- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (481 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (317 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (197 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (33 opinie)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Szybko odzyskali skradzionego pheatona (68 opinii)
Wyrok za zabójstwo Pawła Adamowicza. Stefan Wilmont skazany na dożywocie
Sąd skazał Stefana Wilmonta na karę dożywotniego więzienia za zabójstwo Pawła Adamowicza, zdecydował też o możliwości podawania publicznie jego pełnych danych i wizerunku. O przedterminowe zwolnienie zabójca prezydenta Gdańska będzie mógł się ubiegać nie wcześniej niż po 40 latach odsiadki.
- Stefan Wilmont uznany za winnego
- "To nie był mord polityczny"
- "Oskarżony mówił, że pójście w niepoczytalność może mu się opłacać"
- Proces zabójcy Pawła Adamowicza trwał niespełna rok
- Proces Stefana Wilmonta. Kluczowe były opinie biegłych
- Dożywocia chciała prokuratura i krewni zamordowanego
Stefan Wilmont uznany za winnego
Sąd uznał Stefana Wilmonta winnym zarówno zabójstwa Pawła Adamowicza, jak i grożenia śmiercią innemu uczestnikowi koncertu, podczas którego doszło do ataku. I choć do ataku doszło w momencie, gdy poczytalność mężczyzny była w znacznym stopniu ograniczona, to zdaniem sądu Wilmont zabójstwo zaplanował wcześniej i dokonał go z pobudek zasługujących na szczególne potępienie.
Jeżeli wyrok się uprawomocni, to Wilmont karę odbywać będzie na oddziale terapeutycznym więzienia. Sąd pozbawił go też praw publicznych na okres 10 lat. O ewentualne przedterminowe zwolnienie mężczyzna będzie mógł się ubiegać nie szybciej niż po 40 latach w więzieniu.
Sąd zwolnił go z kosztów procesu - umotywowano to tym, że odsiadując dożywocie, nie będzie miał możliwości realnego zarobienia pieniędzy na pokrycie tych kosztów.
"To nie był mord polityczny"
W słownym uzasadnieniu wyroku sąd przypomniał życiorysy zabójcy i jego ofiary. Podkreślił też, że mówienie w tym przypadku o mordzie politycznym to nadinterpretacja. Za motyw zbrodni wskazał zaś pozbawioną racjonalnych przesłanek chęć zemsty za wyimaginowane krzywdy.
Sędzia Aleksandra Kaczmarek zaznaczyła przy tym, że Wilmont nie został w żaden sposób skrzywdzony - ani przez władzę, ani przez Pawła Adamowicza. Kara, na którą wcześniej go skazano za serię napadów na banki, był sprawiedliwa.
"Oskarżony mówił, że pójście w niepoczytalność może mu się opłacać"
Co ciekawe, sąd szczegółowo wyjaśnił, dlaczego nie wziął pod uwagę pierwszej opinii biegłych, według której Wilmont był w chwili zabójstwa niepoczytalny. Biegli odpowiedzialni za tę opinię zdiagnozowali u Wilmonta schizofrenię. Autorzy pozostałych opinii uznali jednak, że Wilmont nie cierpi na tę chorobę, a jedynie ma "osobowość schizotypową" i miewa "fazy psychotyczne", przeważnie krótkotrwałe i szybko ustępujące.
Sąd zgodził się z nimi, uznając, że dowody jasno pokazują, że gdyby Wilmont faktycznie chorował na schizofrenię, to musiałby m.in... symulować bycie zdrowym w kilku sytuacjach. Co więcej, zeznania świadków miały jasno wskazać, że zabójca prezydenta Gdańska nie tylko miał świadomość swojej sytuacji prawnej, a już w trakcie prowadzonego postępowania miał też przekonywać osoby, z którymi rozmawiał, że "jak będzie mu się opłacać, to pójdzie w niepoczytalność".
Podczas uzasadnienia wyroku dużo miejsca poświęcono również wskazaniu na dowody, z których jasno wynikało, że całą zbrodnię Wilmont dokładnie zaplanował i długo, i metodycznie się do niej przygotowywał.
Proces zabójcy Pawła Adamowicza trwał niespełna rok
Choć od zabójstwa Pawła Adamowicza minęły już ponad cztery lata, to sam proces w tej sprawie prowadzony był - przynajmniej jak na polskie realia - bardzo szybko i sprawnie.
Znacznie dłużej trwało samo śledztwo, a konkretnie uzyskanie ostatecznej opinii na temat zdrowia psychicznego i poczytalności Stefana Wilmonta.
Proces Stefana Wilmonta. Kluczowe były opinie biegłych
To, że zaatakował on Pawła Adamowicza, nie ulegało nigdy żadnej wątpliwości, bo do ataku doszło na scenie, nie tylko w obecności kamer, ale i tysięcy świadków. Kwestią sporną była jednak poczytalność Wilmonta.
Na zlecenie prokuratury przygotowano aż trzy różne opinie biegłych na ten temat. Według jednej z nich Stefan W. był w chwili ataku na prezydenta Gdańska niepoczytalny, według dwóch kolejnych - jego poczytalność była ograniczona.
Dożywocia chciała prokuratura i krewni zamordowanego
W mowach końcowych, które wszystkie strony przedstawiły na początku tygodnia, prokuratura, oskarżyciele posiłkowi i członkowie rodziny zamordowanego domagali się dla Wilmonta dożywocia, powołując się właśnie na te dwie opinie, które mówiły tylko o ograniczeniu poczytalności, a nie jej zniesieniu.
Z kolei obrońca Wilmonta - powołując się na pierwszą opinię biegłych - uznał, że całe postępowanie powinno być umorzone ze względu na niepoczytalność jego klienta. Zaasekurował się jednak na wypadek, gdyby sąd uznał, że obowiązujące są dwie pozostałe opinie biegłych. W takim przypadku zaapelował do sądu o zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary i wymierzenie wyroku nie większego niż 15 lat więzienia.
Sam Stefan Wilmont, jak praktycznie przez cały czas procesu, nie powiedział nic, co zmieniłoby jego sytuację. Zapewnił o swojej niewinności, stwierdził, że prokuratura produkuje kłamstwa na jego temat, a winą za śmierć Adamowicza obarczył tym razem... Zbigniewa Ziobrę i Jana Pawła II.
Jak widać, sąd przychylił się niemal w stu procentach do wniosków prokuratury i oskarżycieli posiłkowych.
Wdowa po zmarłym prezydencie i brat Pawła Adamowicza komentują wyrok na Stefana Wilmonta.
Prokurator o wyroku na Stefana Wilmonta
Opinie (1036) ponad 300 zablokowanych
-
2023-03-16 12:44
Wyrok powinien być 3 lata temu. I powinno być ciszej nad tą urną.
A tak to wiadome osoby od 4 lat urządzają festyny nad prochami Adamowicza. No ale zbliżają się wybory do Sejmu/Senatu i Europarlamentu, więc chcą o sobie przypomnieć. Dla mnie obrzydliwe.
- 14 3
-
2023-03-16 12:46
Powinien dostać karę śmierci!
Będziemy teraz przez dekady utrzymywać podłego chwasta. Gdyby po wykonaniu kary śmierci zostały z jego ciała organy miałby szanse uratować życie kilku osób i w ten sposób choć częściowo odkupić swoją winę. Pora rozpoczać walkę o zmianę prawa w Polsce.
- 5 9
-
2023-03-16 12:51
Według mnie Stefan jest niewinny. (3)
- 15 12
-
2023-03-16 12:55
To go ułaskaw Adrian (1)
- 5 6
-
2023-03-16 15:16
Trzeba pilnować Polski Ryże wróciło
- 6 0
-
2023-03-16 17:07
ja tez uważam ,że stefan jest niewinny, adamowicz siedział na scenie a nikt z obecnych krwi nie widział.
- 2 1
-
2023-03-16 12:51
Jakby kasta podeszła do sprawy mieszkań Adamowicza uczciwie to (4)
by żył sobie spokojnie więzieniu!
- 28 7
-
2023-03-16 12:58
(2)
wolne sady
- 8 1
-
2023-03-16 13:50
Wolne od myślenia ? :) (1)
- 4 1
-
2023-03-16 17:09
kiedy wdówka zapłacze po adamowiczu?
- 2 0
-
2023-03-16 15:17
Dokładnie tak. Siedział by i żył
- 7 0
-
2023-03-16 12:52
granda
jednego mordercę pokazuję się publicznie a innych ochrania się jakby byli świętymi i niewinnymi aniołami... I to nazywacie sprawiedliwością? Kpina a nie sprawiedliwość.
- 15 3
-
2023-03-16 12:55
Od dziś każdy może pisać o Wilmoncie, choć wyrok jest nieprawomocny
i choć już od dawna Wikipedia podaje to nazwisko. Dziwne, ale dziennikarka "GW" mówiła dzisiaj w południe "Stefan W.", choć redaktor prowdzący jechał pełnymi danymi...
Odpowiedz- 11 1
-
2023-03-16 12:55
A teraz czas zabrać się za mieszkania Adamowiczowej i do jednej celi ze Stefanem na dożywocie. (1)
- 28 10
-
2023-03-16 17:12
wyborcy pis
jak skończy się madzi immunitet to po wygranych wyborach pis musi koniecznie rozliczyć wdówkę tego chcą podatnicy z gdańska.
- 2 2
-
2023-03-16 12:58
Jakiego rzędu są koszty tego procesu i jakie będą koszty apelacji?
Sprawa jest prosta i oczywista, wywód sędzi pełny, a obrońca życzy sobie pisemne uzasadnienie. Nie wystarczy wydrukować tego, co powiedziano? Jasne, nie mecenas i nie SW będzie płacić za apelację...
- 7 0
-
2023-03-16 12:59
Jakie są różnice w kosztach ponoszonych na rzecz więźnia w zwykłym więzieniu,
a jakie w miejscu dla Wilmonta? I tak przez min. 40 lat...
- 6 3
-
2023-03-16 12:59
Ale ci co sie znecaja i zabijaja zwierzeta dostaja max 3 miesiace jary i jakas kate finansowa
Tyle w temacie
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.