• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Światełko w tunelu

Marek Cygański
15 lipca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Podobno w pociągach dalekobieżnych jednak będzie bezpieczniej. Polskie Koleje Państwowe, a ściślej spółka Polskie Linie Kolejowe, której podlega Straż Ochrony Kolei, podpisały w tej sprawie "specumowę". Jej sygnatariuszami są także Straż Graniczna, Żandarmeria Wojskowa i Komenda Główna Policji.

A jak jak radzi sobie z bezpieczeństwem podróżnych inna spółka PKP: Szybka Kolej Miejska w Trójmieście? Umowa którą podpisali przedstawiciele kolei oraz służb mundurowych ma "zapewnić poczucie bezpieczeństwa podróżnym" zarówno na stacjach, jak i w pociągach.

- Będą więc patrole wspólne straży granicznej, żandarmerii wojskowej i policji. Pojawią się specjalne patrole w pociągach międzynarodowych. Być może włączy się w to także straż miejska, szczególnie jeśli chodzi o połączenia podmiejskie - powiedział "Głosowi" Bogusław Markowski, rzecznik prasowy Komendy Straży Ochrony Kolei w Warszawie.

Trudno nie zauważyć jednak, że podpisanie umowy zbiegło się z tragicznym zdarzeniem pod Łowiczem, gdzie dwaj bandyci wyrzucili z pociągu relacji Kołobrzeg Warszawa 21-letnią dziewczynę.Czy więcej patroli może zmienić sytuację? Czy dzięki temu będzie mniej napadów i kradzieży?

- Z pewnością tak. Widać tendencję do zwiększania liczby funkcjonariuszy SOK. W ostatnim czasie także zatrudniliśmy kilka osób - poinformował "Głos" Andrzej Drążek, zastępca komendanta oddziału okręgowego Straży Ochrony Kolei w Gdańsku. Dodał, że wszystko zależy jednak od możliwości finansowych Polskich Linii Kolejowych. Biorąc pod uwagę odczucia podróżnych oraz fakt, że na terenie północnego okręgu SOK (Warmińsko Mazurskie, Pomorskie i Zachodniopomorskie) pracuje około 500 funkcjonariuszy, grupa kilku czy kilkunastu nowych, to kropla w morzu potrzeb.Pozostaje więc liczyć na patrole mieszane. Kiedy pojawią się one na dworcach i w pociągach?

Według nieoficjalnych informacji "Głosu" może do tego dojść w ciągu kilku najbliższych tygodni. Sygnatariusze umowy muszą jeszcze dopracować szczegóły.A czy mieszkańcy Trójmiasta i okolic, podróżujący wieczorem z lub do pracy mogą się czuć bezpiecznie? Kilka lat temu z pociągu SKM wyrzucony został w okolicy przystanku Gdańsk Przymorze, powracający z koncertu młody człowiek. Do jego śmierci przyczynili się zwykli chuligani.Wieczorne i nocne pociągi SKM mogą być przykładem z horroru. Zazwyczaj w przedziałach na początku składu podróżują tłumy, a z tyłu jest pusto. Pasażerowie korzystają więc z podstawowej zasady bezpieczeństwa, czyli podróżowania w grupie.

- Szybka Kolej Miejska ma umowę podpisaną z firmą Renoma, dotyczącą nie tylko sprawdzania biletów. Mamy również umowę ze Strażą Ochrony Kolei - powiedział "Głosowi" Paweł Wróblewski, rzecznik SKM. Jego zdaniem funkcjonariusze SOK mogą mieć problemy ze skutecznością. - Z pewnością jest to związane z narastającym od wielu lat upadkiem prestiżu tej służby. Był taki moment, że zmniejszyły się nawet jej uprawnienia - dodaje Wróblewski.

Najprawdopodobniej przed końcem wakacji Szybka Kolej Miejska roztrzygnie przetarg, który wyłoni firmę zajmującą się kontrolą biletów. Startuje w nim także dotychczasowy usługodawca czyli Renoma.Tymczasem - jak dowiedział się nieoficjalnie "Głos", ministerstwo infrastruktury w porozumieniu z resortem spraw wewnetrznych wydało zgodę na utworzenie przez spółkę SKM własnej służby zajmującej się ochroną. Czy Szybka Kolej Miejska zdecyduje się na takie rozwiązanie, czas pokaże.
Głos WybrzeżaMarek Cygański

Opinie (67)

  • A jezeli sie pociag zapali i "zwolnienie blokady" nie zadziala?

