• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto rusza na Aconcaguę

Marzena Klimowicz-Sikorska
9 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 19:51 (10 stycznia 2010)
Aconcagua, choć jest najwyższym szczytem Ameryki Południowej, uznawana jest za górę dość bezpieczną dla wspinaczy Aconcagua, choć jest najwyższym szczytem Ameryki Południowej, uznawana jest za górę dość bezpieczną dla wspinaczy

Dwie grupy, dwie wyprawy, jeden cel - Aconcagua, najwyższy szczyt Ameryki Południowej. Wspinacze z Trójmiasta zaatakują tę górę już za kilka tygodni.



Wojciech Zwierzyński Wojciech Zwierzyński
Ostatni tydzień stycznia obfituje w wyprawy na Aconcaguę. Już 21 stycznia wyrusza na podbój tego niemal siedmiotysięcznika (6962 m n.p.m.) ośmioosobowa ekipa z Uniwersytetu Gdańskiego, która w Argentynie spędzi trzy tygodnie. Niezależnie od tej wyprawy, trzy dni później w to samo miejsce wybiera się dwuosobowa grupa z Gdańska.

- Na wyprawy z międzywydziałowym kołem naukowym "Adventure Club" jeżdżę już blisko 20 lat. W tym czasie już kilkukrotnie zdobywaliśmy Aconcaguę - mówi Czesław "Kuba" Jakubczyk, pracownik Studium Wychowania Fizycznego i Sportu UG i uczestnik uniwersyteckiej wyprawy.

Zdobycie Aconcaguy ma uświetnić jubileusz 40-lecia Uniwersytetu Gdańskiego. - Tradycyjnie już w naszej grupie będą studenci, pracownicy naukowi i absolwenci, zabieramy też ze sobą dwóch lekarzy - mówi Jakub Jakubczyk. - Niestety, ze względów finansowych jedzie nas mniej niż wcześniej zadeklarowało. A większą część kosztów pokrywamy z własnych pieniędzy - dodaje.

Wyprawa do tanich nie należy. Sam sprzęt to wydatek rzędu ok. 7 tys. zł. Drugie tyle pochłaniają koszty przelotów, wyżywienia, noclegu itp.

Tuż po uniwersyteckiej wyprawie startuje kolejna. Dwóch młodych wspinaczy z Gdańska wybiera się w tą samą podróż 24 stycznia.

- Chcemy zdobyć szczyt Aconcaguy, ale nie za wszelką cenę. Naszym największym przeciwnikiem jest pogoda. Znaczna wysokość i zmienne warunki atmosferyczne sprawiają, że wspinaczka nie będzie prosta - przyznaje Wojciech Zwierzyński, który wyrusza razem z Michałem Włochem.

Dlaczego to właśnie Aconcagua jest obiektem pożądania alpinistów? Bo to w miarę bezpieczna góra dla wspinaczy, którzy dopiero zbierają wysokogórskie doświadczenie.

- Wybraliśmy górę, na której podczas wspinaczki nie będziemy sami i w razie czego będziemy mogli liczyć na pomoc z zewnątrz. W bazie i obozach pośrednich będziemy rozbijać swój namiot obok innych ekip z całego świata, które przyjechały tam w tym samym, co my, celu - mówi Wojciech Zwierzyński, który ma za sobą trekingi w Nepalu i Pakistanie. - Aconcagua to najwyższa góra, na którą można wejść względnie łatwym szlakiem, który nie wymaga użycia sprzętu alpinistycznego i umiejętności wspinaczkowych - dodaje.

Inne trójmiejskie wyprawy

Zdobyć szczyt Aconcaguy planują też jeszcze dwie trójmiejskie ekspedycje. Pierwsza grupa pod opieką Marka Klimczaka wyruszy z Gdańska już 11 stycznia. Druga natomiast to ALMANAK Aconcagua 2010 Expediton pod kierownictwem Wojciecha Suchego, która ruszy 22.01.2010.

-Celem nadrzędnym tej wyprawy jest oczywiście próba wejścia na najwyższy szczyt obu Ameryk i wyniesienia tam flagi Gdańska. Ponadto będziemy próbować osiągnąć wierzchołek drugiego co do wysokości szczytu Ameryki a jednocześnie najwyższego wulkanu na świecie-Cerro Ojos del Salado [6893/6885 m.n.p.m.-przyp. Red] -mówi Wojciech Suchy.

Opinie (79) ponad 10 zablokowanych

  • Popieram

    Bardzo fajna sprawa , popieram a jak ktoś nielubi gór to niech nie mędzi o swoich frustracjach. Frustraci walcie się i dawać do piwnicy trumnę zbijać bo z takim podejściem macie bliżej nić dalej.

    • 5 3

  • Ameryka ehh (2)

    czemu zwiedzamy wszystko tylko nie Polskę, nasz kraj jest także bardzo ciekawy słyszeliście może o wyprawie 2tygodnie do okoła polski wozem gonsienicowym volvo bv202?
    wyprawa z gdańska

    • 4 3

    • (1)

      Myślisz, że ktoś, kto jedzie np. do Ameryki Pd. nie zwiedził nigdy Polski?

      • 3 3

      • tak

        • 1 1

  • (3)

    taaaa że tak powiem h.. z tego że ktoś ma pasje i by bardzo chciał, jak Ci nikt wyprawy zycia nie za sponsoruje to mozesz sobie dalej czytac o tym tylko w książkach, nie oszukujmy sie, kto niby by mial dać kilkanascie tys na jakś wyprawe dla nieletnich czy nawet dla studentów? uczelnia? miasto? wątpie

    • 2 1

    • (1)

      Sa ludzie, którzy zrobili trochę naprawdę fajnych wypraw - Chiny, Mongolia, pustynia Gobi, Kaukaz itp.), a kasiaści nie są, po prostu mają takie a nie inne priorytety. Nie jęcz, człowieku, tylko rób swoje.

      • 4 0

      • Chciałam napisać "znam ludzi".

        • 2 0

    • po pierwsze, przestań marudzić, wypad od kompa i do roboty, będzie kasa na wyjazd

      po drugie, nikt nic za darmo nie da, trzeba dać coś w zamian, reklamę, baner na stronie, zdjęcia z naszywką

      po trzecie, jak jesteś młody, zacznij od mniejszych podróży, nabierz doświadczenia

      po czwarte, choć na spotkania podróżników, zapisz się do klubu turystycznego, poznaj ludzi, ucz się

      • 4 0

  • zazdroszcze i powodzenia zycze :)

    • 2 1

  • Michał trzymamy za ciebie kciuki

    Zdobądź szczyt i wracaj bezpiecznie

    • 3 0

  • po szyldem Polskiego KLubu Przygody

    za chłopaków trzymamy kciuki !!! więcej informacji o wyprawie tutaj: pod którego tom.in szyldem klubu wyprawa ta się odbywa :)

    • 0 0

  • Wojtek (1)

    Wytrwałości, rozsądku i powodzenia w zdobywaniu szczytu - kompanki ze Szklarskiej :-) jedna z czołówka druga bez :-) Pozdrawiamy i czekamy na spotkanie po wyprawie ze zdjęciami i opowieściami.

    • 0 0

    • Jak dałeś radę na Szrenicę tam i z powrotem, to co to dla Ciebie Aconcagua!!:))

      • 0 0

  • patrzcie lemingi!! oto młodzi, wykształceni ludzie, którzy mają już dość wielkiego miasta:-P (1)

    • 1 4

    • na 22 calowym monitorze z DVi i matrycą 2ms widać to lepiej :)

      • 2 0

  • Czemu piszą trójmiasto wyrusza skoro to tylko dotyczy Gdańska? (2)

    • 1 2

    • (1)

      a skad to wiesz?

      • 0 0

      • uczelnia z Gdańska

        • 0 0

  • News

    A Republika Czadu na swojej stronie internetowej pisze że ich ludzie jadą do Gdańska nad śmierdzącą zatokę

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane