- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (55 opinii)
- 2 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (321 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (377 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (133 opinie)
To nie prędkość przyczyną wypadków na Grunwaldzkiej
To nie prędkość, wbrew temu co twierdzą miejscy urzędnicy, była przyczyną większości śmiertelnych wypadków na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa. Przeanalizowaliśmy zdarzenia, do których doszło tam od 2015 roku.
2015 rok
Do pierwszego tragicznego w skutkach wypadku doszło pod koniec kwietnia przy wysepce we Wrzeszczu. Kierujący samochodem osobowym, jadąc lewym pasem ruchu w kierunku Sopotu, zjechał na prawy pas ruchu i uderzył w jadący prawym pasem ruchu samochód osobowy, który siłą uderzenia zjechał na prawe pobocze, uszkadzając słupki oddzielające jezdnie od drogi dla rowerów i zderzył się z trzema kolejno jadącymi rowerzystami, jadącymi w kierunku centrum. W wyniku odniesionych obrażeń kierująca rowerem 40-letnia kobieta zmarła w szpitalu, a dwoje pozostałych rowerzystów zostało rannych.
Wyrok za śmiertelny wypadek po narkotykach
2016 rok
Niespełna rok później do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w rejonie skrzyżowania al. Grunwaldzkiej z Konopnickiej. Tuż przed godz. 4 nad ranem pieszy przebiegając przez jezdnię został potrącony przez autobus miejski. Na skutek odniesionych obrażeń 21-latek zmarł w szpitalu.
2017 rok
Jesień 2017 r. Na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z Jaśkową Doliną przechodzący przez torowisko w wyznaczonym miejscu 62-latek zignorował czerwone światło i został potrącony przez jadący wzdłuż al. Grunwaldzkiej tramwaj. Na skutek odniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
2018 rok
Czwartą ofiarą wypadku na Grunwaldzkiej była 27-letnia kobieta, która w połowie lipca 2018 r. tuż przed północą postanowiła przebiec przez główną arterię w niedozwolonym miejscu. Kobieta została potrącona przez jadący środkowym pasem samochód osobowy. Na skutek odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu.
2019 rok
Kolejną osobą, która straciła życie w wypadku na al. Zwycięstwa jest 63-letnia pasażerka autobusu miejskiego. Do wypadku doszło pod koniec października 2019 r., gdy kierująca samochodem osobowym jadąc Traktem Konnym w kierunku ul. 3 Maja podczas wykonywania manewru skrętu w prawo z lewego pasa ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawym pasem ruchu autobusowi komunikacji miejskiej. Gdy kierowca autobusu gwałtownie zahamował, jedna z siedzących w tylnej części pojazdu pasażerek upadła. W wyniku odniesionych obrażeń 63-letnia pasażerka zmarła w szpitalu.
2020 rok
Ostatnim śmiertelnym wypadkiem jest zdarzenie z września 2020 r. Po godz. 21 kierujący rowerem, jadąc od ul. Traugutta w kierunku al. Zwycięstwa, po wyznaczonym przejeździe dla rowerów, nie dostosował się do sygnalizacji świetlnej, w wyniku czego zderzył się z jadącym z jego lewej strony samochodem osobowym. Na skutek odniesionych obrażeń kierujący rowerem w wieku 24 lat poniósł śmierć na miejscu.
PILNE! Poważny wypadek na skrzyżowaniu Traugutta z Traktem Konnym (106 opinii)
Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Zobacz więcej
Jak wynika z oficjalnych danych, udostępnionych na naszą prośbę przez Komendę Miejską Policji w Gdańsku, od 2016 roku żaden z wypadków, na które powołują się urzędnicy nie był spowodowany przez kierowcę jadącego z nadmierną prędkością.
- Zmiana organizacji ruchu polegająca na obniżeniu dozwolonej prędkości na al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej była od jakiegoś czasu omawiana na Komisji ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego, której uczestnikiem jest też policjant ruchu drogowego. 10 lutego 2021 roku gdańscy policjanci ruchu drogowego pozytywnie zaopiniowali projekt, którego inicjatorem jest Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, a który to projekt dotyczył zmiany organizacji ruchu polegającej na obniżeniu dozwolonej prędkość na wyżej wymienionych ulicach - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pomogą gdy zepsuje się samochód. Pomoc drogowa Gdańsk, Gdynia, Sopot
Z danych wynika, że ograniczenie prędkości na obu arteriach było więc nie tylko nieuzasadnione, ale też - póki co - pozostaje fikcyjne. Wielu kierowców niezbyt przejęło się wprowadzeniem większego limitu prędkości. Udowodniliśmy to w naszym eksperymencie, sprawdzając ile pojazdów wyprzedzi samochód, który jedzie z przepisową prędkością.
Potwierdzają to także policyjne statystyki. Od 13 marca do 11 kwietnia 2021 roku, czyli od momentu wejścia w życie nowych przepisów, drogówka nałożyła 175 mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości.
50 km/h na Grunwaldzkiej to fikcja? Sprawdziliśmy.
Zatrzymano też 25 praw jazdy za rażące przekroczenie prędkości i jazdę powyżej 100 km/h w obszarze zabudowanym.