    NIESTETY musi byc mozliwosc otwarcia, chociaz lepiej by bylo gdyby wymagalo to np. zbicia szybki

    • 0 0

  • dlaczego w ex i IC jest bezpieczniej !?

    Ponieważ pociag rzadko się zatrzymuje biler jest drogi, i tam kolej dab o to by sokiści i kanarowie chodzili. Tez jeżdze często z Gdańska do wawy racja jest super bezpiecznie, nie kradna. Ale kiedyś jechałem osobowym z Olsztyna do Gdańska, wyjazd koło 22, bałem się jak jasna cholera , wszedzie bydło wracające z imprez podchmieleni i skorzy do bójek, kanar wbił się w siedzenie i starał sie byc niewidoczny, jak każdy pasazer, a był to skład taki jak skm jezdzi.
    Wszystkie osobowe są niebezpieczne , zwłaszcz po godzinie 20 lub po zmroku. A sokistów nie widać w tych pociagach.

    • 0 0

  • Polak mądry po szkodzie. Być może to coś pomoże i ci mniej odważni chuliganie sie przestraszą mundurowych ale ci bardziej sie ich nie boją bo i tak im nic nie zrobią. Jeżeli SKM założy własną firmę która będzie pilnowała porządku to na pewno wzrosną ceny biletów. Ja osobiście SKM-ką nie jeżdże więc mi to za bardzo nie będzie przeszkadzało.

    • 0 0

  • Wszystko sie zmieni na lepsze.....zobaczycie.....

    za 200 lat !
    .
    Nie wierzę w JAKIEKOLWIEK pozytywne rozwiązania w Polsce w ciągu nastepnych 20 lat.
    WSZYSTKO przebiega tak jak w reformie służby zdrowia - od 1989 roku sie o niej MÓWI i NIC nie zrobiono !
    .
    A mentalność narodu polskiego zmieni się za 200 lat.

    • 0 0

  • światełko w tunelu
    to reflektory nadjeżdżającego pociągu!

    • 0 0

  • "Zazwyczaj w przedziałach na początku składu podróżują tłumy, a z tyłu jest pusto. Pasażerowie korzystają więc z podstawowej zasady bezpieczeństwa, czyli podróżowania w grupie"

    Bzdura, te podrozujace tlumy udaja, ze
    stoja w kolejce po bilet.

    • 0 0

  • Trzeba zatrudnic ochroniarzy po cywilu....

    ...i stworzyc grupe szybkiego reagowania....

    • 0 0

  • .....i patrole w śmigłowcach nad każdym pociągiem..

    buaaaahaaaa...

    • 0 0

  • wszystko ma swoje konsekwencje

    sadze że potrzebni sa dodatkowi umundurowani w pociagach, nawet w SKMkach....jeżdze dosyć czesto kolejka 3 miejska, więc wiem ,jak to jest wracac po 20 do domu na trasie Gdańsk - Wejherowo, czasem koszmar....
    choc trzeba przyznać, poprawiło się od zeszłego roku...ale można jeszcze troche to ulepszyć...na przykład nie tylko posyłać patrol w godzinach wieczornych i nocnych ale rannych też, wtedy gdy duzo zurów i bezdomnych jeżdzi...albo wracający z imprez ( mile narąbani i skorzy do rozrób).
    Pośpiech to inna bajka...wiadomo, ze jest bardzo potrzebna ochrona pasażerów, w postaci dodatkowych ochroniarzy lub kanarów...i wiadomo też ze wtedy wzrosną ceny biletów...przecież wszystko ma swoje konsekwencje...ale może warto pójść na kompromis....

    • 0 0

  • Bezpiecznie?

    Dobre sobie!Korzystam z SKM codziennie i tzw, ,,sokistów" widzę najczęśćiej siedzących w przedziałach służbowych na końcu składu pociągu.Czasem przejdą się po wagonie ale nawet wtedy nic nie zrobią jak widzą pijaka lub rzygającego podróżnego.Tam gdzie głośniej bo ktoś się awanturuje, tam nie widać ochrony.Pewnie boją się o własną skórę.Nie dziwię się ale w takim razie, po co stwarzać pozory bezpieczeństwa?To zwykła ułuda.Ja nie czuję się bezpieczna szczególnie wieczorem wracając np z pracy.Czy zwiększenie liczby tych ,,ochroniarzy" poprawi nasze bezpieczeństwo?Śmiem wątpić...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane