- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (176 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Ślub w Trójmieście częściej przed urzędnikiem niż w kościele
Mieszkańcy Trójmiasta coraz częściej wolą śluby cywilne od kościelnych. Mniej osób decyduje się na sformalizowanie związku w formie konkordatowej - przed ołtarzem. Na prawie 3 tys. osób, które w 2021 r. zdecydowały się stanąć na ślubnym kobiercu, 900 zrobiło to w kościele.
Obostrzenia koronawirusowe, wprowadzane nierzadko z tygodnia na tydzień, sprawiły, że pary planujące od miesięcy ślub i wesela zmuszone były do przesuwania terminu uroczystości, a nawet ich odwoływania.
Jeżeli już jednak zakochani decydowali się na sformalizowanie związku, to woleli zrobić to przed urzędnikiem, a nie w kościele. To trend, który utrzymuje się w Trójmieście od co najmniej 2019 r. - czyli od czasów tuż przed pandemią.
Wesele? Tak, ale po pandemii
Warto zaznaczyć, że w 2020 r. spadła ogólna liczba ślubów, co było związane z pandemią koronawirusa i obowiązującymi ostrymi obostrzeniami.
- Jesteśmy jedną z tych par, która zdecydowała się przenieść ślub na 2021 r. Udało się. Ale wzięliśmy tylko ślub cywilny. Niekoniecznie jest to związane z kwestią naszej wiary czy chodzeniem do kościoła - po prostu bardzo chcieliśmy sformalizować związek. Zrobiliśmy niewielki obiad, z weselem czekamy, aż sytuacja pandemiczna się trochę uspokoi. Niewykluczone, że wtedy zdecydujemy się też na ślub w kościele - to też wiąże się z pewnym kosztem i przygotowaniem - mówi Anna, mieszkanka Gdańska.
Czytaj też:
Mniej dzieci rodzi się w Trójmieście
Ale są też takie pary, które - choć organizują "wesele z pompą" - do kościoła się nie wybierają. Jedni wskazują na kwestie ideologiczne, inni - podobnie jak Anna - na dodatkowe koszty.
- To, co miałoby pójść w kopercie na "co łaska" i przystrojenie kościoła, wolę przeznaczyć na droższy talerzyk dla gości - śmieje się Paweł z Gdyni.
Sale weselne w Trójmieście. Gdzie zorganizować wesele?
W 2021 r. - co wynika ze statystyk - w całym Trójmieście zawierano więcej ślubów niż w 2020 r., choć nadal - w porównaniu do 2019 r. - było ich mniej. Wzrosła też liczba związków "kościelnych", ale nadal była to opcja rzadziej wybierana przez nowożeńców.
Śluby obcokrajowców i par mieszanych w Trójmieście
Co ciekawe, coraz częściej na małżeństwa w Polsce decydują się zarówno obcokrajowcy, jak i pary mieszane.
W Gdańsku takich ślubów było:
- w 2019 r. - 121,
- w 2020 r. - 74,
- w 2021 r. - 92.
W Gdyni:
- w 2019 r. - 36,
- w 2020 r. - 32,
- w 2021 r. - 39.
W Sopocie:
- w 2019 r. - 25,
- w 2020 r. - 10,
- w 2021 r. - 26.
Opinie (720) ponad 20 zablokowanych
-
2022-01-14 07:30
Widzę podobny trend w przyjmowaniu księdza z kolędą. (6)
45 mieszkań , ja pod koniec stawki bo zaczyna zawsze od góry o 16:00 . Piętnaście lat temu przychodził około 20:00 . Przed pandemią meldował się po 17:00 . Sadzę że po pandemi mogę się spodziewać kolędy tuż po 16:00.
- 45 1
-
2022-01-14 07:45
(3)
A kto mądry teraz przyjmuje kolędę ! Chyba tylko przybysze z warmińsko mazurskiego ! Mądrzy i myślący kolęd nie przyjmują !
- 22 11
-
2022-01-14 07:49
Niektórzy tu mają jakąś dziwną fobię, manię prześladowczą, schizy, czy jak to nazwać, odnośnie Warmii i Mazur. (1)
Do lekarza, przepisze mocniejsze leki.
- 16 9
-
2022-01-14 13:21
niestety autopsja, smutne to , ale trzeba poczekać ze dwa pokolenia
była indoktrynacja i tyle
- 2 1
-
2022-01-14 08:42
Coś dziwnego jest w polskim narodzie.
Jak ktoś inny to zaraz musi być głupek . Mnie nie interesuje to kto przyjmuje księdza a kto panie lekkich obyczajów . Najważniejsze aby nikomu nie przeszkadzać swoimi działaniami.
- 12 1
-
2022-01-14 08:33
W mojej parafii ksiadz zachorowal na przestrach i od 2 lat nie koleduje.
- 2 3
-
2022-01-15 02:33
u mnie w bloku już prawie nikt nie przyjmuje, ja sam przestałem 5 lat temu i od tego czasu nawet nie pukają
- 3 0
-
2022-01-14 07:31
Ślub braliśmy 35 lat temu (1)
Tylko w urzędzie i jakoś żyjemy w zgodzie i szczęściu Dzisiaj kiedy wystarczy być celebrytom i unieważnić to co miało być do śmierci śluby kościelne nie są traktowane poważnie więc i będzie z roku na rok ich coraz mniej
- 34 8
-
2022-01-14 17:08
Celebrytom hahaha
- 1 1
-
2022-01-14 07:32
To w końcu było 3 tysiące ślubów czy 3 tysiące osób stanęło przed ołtarzem? Drobna różnica..
- 21 1
-
2022-01-14 07:40
bez obaw (2)
kosciol zarabia krocie na pogrzebach. takie czasy
- 24 8
-
2022-01-14 07:49
(1)
I przyjdzie czas też na pogrzeby ! Nie trzeba jakiegoś faceta w sułtanie przed grobem ,żeby wziąć od rodziny ostatni grosz ! Rodzina może odmówić ostatnią modlitwę ,szczerze i w zadumie .
- 11 2
-
2022-01-14 07:53
pogrzeby świeckie.....coraz popularniejsze....po cholere placic krocie na pogadanke ksiundza w sukience ?
- 12 4
-
2022-01-14 07:55
Ślub kościelny zaczyna być staroświeckim obciachem. (1)
Kiedyś potrzebny był dynastiom i arystokracji, a reszta społeczeństwa zaczęła naśladować. Dzisiaj mamy śluby cywilne, które kościół powinien zaakceptować.
- 35 21
-
2022-01-16 18:48
Co znaczy, że kościół powinien zaakceptować śluby cywilne? Trochę to brzmi, jakby śluby cywilne miały przez kościół zostać uznane za tożsame z kościelnymi. Ja tam nie potrzebuję, aby kościół katolicki cokolwiek mi akceptował. Wezmę ślub cywilny, a kościół niech się do tego nie wtrąca.
- 2 0
-
2022-01-14 07:56
I bardzo dobrze, na pohybel czarnym... amen
- 25 17
-
2022-01-14 08:07
Nie każdego stać, jak Kurskiego, na rozwód kościelny
więc drugi ślub musi być przed USC
- 28 11
-
2022-01-14 08:08
Wierzę i się tego nie wstydzę (15)
Większość gardzi na forum , ale zrozumiecie i zobaczycie jak przyjdzie czas na każdego z nas.
- 31 36
-
2022-01-14 08:10
(1)
I znowu straszenie, bol i rozpacz. Atrakcyjna ta wasza wiara. No i heroizm. Wierze i sie nie wstydze! Owacja na stojaco. Jezus z krzyza rece zerwal zeby Ci bic brawo.
- 28 8
-
2022-01-14 08:34
na atrakcje czekam po śmierci.
mam obiecane i zorbę co mogę by się na nie załapać. Wbrew pozorom nie jest to aż takie trudne. A piekło też niestety istnieje. Co do bólu i rozpaczy to wszystko przed nami na tej ziemi. Wielu się nawróci i to niebawem. Idzie jesień średniowiecza.
- 5 10
-
2022-01-14 08:12
Jest i kwik :D
- 1 1
-
2022-01-14 08:13
No to jest przykre (1)
Dopiero jak człowiek stary i schorowany to zaczyna wierzyć bo już jest blisko końca. Nie dość ze blisko końca. Stary, schorowany to jeszcze mu pada na łep.
- 9 9
-
2022-01-14 17:11
Nie mieszaj wiary z sektą
- 3 0
-
2022-01-14 08:45
Tez wierze ale szlag mnie trafia jak widze zamiatanie przestepstw pod dywan, cwaniactwo jak chocby to z danielami, naginanie prawa kanonicznego dla bogatych i wplywowych jak z kurskim. Kosciol w zasazdie jest juz pogrzebany a zrobili to biskupi i patologia, ktora toleruja w swoich szeregach od dziesiatkow lat. Pomoc moze jedynie prawda i uczciwosc. Natychmiastowe oddzielenie sie od jakiejkolwiek publicznej kasy czyli zadnych dotacji, handlu dzialkami, religii w szkole, itd. Pewnie zrobiloby sie biednie na parafiach i wielu koscielnych urzednikow by odeszlo (tak, urzednikow a nie ksiezy) ale byc moze nareszcie zostaliby tam ludzie wierzacy i tylko tacy chcieliby byc ksiezami. Innej drogi juz nie widze. Mlodziezy na mszach juz nie ma, ludzi w sile wieku sa pojedyncze sztuki a cala reszta to staruszkowie, wiec zostalo max 15 lat na jakies dzialanie. Pozniej pozostanie wyprzedaz majatku a max za kilkadziesiat lat likwidacja interesu.
