- 1 Dostał 5 mandatów naraz (54 opinie)
- 2 Winda, która wygląda jak kapliczka (26 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (281 opinii)
- 4 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (115 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (196 opinii)
- 6 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (41 opinii)
Solidarność ukarana za banery na swojej siedzibie przy Wałach Piastowskich
50 tys. zł kary musi zapłacić KK NSZZ Solidarność za kilkumiesięczne eksponowanie na swojej siedzibie banerów promujących 40. rocznicę powstania związku. - Jesteśmy karani za to, że ośmieliliśmy się dbać o historię. Banery miały charakter społeczny, nie reklamowy - komentuje przewodniczący Piotr Duda. Władze Gdańska ripostują, że uchwała krajobrazowa dotyczy każdego, a przez kilka miesięcy związkowcy nie reagowali na prośby o zdjęcie banerów.
Czytaj więcej: Gdańsk. Wszystkie reklamy muszą być już zgodne z uchwałą krajobrazową
We wtorkowy poranek magistrat poinformował o nałożeniu przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni na Komisję Krajową NSZZ Solidarność kary za dwa banery, które promowały 40. rocznicę powstania związku.
Oba przez kilka miesięcy były prezentowane na gmachu siedziby związku, który znajduje się przy ul. Wały Piastowskie 24
- W dwóch postępowaniach administracyjnych za umieszczenie tablicy reklamowej niezgodnie z zasadami i warunkami Uchwały Krajobrazowej Gdańska wystawiono dwie decyzje wymierzające kary odpowiednio: 29 600,40 zł oraz 17 160,34 zł. Kary dotyczyły dwóch tablic reklamowych w formie banera na elewacji budynku - informuje biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Dyskusje o banerach trwały przez ponad dwa miesiące
Urzędnicy tłumaczą, że przed nałożeniem kary przez kilka miesięcy prowadzili bezskuteczne rozmowy z władzami NSZZ Solidarność. Komunikacja miała odbywać się drogą mailową, pisemną i telefoniczną.
Urzędnicy mieli informować o obowiązku dostosowania lub usunięcia reklam oraz o grożących konsekwencjach w razie zignorowania ostrzeżeń.
Postępowanie związkowców określili mianem "uporczywego łamania Uchwały Krajobrazowej Gdańska".
- 30 września 2020 r. GZDiZ wysłał informację o zasadach umieszczania reklam zgodnie z Uchwałą Krajobrazową oraz informację o niezgodności z Uchwałą siatek zawieszonych na elewacji budynku. "Solidarność" odebrała pismo 13 października. Miesiąc później, 4 listopada 2020 r., pracownicy GZDiZ wysłali wiadomość e-mail do "S" z zapytaniem, na jakim są etapie dostosowywania reklam do Uchwały. Jednocześnie poinformowano, że jeśli do końca miesiąca banery z elewacji nie zostaną usunięte, zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Pracownicy GZDiZ nie otrzymali odpowiedzi. 7 grudnia 2020 r. zostało wszczęte postępowanie administracyjne. 23 grudnia 2020 r. odbyła się wizja w terenie z udziałem pełnomocnika "S". Reklama nadal była umieszczona - relacjonują urzędnicy.
Baner o charakterze społecznym, nie reklamowym
We wtorkowe południe w siedzibie NSZZ Solidarność zwołano konferencję prasową, w której przedstawiono dziennikarzom stanowisko władz związku.
Jego przewodniczący Piotr Duda wyjaśnił, że banery celowo nie zostały zdjęte, gdyż banery miały charakter społeczny, a nie reklamowy. Podkreślił, że ich wyprodukowanie i zawieszenie na elewacji gmachu przy ul. Wały Piastowskie zostało sfinansowane wyłącznie ze składek działaczy związku.
- GZDiZ nałożył na nas karę za to, że ośmieliliśmy się dbać o historię. Za to, że promujemy miasto Gdańsk. Za to, że promujemy 40-lecie powstania Solidarności nie tylko w naszym kraju, ale i na świecie. Za to, że promujemy, że to właśnie Solidarność obaliła system komunistyczny nie tylko w naszym kraju, ale faktycznie w całym świecie. Za to, że promujemy słowa Ojca Świętego Jana Pawła II: "Nie ma wolności bez solidarności", wypowiedziane tu, w Gdańsku, w czerwcu 1987 r. na Zaspie. W uzasadnieniu napisano: strona z naruszenia czerpała korzyści, reklamując prowadzoną przez siebie działalność - komentuje Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.
