• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święto Niepodległości

PMedia
11 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
11 listopada 1918 roku był przełomowym momentem w dziejach Polski. Po 123 latach niewoli mieliśmy coś do powiedzenia. Odzyskaliśmy niepodległość. Dziś oddajemy hołd tak wielkiej "dacie" w naszym kalendarzu. Wywieszamy flagi, by wyeksponować naszą niepodległość i narodowość.

"Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy" - tymi słowami rozpoczyna się polski hymn - Mazurek Dąbrowskiego - uroczysta pieśń, która jest symbolem naszego kraju. Bo Polska to my - pamiętajmy o tym!

To Święto sprawia, że w zabieganym życiu stajemy na chwilkę i wspominamy... 11 listopada - święto niepodległości, dzień w którym wracamy do naszych dziadków i pradziadków walczących o wolność. Składamy kwiaty pod pomnikami tych, co poświęcili dla nas życie.

To tego dnia w 1918 roku, po latach zaborów Polska odzyskała wolność. Świętowano odzyskanie przez Polskę niepodległości. W niektórych teatrach grane są sztuki naszych reżyserów z tamtych czasów. Prezydenci przemawiają, a my ich słuchamy. Słuchamy o tym, co nas wzrusza i przeraża, a nawet przerasta. W konsekwencji tych emocji i uczuć pojawia się na naszych twarzach uśmiech, że Polska ma to za sobą.

Ten szczególny dzień skłania do refleksji na temat patriotyzmu. W godnym i uroczystym przeżyciu tego święta pomaga udział w liturgii Eucharystycznej. Centralne obchody jak zwykle w Warszawie. Oglądamy wówczas transmitowane przez telewizję defilady wojskowe i oblegany Grób Nieznanego Żołnierza. Dzień ten dla wielu jest lekcją patriotyzmu i historii, mającej na celu obudzić w nas prawdziwych Polaków.

W okresie 20-lecia międzywojennego gdynianie z dumą i radością świętowali 11 listopada kolejne rocznice odzyskania niepodległości Polski. Organizatorzy uroczystości chcą wrócić do przedwojennej tradycji i twórczo ją rozwinąć. Będą świętować w listopadowe południe w sposób uroczysty ale i radosny. Aby rocznica odzyskania niepodległości odbyła się w nastroju należnym temu wielkiemu wydarzeniu.

11 listopada ulicami Gdyni przejdzie Gdyńska Parada Niepodległości, w której weźmie udział Marynarka Wojenna, Akademia Morska, Orkiestra stoczniowa, Straż Miejska na koniach, harcerze, młodzieżowe grupy rekonstrukcji historycznej, stare automobile i motocykle. Później nastąpi uroczystość złożenia kwiatów na Płycie Marynarza, a następnie na Placu Grunwaldzkim odbędzie się kilkugodzinny festyn "z myszką".

Festyn na Placu Grunwaldzkim, przygotowany przez Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w scenografii, z rekwizytami, postaciami z tamtej epoki, będzie okazją zarówno do nostalgicznych refleksji jak i po prostu - dobrej zabawy. Będą piosenki i tańce w stylu lat 20 i 30 XX w., będą lody Mewa, portrety, połykacz ognia i liczne niespodzianki.

W Gdańsku główne uroczystości odbędą się pod tablicą poświęconą Józefowi Piłsudskiemu, przy al. Wojska Polskiego oraz pod pomnikiem Jana III Sobieskiego. Na uroczystościach pojawią się władze miasta, przedstawiliece Wojska Polskiego, kombatanci oraz harcerze.

Pospolite ruszenie - ta nazwa najlepiej określa gdańską Paradę Niepodległości. Impreza tego typu odbędzie się w Gdańsku po raz pierwszy. Dlatego szykuje się dużo niewiadomych. Dla uatrakcyjnienia Parady Niepodległości, ZKM umożliwi gdańszczanom przejazd zabytkowym tramwajem elektrycznym. Komenda Państwowa Straży Pożarnej w Gdańsku wystawi konny wóz strażacki. W paradzie nie zabraknie innych pojazdów starych i nowych, zwyczajnych i niezwyczajnych. Furorę z pewnością wzbudzi cadiilac fletwood z 1959 roku, podobnym jeździł Elvis Presley.

PMedia

Opinie (51)

  • mama, teraz ci nie powiem co to za podrecznik... ale inaczej jest sie uczyc na podstawie opisanych bezposrednich przezyc, a inaczej z programowych ksiazek

    • 0 0

  • do kitu takie wybiórcze podręczniki
    osobiste przeżycia moga być natomiast bardzo subiektywne
    nie wykluczone że dla kogoś czasy wojny to czas szczęśliwego dzieciństwa dajmy na to...

    • 0 0

  • ten subiektywizm to jest tzw. czynnik ludzki, ktory pozwala dana epoke lepie zrozumiec... mozna np. sledzic zmiany w otoczeniu oczami dorastajacego chlopca, takie jak pojawienie sie elektrycznych tramwajow w Warszawie, co do ktorych ludzie byli przekonani, ze sie "nie przyjma", zmiany zwiazane z wybuchem I wojny, tulaczka mezczyzn uciekajacych przed poborem do wojska carskiego, glod i wycieczki na wies w poszukiwaniu czegokolwiek do zjedzenia;
    wreszcie radosc z posiadania wlasnego domu (panstwa), w ktorym jak sie okazuje jest masa wciaz nierozwiazanych problemow...

    • 0 0

  • a babcia z dziadkiem nie opowiadali ci nigdy o czasach swego dzieciństwa czy młodości?

    • 0 0

  • ich mlodosc przypada na czasy II wojny swiatowej...

    • 0 0

  • "Czynnik ludzki" z pewnością jest subiektywny i nierzadko oparty na wybiórczej w końcu ludzkiej pamięci. Jednak nie lekceważyłabym tego. To, czego uczą podręczniki przeważnie ściśle wiąże się z aktualnym "trendem" aktualnej władzy, a tu może być jeszcze gorzej niż z "czynnikiem ludzkim", wszelkie chwyty dozwolone. Przypomnijcie sobie ci starsi, jak uczono w szkołach o okresie międzywojennym, o wojnie w r. 1920, o zbrodni katyńskiej, o agresji ruskiej w czasie II wojny. Jestem wdzięczna swoim rodzicom, że byli tym "czynnikiem ludzkim", który prostował przekłamywane w wersjach oficjalnych fakty. Choć o tym, że ten, który "kulom się nie kłaniał", też ma nieco AKowców na sumieniu nie wiedzieli, więc tego sprostować nie mogli (na nieszczęście). Te nauki widać wbiły się niektórym głęboko, skoro dziś jeszcze tęskno im do święta 22 lipca, gdy można było bez konieczności oglądania na uroczystościach księdza czcić bratni sojusz.

    • 0 0

  • no cóż
    mnie już we wczesnym dzieciństwie uprzedzili
    "dziecinko, z historią to jest tak ze każdy opowiada co innego na ten sam temat, dlatego nie nalezy brać jej bez zastrzeżeń"
    ten pogląd wbil mi sie do głowy i zostal
    historie piszą bowiem zwycięzcy...

    • 0 0

  • święto

    Zyczę Wam wszystkim zdrowia, szcz,e,scia i niepodległosci z okazji dzisiejszego święta

    • 0 0

  • Taki wielki dzień a wy takie brednie piszecie!!!

    123 lata dostawania po lbie za chec bycia Polakiem . Całe dwa pokolenia w tym czsie żyły a conajmiej 4 to do świadczyły . ja mam wolność od zawsze wiec może nie rozumiem tego co czuli Ci którzy ją wtedy odzyskali!!!!!Kiedyś wydawało mi sie ze jestem kosmopolitą . Dziś mimo tej całejbeznadzieji ( może to głupie) oddałbym życie za morze za góry za Gdańsk , za Kraków za Wrocław za Wawe nawet za jakiegoś tępego gumbaka.... A wy tylko gadacie o gadacie zamiast sie cieszyć i zrozumiec wagę tego święta :)

    • 0 0

  • Wszystkiego najlepszego.Dla wszystkich.

    Dziś mamy ważne i piękne Święto,jest piękny,słoneczny dzień,radujmy się,a nie wyłócajmy.
    Pamiętajmy również,że niepodległość nie jest dana raz
    na zawsze;dbajmy więc oto aby Polska jej już nigdy nie utraciła.Miłego dnia.

    P.S.Przepraszam za nieco patetyczny ton ale nie było to zamierzone,tak wyszło.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane