• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot i Gdańsk odpuszczają miliony wykonawcy hali

Sławomir Sowula
20 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Wciąż nie wiadomo co dalej z konstrukcją dachu hali: czy wystarczy ją wzmocnić, czy trzeba ją będzie rozebrać. Wciąż nie wiadomo co dalej z konstrukcją dachu hali: czy wystarczy ją wzmocnić, czy trzeba ją będzie rozebrać.

Wykonawca hali widowiskowo-sportowej na granicy Sopotu i Gdańska nie zapłaci milionowych kar, choć o rok opóźni oddanie jej do użytku. A dach, który ugiął się latem, być może trzeba będzie wymienić.



Elewacja hali jest już w wielu miejscach gotowa. Elewacja hali jest już w wielu miejscach gotowa.
We wnętrzu hali pozostało jeszcze sporo do zrobienia. We wnętrzu hali pozostało jeszcze sporo do zrobienia.
Bezpośredni inwestor - czyli gmina Sopot, reprezentująca też Gdańsk - podpisał właśnie aneks do wcześniejszej umowy. Zgodził się na przełożenie terminu zakończenia budowy o 12 miesięcy - do końca 2009 r. Dzięki temu wykonawca - Budimex - nie będzie musiał płacić kar umownych. A chodzi o 100 tys. zł za jeden dzień opóźnienia. Dlaczego Sopot poszedł na rękę Budimeksowi?

- Aneks został zawarty, bo nie wyłoniliśmy w odpowiednim czasie wykonawców instalacji sanitarnych i teletechnicznych, niezbędnych do kontynuowania robót przez Budimex - tłumaczy prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Przesunięcie terminu wynika również z tego, że latem w konstrukcji dachu pojawiły się pęknięcia. Prace wstrzymano. Inwestycja złapała poślizg. Budimex zadeklarował, że pokryje koszty robót naprawczych, choć winą obciążył swojego podwykonawcę. Czy to w zamian za to gminy odstąpiły od kar za opóźnienie? Krzysztof Rudziński z Urzędu Miasta Gdańska nie zgadza się z taką tezą. Uważa nawet, że ugięcie dachu było "darem Bożej Opatrzności".

- Prace Budimeksu i firmy od prac instalacyjnych miały odbywać się równolegle. Warunkiem zakończenia kontraktu przez Budimex było zakończenie obu robót - tłumaczy Rudziński. - Gdyby dach się nie ugiął, Budimex wywiązałby się ze swojej części w terminie. I czekałby na wykonawcę instalacji, którego nie wyłoniliśmy. Miałby wtedy prawo zgłaszać roszczenia finansowe wobec inwestora, że nie może zamknąć kontraktu. I mogłoby się okazać, że to my płacilibyśmy kary.

- Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma. Może formalnie byliśmy na plusie, ale korzystniejsze było dogadanie się niż ciągnięcie sporu miesiącami - komentuje urzędnik uczestniczący w negocjacjach.

Koszty nie są jedynym problemem. Ciągle nie wiadomo, co z wadliwym dachem. Z ekspertyz naukowców Politechniki Wrocławskiej i Krakowskiej wynika, że przyczyną ugięć są błędy w wykonaniu, transporcie i montażu. Ale budujący dach podwykonawca - Mostostal Zabrze - twierdzi, że winny jest zły projekt. A tuż przed wznoszeniem dachu Budimex i Sopot postanowiły zmienić projekt, "odchudzając" konstrukcję. I chcieli podzielić się oszczędnościami z tego tytułu. Ale dach zaczął się walić.

Teraz naukowcy muszą orzec, jak "uratować" dach. Jeszcze w środę Krzysztof Rudziński informował radnych z Gdańska, że rozpatrywane są dwa warianty: wzmocnienie konstrukcji albo rozbiórka i budowa od nowa. Rzecznik Budimeksu twierdził wczoraj coś innego: - Eksperci z politechnik uznali, że nie ma potrzeby rozbierania. Pracują teraz wspólnie z projektantami nad innym wariantem i projektem dachu. Dokument będzie gotowy do przełomu stycznia-lutego.
Gazeta WyborczaSławomir Sowula

Opinie (167) ponad 10 zablokowanych

  • Przestańcie się czepiać pana Karnowskiego. Podpisał takie a nie inne umowy bo teraz nie łatwo znaleść dobrego wykonawce bo

    wszyscy uciekli przed PISEM do Anglii. Lepiej zajmijcie się waszym Żiebrem który nidługo pujdzie do więzienia i będzie na dołku z gwałcicielami. Już pan Ćwiąkalski go załatwi za panią Blide i Sawicką która o mały włos nie targneła się na swoje życie. Wstyd a ile ludzi zgineło bo pan kardiochirurg nie móg dokonywać przeszczepów. Tylko PO i pan Ćwiąkalski a pan Palikot na prezydenta.

    • 0 0

  • Budimex? Czy to nie ta firma budowała w W-wie Terminal2 LOT-u?

    Oczywiście nie sama, tylko w jakimś podejrzanym konsorcjum iluś tam firm.

    • 0 0

  • POLSKA FUSZERKA!!!! Nigdy do tej Hali nie wejde!!!!! PARTACTWO i CWANIACTWO!!!!

    POLSKA FUSZERKA!!!! Nigdy do tej Hali nie wejde!!!!! PARTACTWO i CWANIACTWO!!!!

    • 0 0

  • Pan Karnowski szuka mieszkania, nie wyszło z Julka, to może Budimex postawi mu jakąś małą kamienicę na otarcie łez, w związku z

    czym wykazałą sie prawdziwie chrzescijanskim podejscie za ktore moze zpostac nagrodzony znacznie szybciej niz w niebie, do

    • 0 0

  • CBA, do boju!!!!

    • 0 0

  • Gdańsk - tu się nie płaci

    • 0 0

  • Po co narzekacie jak i tak bedziecie glosowac na(P)arade (O)szustow,Adamowicza i Karnosia..?

    • 0 0

  • To co robi Adamowicz z Karnowskim to megagranda!

    To co robią Adamowicz z Karnowskim z PO to megagranda! No cóż. Wiedzą, że mogą robić ze swoimi pożytecznymi idiotami( czytaj wyborcami PO) co zechcą. Polacy są za głupi na Kaczyńskich.

    • 0 0

  • A mieli budować nasze "małe ojczyzny"

    Zamiast tego mamy :

    1. Karnowskiego z halą jak za Hitlera - patrz Hala Ludowa we Wrocławiu

    2. Szczurka i Gucia , którzy zamordowali jeden z najlepszych w Polsce ośrodków pomocy dzieciom na Chylonii.

    3. Adamowicza gdzie pod hasłem Filharmonia Bałtycka robi się polityczne mitingi a na co dzień podają "śledzia w Smetanie".

    • 0 0

  • MAM PYTANIE: czy to opoznienie bedzie tylko po stronie Sopotu? (1)

    Nie bylo jeszcze zadnego oswiadcznie Pana Prezydenta Adamowicza, wiec nie wiem co o tym myslec.

    • 0 0

    • Tak, tylko po stronie Sopotu.

      Po stronie Gdańska hala zostanie otwarta w połowie stycznia 2009. Niespodzianka, co?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane