- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (451 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (39 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Śmiertelny wypadek po pościgu w Gdańsku. Zginęli 16- i 17-latek
W około 20 minut przejechali ok. 40 kilometrów z Wejherowa do Gdańska. W pościgu brali udział policjanci z różnych komisariatów w Trójmieście. 16-letni kierowca i 17-letni pasażer auta, które uciekało przed policją, zginęli po tym, jak pojazd uderzył w drzewo. Wydarzenia rozegrały się w nocy, z wtorku na środę, 29.05.2024 r., na al. Zwycięstwa, na wysokości Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Kryminalni szacują, że audi, którym uciekali młodzi mężczyźni, poruszało się z prędkością 150 km/h.
- W szpitalu zmarł 17-letni pasażer rozbitego auta. Dwie ofiary śmiertelne
- Auto jechało ok. 150 km/h. W 20 minut z Wejherowa do Gdańska. Kierowca miał 16 lat
- Policja: braliśmy udział w pościgu
- Pościg na al. Zwycięstwa w Gdańsku. Auto uciekało z wyłączonymi światłami
W szpitalu zmarł 17-letni pasażer rozbitego auta. Dwie ofiary śmiertelne
Aktualizacja, godz. 9:00
Znamy kolejne szczegóły tragicznego wypadku.
Jak informuje kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, do pościgu dołączyli policjanci z Gdyni, którzy próbowali zatrzymać kierowcę na al. Niepodległości w Sopocie. Kierowca audi próbował zepchnąć policjantów z drogi poprzez nagłą zmianę pasa ruchu, czym zmusił ich do gwałtownego hamowania.
- Pościg zakończył się w Gdańsku, tam kierujący audi, prawdopodobnie chcąc uniknąć zderzenia z prawidłowo jadącym innym kierującym, stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, a jego pojazd dachował - precyzuje policjantka.
Policjanci natychmiast przystąpili do udzielania pomocy kierowcy i pasażerowi pojazdu, pomimo podjętej reanimacji 16-letni kierowca poniósł śmierć, w szpitalu zmarł 17-letni pasażer pojazdu.
Obaj zmarli nastolatkowie byli obywatelami Ukrainy.
Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora, zabezpieczono nagrania z kamer nasobnych policjantów, prowadzone są szczegółowe ustalenia, które pozwolą na wyjaśnienie jego okoliczności.
Auto jechało ok. 150 km/h. W 20 minut z Wejherowa do Gdańska. Kierowca miał 16 lat
- Dziś, 15 minut po północy, w Wejherowie policjanci ruchu drogowego przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej pojazd marki Audi A4, którego kierujący nie zastosował się do wydawanych sygnałów, przyspieszył i odjechał w kierunku Redy. Kierujący uciekał z dużą prędkością ulicami Gdyni, Sopotu, a następnie Gdańska, gdzie stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a pojazd dachował - mówi kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Kierujący audi pomimo reanimacji poniósł śmierć na miejscu, pasażer pojazdu przewieziony został do szpitala. Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora, a obecnie prowadzą szczegółowe ustalenia, które pozwolą na wyjaśnienie jego okoliczności.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, policjanci szacują, że kierowca poruszał się z prędkością ok. 150 km/h. W ciągu 20 minut dotarł z Wejherowa - gdzie rozpoczął się pościg - do Gdańska.
Auto miało przekraczać skrzyżowania na czerwonym świetle i stwarzać duże zagrożenie na drodze. Samochód z dwoma młodymi mężczyznami próbowano zatrzymać w związku z tym, że miał wyłączone światła.
Tożsamość młodych mężczyzn jest potwierdzana. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że kierowca, który zginął, mógł mieć ok. 16 lat.
Policja: braliśmy udział w pościgu
Aktualizacja, godz. 7:12
Jak oficjalnie potwierdzają policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, faktycznie auto było ścigane przez funkcjonariuszy. Więcej informacji wkrótce.
Jako pierwsi o sprawie poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłane sygnały.
Pościg zakończony zderzeniem auta z drzewem , Grunwaldzką na wys. Uniwersytetu med. (84 opinie)
Pościg na al. Zwycięstwa w Gdańsku. Auto uciekało z wyłączonymi światłami
Z relacji internautów wynikało, że samochód - z wyłączonymi światłami - miał uciekać przed policją. Ostatecznie jednak pościg zakończył się na jednym z drzew. Zginął ok. 20-letni mężczyzna. Drugi - jak informują strażacy - nieprzytomny został zabrany do szpitala.
Na miejscu było pięć radiowozów policji. Pytania o szczegóły akcji wysłaliśmy policjantom. Na tę chwilę informacja o pościgu nie została oficjalnie potwierdzona.
Miejsca
Opinie (990) ponad 300 zablokowanych
-
2024-05-29 08:14
Szczęście, że nikogo nie zabili. (1)
Kierowca zachował się jak potencjalny zabójca. Dobrze, że poprzestał na sobie.
- 40 0
-
2024-05-29 10:57
Policja też zachowała się jak potencjalny zabójca
Jaki jest sens indukowania niebezpiecznej prędkości przez dwa ścigające się pojazdy na kilkudziesięciu kilometrach, w miastach?
Brak rozumu, przewidywania, brak szkoleń, brak ćwiczonej linii postepowania w takich przypadkach..
Ot uciekającym skoczyła adrenalina, nie mieli prawa jazdy i może po dragach, a goniący też na adrenalinie bez pomysłu tylko hormony- 0 5
-
2024-05-29 08:14
Ludzie!!! To nie może być prawda!!!! (1)
g*wniarz zasuwa z Wejherowa przez 60 kilometrów przez Rumię, Redę, Gdynię, Sopot i prawie cały Gdańsk, a nasza "kochana" policja nie potrafi go skutecznie zatrzymać???? Przez ten czas mógł pozabijać kilkudziesięciu niewinnych ludzi!!! W takich przypadkach tego typu de**bili należy natychmiast odstrzeliwać!!!
- 60 2
-
2024-05-29 14:14
Uczestniczyłeś kiedyś w pościgu przy takich prędkościach?
Glina też musi uważać na skrzyżowaniach i czerwonych, brak wyobraźni i ludzie piszą takie bzdury
- 4 2
-
2024-05-29 08:15
Efekt gier komputerowych, bezstresowego wychowywania, roszczeniowości i rozpieszczania dzieci
- 21 3
-
2024-05-29 08:17
Gdansk (1)
16 lat mężczyzna !
- 19 1
-
2024-05-30 10:01
dzieci
- 0 1
-
2024-05-29 08:18
Brawo dla dzielnych policjantów, od Wejherowa nie udało się skutecznie zatrzymać uciekającego. Chcieliście go ekskortować do (3)
Warszawy? Małolat jest na waszym sumieniu...
- 9 57
-
2024-05-29 09:35
Większość i tak się cieszy, że oby dwoje nie żyją. I słusznie
- 8 1
-
2024-05-29 12:09
Nie winię policjantów
Bo jak chcesz złapać gościa który pędzi 150 km/h i totalnie olewa wszystko po drodze narażając życie innych i policjantów,najlepiej tak długo jechać az sam zginie albo się zatrzyma, najważniejsze, że nikt postronny nie zginął a Ci no niestety na własne życzenie
- 4 1
-
2024-05-30 14:48
Teodor
Mają śmierć na rękach
- 0 0
-
2024-05-29 08:18
Nic się nie stało
- 7 3
-
2024-05-29 08:21
Żal tak młodego wieku. (3)
Teraz jego rodzina zalewa się łzami. Wyrazy współczucia.
- 12 31
-
2024-05-29 12:17
Nie chcę mówić nic złego
Ale gdzie rodzina była jak 16 jeździł e nocy samochodem?
- 7 0
-
2024-05-29 12:52
To Ukraina więc (1)
- 6 1
-
2024-05-30 05:48
rodzice polaków są bardziej zainteresowani swoimi dziećmi?
jakie to znaczenie z jakiego kraju? wszedzie jest to samo
- 0 1
-
2024-05-29 08:21
Nocne wyscigi na odcinku Wrzeszcz- Aniołki to codzienność (1)
Już po 21 rozlega się ryk podrasowanych silników i tak często trwa do rana. Niektórzy jeżdżą w koło robiąc kolejne okrążenia. Oczywiście żadnych patroli i kontroli drogowych.
- 32 3
-
2024-05-29 14:17
Co ma ten pościg za kradzionym audi do spędu frajerów na wrzeszczu
I tak, na wrzeszczu nie we
- 0 4
-
2024-05-29 08:25
nikogo nie zabije więcej
- 34 3
-
2024-05-29 08:25
50 km go ścigali ? Chyba eskortowali rodzącą...kompletny brak profesjonalizmu i zdecydowania policji
- 8 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.