• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o rury na klatce schodowej. "Mieszkanie będzie wyglądać jak hala garażowa"

Maciej Korolczuk
9 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (409)
Mieszkańcom nie podoba się nie tylko technologia wykonania, a więc m.in. przewiercone stropy, ale też mają wątpliwości dotyczące braku pozwolenia na budowę czy braku konsultacji przed przystąpieniem do modernizacji. Mieszkańcom nie podoba się nie tylko technologia wykonania, a więc m.in. przewiercone stropy, ale też mają wątpliwości dotyczące braku pozwolenia na budowę czy braku konsultacji przed przystąpieniem do modernizacji.

Część mieszkańców wieżowca na Stogach nie chce zgodzić się na wymianę rur z ciepłą i zimną wodą w swoim budynku. Gdańska Spółdzielnia Mieszkaniowa zleciła wykonanie nowych pionów na klatce schodowej. - Rury mają być doprowadzone do naszych kuchni i łazienek przez całe mieszkanie, dewastując je i zamieniając w halę garażową - mówi nasz czytelnik. Spółdzielnia tłumaczy, że innego sposobu na przeprowadzenie prac nie ma.



Pan Piotr (imię zmienione na prośbę czytelnika) mieszka w bloku przy ul. StryjewskiegoMapka na Stogach w Gdańsku. To dziesięciopiętrowy wieżowiec stojący w pobliżu skrzyżowania z ul. Nowotną. Od kilku tygodni w budynku trwa wymiana wewnętrznej instalacji ciepłej i zimnej wody. Modernizacja polega na wykonaniu nowych pionów.

I pewnie inwestycja spotkałaby się z pełnym zrozumieniem mieszkańców, gdyby nie fakt, że nowe rury zainstalowano na ścianach klatek schodowych. Od nich, także po ścianach, ale już mieszkań, pobiegną rury do kuchni i łazienek.

- W naszym przypadku to oznacza, że rura z klatki schodowej musiałaby być doprowadzona przez ścianę do przedpokoju, gdzie mamy zabudowaną szafę. Następnie cała instalacja wiłaby się po całym mieszkaniu do kuchni i łazienki. To kompletny absurd i dewastacja naszych mieszkań - irytuje się nasz czytelnik.


Po wymianie rur "mieszkanie jak hala garażowa"



W podobnej sytuacji oprócz pana Piotra jest wielu jego sąsiadów. Część z nich na instalację nowych pionów już się zgodziła, pozostali - nie wpuścili ekip remontowych do mieszkań, domagając się ekspertyzy potwierdzającej zasadność prac, a także projektu budowlanego.

- Żadnego z tych dokumentów nie otrzymaliśmy - mówi pan Piotr. - Od ekipy wykonującej pracę usłyszałem, że nowa instalacja jest konieczna, że to jedyny sposób, by ją wykonać, a to przecież ostatecznie podniesie wartość naszych mieszkań. Absolutnie się z tym nie zgadzam i nie zamierzam odpuścić. Nie pozwolę, by mieszkanie wyglądało jak hala garażowa.
  • Mieszkańcy wskazują, że rury przeciągnięte przez całe mieszkanie nie tylko negatywnie wpłyną na estetykę, ale też będą się pocić, a wszelkie usterki i naprawy będą leżeć po stronie właścicieli mieszkań.
  • Mieszkańcy wskazują, że rury przeciągnięte przez całe mieszkanie nie tylko negatywnie wpłyną na estetykę, ale też będą się pocić, a wszelkie usterki i naprawy będą leżeć po stronie właścicieli mieszkań.
  • Mieszkańcy wskazują, że rury przeciągnięte przez całe mieszkanie nie tylko negatywnie wpłyną na estetykę, ale też będą się pocić, a wszelkie usterki i naprawy będą leżeć po stronie właścicieli mieszkań.
  • Mieszkańcy wskazują, że rury przeciągnięte przez całe mieszkanie nie tylko negatywnie wpłyną na estetykę, ale też będą się pocić, a wszelkie usterki i naprawy będą leżeć po stronie właścicieli mieszkań.

Rury będą się pocić?



Zdaniem naszego rozmówcy wykonanie nowych pionów na klatce i doprowadzenie rur do mieszkań sprawi mieszkańcom więcej szkód niż korzyści. Poza względami estetycznymi istnieje ryzyko, że rury będą się "pocić". Ponadto spółdzielnia odpowiada za infrastrukturę doprowadzoną tylko do wodomierza, znajdującego się na klatce schodowej.

SM Przymorze. Rura z gazem pod sufitem w pokoju SM Przymorze. Rura z gazem pod sufitem w pokoju

- Za każdy przeciek czy awarię rury poprowadzonej w mieszkaniu odpowiada już właściciel mieszkania - mówi pan Piotr. - Sprawa samowoli budowlanej, bo prawdopodobnie właśnie z tym mamy do czynienia, została zgłoszona do nadzoru budowlanego. Wykonawca, aby poprowadzić rury między piętrami, przebił się przez wszystkie stropy. Dziury wypełniono pianką montażową, co fatalnie wygląda i jest niezgodne z przepisami przeciwpożarowymi. Gdy wskazaliśmy, że z rur poprowadzonych przez mieszkanie może kapać woda, usłyszeliśmy, że mogą nam je powiesić w otulinie! Tego typu modernizacje w XXI wieku według wszelkich prawideł prowadzi się w dotychczasowych szachtach, a nie po ścianach i sufitach w mieszkaniu. W dodatku nikt z nami tego nie konsultował, nie było w tej sprawie żadnego spotkania i rozmowy z mieszkańcami.

Spółdzielnia: prace poprzedzono ekspertyzą i projektem



Budynek przy ul. Stryjewskiego znajduje się w zasobach Gdańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zwróciliśmy się do zarządu spółdzielni z prośbą o odniesienie się do obaw mieszkańców.

Jak wyjaśnia w przesłanym nam piśmie prezes Wiesław Kucharczyk oraz jego zastępca Tomasz Młot, decyzja o wymianie pionów zapadła po tym, jak w sierpniu ubiegłego roku spółdzielnia zleciła wykonanie przeglądu stanu technicznego instalacji ciepłej i zimnej wody.

5 zł bonifikaty za 39 dni przerwy w działaniu windy 5 zł bonifikaty za 39 dni przerwy w działaniu windy

- Ekspertyza wykazała wielokrotne, punktowe naprawy instalacji wodnej oraz znaczny stopień skorodowania i zawilgoceń instalacji na całej jej długości. Stan techniczny instalacji wodnej oceniono na zły i awaryjny oraz zlecono wymianę przewodów na całej długości - napisali w przesłanym oświadczeniu.
Spółdzielnia wykazuje też, że poza ekspertyzą wykonano też dokumentację projektową wymiany instalacji. Zlecono ją w listopadzie 2022 r. i - jak zapewniają władze spółdzielni - projekt został opracowany przez osobę z uprawnieniami budowlanymi.

- Instalacje zostaną obudowane szachtem z podejściem indywidualnym do każdego lokalu, montażem wodomierza i zaworu odcinającego. Takie rozwiązanie jest powszechnie stosowane w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych, gdyż w przypadku awarii istnieje możliwość zakręcenia wody i odłączenia pojedynczego lokalu, a nie - jak w przypadku dotychczasowego rozwiązania - całego pionu mieszkań - wskazuje spółdzielnia.
  • Mieszkańcom nie podoba się nie tylko technologia wykonania, a więc m.in. przewiercone stropy, ale też mają wątpliwości dotyczące braku pozwolenia na budowę czy braku konsultacji przed przystąpieniem do modernizacji.
  • Mieszkańcom nie podoba się nie tylko technologia wykonania, a więc m.in. przewiercone stropy, ale też mają wątpliwości dotyczące braku pozwolenia na budowę czy braku konsultacji przed przystąpieniem do modernizacji.
  • Mieszkańcom nie podoba się nie tylko technologia wykonania, a więc m.in. przewiercone stropy, ale też mają wątpliwości dotyczące braku pozwolenia na budowę czy braku konsultacji przed przystąpieniem do modernizacji.

"Nie zauważyliśmy negatywnych skutków estetycznych"



Jednocześnie władze GSM przekonują, że każdorazowo przebieg trasy jest ustalany z właścicielem mieszkania, a sam montaż instalacji odbywa się natynkowo, bez wykuwania bruzd w ścianach. Inwazyjność rozwiązania ma minimalizować także rozmiar rur, których średnice wynoszą 16 mm.

- W dotychczas wykonanych budynkach nie zauważyliśmy negatywnych skutków estetycznych - przekonują przedstawiciele spółdzielni, wskazując, że w mieszkaniach jeszcze przed realizowaną wymianą pionów znajdowały się przecież rury gazowe, kanalizacyjne, centralnego ogrzewania czy wody.

Spółdzielnia: inaczej się nie dało



Dlaczego spółdzielnia nie zdecydowała się na wymianę pionów w dotychczasowych szachtach? Jak czytamy w odpowiedzi, taka realizacja byłaby niemożliwa do zrealizowania z co najmniej kilku względów.

Wiele pionów jest zabetonowanych lub zabudowanych trwałymi płytkami lub meblami. Ponadto - zdaniem spółdzielni - znaczna liczba mieszkań jest wynajęta, co znacząco utrudnia do nich dostęp, a w praktyce uniemożliwia zsynchronizowanie terminu prac wykonawcy w lokalu, co znacząco wydłuża wyłączenie wody na czas prowadzonych prac.

- Należy nadmienić, że brak wykonania robót w jakimkolwiek z mieszkań uniemożliwia wymianę pionów instalacyjnych na całej wysokości - dodają władze spółdzielni.
W praktyce prace i tak stanęły, bo część mieszkańców - w tym pan Piotr - nie wpuściła wykonawcy do swoich mieszkań.

Spór najprawdopodobniej będzie musiał rozstrzygnąć sąd.

Nowe rury na Stogach (64 opinie)

Tak będziecie mieli na Stogach po wymianie rur.
Tak będziecie mieli na Stogach po wymianie rur.

Miejsca

Opinie (409) ponad 10 zablokowanych

  • A stare piony kanalizacyjne zostawili? (3)

    To super wymiana. Nie dość że ludzie i tak będą musieli sobie te nowe rurki w mieszkaniu rozprowadzać (czyli dodatkowo kuć nie tylko łazienkę ale też przedpokój i kuchnię) to wszystko i tak leci starym pionem kanalizacyjnym, który będzie za ileś lat też do wymiany.

    • 230 10

    • Po co kuć?

      Przecież rury można w mieszkaniu zainstalować również natynkowo. Rury doprowadzające ciepłą wodę można zamontować ok 20cm pod sufitem, tak aby tworzyły coś w rodzaju suszarki do prania :) Ludzie pozbędą się wtedy rozstawianych suszarek :)

      • 22 18

    • (1)

      Stary pion zostanie po prostu odłączony i nie będzie wymagane jego usunięcie

      • 18 5

      • Pion kanalizacyjny odłaczą?

        I co, pewnie podstawią lokatorom kuwety?

        • 10 3

  • kilka uwag (3)

    1. w/w prace nie wymagają projektu budowlanego; jeśli już to wykonawczego i zgłoszenia.
    2. rury przechodzące przez stropy, spoczniki w jednej strefie pożarowej nie wymagają przejść pożarowych (a taką strefą jest cały budynek); fakt - pianka jest obrzydliwa.
    3. życzę powodzenia z walką z wiatrakami.

    • 21 1

    • (2)

      Płacą ci trollu !!!

      • 2 8

      • prawde napisał, a ze cie boli to wiecej o tobie niz o nim mowi

        • 5 0

      • ale tak stanowi prawo

        pytanie tylko co za projektant wymyślił takie rozwiązanie, jak mu nie było wstyd pod tym się podpisać

        • 4 0

  • Pozwijcie spółdzielnię, grupowo wyjdzie taniej (1)

    a jak macie prawnika to niech pisze pismo przedpocesowe. Odszkodowania (bo lokal traci na wartości) i wniosek o przywróćenie do stanu sprzed remontu. Naucza się, bo to bardzo kosztowne. Tak będą mówić ze to wasza wina, ale niech sie walą. Spółdizlenie to nie coś co ma działać w sposób niezgodny z wolą mieszkańców. W polsce prawo spoldzielcze jest chore i powinno być dano zmienione. Czy na wspólnoty ,,, raczej nie ale aby zmienić relacje pan(psoldzinia)-chłop(mieszkaniec, na odwrotne. Tylko zostaje wam spór ze spółdizelnią i to z wymienioną kwotą, bo jak tylko przywrocenie to powiedzą zę za 20 lat bo robią projekt i was zleją.

    • 16 9

    • Za dużo chyba paradokumentów prawniczych wjechało...
      Polecam spacer

      • 10 3

  • To jakieś kuriozum. (1)

    Przecież tak się nie wykonuje wymian pionów, po to są piony techniczne przewidziane w konstrukcji budynku. Absolutnie nie zgadzałbym się na taką wymianę, ponadto doradzam wystąpienie ze spółdzielni mieszkaniowej.

    Tutaj trzeba powołać się na prawo budowlane i wezwać inspekcję. Absurd totalny.

    • 25 3

    • Na jakie przepisy PB? tak konkretnie dawaj

      • 5 3

  • (4)

    U mnie tak zdewastowali łazienkę i kuchnię przy wymianie rur gazowych.

    Z klatki schodowej rury na zewnątrz poprowadzone przez całą łazienkę i kawałek kuchni - do kuchenki gazowej.

    • 10 1

    • (3)

      Czyli zrobiono to prawidłowo. Osobiście zrezygnowałam z gazu na rzecz prądu. Gotuję na indukcji (tak, w bloku, mam licznik trójfazowy). Jest szybciej, czyściej i taniej. Nie płacę gazowni opłat stałych, bo samo zużycie gazu tylko do kuchenki to pikuś.

      • 4 4

      • (2)

        taniej nie jest! nie wprowadzaj w błąd!

        poza tym indukcja wymaga 3faz.

        • 4 1

        • Umiesz czytać?

          Przecież osoba powyżej pisze, że ma doprowadzoną siłę. A do twojej informacji - moja siostra ma płytę indukcyjną (nie do zabudowy), na 230V.

          • 3 1

        • A policzyłeś coroczny przegląd instalki gazowej, abonament?

          Zresztą jak masz opanowaną indukcję to włączasz timer, zostawiasz ziemniaki czy tam co i samo się wyłącza.

          • 0 0

  • Uprawnienia = (3)

    Natychmiast Sprawdzić Uprawnienia Tej ,Pseudo Ekipy i Wszystkich Pracowników , czy Mają Uprawnienia ! Powiadomić Natychmiast Nadzór Budowlany i PIP !!! I Oczywiście Prokuratora O Narażenie Życia Mieszkańców !

    • 15 7

    • Żadnych uprawnień nie trzeba

      do takiej pracy.

      • 9 1

    • jakich uprawnień? a jakie narażenie życia Mieszkańców?

      pseudo ekipa zrobiła zgodnie z projektem, pogonić Projektanta

      • 5 0

    • tylko idioci używają tylu wykrzykników

      • 0 0

  • Jaka rzeźba

    W spółdzielniach tak robią trzeba z nimi krótko najlepiej sprawdzić firmę która to robi czy to nie szwagier prezesa

    • 15 2

  • Coś mi się wydaje, że pomysłodawca nowych pionów jest osobą o ilorazie inteligencji IQ mnieszym od 10.

    Nie jestem, pewien, czy ekspert budowlany ze względów konstrukcyjnych takie rozwiązanie by zaakceptował. A autorem tego "nowatorskiego" pomysłu powinna zainteresować się prokuratura.

    • 18 4

  • Majstry

    Niech prezes spółdzielni weźmie tych 'fachowcow' do swojego domu. Przepusty między piętrami nie powinny być wypełnione niepalna masą?

    • 15 3

  • Rury

    Znam podobnych cudaków wykonawców to plaga niby jest projekt a zapoznać się z nim nie można ten o którym słyszałem jest z okolic Starogardu

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane