ZKM opublikowało dane pokazujące, które tramwaje spędzają najwięcej czasu na gdańskich torowiskach.
|
|
|
2010-12-29 22:30
a ja dzisiaj czekalam na 10 az 40 minut ani to sniezycy nie bylo ani duzego mrozu
no i wogole to nie pierwszy raz,10 notorycznie sie spoznia albo wogole nie przyjezdza
ale inne tramwaje potrafia jeudzic punktualnie ciekawe czemu_?
ale najlepsza jest 4 ha ha 1 wagonik tak jakby nas do auschwitz wysylali ha
2010-12-29 23:27
A po co dwa wogony wysyłać, chyba tak jest ekonomicznie?! Tak przynajmniej jeden się zapełni, anie nie drugi wieczorami wozi powietrze lub demolujących wnętrze, albo meneli
2010-12-29 22:41
osoby czekające dzisiaj na tramwaje od 21:13 do 21:33 w gdańsku głównym w stronę Wrzeszcza , w taka piękny mroźny zimowy wieczór aż miło było postać 20 minut na świeżym powietrzu
2010-12-29 23:22
Przyznać się do porażki? No jak to tak... Nie po polskiemu.
Ile to razy stałem z przodu Pesy i ile razy przy zajezdni słyszałem wymianę zdań między motorniczymi, kiedy się zamieniali? Że jednego szlag trafia, drugiego mechanicy mają głęboko w poważaniu na jego uwagi. Nieumiejętności motorniczych czy wina sprzętu? Coś w tym jest, ale niech szanowny zarząd nie układa prawdy pod siebie, bo ciśnienie mi wzrasta ile razy słyszę, że coś NA PEWNO jest z winy motorniczego.
Proponuję zasiąść za stery Konstala, Dortmunda czy jakiegokolwiek tramwaju i samemu poprowadzić pojazd, szanowni zarządcy. Może wówczas jak przypadkiem hamulce nie zadziałają albo tramwaj wypadnie z torów łaskawie przychylicie się do opinii podróżujących o stanie technicznym cudownej gdańskiej floty.
Pozdro, i pamiętajcie, jaki sylwester taki cały Nowy Rok. Czy jakoś tak...
2010-12-29 23:23
...a jeszcze bardziej beznadziejne jest nadawanie im imion proponuję od razu nazwać je jakoś z rozmachem! Józef Piłsudski, Jan III Sobieski czy Lech Wałęsa! i najlepiej żeby matką chrzestną była pierwsza dama RP.
2010-12-30 00:35
Hrabia Myśliwy
Gruba Łyda
Cud
Entomolog
Brygada ŁŁ (bo przecież nie RR)
Gol Donalda
Platfus
Socjotechniczny Bełkot
Eurokołchoz
VAT 23
Libełał
ZONK
Spływająca Woda
Polityka Miłości
Wiec Janusza
Angela Merkel (z wiadomych względów)
Mój Przyjaciel Niemiec
Dług (mój faworyt)
Tania Benzyna
"Prywatyzacja" (konieczny cudzysłów)
Lepsze Życie (po namyśle... jednak nie, zbyt prowokacyjne)
na koniec - Tramwaj im. Niezależnych Mediów i Dziennikarzy
2010-12-29 23:27
bombardier nr.1 w gdansku powinno ich jezdzic jak najwiecej a nie tych calych smiesznych pesow
2010-12-29 23:52
Zadna propaganda. To, ze widac najczesciej konstale nie znaczy, ze najdluzej jezdza, poprostu jest ich wiecej..
2010-12-29 23:55
To były najlepsze trajtki,nie ma lepszych !!!
2010-12-30 00:11
tego charakterystycznego trzasku otwieranych i zamykanych drzwi... głuchego "pupnięcia" kiedy wysiadając ktoś przywali głową w pudło nad drzwiami... mam nadzieję, że choć kilka wagonów zostawią ;)
2010-12-30 00:45
...bo przynajmniej na pierwszy rzut oka o kant czterech liter idzie je potłuc. Czy to średnia wyjeżdżonych kilometrów przez wszystkie wozy danego typu? Jeśli tak, to jak uwzględniono tzw. dodatki? Tak potocznie określa się tramwaje (bardziej fachowo: brygady), które jeżdżą tylko w godzinach szczytu, przez 8-10h dziennie. A tak się składa, że Pesy i Bombardiery jeżdżą głównie na brygadach całodziennych (fachowo: na całkach), od godz. 4-5 do 23-24. Siłą rzeczy robią codziennie więcej kilometrów niż pojazdy, które jeżdżą tylko np. od 5 do 9 i od 14 do 18 - a na dodatkach jeździ więcej tych starych tramwajów, stopiątek czy dortmundów.
To nie koniec nieścisłości - większość tramwajów, które jeżdżą od świtu do nocy, wykonuje tak naprawdę podobną liczbę kilometrów (inna jest tylko liczba tzw. "kółek" - przejazdów w tę i z powrotem). Oczywiście to sprawa złożona, bo na danej linii niektóre brygady jeżdżą od 6 do 19, inne od 5 do 24 itp., ale tak na przykład na linii 8 (najdłuższej w Gdańsku) brygada całodzienna wykonuje od 6 do 8 kółek. Kółko ma tam 33,4 lub 36,5 kilometra - zależnie od tego, czy jedzie na Pasanil, czy do Plaży. Łatwo policzyć, że przy ośmiu kółkach to od ok. 260 do 290 kilometrów przez cały dzień. A na linii 8 jeżdżą tylko stare stopiątki i dortmundy - niby najsłabsze w statystykach.
Dla kogoś, kto nie zna tego typu mechanizmów propaganda ZKM-u może jest skuteczna, ale dla pracowników komunikacji czy pasjonatów transportu miejskiego - wygląda żałośnie. Jak już, to bardziej przemówiłaby do mnie statystyka taka jak liczba awaryjnych zjazdów (tzw. podmian) tramwajów danego typu, w przeliczeniu na określoną liczbę wozokilometrów (np. 1000) - z całą pewnością możliwa do oszacowania przy danych, którymi dysponuje ZKM. Pozdrawiam!
2010-12-30 00:48
na własne oczy widziałem jak PES-a cudo z małą ilością miejsc na pasażerów padła przed wjazdem na pętle na Chełmie, numer 2 sytuacja zimno w tramwaju informacja z ZKM, że padł system grzewczy - rozumiem, że wtedy zjazd był planowany i awaria też!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