- 10 2
-
2022-01-14 08:46
(1)
To, że wierzysz, to twoja prywatna prawa i nikomu nic do tego. Tylko co w związku z wiarą ma instytucja kościoła? Przecież nawet jeśli kiedyś Bóg tam był, to dawno czmychnął w popłochu. Teraz KK to firma, jak wiele innych (tylko sto razy bardziej uprzywilejowana) nastawiona na zysk i władzę... A wierzyć i modlić się można gdziekolwiek i to bez rozgłosu i ostentacji - jak to mają w zwyczaju np. członkowie rządu, którzy chodzą do kościoła tylko po pot, żeby "suweren" zobaczył ich w TVP.
- 12 4
-
2022-01-14 11:43
KK to nie "teraz" firma, tylko trwa to odkąd stał się oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego.
Mariaż tronu z ołtarzem zawsze się tak kończy - uprzywilejowana kasta kapłanów, oszustwa, moralność hipokrytów, złoto, władza, uzależnienia wyznawców od danej religii. Patologia ogólnie.
- 9 1
-
2022-01-14 10:02
Akurat większość nie ma nic do twojej wiary
Za to sporo do tej dziwnej instytucji samozwańczo określającej się reprezentacją Boga na ziemi.
- 9 1
-
2022-01-14 12:02
Jak
Jak idą za duchem antychrysta, to czego się spodziewałaś.
- 2 7
-
2022-01-14 16:13
Ja nie gardzę, bo Cię rozumiem, ale sam wierzę w coś innego. Niech Twój Bóg Cię wspiera i prowadzi tak, jak moi Bogowie wspierają i prowadzą mnie. Sława!
- 5 1
-
2022-01-14 16:52
większość odeszła od Boga i kościoła bo im jest wygodnie, oczywiście usprawiedliwiają to grzechami innych (3)
a nie chcą się przyznać że oni sami nie chcą się nawrócić. tylko pytanie co dalej w ich życiu - do pewnego momentu jest kasa, zdrowie - jak się zacznie sypać to wtedy jest dramat i bez sens, bo po co oni w ogóle żyją i co po śmierci? wtedy jest strach i przerażenie albo świadomość tuż przed śmiercią że przegrało się swoje życie, niektórzy myślą że przed śmiercią to się nawrócą i jakoś wślizgną do nieba, ale Bóg z siebie wała nie pozwoli robić , jak ktoś całe życie kpił z wiary to na koniec życia umrze z zaciśniętymi zębami i Boga nie wybierze a brak Boga to piekło
- 2 4
-
2022-01-14 17:11
(1)
Szanuję Twoją wiarę, ale wcale nie każdy chce iść po śmierci do Waszego Boga. Ja np. wolę Bogów słowiańskich i nordyckich. Kilka razy byłem w sytuacji niebezpiecznej i nawet mi do głowy nie przyszło, aby prosić o cokolwiek chrześcijańskiego Boga. Pamiętasz Nawałnicę 11.08.2017? Byłem w epicentrum, wśród walących się drzew, w drewnianym domku, na który spadły dwie potężne sosny rozwalając dach. Prosiłem Strzyboga i Peruna, aby opanowali rozszalały żywioł, nie Chrystusa. Potem pomagałem innym w sprzątaniu, kupowałem za swoje pieniądze i rozwoziłem potrzebne środki potrzebującym.
Zbawienie jest OK, jak ktoś wierzy w chrześcijańskiego Boga i chce z Nim spędzać wieczność. Ja wolę Welesa i Peruna.- 6 1
-
2022-01-14 20:05
Dobrze mówisz. Jest jeden bóg to niebezpieczne
Tak jak 1 przewodniczący.
- 4 1
-
2022-01-14 17:13
Pisanie boga z wielkiej litery to komedia. Ort.
- 3 3
-
2022-01-14 08:21
W Polsce tez nikt nie chodzi ladnie ubrany
Mozna mieć piękny ślub w kilkusetletnim budynku, z tradycją z wystrojem z organami i jeszcze z duszą i wiarą. Mozna zrobic potancowke w remizie. Jak się partnerka znudzi to po takiej potancowce można zza płotu wziąć nową.
- 6 10
-
2022-01-14 08:33
ej ale naprawdę was aż tak bali kto z kim i w jakiej formacji żyje ?
jak bez klękania przez ołtarzem i duchownym takim czy innym to nie małżeństwo ? że życie bez papierka urzędowego czy duchownego to życie jak zwierzęta ? naprawdę przejmujecie się życiem innych osób ? szczególnie totalnie wam obcym ? i to nakładanie łatek na związek bez papierka : uuu konkubinat uuu kocia łapa uuu bezbożne małpy.... dajcie pokój i nie wyściubiajcie nosa w nie wasz grajdołek, nie wasze życia czy poglądy.- 29 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.