- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (413 opinii)
- 2 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (55 opinii)
- 3 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (393 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (49 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
To nie prędkość przyczyną wypadków na Grunwaldzkiej
To nie prędkość, wbrew temu co twierdzą miejscy urzędnicy, była przyczyną większości śmiertelnych wypadków na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa. Przeanalizowaliśmy zdarzenia, do których doszło tam od 2015 roku.
2015 rok
Do pierwszego tragicznego w skutkach wypadku doszło pod koniec kwietnia przy wysepce we Wrzeszczu. Kierujący samochodem osobowym, jadąc lewym pasem ruchu w kierunku Sopotu, zjechał na prawy pas ruchu i uderzył w jadący prawym pasem ruchu samochód osobowy, który siłą uderzenia zjechał na prawe pobocze, uszkadzając słupki oddzielające jezdnie od drogi dla rowerów i zderzył się z trzema kolejno jadącymi rowerzystami, jadącymi w kierunku centrum. W wyniku odniesionych obrażeń kierująca rowerem 40-letnia kobieta zmarła w szpitalu, a dwoje pozostałych rowerzystów zostało rannych.
Wyrok za śmiertelny wypadek po narkotykach
2016 rok
Niespełna rok później do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w rejonie skrzyżowania al. Grunwaldzkiej z Konopnickiej. Tuż przed godz. 4 nad ranem pieszy przebiegając przez jezdnię został potrącony przez autobus miejski. Na skutek odniesionych obrażeń 21-latek zmarł w szpitalu.
2017 rok
Jesień 2017 r. Na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z Jaśkową Doliną przechodzący przez torowisko w wyznaczonym miejscu 62-latek zignorował czerwone światło i został potrącony przez jadący wzdłuż al. Grunwaldzkiej tramwaj. Na skutek odniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
2018 rok
Czwartą ofiarą wypadku na Grunwaldzkiej była 27-letnia kobieta, która w połowie lipca 2018 r. tuż przed północą postanowiła przebiec przez główną arterię w niedozwolonym miejscu. Kobieta została potrącona przez jadący środkowym pasem samochód osobowy. Na skutek odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu.
2019 rok
Kolejną osobą, która straciła życie w wypadku na al. Zwycięstwa jest 63-letnia pasażerka autobusu miejskiego. Do wypadku doszło pod koniec października 2019 r., gdy kierująca samochodem osobowym jadąc Traktem Konnym w kierunku ul. 3 Maja podczas wykonywania manewru skrętu w prawo z lewego pasa ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawym pasem ruchu autobusowi komunikacji miejskiej. Gdy kierowca autobusu gwałtownie zahamował, jedna z siedzących w tylnej części pojazdu pasażerek upadła. W wyniku odniesionych obrażeń 63-letnia pasażerka zmarła w szpitalu.
2020 rok
Ostatnim śmiertelnym wypadkiem jest zdarzenie z września 2020 r. Po godz. 21 kierujący rowerem, jadąc od ul. Traugutta w kierunku al. Zwycięstwa, po wyznaczonym przejeździe dla rowerów, nie dostosował się do sygnalizacji świetlnej, w wyniku czego zderzył się z jadącym z jego lewej strony samochodem osobowym. Na skutek odniesionych obrażeń kierujący rowerem w wieku 24 lat poniósł śmierć na miejscu.
PILNE! Poważny wypadek na skrzyżowaniu Traugutta z Traktem Konnym (106 opinii)
Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Zobacz więcej
Jak wynika z oficjalnych danych, udostępnionych na naszą prośbę przez Komendę Miejską Policji w Gdańsku, od 2016 roku żaden z wypadków, na które powołują się urzędnicy nie był spowodowany przez kierowcę jadącego z nadmierną prędkością.
- Zmiana organizacji ruchu polegająca na obniżeniu dozwolonej prędkości na al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej była od jakiegoś czasu omawiana na Komisji ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego, której uczestnikiem jest też policjant ruchu drogowego. 10 lutego 2021 roku gdańscy policjanci ruchu drogowego pozytywnie zaopiniowali projekt, którego inicjatorem jest Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, a który to projekt dotyczył zmiany organizacji ruchu polegającej na obniżeniu dozwolonej prędkość na wyżej wymienionych ulicach - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pomogą gdy zepsuje się samochód. Pomoc drogowa Gdańsk, Gdynia, Sopot
Z danych wynika, że ograniczenie prędkości na obu arteriach było więc nie tylko nieuzasadnione, ale też - póki co - pozostaje fikcyjne. Wielu kierowców niezbyt przejęło się wprowadzeniem większego limitu prędkości. Udowodniliśmy to w naszym eksperymencie, sprawdzając ile pojazdów wyprzedzi samochód, który jedzie z przepisową prędkością.
Potwierdzają to także policyjne statystyki. Od 13 marca do 11 kwietnia 2021 roku, czyli od momentu wejścia w życie nowych przepisów, drogówka nałożyła 175 mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości.
50 km/h na Grunwaldzkiej to fikcja? Sprawdziliśmy.
Zatrzymano też 25 praw jazdy za rażące przekroczenie prędkości i jazdę powyżej 100 km/h w obszarze zabudowanym.
- Wśród tych kierowców był 32-letni motocyklista z Gdańska, który został zatrzymany do kontroli na al. Grunwaldzkiej 25.03.2021 r., po tym jak jechał z prędkością 117 km/ h. Dodatkowo wśród zatrzymanych do kontroli kierujących, którzy przekroczyli prędkość, byli dwaj, którzy nie mieli uprawnień do kierowania - wylicza nadkom. Magdalena Ciska.
Dodaje, że podczas prowadzonych kontroli, za wykroczenia polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości funkcjonariusze kierowców także pouczali. Ile razy - tego nie wiadomo, bo takich statystyk nie ma.
Zatem czy surowsze przepisy na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa przyniosły jakikolwiek pozytywny skutek? Z dużą dozą ostrożności można stwierdzić, że wymóg wolniejszej jazdy wpłynął na mniejszą liczbę kolizji.
W 2021 roku mniej kolizji niż w 2019 r.
Porównując statystyki drogówki z 13 marca a 16 kwietnia, 2019 r. do analogicznego okresu 2021 roku, można zauważyć znaczący spadek mniej groźnych incydentów drogowych.
- Pomiędzy 13 marca a 16 kwietnia 2019 roku na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa doszło do 82 kolizji i 2 wypadków drogowych. W analogicznym okresie 2021 roku na ulicach tych odnotowaliśmy 38 kolizji i 2 wypadki drogowe, w których ranne zostały dwie osoby - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że statystyki z 2020 roku (21 kolizji, bez wypadków) są niemiarodajne. Był to czas tzw. pierwszego lockdownu, kiedy ruch na drogach w Trójmieście praktycznie zamarł. Nie można więc mówić o wzroście incydentów w 2021 roku.
Co ciekawe, również wypadki z 2021 r. nie były efektem nadmiernej prędkości kierowców.
- Podczas pierwszego z nich, na drodze dla rowerów zderzyło się dwóch rowerzystów, ponieważ jeden z nich nieprawidłowo wykonywał manewr wyprzedzania. Podczas drugiego wypadku doszło do zderzenia kierującego samochodem z rowerzystą, a przyczyną tego było nieprawidłowe przejeżdżanie przejazdu dla rowerzystów - podsumowuje Magdalena Ciska.
Opinie (824) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-26 11:17
Urzędnicy sa na tyle rozwinieci
Ze każą nam niedługo jeździć na wstecznym bo wtedy prędkość będzie ujemna i to zmniejszy ilość wypadków. Ba zamiast ginąć i odnosić urazy na dziurawych drogach, ludzie zaczną się rodzić i zdrowieć (cuda jak za Jezusa).
Prędkość powinna rosnąć bo mamy lepsze auta a nie maleć! Gdzie jest środkowa obwodnica trójniasta?- 1 2
-
2021-04-26 11:19
Kiedyś mi się udało uzyskać zieloną falę. (1)
W wejherowie przy 140 wszystkie światla można przejechac. Jadac wtedy przepisowe 70 2-3 razy trzeba sie zatrzymac. Gdzie tu ekologia?
- 5 2
-
2021-04-26 11:35
Tam gdzie masz rozum buraku
- 1 0
-
2021-04-26 11:25
kolejny martwy przepis
tu chyba chodzi o to, żeby kierowcy nie jechali 90 km/h, gdy widzą ograniczenie do 70 km/h, tylko właśnie jeździli ok 70 km/h gdy jest zakaz do 50 km/h
- 1 0
-
2021-04-26 11:26
ograniczenie jest po to... (2)
Ograniczenie prędkości nie tylko jest po to żeby było mniej wypadków, ale przede wszystkim po to że w razie wypadku wychodzisz z tego cało a nie bez ręki czy bez głowy. Ale polskim burakom tego nie przetłumaczysz, dopiero jak pojadą za granicę i dostaną 1000 euro mandatu zaczynają szanować innych uczestników ruchu drogowego. Po powrocie do Polski znowu hulaj dusza piekła nie ma.
- 4 7
-
2021-04-26 11:29
Bo tu jest wschód nie zachód. Proste
Jedyne co mamy z zachodu to ceny w sklepach
- 1 0
-
2021-04-26 14:44
i po to żeby było ciszej, mniej smrodu....
- 0 2
-
2021-04-26 11:28
Wściekli i szybcy chcieliby jak dawniej
- 2 2
-
2021-04-26 11:29
pisiokonfederacka mentalność, przekierować winę na pieszych
Wy to umiecie..
- 1 4
-
2021-04-26 11:32
Czyli obcislogacie zrobili resztę ludzi jak zwykle w wała
- 4 4
-
2021-04-26 11:34
Więcej patroli na peryferiach: chlanie piwa, zaśmiecanie terenów zielonych
- 0 0
-
2021-04-26 11:41
na tym (1)
odcinku od Bramy Oliwskiej do Opery praktycznie nie ma wypadków . Nie ma tam w ogóle domów i osiedli i ruchu pieszych. Jedno przejście przez jezdnię przy ul. Chodowieckiego ma sygnalizację świetlną. Poza tym nie ma tam skrzyżowań i ruchu poprzecznego. Z traugutta są też światła.
- 2 2
-
2021-04-26 11:46
O kierowca który nie zauważył że na tym odcinku masz 4 przejścia dla pieszych
- 0 0
-
2021-04-26 11:43
o ile zakład? (2)
że d**ilne władze nie przywrócą 70/godz?
- 3 5
-
2021-04-26 18:17
(1)
to sie wyprowadz głabie jak ci władze nie pasuja
- 0 2
-
2021-04-26 18:51
W Gdansku od 20 lat nie ma władzy, mam wrazenie ze to słupy z Berlina ?
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.