- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (144 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (92 opinie)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Silny wiatr był z północy, powstała cofka - pchana na ląd woda zalewała Ustkę, Władysławowo i nabrzeże Motławy w Gdańsku.
Na przechodzącą kobietę runął stary mur ogrodzenia kościoła św. Bartłomieja w Gdańsku. 49 latka, zmarła w nocy w szpitalu. To już czwarta ofiara śmiertelna silnego wiatru, który w ostatnich dniach nawiedził województwo pomorskie.
Na ul. Siennej na Przeróbce w Gdańsku, Martwa Wisła przerwała wały, woda zalała okoliczne domy. Kilka jachtów podtopionych zostało w basenie jachtowym w Gdyni. Pomorscy strażacy do podtopień wzywani byli minionej doby około 70siąt razy, 200 razy jeździli do powalonych konarów drzew i wypadków samochodowych.
Wieczorem przez godzinę i 10 minut były problemy z kursowaniem pociągów SKM. Na trasie Gdynia Orłowo - Sopot, strażacy wycinali dwa drzewa, które niebezpiecznie pochylały się w stronę sieci trakcyjnej. Kolejki SKM miały 10-cio minutowe opóźnienia.
Bez prądu w województwie pomorskim zostało 25 tys. rodzin - najwięcej w okolicach Kartuz, Wejherowa, Starogardu Gdańskiego i Tczewa. Silny wiatr na Wybrzeżu utrzyma się jeszcze do jutra.
Opinie (365) ponad 10 zablokowanych
-
2004-12-17 10:13
święta
Święta będą smutne, ale trzeba się spotkać w gronie najbliższych , którzy pozostali w smutku i w skupieniu uczcić pamięć Lary i cieszyć się obecnością tych , którzy z nami pozostali. Nie można opuszczać możliwości spotykania się z osobami najbliższymi- bo sam los nas nauczył, że trzeba spieszyć się cieszyć bliskimi osobami- bo potem jedna chwila i zostaje puste miejsce- przy stole i w sercu.
- 0 0
-
2004-12-17 14:29
LARISA
NASTEPNY DZIEN, WSZYSTKO TOCZY SIE DALEJ JAKBY NIGDY NIC. KAZDY WSTAJE, JE, PRACUJE, SPI. JAKBY NIGDY NIC.
BEZ SENSU
A JEJ JUZ NIE MA. NIGDY SIE NIE OBUDZI,NIE WTSANIE, NIE ZJE, NIE POJDZIE DO PRACY, BY POMAGAC I LECZYC INNYCH. ZASNELA NA ZAWSZE, ZOSTAWIAJAC RODZINE. NAS.POGRAZONYCH W SMUTKU, BOLU.
A WSZYSTKO PRZEZ TO, ZE KTOS ZANIEDBAL SWOJE OBOWIAZKI. PROBOSZCZ KOSCIOLA, KONSERWATOR ZABYTKOW, MIASTO. KTO? KTO Z NICH ODCZUWA ZAL? CZY KTOKOLWIEK? BO POWINNI SIE CZUC WINNI, POWINNI ZALOWAC. ODESZLA OSOBA WSPANIALA, IDEAL. I NIE MOWIE TAK DLATEGO, ZE TO MOJA RODZINA. ALE DLATEGO, ZE TAKA BYLA PRAWDA. NA POGRZEBIE BYLO MNOOOOOSTWO LUDZI, NIGDY NIEWIDZIALAM TYLU KWIATOW.
BRAK NAM CIE, LARO/ LARISO/ AGNIESZKO.- 0 0
-
2004-12-18 10:55
:-(
tesknie okropnie
- 0 0
-
2004-12-18 20:13
Lara
Tęsknię, kocham .Lara wiesz o tym?
- 0 0
-
2004-12-19 19:30
Larisa
kocham
- 0 0
-
2004-12-20 11:29
LARA
Wiem, że to nie po chrześcijańsku, ale chciałabym ,żeby ludize odpowiedzialni za śmierć mojej Siostry odczuli przynajmniej część bólu jaki nam sprawili swoim niedbalstwem zabierając nam najważniejszą i najlepszą Osobę z naszej Rodziny.
Ta strata , którą ponieśliśmy miesiąc temu wciąż boli. Nie potrafie przejść do porzadku dziennego nad tym co sie stało. Już chyba całe życie moje serce będzie krwawić. tak wiele pustki zostawiła po sobie moja kochan Lara. W każdym kątku mojego domu, domu Rodziców, domu Jej najbliższej Rodziny , w lesie po którym razem chodziłyśmy, w jeziorze w którym razem pływałyśmy czuję Jej brak i Jej obecność.
Tak strasznie tęsknię- 0 0
-
2004-12-20 19:34
rozumiem
rozumiem wszystko to, co napisalas, czuje to samo. boje sie wracac, boje sie tej pustki, ktora znowu mnie uderzy. non stop o niej mysle
- 0 0
-
2004-12-22 13:57
jutro bedzie miesiac
jutro bedzie juz miesiac od smierci Larisy. caly miesiac. 23 listopad - 23 grudzien. ciezki czas, smutny czas. tesknie
- 0 0
-
2004-12-23 09:57
LARISA
Tak,to już miesiąc, a moja podświadomość ciągle nie chce się pogodzić z myslą, że Jej wsród nas nie ma. Idę na cmentarz - i cały czas mam wrażenie, że jeszcze chwila a ocknę się ze złego snu i znów będę mogła z nią porozmawiać, przytulić się do niej. Strasznie to wszystko boli, ból nie maleje ani trochę. Cierpię jeszcze bardziej patrząc na ból Rodziców moich i Larisy, na ból Jej męża i dzieci. Nawet Jej ukochany pies- Bajka jest smutna .
Kocham Cię Lara, cały czas przekazuję Ci to sercem i myślą, mam nadzieję , że tam gdzie teraz jesteś słyszysz mój głos.
Tylu ludzi tęskni za Tobą.
Anika jestem cały czas myślami z Tobą.- 0 0
-
2004-12-28 11:34
LARA
TĘSKNIĘ, BRAK MI CIEBIE SIOSSTRZYCZKO
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.