- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (419 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (46 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (256 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (158 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Społecznicy i radni z wizytacją na Szadółkach. Jakie wnioski?
W związku ze skargami na uciążliwy fetor znad Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach, teren składowiska śmieci wizytowali ostatnio społecznicy, a w środę był tam wiceprezydent Gdańska i radni PiS. Spółka zapewnia, że robi wszystko co może, by zapachy ograniczyć i zaczęła codziennie publikować raporty w tej sprawie.
Dlaczego śmierdzi z Szadółek?
- śmieci bio jest za dużo i nie mieszczą się do nowej kompostowni
- warunki atmosferyczne, czyli niesprzyjające temperatury i wiatr
- wymiana gruntów pod budowę spalarni odpadów
Wizytacja społeczników i radnych na terenie wysypiska
Teren ZU w środę wizytował wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak wraz z radnymi opozycji: szefem Klubu PiS Kazimierzem Koralewskim oraz radną Joanną Cabaj.
- Rozmawiamy o wyzwaniach związanych z odorowością procesu utylizacji odpadów i szczególnymi uciążliwościami w ostatnich dniach. O szczegółach diagnozy i planie działań opowiemy na czwartkowej sesji Rady Miasta - zapowiedział Grzelak.
Dwa dni wcześniej, w poniedziałek wieczorem, przeprowadzona została z kolei inspekcja z udziałem przedstawicieli strony społecznej. Miało to związek ze skargami, że wzmożony fetor czuć w rejonie ulic: Jabłoniowej, Guderskiego oraz Porębskiego, czyli na osiedlach w bliskiej okolicy zakładu.
- W dniu wizytacji, od godz. 15 do 22, dominował wiatr południowy i południowo-zachodni, różnica temperatur wynosiła prawie 10 stopni przy dużej wilgotności, która o godz. 21 wynosiła prawie 90 proc. i mogła powodować przemieszczanie się chmur zapachowych - informuje Zakład Utylizacyjny.
Co ustalono w trakcie wizytacji?
- drzwi we wszystkich obiektach dostępnych na terenie zakładu instalacji były zamknięte (kompostownie, sortownia)
- do późnych godzin wieczornych w budynku starej kompostowni tunelowej pracowała przerzucarka kompostu
- materiał leżący na placach był poddany opryskom w godzinach 19-20
Na miejscu był m.in. Jarosław Paczos, prezes Stowarzyszenia Sąsiadów ZU Gdańsk-Szadółki.
Dużo hałd z odpadami bio pod gołym niebem
- Pod gołym niebem jest dużo hałd z odpadami zielonymi. Wydzielają nieprzyjemny zapach i są często zanieczyszczone innymi odpadami. Trudno jednak określić główną przyczynę złej sytuacji odorowej w mieście, gdy jest się tam w środku - relacjonuje nam Jarosław Paczos - Potrzebne byłyby profesjonalne badania. Moim zdaniem trzeba pozbyć się tych zalegających hałd, a na przyszły rok tak zbilansować dostawy, aby kompostowanie odbywało się tylko w hermetycznych warunkach - wskazuje.
Dodaje też, że objazd po okolicy południowych dzielnic potwierdził wskazania zgłaszane w ramach Mapy Smrodu.
Utylizacja odpadów w Trójmieście
Codzienne raporty
Od wtorku, 22 września, codziennie na stronie zakładu publikowane są raporty nt. podejmowanych działań ws. ograniczenia uciążliwości zapachowych.
Z tego najnowszego, ze środy 23 września, mieszkańcy mogą się dowiedzieć m.in., że wymieniono uszkodzoną kurtynę powietrzną w bramie hermetycznej kompostowni.
Czytaj też: Kłopoty na finiszu budowy kompostowni na Szadółkach
- Każdorazowo będziemy przedstawiać stan prowadzonych danego dnia prac wraz z godzinami ich wykonania. Dodatkowo w drugiej części dokumentu znajdzie się aktualna prognoza meteorologiczna wraz z prognozowanymi kierunkami wiatrów i ostrzeżeniem dotyczącym tego, czy ZU w związku z warunkami atmosferycznymi przewiduje w dniu kolejnym wzmożoną emisje nieprzyjemnych zapachów - informują przedstawiciele ZU.
Zapewniają, że nie uciekają od tematu uciążliwości zapachowych
Wydane zostało też oświadczenie dotyczące uciążliwości.
- Wszystkie realizowane działania oraz przewidywana w najbliższych dniach zmiana warunków atmosferycznych powinny skutkować częściowym ograniczeniem uciążliwości odczuwanej przez mieszkańców. Nie uciekamy od tematu uciążliwości związanych z naszą działalnością. Mamy świadomość, że sytuacja nie jest komfortowa dla mieszkańców Gdańska, zwłaszcza dzielnic południowych i chcemy raz jeszcze zapewnić, że jest to dla nas zadanie priorytetowe, by działania na naszym terenie nie były uciążliwe dla naszych sąsiadów - podkreślili w nim prezesi Zakładu Utylizacyjnego i Portu Czystej Energii.
Port Czystej Energii, czyli spółka budująca spalarnię odpadów na terenie Zakładu Utylizacyjnego, informuje, że przez całą dobę, przez 7 dni w tygodniu, prowadzi "dezodoryzację mobilnymi dyfuzorami". Dodatkowo pod koniec dnia wykonywane są tzw. przesypki na kwaterze składowiskowej, ograniczające emisję "substancji złowonnych". Wykonywane są również opryski dezodoryzacyjne.
Wszystko o budowie spalarni
- Obecnie wprowadzone zostały dodatkowe działania w postaci przesypek, jak i oprysków dezodoryzacyjnych również między godziną 13:30 a 14:30. Nadal, w sposób ciągły, monitorujemy sytuację meteorologiczną i dostosowujemy do niej sposób stosowanych środków zaradczych - czytamy w komunikacie PCE.
Miejsca
Opinie (328) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-25 04:39
Tak wygląda Republika Developerów (2)
Brak analiz oddziaływania inwestycji na zdrowie i życie ludzi i zwierząt. Brak analiz wpływu zwiększony hałas, zanieczyszczenie powietrza, zmiany w natężeniu komunikacji, jakości powietrza. Brak monitoringów powykonawczych. Developer obsieje trawką domek oklejony styropianem i koniec. Niech się reszta martwi. Jak długo Biuro Rozwoju będzie uchwalać MPZ bez badań środowiskowych. łapówy !!!!!!
- 5 0
-
2020-09-25 06:38
(1)
Popyt/podaż coś Ci mówi? Jakoś im nie smierdzialo jak brali kredyty
- 0 1
-
2020-09-25 06:48
a dokumentacje, uzgodnienia, pozwolenia... po co to ?
ochrona środowiska...
jak widać można bez tego wszystkiego, tylko efekty...- 1 0
-
2020-09-25 07:01
Śmierdzący Gdańsk, to miasto upadłe!!!
- 3 0
-
2020-09-25 09:36
Mam pytanie
Od kiedy jakiekolwiek opryski robi się bez sprzętu ochronnego (kombinezon, maska)? Moze to tylko ustawka dla fotoreportera?
- 4 0
-
2020-09-25 11:10
Powiększyć wysypisko
Trzeba wyburzyć część osiedli wokoło, żeby rozbudować wysypisko. Dzięki temu ilość osób niezadowolonych ze smrodu spadnie . Dodatkowo powstaną nowe miejsca pracy, a śmieci z Warszawy znajdą swoje miejsce w zaprzyjaźnionym Gdańsku. Taką mam koncepcję...
- 0 0
-
2020-09-25 16:57
czemu to wdychasz człowieku?
czy naprawdę ten czlowiek opryskuje te cuchnące odpady toksycznymi chemikaliami bez maski? Bez żadnej maski? Tu jakaś kontrola by sie przydala i nie mówię tu o covid, tylko o bhp.
- 1 0
-
2020-09-25 19:50
Morena
śmierdzi okropnie....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.