Tragiczny pożar na Żabiance. Spłonęło mieszkanie w bloku na 10 piętrze. Jedna osoba nie żyje.
. W lokalu znajdowało się dwóch mężczyzn. Jeden z nich najprawdopodobniej próbował ratować się skacząc z okna. 22-latek zginął na miejscu. 
2008-06-10 09:02
Widziałem pożar, mieszkam 300 metrów od niego. Nieciekawie to wyglądało, straszny dym....
2008-06-10 09:24
Ancient Kaa the soulless ??:D
2008-06-10 15:42
Ta, ja też. Mieszkam na Pomorskiej 13. Budzę się o 6.00 jak zwykle. Wyglądam se przez okno, mieszkanie płonie, starszy pan stoi na balkonie. Na dole na trawniku leży ciało gościa, który wyskoczył z okna. Dzień dobry by wystarczyło, na prawdę.
2008-06-10 18:47
kurde przecież mógł z okna noge na balkon przełożyć , dziadyga by go złapał i by przeszedł
2008-06-10 20:49
Próbował. Spadł dlatego, że chciał przejść z okna obok balkonu na balkon. Spadł.... Tam jest ponad metr i w dodatku wgłębienie...
2008-06-12 14:19
Spadając z 10 piętra nikłe szanse, by przetrwać... Jak mieszkałem w akademikach PG byłem "świadkiem" podobnego zdarzenia.
Byłem u kolegi w ds-10, sesja zimowa, chyba do matmy kuliśmy. Była godzina przed 05 rano. Lekko uchylone okno mieliśmy. Nagle usłyszeliśmy głuchy odgłos. Zaśmialiśmy się, że nasz kumpel, który mieszkał w ds-8 nie wytrzymał i skoczył, mówiliśmy to mocno w żartach...
Kolega wyjżał przez okno, a tam leżało ciało dziewczyny z pierwszego roku :(, która rzeczywiście nie wytrzymała... po paru minutach już była policja i karetka... ale co z tego skoro skacząc z bodajże to było 7 piętra ma się nikłe szanse przy zetknięciu z betonem...
współczucia :(
2008-06-10 20:49
No tak, to ma sens. Przecież jak zobaczył, że wszystko wokół niego stoi w ogniu, to mógł przecież spokojnie usiąść i obmyśleć bezpieczną drogę ucieczki.
2008-06-10 19:56
2008-06-10 09:04
Ktoś wie co się działo na Zaspie dziś rano? Była straż, policja, gazownicy i elektrycy, kolejny pożar?
2008-06-10 09:05
paliła się stacja transformatorowa
2008-06-10 09:13
To największy pożar w tym bloku od początku jego powstania. Gdyby wnuk (dorosły człowiek) tak jak dziadek czekał na pomoc na balkonie to by przeżył.
2008-06-10 11:10
skoczyl z okna bo za plecami mial OGIEN. spojrz na fotki. ratowal sie z plonacego pokoju. dziadek mial szczescie z emogl wyjsc na balkon.
2008-06-10 16:12
No fakt mógł jedynie spróbować przeskoczyć na balkon z okna i może próbował ale mu nie wyszło
2008-06-10 20:50
Właśnie tak było...
2008-06-10 09:13
był nie tylko straszny dym ale i straszny ogień... moim zdaniem to cud, że tylko jedna osoba nie żyje - na dodatek na skutek wyskoczenia z balkonu a nie pożaru...
2008-06-10 11:11
chlopak skoczyl z okna bo ogien odcial mu inna droge ewakuacji. bez pozaru by nie skakal
2008-06-10 14:03
tylko zabiła wyskakując z okna.
Co nie zmienia przyczyny śmierci, którą był pożar.
2008-06-10 18:30
On skoczył z okna czy z balkonu?
2008-06-10 16:40
a jednak bezpośrednią przyczyną zgonu były obrażenia zewnętrzne i wewnętrzne, powstałe na skutek zderzenia z ziemią po upadku z dużej wysokości.
2008-06-10 09:31
Masakra...:/ A się właśnie zastanawiałam,co się dzieje,bo syrena w straży wyła ponad 30 min..
2008-06-10 09:40
syrena zaczeła wyć ok godz 7.30 i z tego co wiem sytuacja byłam tam już chyba opanowana. Ona wyła chyba z innego powodu.
2008-06-10 09:40
Ciagle jakis pozar, co sie dzieje? Moze mamy w miescie podpalacza?
2008-06-10 09:53
Mamy upały, ostatnio padalo z miesiąc temu, jest susza i ryzko pożarów wszędzie wzrasta!
2008-06-10 10:28
nawet w łazience i basenie - tak sucho
2008-06-10 11:10
w mieszkaniu susza? Co do samej straży pożarnej to stali pod blokiem i dopiero po ponad 20 minutach wyciągneli dziadka z balkonu. Czemu tak długo? Swoją drogą ciekawe od czego zaczął sie ogień. Zwarcie w kompie? papieros?
2008-06-10 09:41
Kurcze mnie tez obudziła syrena, nie wiedziałam o co chodzi, odrazu włączyłam TV bo myślalam że wojna czy coś idzie...ale to co się stało jest równie przerażające to już kolejny pożar w przeciągu 2 miesięcy...najpierw we Wreszczu mieszkanie, potem na Zaspie kawalerka i teraz na Żabiance mieszkanie-szok...czy nie grasuje czasem jakiś chory podpalacz??może policja powinna troche bardziej zająć sie nie tylko dziennymi patrolami ale również nocnymi??Wyrazy współczucia dla rodziny
2008-06-10 09:54
Chyba żyjesz w innym świecie, jesli myślisz ze to podpalacz ;>
2008-06-10 11:43
2008-06-10 15:51
no parę ładnych lat temu, jakiś debil podpalał mieszkania na tym terenie.
ten sam świat, ten sam teren
2008-06-10 09:46
:( straszne!!!
Ale coś się jeszcze działo, syreny wyły strasznie koło ósmej. Nie wiecie nic więcej???
2008-06-10 09:50
.. straż jechała do zjaranej trafostacji na Zaspie pod blokiem Pilotów 8
2008-06-10 10:43
a ktoś wie co po północy się działo, nie pamiętam dokładnie o której ale tak po między 12 a 2 w nocy? też było słychać kilka syren...
2008-06-10 11:54
no ja tez co chwila slyszalem i to nie jedna a kilka syren, tak jakby jakis poscig policyjny czy cos...
2008-06-10 09:47
Nic nie sugeruję, bo nie wiem jaka jest przyczyna pożaru. Jednak coraz częściej przyczyną może być zwarcie instalacji elektrycznej.
Niestety w 3mieście mamy mnóstwo bloków (z płyty i nie tylko), które zostały wybudowane w latach 70-tych. Instalacja, kanalizacja - to wszystko jest do wymiany. Kable i rury kładzono jak najmniejszym kosztem. W ścianach są często dziury, a w niektóre ściany nośne wiertło można wkręcić jak w wapno.
Przykład: Sopot - Brodwino. Poza tym to siedle zapewnia dodatkowe atrakcje. Bardzo często są warie i nie ma prądu. Nie ma prądu, zacinasz się w windzie. Nie ma prądu - na wyższych kondygnacjach nie ma wody, bo nie pracują hydrofory.
2008-06-10 09:57
Wapno? W moim bloku sciany sa z czyms takim, ze trzeba sie niezle nameczyc zeby wywiercic dziure.
2008-06-10 10:15
Akurat trafiłem na miejsce, gdzie w ogóle się nie namęczyłem i to mnie przeraziło. Oszukiwali na zaprawie jak się dało...nie wiem jak ze zbrojeniem ściany? Na szczęście już tam nie mieszkam od kilku lat.
Co więcej, chyba w 2000 r. geodeci stwierdzili, że jeden z bloków (za l.o.) jest minimalnie odchylony od pionu.
2008-06-10 10:03
A widziales bloki w Rosji? To sie dopiero sypie!
2008-06-11 01:37
Zgadzam się z Tobą całkowicie-teraz niejestem us iebie w Polsce,ale tam mieszkają moi w blokach w Sopocie na os.mickieiwcza i najgorzej jak spóldzilenia jest bezmyślna.Wyobraź sobie ze mamy ocieki na blokach na dole noi poto robia ocieplenia-czyli dodają np jakąś płyte-nieznma sie na tym,ale ok.A potem ktoś wymysla,z eponieważ tak się dzieje,to zdejmijmy wszytskie(a przez wiele lat-tego się nazbierało)i nałóżmy nowe-co za paranoja.Ściągliby niewiadomo ile,a nakładająć nowe niczego by się niezmieniło-efekt taki sam.No ale człowiek człowiekowi w pomysłach tego typu niedorówna hehe:)Nie wiem jak to się zakończy-te rozmowy,ale narazie ponoć zajeli się czym innym,więc spokój.
2008-06-13 14:43
Mieszkam na zabiance. Jak mam wlaczone 2 komputery, tv i filtr w akwarium to jak mama wlacza pralke to na chwile wszystko siada. korki trzeszcza wieczorem a z kontaktow ida iskry :/
2008-06-10 09:48
stare blokowisko, mimo pięknej, nowej elewacji sypie się nieuchronnie... wyrazy współczucia dla Rodziny i przyjaciół
2008-06-10 19:13
"starym (30 letnim) blokowiskiem" ??????
Bo ja twierdzę, że tyle co piernik z wiatrakiem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
