- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (442 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (275 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Syberyjska wyprawa dotarła do Gdańska
Trwa wielka ekspedycja samochodowa gdańskiego podróżnika Romualda Koperskiego. W środę na trasie z zachodu na wschód kontynentu euroazjatyckiego przyszedł czas na przystanek nad Motławą.
The Great Race 2008 wystartował oficjalnie 12 stycznia z Paryża. Następnie Koperski wspólnie z dwoma towarzyszami Marianem Pilorzem i Rosjaninem Victorem Makarovskiyem podążyli do Portugalii, gdzie znajduje się najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy - Przylądek Roca. Przez kolejne dni 28-letnia ciężarówka Man Kat 1 pokonywała europejskie autostrady. W środę dojechała do Gdańska, skąd przy dźwiękach orkiestry wyruszyła w kierunku granicy z Rosją.
- Za nami już 7 tysięcy kilometrów z prawie 42 tysięcy do pokonania. Można powiedzieć, że było nudno. Zmagaliśmy się z monotonią Europy Zachodniej, gdzie wszystko jest przewidywalne. Prawdziwa przygoda rozpoczyna się dopiero teraz - mówił Romuald Koperski.
Ta przygoda będzie wiodła przez m.in. Wilno, Sankt Petersburg, Moskwę oraz bezdroża, zamarznięte jeziora i rzeki Syberii, dokąd - jak mówią uczestnicy wyprawy - nie dotarł jeszcze żaden pojazd mechaniczny.
- Jesteśmy przygotowani na najbardziej ekstremalne warunki. Mamy zapasy paliwa, sprzętu, żywności. Mamy nawet wędki i haczyki, więc w razie kłopotów wywiercimy dziurę w lodzie i będziemy łowić ryby -śmieje się Koperski.
Celem jest najdalej wysunięty za wschód punkt Azji - Przylądek Dieżniewa nad Cieśniną Beringa, skąd pozostaje już tylko 80 km do Stanów Zjednoczonych.
- Najtrudniejsze do pokonania będą zamarznięte akweny wodne. Życzcie nam półmetrowego lodu pod kołami - rzucił na odchodne Koperski.
Ekspedycja Samochodowa Stulecia ma upamiętnić setną rocznicę Wielkiego Wyścigu Samochodowego z Paryża do Nowego Jorku, który wystartował 12 lutego 1908 r. Przygotowując się do wyprawy Koperski rzucił wyzwanie innym żądnym wrażeń podróżnikom z całego świata.
Na jego apel odpowiedziała ekipa z Mongolii (miała jednak w drodze do Paryża kłopoty techniczne) oraz trzech śmiałków z Polski. Lech Drzazga z Gdyni, Marcin Pilat z Bydgoszczy i Paweł Strzechowski z Łodzi zamierzają dotrzeć nie tylko na skraj Azji, ale nawet do Nowego Jorku.
- Podjęliśmy rękawicę rzuconą przez Koperskiego i zamierzamy pokonać oryginalną trasę Wielkiego Wyścigu do Nowego Jorku. Jak nam się po drodze zepsuje samochód [terenowe volvo - przyp. red], to znajdziemy jakiś inny środek transportu. Tak czy inaczej, za 3-4 miesiące chcemy być w USA. Wszystkie formalności mamy już załatwione - mówił przed odjazdem Marcin Pilat.
Przebieg wyprawy można śledzić na stronie internetowej www.ekspedycjastulecia.pl
Opinie (41) 3 zablokowane
-
2008-01-23 23:14
podziwiam i trzymam kciuki za śmiałków tej wyprawy powodzeia na bezdrożach Syberi
- 0 0
-
2008-01-23 23:59
a mogło być jeszcze ciekawiej...
o Ekspedycji dużo pisze też tu:
//intermen.pl/new/content/blogsection/18/59/- 0 0
-
2008-01-24 00:02
POWODZENIA
POWODZENIA W WYPRAWIE I SZCZĘŚLIWEGO POWROTU DO KRAJU!!!
- 0 0
-
2008-01-24 00:53
POCZYTAJ MI DZIADKU!
DZIADZIA NIE JEDZ! BO ZAMARZNIESZ I KTO MI BEDZIE CZYTAL! DZIADIUS WRACAJ!
- 0 0
-
2008-01-24 01:21
Widziałem jak te auta przejeżdżały dziś przez gdańsk POWODZENIA !!!
- 0 0
-
2008-01-24 07:41
Jak wrócę to opowiem Ci bajeczkę...
... a jak nie wrócę, to kluczyki od Porsche są u babci w torebce.
- 0 0
-
2008-01-24 08:38
Brawura graniczaca z glupota
Jazda po "bezdrożach...dokąd – jak mówią uczestnicy wyprawy – nie dotarł jeszcze żaden pojazd mechaniczny".
Prawie 30 letnia kista.
Ale w Zachodniej Europie bylo tym panom zbyt nudno i monotonnie.- 0 0
-
2008-01-24 09:24
Czapki z głów biurowe pindole
Połowa z was nie umie prowadzić samochodu , n ie mówiąc już o pojechaniu dalej niż sklepu.
Gość ma na prawde fajny pomysł - taki przelot przez kontynent.Dla mnie ekstra sprawa.- 0 0
-
2008-01-24 09:41
Rumun bardzo prosimy nie rob juz wiecej z siebie blazna
- 0 0
-
2008-01-24 11:26
jazda, jazda, jazda:P (1)
jak juz wcześniej pisałem, podziwiam podróżników.
Ciekawe jest to, że w rajdzie biorą udział 2 załogi!!! w tym dwie polskie.
wszyscy inni wymiękli!
no ale przynajmniej będzie o nich głośno:)
powodzenia!!!- 0 0
-
2008-01-24 11:35
Będzie głośno. O ile się nie zgubią. A mają gdzie ;-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.