• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Statki pasażerskie na Zatoce. Co pływa i czemu nie wodoloty?

Maciej Korolczuk
3 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najszybciej z Trójmiasta na Hel dostaniemy się z Gdyni. Kurs z Gdańska trwa niemal dwukrotnie dłużej, ale kosztuje tyle samo. Najszybciej z Trójmiasta na Hel dostaniemy się z Gdyni. Kurs z Gdańska trwa niemal dwukrotnie dłużej, ale kosztuje tyle samo.

Nie autem, może koleją, a na pewno drogą wodną najszybciej i najwygodniej można dostać się z Trójmiasta na Półwysep Helski. Z Gdańska, Sopotu i Gdyni tramwaje wodne kursują nawet trzy razy dziennie, a bilet kosztuje 40 zł w jedną stronę. Niestety w tym roku prawdopodobnie po zaledwie jednym sezonie funkcjonowania znów znikną wielokrotnie szybsze, ale i droższe wodoloty.



Jak często pływasz z Trójmiasta na Hel?

Rejsy po Zatoce Gdańskiej oraz tramwaje wodne - rozkład rejsów i ceny biletów

Czym najszybciej i najwygodniej dostać się na Hel? Takie pytanie zadaje sobie wielu turystów przyjeżdżających do Trójmiasta na wakacje. Wielu wybiera auto, w efekcie czego dużą część dnia spędza w korkach. Część turystów wybiera podróż koleją, ale chyba najprzyjemniej w upalny letni dzień podróż spędzić na wodzie. Jak i czym dostać się na Hel?

Z Trójmiasta na półwysep od lat kursują tramwaje wodne Żeglugi Gdańskiej. Do końca sierpnia rejsy odbywają się codziennie, a szczegółowe rozkłady i cenniki biletów można znaleźć w naszym serwisie.

Obecnie na Hel można dostać się z Gdańska katamaranem Onyx Żeglugi Gdańskiej. Obecnie na Hel można dostać się z Gdańska katamaranem Onyx Żeglugi Gdańskiej.
Z Gdańska pierwsza jednostka wypływa z nabrzeża przy Zielonej Bramie i Zielonym Moście o godz. 8:20. Na miejscu, a więc przy Falochronie Zachodnim w porcie rybackim na Helu katamaran melduje się ok. godz. 10:10. Na wypoczynek, posiłek i zwiedzanie mamy sporo czasu, bo rejs powrotny jest o godz. 15:20. W przypadku dużego zainteresowania uruchamiane są jeszcze dwa kursy rezerwowe o godz. 13:00 i 18:00 z Gdańska (powrót kolejno o godz. 10:20 i 20:00).

Analogicznie wyglądają rejsy z Sopotu i Gdyni na Hel. Pierwsza jednostka wypływa z końca molo o godz. 11:00 (i ew. o godz. 15:00 i 19:00), a wraca do kurortu o godz. 9:00, 13:00 i 17:00. Z kolei w Gdyni punktem początkowym wycieczki jest "Skwer Kościuszki" przy al. Jana Pawła II 2. Rejsy odbywają się o godz. 10:00 oraz 13:00 i 16:30 (dwa ostatnie w przypadku dużej frekwencji). Na skwer można wrócić z Helu o godz. 11:30, 15:00 lub 18:00.

Rejs z Gdańska na Hel jest najdłuższy i trwa ok. 2 godzin (prawie godzinę jednostka płynie po wodach Martwej Wisły, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości). O pół godziny szybciej dopływa tramwaj z Sopotu, z kolei pasażerowie wybierający się z Gdyni płyną na Hel zaledwie godzinę.

Bilety kosztują 40 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy, przysługuje dzieciom, młodzieży szkolnej i akademickiej). Przewiezienie roweru kosztuje 10 zł, a na przejazdy bezpłatne mogą liczyć dzieci do 4 lat.

Kursy do Brzeźna i Sobieszewa



Turyści, którzy chcą się przepłynąć białą flotą, ale niekonieczne aż na Hel, mają też alternatywę w postaci tramwajów pływających między między Żabim Krukiem a Brzeźnem (linia F5) oraz z Targu Rybnego do Sobieszewa (F6). W tym roku dużym udogodnieniem dla podróżnych jest możliwość rezerwacji i kupna biletów przez internet.

Tramwaj linii F5 kursujący między Brzeźnem a Żabim Krukiem. Tramwaj linii F5 kursujący między Brzeźnem a Żabim Krukiem.

Co z wodolotami na Hel?



Choć mamy już półmetek wakacji, wodoloty Żeglugi Gdańskiej wciąż nie rozpoczęły kursowania między Trójmiastem a Helem. Jak mówi prezes Jerzy Latała, zadecydowały o tym kwestie ekonomiczne.

- To nie jest tani biznes, tym bardziej, że w tym roku mocno wzrosły koszty, m.in. po podwyżkach cen paliw. Niemniej, jeden wodolot jest sprawny i czeka na rozpoczęcie kursowania. Nie wiem jednak, czy i kiedy to nastąpi. Na początku przyszłego tygodnia spotykamy się w szerszym gronie i podejmiemy ostateczną decyzję - zapowiada Latała.
Kursowanie wodolotu z Trójmiasta na Hel wznowiono w ubiegłym roku po ośmiu latach zawieszenia. W tym roku rejsy znów stanęły pod znakiem zapytania. Kursowanie wodolotu z Trójmiasta na Hel wznowiono w ubiegłym roku po ośmiu latach zawieszenia. W tym roku rejsy znów stanęły pod znakiem zapytania.
Wodoloty to najszybszy środek transportu między Sopotem, Gdynią i Helem. Najszybszy, ale nie tani. W 2017 roku, gdy wodoloty po ośmiu latach wznawiały kursowanie na Hel, bilet za osobę dorosłą kosztował 70 zł (20 zł mniej między Sopotem a Gdynią). Prezes Żeglugi wyższe ceny tłumaczył wówczas kosztami eksploatacji i ograniczoną do 90 osób liczbą pasażerów.

Zasada działania wodolotu



Wodolot to jednostka zaopatrzona w płaty nośne. Powoduje to powstawanie różnicy ciśnień na płatach w czasie ruchu statków, a w efekcie wynurzenie się kadłuba z wody. Wodoloty mogą rozwijać duże prędkości przy stosunkowo małej mocy silników. Niektóre jednostki osiągają prędkość ok. 50 węzłów, czyli ok. 90 km na godzinę. Pierwsze wodoloty pasażerskie typu Kometa, zbudowane w stoczniach byłego ZSRR, pływały na Zatoce Gdańskiej w połowie lat 70. XX wieku.

Opinie (135) 9 zablokowanych

  • Rewa Jastarnia

    Z Rewy do Jastarni też pływa statek

    • 3 0

  • "Redaktorze"

    "dlaczego" zamiast "CZEMU" !!!

    • 8 0

  • ceny zbyt wysokie? Krypy?

    Weź jeden z drugim zamów statki w stoczni, albo kup używane i uruchom połącznia

    • 3 3

  • jak to było w PRLu?

    wodoloty tez były droższe od statków, ale pływały...

    • 5 0

  • Wymienić ten złom

    Nieważne czy statek czy wodolot. Byle porządny, nowoczesny sprzęt, a nie ten złom który kopci jak diabli. Godzina czy więcej na zatoce to frajda dla wszystkich. No i koniecznie dopłacać do biletów, aby to była prawdziwa alternatywa dla tego tłumu aut.

    • 6 0

  • Z Gdyni kilka lat temu polaczenue obslugiwal ZKM

    Statki byly pelne turystow, zeby kupic bilet trzeba bylo kilka dni wczesniej go nabyc. Nie oplacalo sie chyba... bilet byl za przystepna cene i z cala rodzina mozna bylo zaplanowac fajna wycieczke.

    • 7 0

  • Nie "na Hel" tylko do Helu. Jeśli na, to na półwysep helski.

    • 6 1

  • Wrrrrr.....

    DO Helu.... a nie na Hel!!! Do Wrocławia. Do Lublina. Do Poznania. A nie na Wrocław, na Lublin... polszczyzna się kłania.

    • 6 1

  • W ankiecie barkuje odpowiedzi: nie pływam i nie jeżdżę, bo nie mam po co. Taka drobna sugestia.

    • 6 0

  • 2 lata temu zaprosiłem znajomych z niemiec na rejs do Westerplatte

    by ich zniemczałe dzieci zobaczyły jak ich ojczyzna napadła na ojczyzne rodziców!
    Nie będę się rozwodził nad kosztami,mimo że są ogromne,ale akurat dla mnie to pestka,ale nad warunkami!
    Wepchneli nas na jednego z "Batorych",zero miejsc,bo wszystkie obdrapane ławki zajęte,więc jedyne miejsce stojące obok komina,w hałasie,bez widoku,z uporczywym smrodem ropy!Te zabytki bardziej zanieczyszczają starówkę niz 1000 aut!
    Dramat,nie pływajcie tymi "żynchami"-nie dajcie się oskubać!

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane