kg
2004-07-20 23:13
ta piosenke spiewalam przy ognisku w Kadynach:)
2004-07-20 23:15
po pierwsze autorze nie jestem od tego, żeby Tobie mówić kto zacz do Ciebie pisze, po drugie post jest podpisany, po trzecie - niezależnie od ilości śliny, którą wytoczysz z fikanderem na klawiaturę jutro wszystko i tak zniknie, więc może dajcie sobie spokój?
art - miedziana, bezp. był 20 amperów/ 500voltów czyli o ile pamięc mnie nie zawodzi to 25 ohmów - to jeszcze z pięć ohmów zapasu mam nie?
okolice kartuskiej - cholera je wie - na skarpowej cisza
była - mam nadzieję, że ten krzysiu to nie do mnie, jeżeli tak to musisz jeszcze popracować na źródłami informacji.
dobranoc, forum od tego momentu staję się niepilnowanym pustkowiec cyberprzestrzeni ;)
2004-07-20 23:16
Ty masz IP otrzymane od tpsy, a ja hosta od dostarczyciela
uslug internetowych w mym przypadku multimedii...
Zreszta nie jestem znawca tych tematow:)hahahaha
2004-07-20 23:17
Ok.
Czego się tak denerwujesz!
2004-07-20 23:17
critto:) to musialo mi sie cos pokielbasic,
nie mam pojecia dlaczego ciebie z Krzysiem kojarze:) hihihi
2004-07-20 23:24
Konie zielone przebiegły galopem
a spod ich kopyt wytrysnęły kwiaty
żaby w sadzawce rozpaliły ogień
na niebie księżyc pozapalał gwiazdy.
Nad brzegiem stawu, wsłuchany w krzyk czajek
owiany mocną wonią tataraku.
Patrzyłeś w gwiazdy na samym dnie stawu
mówiłeś do mnie że to przemija lato...
refren śpiewasz Ty...
Konie zielone przebiegły galopem,
pod kopytami zwiędły letnie kwiaty.
Żaby w sadzawce wygasiły ogień
a ciemne chmury przysłoniły gwiazdy.
Znad brzegu stawu daleki wracałeś
a staw zamierał wonią tataraku.
Mówiłeś do mnie daleki i obcy
że przeminęło chyba nasze lato.
ostatni refren zaśpiewamy razem
Lato pachnące miętą
lato koloru malin.
Lato zielonych malin
lato kukułek i czajek.
2004-07-20 23:25
jej... głupotę palnąłem z tym bezpiecznikiem... anglia namieszał mi w głowie ;)
tak czy inaczej - dążyłem do stwierdzenia że 30 amperów chyba nie zaszkodzi ;)
2004-07-20 23:27
Arcie:) a skad ty znasz moja ulubiona piosenke??
co prawda slowa mi sie troche pokrecily,
bylo to troche juz dawno,
ale do rytmu pasowaly:)
2004-07-20 23:32
na Grzegorza wpada kra z Wisla do morza:)
2004-07-20 23:34
Nie zmieniaj bezp na większy, no cóż to nie wina instalki, chyba że sam ją kładłeś? Musiałbym to obejrzeć osobiście a szczególnie mufy. Mogło to być zwarcie jak ci instalke pojarało i wypaliło izolkę, gdzieś musiał być przetarty przewód, przeciążenie wykluczone, na miedź nie ma mocnych prędzej bezp pójdzie. Nie podłączaj całości pod jeden bezpiek, jak jest instalka na dwa to są one mniej obciążone gdyż każdy z nich obsługuje połowę sieci a nie całość w twym domu. Byłem kiedyś na Skarpowej, miła uliczka i fajnie położona, zimą na saniach można dawać. Mam kuzyna na Paderewskiego i często bywam w twej okolicy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
