Drzwi, które łączą halę z przejściem na perony na gdyńskim dworcu, zniknęły w czwartek. - Zdemontowaliśmy je na czas festiwalu Open'er - tłumaczą przedstawiciele PKP.
2013-07-02 00:54
z którego peronu i gdzie się mają ustawić Gdynianie żeby mu pokiwać ?
2013-07-02 00:55
2013-07-02 06:53
w końcu lol
2013-07-02 06:54
Piszecie o drzwiach, a co z peronami, które już teraz widać, że to kolejny kolejowy bubel. Kostka na nawierzchni niszczy walizki na kółkach, zadaszenia, które są fikcją i nie pełnią żadnej ochrony chyba, że przed słońcem, zegar na budynku głównym ciagle chodzi nie punktualnie. Brud i smród o to prawdziwy obraz gdyńskiego dworca. Podejrzewam, że te wszystkie braki wynikają z zbyt małej ilości zatrudnionych menadzerów na dworcu. Każdy peron powinien mieć osobnego i do tego kilu na budynku głównym.
2013-07-02 07:52
szef szefów kolejnictwa. Gdzie jego decyzje? Gdzie jego odpowiedzialność? Za czyimi plecami się chowa. To że bubli na gdyńskim dworcu jest masa, wiadomo nie od dzisiaj. Trzeba kogoś kto to teraz ponaprawia i rozliczy poprzedników. Jak się społeczeństwo obudzi to pogoni całe to dziadostwo w przedterminowych wyborach łącznie z parlamentem.
2013-07-02 08:07
Czy ojciec nie może iść z dzieckiem na spacer?
2013-07-02 09:56
Nie mają się do czego przyczepić to czepiają się wszystkiego co im wpadnie do głowy. Akurat te drzwi są idealnym rozwiązaniem dworca głównego w Gdyni.
Pozdrawiam redaktora ;)
2013-07-02 11:59
W Gdańsku na dworcu, w dokładnie identycznej sytuacji, zamontowane są drzwi automatyczne, przesuwane i nikt nie robił problemów z nieodpowiednią wysokością.
2013-07-02 10:06
jak sądzę.
2013-07-02 10:26
Zgodnie w "wizją architekta, projektanta", celem oddzielenia tunelu od hali dworca, likwidacji przeciągu i odgrodzenia od gołębi, przejście zamurować.
Kostkę przed dworcem zaorać i rozsypać końskie łajno dla klimatycznego nastroju.
Jakże wspaniałe będą to rozwiązania wtórujące nie słusznie niedocenionej wizjonerskiej koncepcji autorów rozwiązań obecnych.
2013-07-02 10:27
Niech zamontują obrotowe i po sprawie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
