- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (166 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (316 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (196 opinii)
- 4 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (76 opinii)
- 5 Okradała drogerie, zmieniając peruki (28 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (59 opinii)
Sopot i Gdańsk odpuszczają miliony wykonawcy hali
Wykonawca hali widowiskowo-sportowej na granicy Sopotu i Gdańska nie zapłaci milionowych kar, choć o rok opóźni oddanie jej do użytku. A dach, który ugiął się latem, być może trzeba będzie wymienić.
- Aneks został zawarty, bo nie wyłoniliśmy w odpowiednim czasie wykonawców instalacji sanitarnych i teletechnicznych, niezbędnych do kontynuowania robót przez Budimex - tłumaczy prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Przesunięcie terminu wynika również z tego, że latem w konstrukcji dachu pojawiły się pęknięcia. Prace wstrzymano. Inwestycja złapała poślizg. Budimex zadeklarował, że pokryje koszty robót naprawczych, choć winą obciążył swojego podwykonawcę. Czy to w zamian za to gminy odstąpiły od kar za opóźnienie? Krzysztof Rudziński z Urzędu Miasta Gdańska nie zgadza się z taką tezą. Uważa nawet, że ugięcie dachu było "darem Bożej Opatrzności".
- Prace Budimeksu i firmy od prac instalacyjnych miały odbywać się równolegle. Warunkiem zakończenia kontraktu przez Budimex było zakończenie obu robót - tłumaczy Rudziński. - Gdyby dach się nie ugiął, Budimex wywiązałby się ze swojej części w terminie. I czekałby na wykonawcę instalacji, którego nie wyłoniliśmy. Miałby wtedy prawo zgłaszać roszczenia finansowe wobec inwestora, że nie może zamknąć kontraktu. I mogłoby się okazać, że to my płacilibyśmy kary.
- Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma. Może formalnie byliśmy na plusie, ale korzystniejsze było dogadanie się niż ciągnięcie sporu miesiącami - komentuje urzędnik uczestniczący w negocjacjach.
Koszty nie są jedynym problemem. Ciągle nie wiadomo, co z wadliwym dachem. Z ekspertyz naukowców Politechniki Wrocławskiej i Krakowskiej wynika, że przyczyną ugięć są błędy w wykonaniu, transporcie i montażu. Ale budujący dach podwykonawca - Mostostal Zabrze - twierdzi, że winny jest zły projekt. A tuż przed wznoszeniem dachu Budimex i Sopot postanowiły zmienić projekt, "odchudzając" konstrukcję. I chcieli podzielić się oszczędnościami z tego tytułu. Ale dach zaczął się walić.
Teraz naukowcy muszą orzec, jak "uratować" dach. Jeszcze w środę Krzysztof Rudziński informował radnych z Gdańska, że rozpatrywane są dwa warianty: wzmocnienie konstrukcji albo rozbiórka i budowa od nowa. Rzecznik Budimeksu twierdził wczoraj coś innego: - Eksperci z politechnik uznali, że nie ma potrzeby rozbierania. Pracują teraz wspólnie z projektantami nad innym wariantem i projektem dachu. Dokument będzie gotowy do przełomu stycznia-lutego.
Opinie (167) ponad 10 zablokowanych
-
2008-12-20 20:15
PRZECIEŻ NIKT NIE CHCE TU TEJ HALI !!!
CZEMU NIE MOZNA JEJ ZBUDOWAC GDZIES W LESIE ZA MIASTEM A NIE PRZY PLAZY CZY WSZYSTKO W TYM KRAJU TRZEBA SPIER...
- 0 0
-
2008-12-20 20:19
"Patologia samorządowa" w przodującej gminie Sopot.
Gigantomania w najgorszym stylu za społeczne pieniądze .
W zasadzie mieszkańcy powinni się ubezpieczać od "głupoty władzy samorządowej " w PZU. Zapewne wyszłoby taniej.- 0 0
-
2008-12-20 21:01
Kolejny cud POpapranych POdatnik zapłaci
jak długo ???
Gdański ministrant odpuszcza saur neptun remont zapadających się jezdni po wymianie rur - podatnik zapłaci jeszcze raz!!!- 0 0
-
2008-12-20 21:03
Budimex zadeklarował, ze podatnik zapłaci - czyste wariactwo?
Budimex zadeklarował, że pokryje koszty robót naprawczych, choć winą obciążył swojego podwykonawcę!! - kretynizm
- 0 0
-
2008-12-20 21:19
zawalający się dach (1)
A ja pier... nie pójdę na żadną imprezę do tej chali!
Jeszcze miżycie miłe!- 0 0
-
2008-12-20 21:21
chali
Nie pisze się chali tylko hali.
Sorry za bład- 0 0
-
2008-12-20 21:57
Pieprznie się, (1)
na środku hali słup podpierający i będzie git ( że będzie to środek boiska? no trudno wybierzemy mniejsze zło). W przemysłówce nie takie numery się wali , że płyta ma być przykręcona na 16 wkrętów? a po co ? trzeba oszczędzać, a jedenaście nie wystarczy? wystarczy, że co ?, że 8 poprzeczek wzmacniających?" ten architekt chyba ocipiał" damy sześć i musi być dobrze itd itp A póżniej spadają sufity, pękają dachy coś się wali i szukanie winnego, a winny kto? ten, który nie potrafi się bronić.
- 0 0
-
2008-12-20 22:32
no co? się zrobi mistrzostwa świata w tańcu na rurze
i git.
- 0 0
-
2008-12-20 21:58
tylko u nas
Jak to możliwe, że przez tka dlugi okres urzędasy nie potrafiły zakończyć wyboru drugiej firmy i jakie kary za to im grożą? Pewnie na koniec roku dostaną nagrody za wspaniałe wywiązanie sięz powierzonych zadań... Żenada...
- 0 0
-
2008-12-20 23:12
nadzieja, ze dach spadnie na łby urzędasów w dniu otwarcia
modlę się do diabła aby stał taki cud
- 0 0
-
2008-12-20 23:26
Panie Tusku czas zrobić w domu porządek
albo rybka albo pipka. Zaczyna to mnie zdrowo wku...ć.
- 0 0
-
2008-12-20 23:44
Budimex był też głównym wykonawcą zbiorników na oczyszczalni ścieków Wschód (dla Saur Neptun Gdańsk)
-robota spartolona, co chwilę jakieś problemy z nimi są...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.