- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (385 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (230 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (123 opinie)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (43 opinie)
- 5 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (54 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (29 opinii)
Spór na UG: gender jak pedofilia?
![Dziekan Wydziału Prawa i Administracji Jarosław Warylewski.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/127/193x0/127209-Dziekan-Wydzialu-Prawa-i-Administracji-Jaroslaw-Warylewski.webp)
![Dziekan Wydziału Prawa i Administracji Jarosław Warylewski.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/127/193x0/127209-Dziekan-Wydzialu-Prawa-i-Administracji-Jaroslaw-Warylewski.webp)
Projekt utworzenia interdyscyplinarnych studiów nad społeczno-kulturową tożsamością płciową, czyli tzw. gender studies został wyśmiany na ostatnim posiedzeniu senatu UG. Dziekan Wydziału Prawa i Administracji zasugerował, że w takim razie on otworzy centrum badań nad pedofilią.
Choć Wydział Nauk Społecznych od jakiegoś czasu prowadzi badania nad tożsamością płciową, grupa pracowników tego wydziału wystąpiła do Senatu Uniwersytetu Gdańskiego o opinię w sprawie utworzenia Ośrodka Gender Studies. Władze uczelniane projekt jednak wyśmiały, zwłaszcza że zgodnie z planami w ośrodku miałoby pracować 19 pracowników, w tym 14 kobiet i 5 mężczyzn. - Czy ośrodek, który ma zajmować się nierównościami płci, już na starcie powinien dyskryminować mężczyzn? - pytali przeciwnicy tej inicjatywy.
Jeszcze ostrzej zareagował Jarosław Warylewski, dziekan Wydziału Prawa i Administracji, który zapowiedział, że jeśli powstaną gender studies to on otworzy... centrum badań nad pedofilią.
Pomysłodawczynie projektu poczuły się wypowiedzią dziekana urażone.
- Dziekan Warylewski to skrajny konserwatysta. Skrajny - podkreśla prof. Lucyna Kopciewicz, jedna z inicjatorek utworzenia ośrodka gender studies. - Na każdą inicjatywę równościową ma odpowiedź nawiązującą do kazirodztwa albo pedofilii.
Dziekan jednak wyjaśnił powód, dla którego tworzenie Ośrodka Gender Studies jest według niego zbędne. - Powiedziałem o nieistniejącym, teoretycznym ośrodku badań nad pedofilią, gdyż na Wydziale Prawa i Administracji zajmuje się problemem pedofilii kilka katedr. Niepotrzebne jest tutaj powoływanie odrębnego ośrodka badań, podobnie jak niepotrzebne jest wyodrębnianie gender studies - mówi Jarosław Warylewski.
Projekt ma teraz trafić do poprawki, a uniwersytecki senat rozpatrzy go ponownie 25 marca.
Miejsca
Opinie (275) ponad 10 zablokowanych
-
2010-02-17 08:48
a Galux zachorował? (1)
jak to się stało, że jeszcze nie zabrał głosu?
- 3 1
-
2010-02-17 10:35
jeszcze nie wytrzeźwiał po śledziku
- 0 0
-
2010-02-17 09:15
taka wypowiedż kwalifikuje tego człeka do wywalenia ze stołka poblicznego (7)
niestety jesteśmy w państwie w którym prawo ustalają takie miernoty jak owy pan-ile ten pan musiał zjeść świniny?jak myślicie?
- 10 18
-
2010-02-17 09:27
(5)
Prawa w Polsce sie nie ustala, tylko sie je stanowi. A to, ze dla ciebie wieprzowina nie jest koszerna, to juz tylko i wylacznie twoj problem.
W "tym kraju" nikt cie na sile nie trzyma.- 6 2
-
2010-02-17 09:32
włsnie takie prawo jakie mamy w pl.jest ustalone i ugadane-daleko mu do stanowienia (1)
jesteśmy pod tym względem na szarym końcu świata cywilizowanego -jako prawnik powinieneś to wiedzieć..
- 0 4
-
2010-02-17 09:43
Czyzbys wierzyl w istnienie ukladu?
- 2 0
-
2010-02-17 11:41
Brawo (2)
W latach trzydziestych Twój pogląd wyrażany był inaczej - "Żydzi na Madagaskar".
- 0 0
-
2010-02-17 11:56
(1)
Tak sie sklada, ze jestes pierwszym, ktory uzyl slowa "Zyd".
