• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaj połączy Marynarki Polskiej z Hallera

Maciej Korolczuk
3 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mieszkańcy Letnicy stracili szansę na odbudowę linii kolejowej przez Brzeźno do Nowego Portu. Mieszkańcy Letnicy stracili szansę na odbudowę linii kolejowej przez Brzeźno do Nowego Portu.

Tylko trzy z ośmiu zapowiadanych przystanków kolejowych mają powstać w Trójmieście w ramach programu stworzonego wiosną 2020 r. przez prezydenta Andrzeja Dudę. Władze miasta mówią, że zapowiedzi były kiełbasą wyborczą i zapowiadają budowę nowej linii tramwajowej między Marynarki PolskiejMapkaGdańską.Mapka



Który z analizowanych wariantów nowej linii tramwajowej powinien zostać zrealizowany?

Program budowy 200 przystanków kolejowych prezydent Andrzej Duda wraz z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem zapowiedzieli wiosną ubiegłego roku. Uwzględniono w nim budowę 14 przystanków w woj. pomorskim z czego aż ośmiu w Trójmieście. Program ma na celu wymazanie białych plam komunikacyjnych na mapie kraju, a jego koszt szacowany jest na 1 mld zł.

Po niemal roku prac koncepcyjnych ostateczna lista trójmiejskich przystanków przewidzianych do modernizacji zmalała do trzech (Gdańsk Osowa Północ i Gdynia Mały Kack na linii 201 oraz Park Maszynowa w Gdańsku na linii 234).

Plan budowy przystanków zapowiedziany przez Prezydenta Andrzeja Dudę w maju 2020 r. Plan budowy przystanków zapowiedziany przez Prezydenta Andrzeja Dudę w maju 2020 r.
Dodatkowo na liście rezerwowej znalazła się jeszcze Gdynia Fikakowo na linii 201. W sumie na budowę trzech przystanków w Gdyni i Gdańsku rząd zamierza przeznaczyć 8,5 mln, z czego ponad połowa to szacowane dofinansowanie tylko przystanku na Małym Kacku.

Rządowych środków nie doczekają się za to przystanki na linii między centrum Gdańska a Nowym Portem. Z listy wypadła stacja Gdańsk Nowe Szkoty, Gdańsk Zaspa Towarowa i Gdańsk Brzeźno, a w Gdyni - przystanek w Orłowie. Brak dofinansowania oznacza, że szanse na odbudowę linii SKM przez Brzeźno do Nowego Portu, z której mogliby korzystać mieszkańcy rozwijającej się z każdym rokiem Letnicy zmalały do zera.

Władze Gdańska zapowiedzi odbudowy przystanków kolejowych w Letnicy, Brzeźnie i Nowym Porcie nazwali elementem kampanii wyborczej. Władze Gdańska zapowiedzi odbudowy przystanków kolejowych w Letnicy, Brzeźnie i Nowym Porcie nazwali elementem kampanii wyborczej.
- To były przedwyborcze zapowiedzi prezydenta i od samego początku traktowaliśmy je jako element kampanii wyborczej - mówi Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska. - Dziś okazuje się, że na liście pozostały zaledwie trzy inwestycje. Po zapowiedziach prezydenta Dudy w sprawę włączył się m.in. poseł Kacper Płażyński oraz radni miasta z klubu PiS z apelem, by miasto wsparło ten pomysł. Zrobiliśmy to. Poświęciliśmy na to kilka miesięcy wytężonej pracy, by zrobić wszystko, by te środki trafiły do Gdańska. Odbyliśmy szereg spotkań z przedstawicielami spółki PKP, radnymi dzielnic których to bezpośrednio dotyczy. Wreszcie na przełomie roku wysłaliśmy wniosek aplikacyjny, w którym wskazaliśmy, by do programu włączyć dwa kolejne przystanki: Firoga i Karczemki. Efekt tych konsultacji jest prawie żaden, bo dziś rząd ogłosił, że w Gdańsku powstanie tylko przystanek w Osowej (Gdańsk Kukawka) oraz Gdańsk Park Maszynowa.

Urzędnicy: połączymy tramwajem al. Hallera i Marynarki Polskiej



Wobec fiaska programu budowy przystanków kolejowych ze środków rządu, władze postanowiły wrócić do pomysłu, który pojawił się przy okazji prac nad nowym studium zagospodarowania przestrzennego Gdańska - utworzenia połączenia tramwajowego między al. Hallera a ul. Marynarki Polskiej.

Biuro Rozwoju Gdańska rozpoczęło analizy trzech wariantów nowej trasy tramwajowej: przez ul. Żaglową, al. im. Macieja Płażyńskiego i ul. Uczniowską.

Na potrzebę uwzględnienia w projekcie studium właśnie takiego odcinka tramwajowego zwracaliśmy uwagę w grudniu 2016 r. Podobny postulat wysunęła także Rada Dzielnicy Wrzeszcz Górny w grudniu 2015 r., traktując go jako element poprawy skomunikowania tej dzielnicy z sąsiednimi obszarami oraz siedzibą targów i stadionem w Letnicy.

Warianty nowej linii tramwajowej między Marynarki Polskiej a Hallera analizowane przez Biuro Rozwoju Gdańska. Warianty nowej linii tramwajowej między Marynarki Polskiej a Hallera analizowane przez Biuro Rozwoju Gdańska.
- Plan budowy nowych linii tramwajowych realizujemy w Gdańsku od lat - podkreśla Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - W dużej mierze było to dotąd możliwe dzięki wsparciu środków unijnych. To istotne, bo w nowej perspektywie unijnej Pomorze ma otrzymać o 40 proc. mniej środków niż dotychczas. To jest ten moment, by wszyscy ponad podziałami w interesie naszego miasta wsparci ten pomysł i pomogli nam uzyskać te środki i zrealizować ten ważny projekt. By stanąć po stronie interesu mieszkańców Gdańska.
Jednocześnie prezydent Gdańska przyznała, że realizacja nowej linii - podobnie jak już budowana Nowa Warszawska czy projektowana Trasa Gdańsk Południe-Wrzeszcz - nie będzie możliwa tylko ze środków miasta. Do końca tej kadencji miałaby powstać koncepcja nowej linii, by jej realizacja mogła być możliwa za trzy-cztery lata.

Bardziej personalnie do sprawy odniósł się Cezary Śpiewak-Dowbór, który obietnice prezydenta Dudy i posłów PiS nazwał "gruszkami na wierzbie" i dziwił się, że decyzji o rezygnacji z budowy pięciu z ośmiu przystanków nie przekazał mieszkańcom poseł Płażyński.

- Dziś poseł Płażyński i radni PiS nie mają odwagi stanąć przed mieszkańcami i powiedzieć im, że te przystanki nie powstaną. Że to była propaganda wyborcza i mydlenie oczu. Ale poseł Płażyński ma okazję się zrehabilitować i wesprzeć plany władz Gdańska, by połączyć transportem szynowym Marynarki Polskiej i al. Hallera.
Obecnie pociągi - tylko w trakcie imprez na stadionie - dojeżdżają tylko do przystanku Stadion Amber Expo. Obecnie linia jest modernizowana, ale kolejarze deklarują, że zdążą zakończyć prace przed majowym finałem Ligi Europy i czerwcowym koncertem Dawida Podsiadło. Obecnie pociągi - tylko w trakcie imprez na stadionie - dojeżdżają tylko do przystanku Stadion Amber Expo. Obecnie linia jest modernizowana, ale kolejarze deklarują, że zdążą zakończyć prace przed majowym finałem Ligi Europy i czerwcowym koncertem Dawida Podsiadło.
Jak do sprawy odnosi się poseł PiS?

- Rząd przeznacza miliony złotych na budowę nowej infrastruktury na terenie miasta Gdańska - mówi Płażyński. - Zamiast małego słowa "dziękuję" z ust władz Gdańska znów słyszymy szykany i pretensje. Nikt nigdy nie mówił, że wszystkie zaproponowane przez prezydenta przystanki zostaną zbudowane. Jakiekolwiek pretensje dziwią tym bardziej, że w trakcie prac nad tym programem nie słyszałem od gdańskich urzędników o jakichkolwiek problemach czy trudnościach związanych z jego realizacją. Trudno traktować w takiej sytuacji władze miasta jako poważnego partnera do rozmowy. Jeśli takie problemy były, to wielka szkoda, że prezydent Dulkiewicz mnie o nich nie informowała ani nie poprosiła o wsparcie. Wiem, że pani prezydent robiła sobie niedawno zdjęcia pod zdemolowaną fasadą budynku, w którym mieści się moje biuro poselskie. Następnym razem zamiast robić zdjęcia, zapraszam panią prezydent do środka. Z chęcią porozmawiam o ważnych sprawach dla Gdańska.
Czy włączy się w plany budowy nowej linii tramwajowej, która mogłaby przebiegać aleją im. jego ojca?

- Nie umiem powiedzieć, czy włączę się w działania miasta przy budowie linii tramwajowej między Marynarki Polskiej a Hallera. Tak jak inni gdańszczanie, usłyszałem o tym projekcie pierwszy raz dziś. Nie znam nawet ogólnych założeń tego projektu - dodaje Płażyński.

Opinie (266) ponad 10 zablokowanych

  • Nie widzę problemu.

    Przecież Gdańsk może sam zrealizować te inwestycje z zysków które przynosi stadion I ECS.

    • 10 1

  • Destruktorzy

    Wreszcie na przełomie roku wysłaliśmy wniosek aplikacyjny, w którym wskazaliśmy, by do programu włączyć dwa kolejne przystanki: Firoga i Karczemki - czyli tłumacząc na polski oznacza to , że miasto samo siebie nomen omen wykoleiło z wnioskiem , rozszerzając go o wcześniej nie ustalony zakres - brawo destruktorką miasta

    • 5 0

  • A nie lepiej tam puścić linię rydwanową?

    Zaczątki taboru już są.

    • 9 2

  • Wszystkie 3 warianty pokazują, jak nie należy projektować tramwaju

    Tramwaj powinien być blisko ludzi i jechać w miarę możliwości krótką trasą. Tutaj albo meandrowanie dające stratę czasu rzędy 10minut, albo jazda na wprost wzdłuż drogi o ruchu przyspieszonym, przy której nikt nie mieszka.

    • 21 3

  • Utworzenie linii tramwajowej wzdłuż Al. Płażyńskiego to dla mnie nietrafiona koncepcja. Po co pchać tramwaj wzdłuż drogi która traktowana jest przez kierowców jako droga szybkiego ruchu? Po za tym tam byłyby kolejne przejścia dla pieszych i skrzyżowania co już wiadomo nie usprawni przejazdu tramwaju i samochodów. Najlepszą opcją byłaby przez Nową Muzyczną i Gdańsk Zaspa Towarowa, dalej wzdłuż Uczniowskiej lub przez środek nieużytków, które i tak będą zabudowane. Pozostaje kwestia tramwaju wzdłuż Gdańskiej.... Czy będzie dodatkowy tor w przeciwną stronę czy tramwaju będzie musiał jechać przez naokoło przez centrum Brzeźna

    • 6 0

  • Ostatni powinniście wytykać błędy. Pytam się co jest z Nową Świętokrzyska i kto tu obiecywał gruszki?!!!

    • 4 0

  • a kiedy zorganizujecie tak konferencje przy Świętokrzyskiej? I opowiecie jak to już 10 lat obiecujecie że powstanie Nowa Świetokorzyska?

    • 6 0

  • Płażyński co ty możesz....

    Kacper Płażyński co ty możesz? Ten przykład pokazał że NIC i dodatkowo że okłamują Cię Twoii partyjni koledzy wraz z prezydentem który by się utrzymać na stołku zrobił i powiedziałby każde kłamstwo. Żenujące

    • 3 6

  • Kolejka do Nowego Portu.

    W okresie " słusznie minionym" miasto stać było na kolejkę do N.P a dzisiaj rozbudowująca się dzielnica Gdańska jest odcięta od Centrum. Wielki wstyd ,infrastruktura kolejowa pozostawiona na pastwę rdzy. Gdańsk to tylko teren Urzędu Miasta i Starówka a reszta to zbędna prowincja.Oj ! zle się dzieje w Moim Gdańsku.

    • 10 0

  • (1)

    Przecież kiedyś istniała linia jeżeli dobrze pamiętam 7 jechała przez nowy port Halera i brzeźno dojeżdżał do czasie do pętli na zaspie i zdaje się do jelitkowa, ale o tym nasi włodarze zapomnieli

    • 4 1

    • Tak było, 7-ka jeździła z portu na zaspę przez Plac Komorowskiego. Teraz niby miałyby być dodatkowe tory przez Kościuszki? Ekonomicznie nie ma sensu budować dodatkowych torów dla oszczędzenia dwóch przystanków tramwajowych.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane