Wkrótce rozpoczną się prace nad liftingiem torów tramwajowych w Gdańsku. Przeszlifowane, napawane oraz fragmentami wymienione szyny mają sprawić, że jazda tramwajami będzie cichsza i bardziej komfortowa. Prace obejmą znaczną część torowisk w mieście.
, Węźle Unii Europejskiej , Hucisku , skrzyżowanie al. Hallera z ul. Mickiewicza , pętli Oliwa , pętli Brzeźno Plaża , skrzyżowaniu ul. Oliwskiej z Rybołowców , Bramie Oliwskiej , w rejonie dworca głównego i Węzła Piastowskiego , pętli Zaspa oraz na krótkim odcinku ul. Marynarki Polskiej ., w ciągu al. Wojska Polskiego w pobliżu przystanku Zamenhofa , na odcinku od 3 Maja do pętli Siedlce oraz w obrębie wiaduktu Błędnik .
2013-09-30 12:26
Zapraszam na Jana z Kolna w pobliżu budowanego centrum solidarności, piskliwy hałas jest nie do wytrzymania, jakiś geniusz tak zaprojektował tory tramwajowe że uszy puchną.
2013-09-30 14:33
grube siano zkm ciagnie z uni chyba ciagle cos robia ledwo skooncza nowe szlifuja jedna wielka porazka
2013-09-30 15:12
Chyba jak się dopiero tramwaj wywali, to może? może z wielkim znakiem zapytania ZTM coś zrobi.
Tramwaj tam się tak kiwa jak facet po litrze.
Czekam na wykolejenie.
A ci szyny na Błędniku szlifować będą - psu na budę potrzebne.
Tak się myśli w gdańskich tramwajach.
2013-09-30 18:30
Nie "wywali się", z resztą problem dotyczy głównie Swingów bo mają "miękkie zawieszenie" pudła i się kiwają. Mogą się tam wydarzyć 2 zdarzenia. Pierwsze to wagon może przywalić w słup trakcyjny, drugie to wypadnięcie pantografu poza przewód trakcyjny.
Zastanawiam się czemu od dawna nie wbili tam ograniczenia do 30km/h, wjazd z taką prędkością powoduje ze bujanie jest minimalne.
Wykolejenie na skutek bujania to fikcja, wózki ważą po parę (8?) ton? Środek ciężkości jest tak nisko że przewrócenie wagonu jest praktycznie niemożliwe.
Cały problem jest w tym że torowisko tam się tak "śmiesznie" zapadło.
Pozdro z przedniego pomostu!
2013-09-30 20:13
Ale sam przyznasz, że coś jest nie tak.
Tam jeżdżą w zdecydowanej większości Swingi.
Ograniczenie pojawi się po wykolejeniu jak znam praktykę.
To jest tak jak na kolei - póki nic się nie dzieje - to wszystko jest OK.
Część motorniczych na pewno zwalnia przed tym miejscem.
Dziwię się tylko, że tego nie można usunąć w trybie awaryjnym.
Pozdro z pozycji stojącego pasażera.
Nie piłem - a pomyślą żem pijany.
2013-09-30 21:45
A faktycznie coś tam jest dziwnego pozdrawiam Zenonie
2013-09-30 15:20
2013-09-30 15:37
szlifowanie nocą, troszkę przed północą, kto dzisiaj szlifuje, ten bak zatankuje.... ;)
2013-09-30 15:42
że fuszerki trzeba poprawiać!!!
w 2002r robiono torowisko na przymorzu 1 remont 2012r!!!
teraz chełm nowa linia a fuszerka za fuszerką ale odpowiedzialności nie ma za, to POlska!!!
powinni uruchomić na nowo katownie i publicznie wykonywać ścięcie tych pustych urzędniczych łbów!!!
2013-09-30 15:51
2013-09-30 15:52
2013-09-30 20:39
Wybory się zbliżają
2013-09-30 20:40
37 m to mój ojciec kolejarz z sąsiadem wymieniali w 2 dni w ramach normalnej pracy na kolei i nie pisali tego w gazetach, aha oczywiście wypijając wcześniej pół litra czystej. Było to w latach 70 ubiegłego wieku gdy pociągi jeździły troszkę szybciej niż teraz. Analogicznie linie kolejowe do tramwajowych
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
