• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porsche wjechało w przystanek: jest zażalenie na umorzenie sprawy

Szymon Zięba
15 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Kierowca porsche wjechał w przystanek. Lekko ucierpiała młoda kobieta.
  • Kierowca porsche wjechał w przystanek. Lekko ucierpiała młoda kobieta.
  • Kierowca porsche wjechał w przystanek. Lekko ucierpiała młoda kobieta.

Prokuratura umorzyła sprawę stłuczki z udziałem porsche, które wjechało w przystanek autobusowy "Jasieńska" na ul. Myśliwskiej w Gdańsku. Kierowca auta swoją ucieczkę z miejsca zdarzenia tłumaczył szokiem, strachem oraz głupotą. Podjęta przez śledczych decyzja o umorzeniu jest nieprawomocna - zażalenie na nią złożyła poszkodowana w incydencie drogowym kobieta.



Brałe(a)ś udział w wypadku drogowym?

Przypomnijmy: Wydarzenia rozegrały się pod koniec stycznia. Rozpędzone porsche wjechało we wiatę przystankową, w pobliżu której stało kilka osób. Wskutek zdarzenia lekko ranna została młoda kobieta.

Mężczyzna, który prowadził samochód, porzucił auto i wraz z pasażerem uciekł z miejsca zdarzenia. Szukali go funkcjonariusze. Ostatecznie obaj mężczyźni sami zgłosili się na policję.

Do poszukiwania kierowcy auta policja wykorzystywała psy tropiące - bezskutecznie.


Zdarzenie nie wyczerpało "znamion wypadku"



Pod koniec lutego do gdańskich śledczych, którzy zajmowali się sprawą, wpłynęła opinia uzupełniająca, dotycząca stanu zdrowia poszkodowanej w zdarzeniu drogowym młodej kobiety. Obrażenia, które odniosła, nie okazały się poważne.

Pomoc prawna w Trójmieście



- W toku dochodzenia uzyskano opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej, z której wynika, że obrażenia, jakich doznała pokrzywdzona, spowodowały naruszenie czynności narządów jej ciała oraz rozstrój zdrowia na czas poniżej siedmiu dni. Tym samym zdarzenie to nie wyczerpało znamion czynu z art. 177 par. 1 Kodeksu karnego [to przepis mówiący o spowodowaniu wypadku - dop. red.] - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Kierowca porsche, który wjechał w przystanek, popełnił tylko wykroczenie?



Poszkodowana kobieta nie zgadza się na umorzenie



Prokurator dodaje, że kierowca przesłuchany w charakterze świadka powiedział, że jego oddalenie się z miejsca zdarzenia "było wynikiem szoku, strachu oraz głupoty".

- Decyzja o umorzeniu jest nieprawomocna, bowiem wpłynęło na nią zażalenie - mówi prokurator Wawryniuk.
Zostało ono złożone przez poszkodowaną w incydencie drogowym kobietę.

Od śledczych usłyszeliśmy również, że decyzja o ewentualnym pociągnięciu kierowcy do odpowiedzialności za wykroczenie drogowe może zostać podjęta dopiero wówczas, gdy postanowienie o umorzeniu dochodzenia będzie prawomocne.

Koszty nowej wiaty zostały pokryte



Tymczasem Gdański Zarząd Dróg i Zieleni poinformował, że szkody, które zostały spowodowane wskutek incydentu, zostały pokryte zgodnie z wyceną strat.

- 24 stycznia, a więc kilka dni po zdarzeniu, otrzymaliśmy przelew na kwotę ponad 27 tys. zł od osoby, która uszkodziła wiatę - mówi Magdalena Kiljan z GZDiZ.

Do groźnie wyglądającego incydentu drogowego doszło pod koniec stycznia.

Miejsca

Opinie (518) ponad 50 zablokowanych

  • skandal !!!

    • 16 0

  • Co to? (1)

    SwaWolne sądy.

    • 7 5

    • Gupek z podstawówki.

      • 1 0

  • wystarczy mieć kasę i można wszystko

    • 14 1

  • Porshe zamienię na gorsze ...

    Dziwie się jak większości ściska żal d*pę , bo chłop miał takie auto ... a nie inne, i z jakieś tam stłuczki na siłę -ktoś wiesza jeden z drugim wszystkie pomyje ... i najlepiej dał dożywocie . Zachowujecie się gorzej niż te mohery wiadomo z jakiej partii... brak słów ...

    • 2 28

  • Tlumaczenia Prokuratury i Pani Wawryniuk mijaja sie z prawda

    Po pierwsze nie wykonano badan krwi na obecnosc alkocholu i srodkow odurzajacych u kuerowcy porsche i jego pasazera co stanowi niedopeplnienie obowiazkow przez prokuratora nadzorujacego postepowanie i sledczych oraz dzialanie na szkode poszkodowanej.
    Slady srodkow odurzajacych we krwi i alkoholu mozna wykryc do kilkunastu dni od dnia w ktorym sie je zarzywalo wiec badania krwi wyzej wymienionych osob mozna bylo zrobic w dniu gdy zglosili sie na policje ale tego nie zrobiono.
    Gdyby badania krwi wykazaly obecnosc srodkow odurzajacych kwalifikacja prawna czynu byla by inba a sledztwaby nie umorzono.Jest to lamanie Praworzadnosci i Demokratycznego Panstwa Prawa.

    • 20 0

  • Warto podać kto umorzył, czy taki prokurator jest tylko narzędziem, pewnie tak a decyzję podjął ktoś wysoko postawiony.

    • 15 0

  • Porche na gaz

    A może synalek jakiegoś kacyka partyjnego z miłościwie panującej nam kasty

    • 12 1

  • obawiam się że 'poszkodowana kobieta' będzie miała kłopoty, albo 'ofertę'

    • 16 1

  • Zauważcie: nawet inicjałów tego gnoja nie poDAJĄ!!! (1)

    A kogo tak ad hoc wybulić 27 tys. za wiatę?!

    • 24 0

    • widziałeś filmik jak zasłaniał się kurtką

      • 2 0

  • Facet po prostu nie jest frajerem. Teraz pije pewnie dobrą łychę, czyta te komentarze i się śmieje.

    • 11 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane