- 1 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (74 opinie)
- 2 Biegli zbadali list Grzegorza B. (163 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (358 opinii)
- 4 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (286 opinii)
- 5 Paragon grozy za kurs taksówką (473 opinie)
- 6 3 tys. miejsc pochówku za 18,5 mln zł (64 opinie)
Sopot: bubel prawny zlikwidowany po 31 latach. Skorzystają deweloperzy, m.in. Polnord
Przez ponad 30 lat decyzja ograniczająca wielkość budynków w Sopocie była zmorą urzędników i inwestorów. Okazało się, że była niezgodna z przepisami. Na jej unieważnieniu skorzysta m.in. Polnord, który planuję inwestycję na miejscu dawnych Lucky Hotels.
Ofiarą decyzji był m.in. sopocki aquapark. - Nie mógł powstać w formie większej bryły, bo decyzja stanowiła, że w tej strefie budynki muszą mieć wymiary 16 na 32 metry. Bryła musiała być więc rozdrobniona - mówi Krzysztof Hueckel, naczelnik wydziału architektury i urbanistyki w sopockim magistracie.
Podobny problem miała także do niedawna spółka Polnord planująca stworzenie w miejscu dawnego budynku Lucky Hotels
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Dla nas unieważnienie tej decyzji to spore udogodnienie. Będziemy mogli dostosować bryły budynków do ich funkcji. Już wcześniej, ze względu na wolę mieszkańców Sopotu, wycofaliśmy się z pomysłu wchodzenia z zabudową w tereny zielone, tuż przy znajdującym się na działce stawie. Teraz jesteśmy w trakcie tworzenia nowego projektu i konsultacji z miastem, czekamy też na uchwalenie nowych planów zagospodarowania - mówi Jan Kurbiel, prezes spółki Polnord Sopot II.
Jeżeli plany zostaną uchwalone w tym roku, to Polnord rozpocznie budowę zespołu hotelowego wiosną przyszłego roku. Według planów potrwać ma ona około 20-24 miesięcy. Wcześniej, bo już latem tego roku, rozebrane mają zostać budynki po Lucky Hotels.
Co ciekawe, wcześniej nikt nie wiedział, że decyzja konserwatorska sprzed 30 lat jest niezgodna z przepisami. Sopot przymierzał się nawet w latach 90. do zastąpienia jej inną, traktującą poszczególne części miasta w sposób mniej schematyczny. Dopiero niedawno, gdy okazało się, że podobne decyzje dotyczące innych miast są unieważniane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, urzędnicy z Sopotu zwrócili się w tej sprawie do ministra, który na ich wniosek unieważnił decyzję sprzed 31 lat.
Uchylenie decyzji nie spowoduje, że w Sopocie powstawać będą mogły budynki wyższe niż obecnie. Zapisy w planach miejscowych ograniczają już lub też w najbliższym czasie ograniczą wysokość mogących powstać budynków do 16 m, a w wypadku samego centrum miasta, nawet do 12,5 m. Władze miasta zapowiadają, że jedynym miejscem, w którym w przyszłości powstać będą mogły budynki wyższe, będzie teren przy granicy z Gdańskiem. Nie był on objęty decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków, więc jej unieważnienie nic w tej kwestii nie zmienia.
Opinie (94) 2 zablokowane
-
2010-05-13 11:54
decyzja nieważna tzn. nigdy jej nie było (2)
stwierdzenie nieważności decyzji adm. powoduje, że wszytskie inne deczyje i uzgodnienia wydane na jej podstawie też są nieważne. Cała twórcza działalność konserwarów sopockich może pójść do kosza. oj będzie się działo
- 3 2
-
2010-05-13 21:30
jak już ktoś wcześniej napisał - decyzja BYŁA WAŻNA, a (1)
prawo nie działa wstecz.
- 0 0
-
2010-05-13 22:58
nieważna znaczy nieważna
decyzja stwierdzająca nieważność potwierdza tylko formalnie stan sprawy (jest deklaratoryjna) a decyzja, której nieważność stwierdzono była nieważna od momentu jej wydania - tak to działa w systemie
- 0 0
-
2010-05-13 13:40
Molo powinno mieć dziesięć kontyknacji...
...zakończonych 15m ścianą wspinaczkową! Sopot w górę, a co!
- 2 1
-
2010-05-13 15:18
UM Sopot
Karnos najwiekszy lodziarz Sopotu z 4 zarzutami prokuratorskimi , oto polska demokracja.
- 7 0
-
2010-05-13 23:11
PYTANIE
Jeżeli to prawda, że to jest bubel prawny - to od ilu lat Karnowski jest prezydentem ?
- 0 0
-
2010-05-14 04:56
A co, zmieniło się coś na lepsze
I tacy ludzie urzędnicy do dzisiaj decydują, i jak tu nie klnąć k...a go mać.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.