- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (68 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (99 opinii)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (165 opinii)
Staw na Obłużu wysycha? Urzędnicy: dolewanie wody nie jest ekologiczne
Od kilku miesięcy obniża się poziom wody w stawie znajdującym się przy skwerze Ireny Kwiatkowskiej w Gdyni. Nasi czytelnicy twierdzą, że nawet podczas najdłuższych okresów suszy poziom wody w stawie - będącym swoistą wizytówką Obłuża - nie był tak niski jak obecnie. Urzędnicy z kolei twierdzą, że to normalny stan podczas upalnego lata z małą ilością opadów, a dolewanie wody do oczka wodnego byłoby mało ekologiczne.
Jak dodaje, niższy poziom wody w stawie stał się widoczny już w zeszłym roku, a w tym problem się - nomen omen - pogłębia.
- Teraz jest inaczej, ponieważ już podczas dość "mokrej" i deszczowej jesieni oraz po poprzednim lecie, które nie było ani upalne, ani szczególnie suche, a także podczas dość mokrej i deszczowej jesieni wody ze stawu zaczęło nagle ubywać. Rozpoczął się proces dynamicznego wysychania. Zbiegło się to w czasie z okolicznymi inwestycjami i głębokimi wykopami mogącymi mieć wpływ na powstanie tego problemu - mówi nasz czytelnik.
Co ciekawe, już jesienią ubiegłego roku w tej właśnie sprawie interweniowali m.in. radni dzielnicy. Urzędnicy zapewnili wówczas, że w tym roku, prawdopodobnie wiosną, poszukają środków na zabezpieczenie oczka przed wysychaniem. Ostatecznie jednak nie podjęto żadnych kroków w tym kierunku, a poziom wody jak spadał, tak spada nadal.
Taką przynajmniej odpowiedź otrzymaliśmy od gdyńskiego ZDiZ, który opiekuje się podobnymi stawami i oczkami wodnymi w mieście.
Urzędnicy: lato jest upalne
Według urzędników, cały problem jest wyolbrzymiony. Ich zdaniem w lipcu tego roku w Gdyni panują upały i praktycznie nie ma opadów.
- Wspomniany staw jest zbiornikiem wodnym bez dopływu. Ze względu na bardzo małe opady oraz upały (i związane z nimi parowanie wody), poziom wody w zbiorniku może być obniżony. Należy zaznaczyć, że jest to proces naturalny, obniżony poziom wody jest obserwowany aktualnie w wielu zbiornikach wodnych. Dolewanie wody - zwłaszcza w czasie zagrożenia suszą - jest działaniem nieekologicznym - mówi Magdalena Wojtkiewicz, rzeczniczka ZDiZ w Gdyni.
Urzędnicy nie odnieśli się do tego, że poziom wody w stawie niższy był już jesienią, kiedy to trudno było mówić o okresie suszy.
Opinie (106) 3 zablokowane
-
2022-07-28 16:41
Opinia wyróżniona
Staw jest widoczny na mapach jeszcze z XIX wieku (9)
Szkoda, jakby zniknął. Kiedyś był ich tam więcej, ale albo je zasypano, albo faktycznie wyschły. W lato parę lat temu, 2015 czy 2016, tez był w nim bardzo niski poziom wody, gdyż przez dłuższy czas nie padało. Pan Stefan powinien to pamiętać. Może i tym razem takie są tego przyczyny. Chociaż swoje robi też ta fontanna, która powoli, ale sukcesywnie pozbawia go wody i chyba ta cała infrastruktura wokół.
- 52 7
-
2022-07-29 18:04
Świnie co uciekały od sąsiada wypiły wodę potem się rozbiegły po osiedlu
Też to powinien pamietac
- 0 0
-
2022-07-29 11:26
Szkoda wszystkich stawów
Tak szkoda każdego stawu bo jest to w czasach suszy naturalny zbiornik. Staw na Obłużu jest i tak zadbany i można nad nim posiedzieć na ławce ,inaczej wygląda staw na Witominie przy ulicy Stawnej , jest on zapomiany przez władze Witomina i służby zawiadujące zielenią miejską . Pozwolono zasłonić go żywopłotem za którym dewastują go uczniowie z
Tak szkoda każdego stawu bo jest to w czasach suszy naturalny zbiornik. Staw na Obłużu jest i tak zadbany i można nad nim posiedzieć na ławce ,inaczej wygląda staw na Witominie przy ulicy Stawnej , jest on zapomiany przez władze Witomina i służby zawiadujące zielenią miejską . Pozwolono zasłonić go żywopłotem za którym dewastują go uczniowie z pobliskiej szkoły pełny połamanych gałęzi i śmieci stanu jakości wody dopełniają ludzie wrzucający kilogramy pieczywa .Szkoda bo jeszcze kilka lat temu miło było tam usiąść i spędzić czas Może nadszeł czas by przywrócić go do stanu z przed lat ??
- 2 0
-
2022-07-29 06:51
Urzędnicy nic z tym nie zrobią.
Pewnie podczas którejś z inwestycji naruszono warstwę ziemi która nie przepuszcza wody i przestała ona docierać do stawu, lub w mniejszej ilości. Jakby UM chciał to by zamówił ekspertyzę i badania geologiczne aby to zbadać no ale po co? Staw za 10 lat wyschnie i się teren sprzeda deweloperom.
- 1 1
-
2022-07-28 19:20
Okoliczna deweloperka skutecnie odprowadza deszczówkę do kanalizacji burzowej i tyle.
- 1 1
-
2022-07-28 18:55
(1)
Fontanna służy napowietrzeniu wody, a nie pozbawieniu stawu
- 1 1
-
2022-07-28 18:55
Ale zwiększa parowanie
- 11 1
-
2022-07-28 18:53
A ta stacja benzynowa za ulica? (2)
Tam kiedyś był stawek też. Od tamtej strony biło jakieś źródło.
Zabetonowali, odcięli jakiś ciek i tyle.- 5 0
-
2022-07-28 19:58
To jest prawdopodobne
W latach 70-tych był stawek w miejscu stacji obsługi samochodów.do niedawna po opadach było widać że teren jest bardziej wilgotny niż sąsiednie trawniki. Kiedy wybudowano stacje paliw faktycznie zaburzone zostały stosunki wodne i staw wysycha. Ratunkiem mogłoby być skierowanie części wód deszczowych (po podczyszczeniu) z okolic ul. Ledóchowskiego.
W latach 70-tych był stawek w miejscu stacji obsługi samochodów.do niedawna po opadach było widać że teren jest bardziej wilgotny niż sąsiednie trawniki. Kiedy wybudowano stacje paliw faktycznie zaburzone zostały stosunki wodne i staw wysycha. Ratunkiem mogłoby być skierowanie części wód deszczowych (po podczyszczeniu) z okolic ul. Ledóchowskiego. Przy okazji- zobaczcie Państwo w jaki sposób rozwiązano odwodnienie nowo zbudowanego Lidla- zbiornik odparowujący na starotorzu bocznicy do lotniska. Nie wierzę że zostało to zrobione zgodnie z prawem....
- 6 0
-
2022-07-28 19:52
Dokładnie tak, to jedno z miejsc, gdzie kiedyś był staw, chyba jeszcze w latach 80. Nie tyle zabetonowali, co zasypali, bo zanim zbudowano tę stację, to przez wiele lat była tam trawa. I tak długo czekał ten skrawek zieleni na zabetonowanie go. Kolejnym miejscem, gdzie też był staw, to pętla przy Maciejewicza. Dlatego tam ciągle zbierała się woda po opadach.
- 4 0
-
2022-07-28 16:31
Opinia wyróżniona
Jak wyschnie to dopiero odnajdą się skarby mojego dziecinstwa (3)
W latach 90 nauczylem sie jezdzic na lyzwach po tym stawie
- 48 8
-
2022-07-28 19:33
mieszkaniec
Jak muł przekopiesz !
- 4 0
-
2022-07-28 19:06
No i kogo to obchodzi? (1)
- 3 29
-
2022-07-28 20:13
Mnie a mieszkam w Oliwie a ty dlaczego czytasz i odpisujesz jak nikogo to nie obchodzi.
- 21 1
Wszystkie opinie
-
2022-07-28 15:32
Woda ma to do siebie, że paruje
takie życie
Może zorganizujmy zrzutkę - każdy wleje do stawu 1l wody z butelki.- 17 8
-
2022-07-28 15:33
Dolać wody
Bo śledzie się zaduszą!
