest natomiast "ministerstwo środowiska". Nie wiem czy to powiedział p. Guć czy włożył mu w usta autor (boj). niby drobnocha ale zawsze coś:))
- 0 0
-
2005-08-16 08:50
ale projekty i tak są potrzebne
Co by nie mówić projekty budowlane tak czy siak są potrzebne- jak dostaną tę dotację to modernizacja nie ruszy bez projektu
- 0 0
-
2005-08-16 09:17
Gratuluje p.Michale, konstruktywnej negacji poczynan tego rzadu
Zawsze był Pan liderem w urzeczywistniwnju społeczeństwa obywatelskiego i współpracy tegoż w pomocniczości dla efektywności i sprawności rzadu i samorzadu. Niestety jest tu Pan i długo długo nic, szkoda ze Gdansk nie ma w urzedzie takich liderów. Pana działanie przynosi konkretne korzyści samorządowi, organizacjom, ale przede wszystkim edukacji gdyńskiej. Jeszcze raz gratuluje.
- 0 0
-
2005-08-16 10:09
HA HA HA !!!!
Powiem wam jak to działa , w Bibiotece pewnej na terenie naszego miasta , pracowała sobie pewna pani na stanowisku "experta od funduszy pomocowych z UE" trwało to 5 lat , tylko , ze owa bibiloteka nie uzyskała nigdy żadnych pieniędzy z UE bo wszelke wnisoki były odrzucane z powodu błedów formalnych , ale ta pani dzielnie sobie pracowała bo była przecież z tego samego ugrupowania co Dysrektor szacownej placówki ha ha , w tym roku owa bublioteka dostała pierwsze dofinansowanie bo Pani zrezygnowała ze stanowiska i jest juz inna Pani........to jest q !~!!! dramat !!
chciałbym nadmienić że biblioteki sa finansowane z naszych podatków , pozdrawiam tę część kraju co ciągle żyje w latach 80-tych ,dziekujemy wam że skuteczne rozpieprzacie ten kraj na kawałki- 0 0
-
2005-08-16 10:21
są pewne fundusze unijne, które zakładają udział własny zdaje sie 10%
w przypadku gdy staramy sie o kaske na remont starej zabytkowej ruiny naszym 10% wkładem może być projekt remontowo budowlany....
problem władz gdyni polega na tym, że zanim wyłożą swoją część, to chcą mieć gwarancję, że dostaną reszte pieniedzy z projektu
nie ma sie co śmiać, bo to zysk dla nas wszystkich, a jak rząd pracuje, a własciwie wypoczywa widzielismy niedawno...- 0 0
-
2005-08-16 10:35
reakcjonista
Biblioteki w wiekszości maja subwencje Minist.Kultury no i samorzadu, choć takie sytuacje moga sie zdarzyc jak piszesz, bo kumtatorstwo i układy partyjne istniały zwłaszcza na dole - mierny bierny, ale wierny.
- 0 0
-
2005-08-16 11:43
galluxina
jak zwykle udaje madrego jak waszkasz który tez sie nie zna na niczym
- 0 0
-
2005-08-16 12:27
...
Zostawcie biednego galluxa! co on wam zaszskodzil ze nikt go nie lubi:)??
- 0 0
-
2005-08-16 12:52
cityman
Twoj post naprawde duzo wnosi, najciekawszy z tego jest Twoj "nick"
- 0 0
-
2005-08-16 13:51
liż tyłek waszka nadal - będzie dobrze
będzie podwyzka, podobno na kolegium prezydenckim Szczurszescu osobiscie tę sprawę przeanalizuje z Guciem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.