A ja nie wyrazilem zadnego pogladu, a jedynie udzielilem dobrej rady blizniemu, ktory sie meczy w srodowisku, ktore go otacza. A musi sie ewidentnie meczyc, skoro dziekan WPiA to dla niego miernota. Az sie boje/wstydze zapytac ile kolega stachu ma tytulow naukowych i na jakich swiatowej slawy uczelniach...- 1 0
-
2010-02-17 12:06
tu mówi stachu,
nie oceniam merytorycznej wiedzy pana dziekana,bo każdy jest fachowcem w swej dziedzinie-niestety wypowiedź nie świadczy o wysokim stopniu tolerancji i empatii-jest gminnym poglądem którego musiałby się wstydzić wypowiadając go na światowych uczelniach i wyszedł by na prostaka-w polsce taki poziom wypowiedzi uważany jest jeszcze dodatkowo jako patriotyzm,a to już poziom zerowy
- 2 2
-
2010-02-17 15:09
Po co się krępować?
Od razu dać wilczy bilet. Niech Gender robi tak samo jak Marksizm w PRL - skrytykujesz = wylatujesz z wilczym biletem. I co z tego, że kwestią tu jest spór między bandą idnolentek które chcą wyciągnąć kasę państwową a uznanym profesorem prawa? Ideologia ci nie pasuje - on dla ciebie ma wylecieć..
- 5 0
-
2010-02-17 09:19
Brawa dla dziekana Warylewskiego! (1)
Przynajmniej jeden odważny.
- 15 7
-
2010-02-17 09:25
ciekawo ilu jarząbków ma pan dziekan-czy może jesteś panem warylewskim..
niech żyje prezes klubu tęcza!
- 2 8
-
2010-02-17 09:27
Gdańsk jak zwykle pokazuje swoje wiejskie oblicze
Czy to naprawdę jest miasto? Gender Studies nie budzą takich emocji w innych miejscach. Takie wypowiedzi to dowód na konieczność powstania takiego ośrodka.
- 9 15
-
2010-02-17 09:35
Potem się dziwić, że polska nauka jest w d... świata
Co obrazują rozliczne rankingi. Skoro kierownicze stanowiska w jej ośrodkach zajmują osobniki o podobnych horyzontach... A co do tych studiów, to faktycznie, strata pieniędzy. Lepiej już strzelić jakiś fajne Gdańskie Centrum Badań Nad Myślą bp. Jana Pawła II, to jest bowiem polska specjalność naukowa.
- 9 10
-
2010-02-17 09:46
Zamias zajmować się jakimiś pseudo-naukowymi kierunkami, proponuję otworzyć coś bardziej przyszłościowego.
Na UG poziom niski, nie ma czego studiować.
UG to produkacja bezrobotnych mgr. Ruszyć głową i wydawać pieniądze na coś co wszystkim przyniesie korzyść!- 2 2
-
2010-02-17 09:49
ciekawe skąd to porównanie do pedofilii-co na to Freud....
hmmm????
- 6 5
-
2010-02-17 09:56
Na wydziałch genderowych powstają niezwykle interesujące prace, (3)
prawo zaś w Polsce i prawnicy jacy są wszyscy widzimy. Na te studia wszyscy idą tylko dla pieniędzy.
- 7 9
-
2010-02-17 10:23
(2)
"Na wydziałch genderowych powstają niezwykle interesujące prace"
Mozesz podac przyklad takiej "niezwykle interesujacej pracy"?
Nie jestem przeciwnikiem samego pomyslu, ale uwazam, iz materialu naukowego wystarczyloby na maksymalnie dwa semestry. A to mozna spokojnie zalatwic w ramach fakultetu. Z fakultetu pozytek bylby wiekszy, poniewaz moglby on byc otwarty dla studentow ze wszystkich wydzialow bez zbednej biurokracji zwiazanej z rekrutacja, obsluga administracyjna etc.- 4 2
-
2010-02-17 10:30
Gender Study (1)
to nie musi być osobny wydzial, budynek. Może to funkcjonowac jako studia wieczorowe, zaoczne, podyplomowe.
- 2 1
-
2010-02-17 16:55
Nadal nie podałeś przykładu "ciekawej pracy".
- 1 0
-
2010-02-17 10:05
Nie może być tak, że nie ma kierunku studiów pedofilia czy homofilia.
- 7 2
-
2010-02-17 10:07
Dla mnie stanowisko Warylewskiego jest jak narbardziej prawidłowe ...
Po co taki kierunek skoro i tak tematy są w obszarze badań na WNSie? Tu nie chodzi o żadną tolerancję ale nie dajmy się ogłupić
- 15 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.