- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (517 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (233 opinie)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (135 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (159 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (100 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (74 opinie)
Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw?
W ostatnim czasie kierowców i internautów znów rozgrzał temat sekundników odliczających czas do końca zielonego czy czerwonego światła. W wielu miastach w Polsce zostały już wprowadzone. Zgodnie z prawem mogę być stosowane tylko na skrzyżowaniach o stałoczasowej sygnalizacji świetlnej. Światła na głównych arteriach naszej aglomeracji, wpięte w system Tristar, są zmiennoczasowe. Postanowiliśmy sprawdzić, czy jest szansa na wprowadzenie sekundników chociaż na niektórych skrzyżowaniach.
Wtórują im też lokalni politycy, za sprawą których temat wraca głównie w okresie kampanijnym. Bardziej sceptyczni są eksperci, którzy najpierw wskazywali na niezgodność sekundników z obowiązującym prawem, a następnie na ich niebezpieczne skutki.
Jak sprawa wygląda dziś?
Zgodnie z aktualnie obowiązującym "Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach" wyświetlacze czasu mogą być stosowane przy sygnalizacji świetlnej stałoczasowej.
I tu pojawia się pierwszy problem, bo takich sygnalizacji w Trójmieście z roku na rok jest coraz mniej.
W Gdańsku pozostało ich zaledwie 10 proc. (ok. 30 skrzyżowań na 300 wyposażonych w sygnalizację). "Stałoczasówki" regulują ruchem m.in. na Kartuskiej (skrzyżowania z Paska, Zakopiańską i Jasną) czy Powstańców Warszawskich z Dąbrowskiego. Pozostałe to głównie krzyżówki zlokalizowane na obrzeżach miasta, mające umiarkowany, a nawet znikomy wpływ na przepustowość i płynność ruchu.
Na innych skrzyżowaniach funkcjonuje bardziej elastyczna sygnalizacja zmiennoczasowa, a więc taka, która dostosowuje długość zielonego i czerwonego światła dla poszczególnych relacji w zależności od natężenia ruchu.
Wideo z 2021 roku
- Od lat powtarzamy i zdania w tej kwestii nie zmieniamy, że sekundniki mogą przynieść więcej szkód niż korzyści - przyznaje Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Z jednej strony można je stosować tylko na skrzyżowaniach z sygnalizacją stałoczasową, których mamy w mieście coraz mniej, z drugiej - wszelkie badania i doświadczenia z innych miast pokazują, że kierowcy, widząc uciekający czas na skrzyżowaniu, raczej przyspieszają, niż zwalniają. O tym, że sekundniki mogą powodować niebezpieczne sytuacje na drodze pomyślał nawet ustawodawca, wpisując tam warunek, że tam, gdzie są one stosowane, przed skrzyżowaniem powinno obowiązywać np. ograniczenie prędkości - podkreśla Wawrzonek.
Wideo archiwalne
W Gdyni nie ma szans na sekundniki
Jeszcze mniej skrzyżowań ze stałoczasową sygnalizacją świetlną pozostało w Gdyni. Tam też nie ma raczej szans, by takie urządzenia pojawiły się w najbliższych latach.
- Spośród 111 sygnalizacji na terenie Gdyni, obecnie tylko jedna działa w sposób stałoczasowy, natomiast wszystkie pozostałe są sygnalizacjami akomodacyjnymi, czyli dostosowującymi się do zmiennego natężenia ruchem rejestrowanego przez urządzenia detekcji pojazdów i pieszych - wyjaśnia Magdalena Wojtkiewicz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. - W związku ze sposobem działania sygnalizacji świetlnej, liczniki czasu nie będą w stanie wyświetlać czasu pozostałego do końca sygnału, ponieważ czas ten jest zmienny w każdym cyklu, a decyzja o zmianie fazy ruchu może być podejmowana z sekundy na sekundę - tłumaczy.
Sekundniki dla tramwajów i pieszych
Trójmiasto na mapie miejsc z sekundnikami nie jest jednak białą plamą. Od kilku lat z takiego rozwiązania korzystają motorniczowie. Z odliczania sekund do zielonego światła korzystają też piesi na przejściu dla pieszych na al. Jana Pawła II na wysokości szpitala na Zaspie.
Miejsca
Opinie (333) 6 zablokowanych
-
2024-04-19 09:17
Żyjemy w XXIw. i na prawdę nie wydaje mi się, że zmienność czasu świecenia się zielonego, nie pozwala przedstawić odliczania...nawet.jak jest zmienna to i tak musi być okreslona w jakiś sposob - jak nie jest to znaczy że mamy.jakiś freestyle na drodze a tu należy zacząć sie martwić :)
- 1 0
-
2024-04-19 09:21
Proponuję, żeby Ci wielcy eksperci pojechali na wycieczkę do Szczecina
Bzdury pierdzielicie. Byłem w Szczecinie przez bardzo długi czas. Nie zauważyłem, aby ludzie jakoś przyspieszali czy robili sobie wyścigi. Znacznie częściej widać u nas ludzi przejezdzajacych na wczesnym czerwonym. Poza tym sekundniki są wyłączane na kilka sekund przed zmianą na światło zielone i na czerwone. To eliminuje sytuację gdzie ludzie sobie odliczają i slrobia wyścigi na 1/4 mili lub ostro gazuja, bo został im jedna sekunda. Naprawdę zamiast gadać bzdury, powoływać się na jakieś wyimaginowane argumenty, może lepiej hy było się tam przejechać i pojeździć autem po mieście. Trochę by się Wam wielcy eksperci w głowach rozjaśniło.
- 1 0
-
2024-04-19 09:25
te mądrale z gdańskiego magistratu nie mają zamiaru udogadniać życia zmotoryzowanym.
- 0 0
-
2024-04-19 09:34
no w koncu!
bede mogl kozystać z lancz kontrol w moim porsze
- 0 0
-
2024-04-19 09:36
Teraz przyspieszaja na późnym żółtym
Czy naprawde jest to lepsze od sekundników? No ale urzędnik zawsze wie lepiej
- 1 0
-
2024-04-19 09:38
No w końcu !
nic nie wkurza człowieka jak nie wie ile minut czekać . Czekamy na liczniki wprowadzone we wszystkich ulicach sygnalizacyjnych .
- 0 0
-
2024-04-19 09:43
w Szczecinie to standard
w Gdyni Szczurek nic nie mogę nawet o tym nie myślał..co za szczęscie że nie ma juz tego szkodnika
- 2 1
-
2024-04-19 09:45
Tu nic się nie da.
- 0 0
-
2024-04-19 09:46
Ct
W Toruniu na paru ulicach funkcjonuje system sekundowy, idealnie można się Wpasować Wiedząc że masz 5 sek że zdążysz przejechać lub za ile masz ruszyć, jest mniej stłuczek co pewnie nie leży ubezpieczalniom i stacje paliw mniej zarobią system jest bardziej ekologiczny niż ten TriStar gdzie jak są korki to już nie znikną i nic nie da zmienna czasowość a tak przy ajmniej wiesz za ile ruszyć i będzie 7 aut a nie 3 bo zaspali z przodu
- 0 0
-
2024-04-19 09:46
Zdecydowanie tak
Te sekundniki na skrzyżowaniach to już dawno powinny być zamontowane . Nawet w takiej Rumunii już od dawna mają takie rozwiązanie .
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.