- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (43 opinie)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (169 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (147 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (188 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (124 opinie)
Toalety "zjadają" pieniądze, a skorzystać nie można
Kiedy budowano węzły sanitarne na plażach w Gdańsku Jelitkowie, odetchnęłam z ulgą, bo podczas długich spacerów dobrze jest mieć dostęp do toalety. Jakiś czas temu, dość późnym wieczorem, chciałam tam z niej skorzystać - okazało się, że mimo dokonania opłaty, drzwi nie chciały się otworzyć - napisała do naszej redakcji pani Danuta.
List czytelniczki publikujemy niżej:
Spróbowaliśmy sami - zgodnie z instrukcją (1,2 i 3 krok) - ale mimo straconych kolejnych monet, drzwi pozostały nadal zamknięte. We troje próbowaliśmy kilkukrotnie dodzwonić się na podany małą czcionką numer kontaktowy - nikt nie odebrał.
Wysłałam wówczas MMS i poszliśmy z mężem do kolejnego "domku" - był przy wejściu nr 75. Pod jego zamkniętymi drzwiami stała sympatyczna młoda dziewczyna, która chciała też skorzystać z usług, próbując zapłacić kartą, ale bezskutecznie. Pomyśleliśmy, że mamy szczęście, bo mieliśmy jeszcze monety.
Doświadczeni wydarzeniami sprzed kilku minut postanowiliśmy nagrać moment opłacania - straciliśmy niestety kolejne 4 zł, ale zyskaliśmy krótki filmik. Udało nam się jednak dodzwonić na podany numer.
Pan, który odebrał telefon, z rozbrajającą szczerością powiedział, że wcale nie musiał odebrać, bo jest niedziela.
Dlaczego w jasny dzień okrada się ludzi? Dlaczego działają automaty pobierające opłaty, a obiekt nie jest dostępny? Dlaczego firma obsługująca te miejsca nie nadzoruje sprawności działania toalet? Dlaczego ich nie sprzątają? - przecież wówczas wiedzieliby, że toalety nie działają! Czy tylko my mamy pecha?
Problem trwa od dłuższego czasu
Już kilka minut później okazało się, że to raczej nie jest kwestia pecha. Po dotarciu do czynnej toalety przy pobliskiej restauracji "Karmazyn", w trakcie rozmowy z panią obsługującą to miejsce (muszę dodać, bardzo dba o to miejsce, bo jest tam bardzo czysto i ciepło) dowiedzieliśmy się , że każdego dnia spotyka nawet 20 osób skarżących się na nieczynne toalet przy plaży "zjadające" opłatę.
W tę niedzielę też nie byliśmy jej takimi pierwszymi klientami. Zastanawiające jest, ile było innych osób, które zapłaciły, a nie skorzystały. Wygląda na to, że ktoś znalazł sobie super biznes - pieniądze wpadają, a pracy brak.
Piszę do Państwa w nadziei nie tylko na wyjaśnienie tej sytuacji. Liczę, że dzięki interwencji "Trójmiasta" uda się poprawić obsługę toalet przy plaży. Zbliża się sezon, będziemy mieć coraz więcej gości spoza Trójmiasta. Szkoda, by brak rzetelności, a może nawet nieuczciwość podmiotu "dbającego" o te obiekty, utrudnił nam wszystkim odpoczynek.
Od redakcji:
W sprawie skontaktowaliśmy się z miejskimi urzędnikami. Gdy otrzymamy odpowiedź, zostanie ona opublikowana.
Aktualizacja, godz. 15:30
Grzegorz Pawelec, rzecznik Gdańskiego Ośrodka Sportu informuje:
Fakt wystąpienia usterki jest nam znany, została ona zgłoszona przez Operatora toalety do producenta wrzutomatu, który ma ją usunąć zgodnie z umową, ponieważ urządzenie jest objęte gwarancją.
Problemem są regularne dewastacje tych urządzeń oraz blokowanie ich przez użytkowników używających różnego rodzaju żetonów np. marketowych, innych monet czy obcych przedmiotów. Każda taka usterka wymaga interwencji serwisowej. Na każde zgłoszenie reagujemy bezzwłocznie.
Jednocześnie podkreślamy, że czytniki kart funkcjonują prawidłowo.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (117) ponad 10 zablokowanych
-
2022-04-04 21:53
Mialem dokladnie to samo (1)
Mysle ze te toalety poza sezonem w ogole nie dzialaja i celowo sa wylaczone z uzytku, oczywiscie kase biora bo dlaczego nie ?
- 4 0
-
2022-04-05 06:53
Spacery są przez cały rok,wiec powinny toalety czy toy-toy-e być całoroczne,a nie tylko w sezonie.
- 1 0
-
2022-04-04 22:06
Wyjątkowo coś w urzędnikom się...
...nie udało.
- 1 0
-
2022-04-04 23:45
Powini powiesić tabliczkę. Jeśli zapłaciłeś masz prawo do skorzystania z toalety pod chmurką. Liście gratis
- 2 0
-
2022-04-05 05:52
Brzeźno.Toaleta toy-toy nareszcie postawiona w parku przy siłowni.Stoi krzywo,przywiązana drucikiem do drzewa.Nie korzystam,bo może się przewrócić.
- 3 1
-
2022-04-05 06:15
Te kible to od początku był głupi pomysł
Stawiają te klocki na plaży, rozpruwają podłoże by doprowadzić wodę i odprowadzić ścieki a zamiast tego można było co np: 500 m poza plażą postawić specjalnie zaprojektowane budki typu toi-toi. W kolorze imitującym drewno, przestronne, które miasto by cyklicznie serwisowało.
- 3 0
-
2022-04-05 06:59
Toalety powinny być darmowe
I ogólnodostępne.
- 5 0
-
2022-04-05 08:33
metoda
zakładam kominiarę, z buta wjeżdżam, sikam i wychodzę
- 0 0
-
2022-04-05 09:11
Toalety powinny być bezpłatne, jak w każdym cywilizowanym kraju. (1)
- 1 0
-
2022-04-05 11:33
nie w Polsce, gdyż będzie to spanko dla meneli + nikt nie potrafi uszanować tych toalet i jest tam wieczny syf.
- 0 0
-
2022-04-05 09:40
Proponuję w takim przypadku korzystać z toalety bez wchodzenia do środka, skoro nie ma takiej możliwości. Może wtedy ktoś zrozumie aluzję.
- 2 0
-
2022-04-05 10:36
"Otwarło"?- kto pisze te artykuły?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.