- Wśród tych kierowców był 32-letni motocyklista z Gdańska, który został zatrzymany do kontroli na al. Grunwaldzkiej 25.03.2021 r., po tym jak jechał z prędkością 117 km/ h. Dodatkowo wśród zatrzymanych do kontroli kierujących, którzy przekroczyli prędkość, byli dwaj, którzy nie mieli uprawnień do kierowania - wylicza nadkom. Magdalena Ciska.
Dodaje, że podczas prowadzonych kontroli, za wykroczenia polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości funkcjonariusze kierowców także pouczali. Ile razy - tego nie wiadomo, bo takich statystyk nie ma.
Zatem czy surowsze przepisy na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa przyniosły jakikolwiek pozytywny skutek? Z dużą dozą ostrożności można stwierdzić, że wymóg wolniejszej jazdy wpłynął na mniejszą liczbę kolizji.
W 2021 roku mniej kolizji niż w 2019 r.
Porównując statystyki drogówki z 13 marca a 16 kwietnia, 2019 r. do analogicznego okresu 2021 roku, można zauważyć znaczący spadek mniej groźnych incydentów drogowych.
- Pomiędzy 13 marca a 16 kwietnia 2019 roku na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa doszło do 82 kolizji i 2 wypadków drogowych. W analogicznym okresie 2021 roku na ulicach tych odnotowaliśmy 38 kolizji i 2 wypadki drogowe, w których ranne zostały dwie osoby - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że statystyki z 2020 roku (21 kolizji, bez wypadków) są niemiarodajne. Był to czas tzw. pierwszego lockdownu, kiedy ruch na drogach w Trójmieście praktycznie zamarł. Nie można więc mówić o wzroście incydentów w 2021 roku.
Co ciekawe, również wypadki z 2021 r. nie były efektem nadmiernej prędkości kierowców.
- Podczas pierwszego z nich, na drodze dla rowerów zderzyło się dwóch rowerzystów, ponieważ jeden z nich nieprawidłowo wykonywał manewr wyprzedzania. Podczas drugiego wypadku doszło do zderzenia kierującego samochodem z rowerzystą, a przyczyną tego było nieprawidłowe przejeżdżanie przejazdu dla rowerzystów - podsumowuje Magdalena Ciska.
Opinie (824) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-26 08:56
(1)
Nie były spowodowane przekroczeniem dopuszczalnej prędkości, bo dopuszczalna prędkość wynosiła aż 70 k/h, natomiast, gdyby kierowcy jechali z prędkością 50km/h, to nawet gdyby doszło do tych wypadków, to nie byłyby śmiertelne.
- 6 5
-
2021-04-26 08:58
To co napisałeś jest proste, logiczne i nie do podważenia. Dlatego teraz wyścigowcy którzy muszą sobie coś na drodze skompensować przesiądą się na argumenty o ekologi. Bo wiesz, jak jedziesz sam dużym samochodem (wzdół SKM) to szybciej jest bardziej eko niż wolniej...
- 0 1
-
2021-04-26 08:59
Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo... (1)
Maszynka do robienia kasy jak ta lala. Po co rozwiązać problem z nocnymi wyścigami, z którym od lat przecież "nie da się nic zrobić", a piraci i tak mają w nosie czy ograniczenie jest do 70 czy 50, gdy dużo prościej golić wszystkich jak leci pod płaszczykiem walki o bezpieczeństwo.
- 3 4
-
2021-04-26 09:39
A kogo tam ogolili?!
Mandaty symboliczne, zreszta Policji praktycznie nie ma na drogach. Z tych wszystkich mandatow razem wziętych sa grosze.... Dlatego nikt żadnych przepisów drogowych nie przestrzega.
- 2 0
-
2021-04-26 09:00
50 km/h to fikcja.
" Od 13 marca do 11 kwietnia 2021 roku, czyli od momentu wejścia w życie nowych przepisów, drogówka nałożyła 175 mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości."
Proszę państwa,jadąc niedawno z Gdańska do Gdyni jechałem cały czas prawym pasem nie przekraczając dozwolonej prędkości. W ciągu godziny naliczyłem więcej przekroczeń prędkości.- 2 2
-
2021-04-26 09:01
Brawo dla redakcji za to, że zweryfikowaliście słowa urzędników
Brawo!
Róbcie proszę to częściej- 7 3
-
2021-04-26 09:03
70km/h w mieście to patologia!! Autorzy artykułu niech się doedukują, bo nie mają pojęcia o urbanistyce i projektowaniu miast, a próbują kreować opinie publiczną!
- 6 5
-
2021-04-26 09:05
(1)
Jest jeden plus tej zmiany. W końcu jest zielona fala na Grunwaldzkiej.
- 0 2
-
2021-04-26 09:59
Przy 70km/h...
- 0 0
-
2021-04-26 09:07
Jeśli nie bezpieczniej to przynajmniej przy 50 km/h jest ciszej!
A to już duża zmiana!- 0 4
-
2021-04-26 09:07
No niewiarygodne (1)
znów się okazało, że decyzja naszych urzędników była lekko mówiąc "głupia".
- 6 3
-
2021-04-26 10:28
to tylko opinia tych chorych na samochodozę
- 1 3
-
2021-04-26 09:08
Droga rozwalona
Zamiast remontu ograniczenie prędkości
Robią was w konia na każdym kroku- 4 1
-
2021-04-26 09:08
Oj tam, i tak większość z was śmiga 70+
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.