- 14 12
-
2022-07-28 15:33
(2)
Urzędnicy wiedzą swoje...najlepiej jakby staw wysechł...można wtedy postawić kilka apartamętów)Bo tak trudno uzupełnić kilkoma beczkowozami wodę...komedyja moi mili.
- 24 24
-
2022-07-28 15:38
Tobie orzeszek wysechł.
Ahahahaha
- 7 4
-
2022-07-28 17:28
Zapomniałeś użyć "niechay" w swojej wypowiedzi.
- 1 0
-
2022-07-28 15:36
ale susza hydrologiczna jest od wielu lat (6)
wody gruntowe nie uzupełniają się, więc to norma że woda z oczka znika, jak wg czytelnika należy ja uzupełnić? wodą z chlorem z wodociągu?
- 57 9
-
2022-07-28 17:17
możliwe że jakiś pobliski drenaż obniżył poziom wody
jakieś 100 metrów odemnie zbudowano w niewielkim wgłębieniu terenu szeregowiec - a żeby woda nie była tam problemem wykonano drenaż - lustro wód podziemnych obniżyło się o ponad metr....
- 17 1
-
2022-07-28 17:20
Od remontów się zaczeło.
Na koniec remontu, problem się pogłębił.
A my gadamy o suszy?!- 7 0
-
2022-07-28 17:27
Wody wodociągowej się nie chloruje. (2)
Gdyby nie zbyt duża twardość, którą średnio znoszą wrażliwe gatunki ryb i roślin, wodę z kranu można śmiało lać do akwarium.
- 6 0
-
2022-07-28 18:43
Niby sie nie chloruje ale czasem śmierdzi chlorem. (1)
Czyli co?
- 2 5
-
2022-07-28 18:52
Czyli idź zrobić tomograf mózgu bo czujesz zapachy których nie ma
Pewnie masz guza mózgu
- 3 3
-
2022-07-28 19:29
Kilka lat temu dolano, i jakoś to nie zabiło mikro klimatu stawku.
- 1 1
-
2022-07-28 15:36
Normalne sukcesja , wrócić trzeba do szkoły, na lekcjach się nie uważało.
- 4 1
-
2022-07-28 15:36
Może by zadaszyć ? (1)
- 11 2
-
2022-07-28 15:42
Proponuję zasypać i zabetonować.
Tak jak się to teraz wszędzie praktykuje.
- 7 1
-
2022-07-28 15:38
Cała Polska wysycha
Niestety Polska przez zmiany klimatu stepowieje i jest to proces znany od lat...
smutna przyszłość nas czeka.- 33 8
-
2022-07-28 15:39
dać tam premiera...
on dobrze wodę leje
- 36 7
-
2022-07-28 15:42
I znow ci bezosobowi urzędnicy (2)
Urzędnicy to , urzednicy tamto czyli kto ?
- 20 4
-
2022-07-28 17:29
Odpowiadam. Urzędnicy.
- 0 0
-
2022-07-28 20:29
dokładnie - gadający głupoty nie powinni być anonimowi
może wtedy poziom przekazu byłby wyższy....
- 0 0
-
2022-07-28 15:48
(7)
Może ma wyschnąć? W końcu to dobra działka z dobrym PUMem :D
- 40 5
-
2022-07-28 15:52
Racja (1)
W Gdyni ceny mieszkań są bardzo wysokie.
- 7 0
-
2022-07-28 20:48
Sztuczne jak wszędzie. Spekulacje. Polaków coraz mniej
To jak to, tyle nowych mieszkań i drogie?
- 1 0
-
2022-07-28 16:14
(2)
dobra działka? chciałbys mieszkać przy jednej z najruchliwszych ulic w mieście, w dodatku wiecznie zakorkowanej ?
- 5 2
-
2022-07-28 16:41
Wyprzeda sie raz dwa.
- 7 0
-
2022-07-28 16:43
Gdzie nie wybudują, tam ludzie się wprowadzą. Przecież powstały tam nowe bloki i co? Bez problemu zasiedlone.
- 8 0
-
2022-07-28 16:15
a co z motlawa? (1)
po co bylo robic te kladki?
- 1 1
-
2022-07-28 16:21
przecież oni w UM chcieli zasypać część Motławy
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.