Związkowcy odwołują się od decyzji
Duda zwrócił również uwagę, że na kamienicy przy al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu znajduje się mural pokrywający całą ścianę. Powstał on na zlecenie władz Gdańska w celu upamiętnienia porozumień sierpniowych.
- Jak jest logo 40-lecia porozumień sierpniowych, to może wisieć? A jak jest billboard z logiem NSZZ Solidarność, to nie może wisieć i trzeba ukarać? To jest dla nas sytuacja kuriozalna i nie do przyjęcia. Oczywiście odwołaliśmy się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Nie mamy zamiaru płacić. Mamy nadzieję, że odwołanie przyniesie skutek pozytywny - uzupełnia przewodniczący NSZZ Solidarność.
Urzędnicy: prawo równe wobec wszystkich
Stanowisko gdańskich urzędników wobec wyjaśnień związkowców można streścić krótko - prawo musi być równe wobec wszystkich. Nie podzielają oni argumentu, że promowanie w formie wielkoformatowych banerów jest dozwolone ze względu na społeczny charakter kampanii.
- Prawo miejscowe, jakim jest Uchwała Krajobrazowa Gdańska, obwiązuje wszystkie podmioty: przedsiębiorców, instytucje kultury, jednostki oświatowe, małe lokalne firmy i międzynarodowe korporacje. Okres dostosowawczy, który trwał dwa lata, minął w kwietniu 2020 r. Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jasno wskazuje, czym jest reklama. Należy przez to rozumieć upowszechnianie w jakiejkolwiek wizualnej formie informacji promującej osoby, przedsiębiorstwa, towary, usługi, przedsięwzięcia lub ruchy społeczne - uzupełniają urzędnicy.
Miejsca
Opinie (514) ponad 50 zablokowanych
-
2021-03-02 15:28
Biedny Piotruś nie umie dbać o historię postawą, (1)
więc musi wieszać szmaty. Tylko one w obecnym związku są wstanie reprezentować jakąś wartość.
- 20 26
-
2021-03-03 10:41
ZOMO
Bo to zły człowiek jest
- 0 0
-
2021-03-02 15:29
Ten związek kolesi i drobnych cwaniaczków nie ma nic wspólnego z prawdziwą, wielką Solidarnością.
- 23 24
-
2021-03-02 15:29
Bo była Slidarnosć i solidarnosć.
Jedna z nich solidarnie z poprzednia władzą uwłaszczyła się na majątku narodowym, a resztę wyprzedała ciagnąc z tego profity. Zgadnijcie która?
- 13 11
-
2021-03-02 15:32
Klechy z Rydzykiem kazali Dudzie i tej niby solidarności w niedzielę zamknąć sklepy bo wiernych
ubywa gdy walą do sklepów i rozkaz wykonany ,a ale swoje udziały biedny Rydzyk w
Żabuni to ma ,won z taką solidarnością która nie ma nic wspólnego z tamtą .- 18 22
-
2021-03-02 15:32
Duda!!! Co??? Ty... wiesz co!!!
- 12 14
-
2021-03-02 15:34
Bardzo dobrze
Powinni większą karę dostać. Pisowskie zaplecze.
- 15 27
-
2021-03-02 15:36
prawo nie jest dla pisowców tylko dla frajerów
- 12 17
-
2021-03-02 15:41
I dobrze. Uchwala nie jest po to żeby ograniczać komuś działalność tylko żeby przeciwdziałać oczkowanym szmatom w przestrzeni publicznej.
- 18 16
-
2021-03-02 15:41
Jeden z 10 mln
Panie Duda do roboty a nie żerować na historii.
- 21 19
-
2021-03-02 15:42
(1)
Obecna tzw. solidarnosć to zwykłe pachołki obecnego reżimu.
Tamta walczyła z totalitaryzmem, ta obecna go aktywnie wspiera- 24 26
-
2021-03-02 15:44
w punkt
- 2 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.