- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (197 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (87 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (150 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (97 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Trójmiasto stolicą nowego województwa mazursko-pomorskiego?
Liczba województw spada z 16 do 12, Trójmiasto staje się ośrodkiem metropolitalnym województwa mazursko-pomorskiego, które pod względem powierzchni jest jednym z największych w Polsce. Teren nowej jednostki administracyjnej rozciąga się prawie na całą północną część kraju i zamieszkuje go 3,5 mln osób. To jedna z koncepcji nowego podziału Polski, którą w raporcie "Korekta układu województw - ku równowadze rozwoju" opisał dr Łukasz Zaborowski, ekspert think tanku Instytut Sobieskiego.
Zdaniem eksperta obecny układ województw powstał w wyniku rozszerzenia modelu województw "dużych" o kilka "średnich". Z kolei w swojej pracy dr Zaborowski zaproponował cztery warianty korekty obecnych granic województw.
- Wariant I "minimalny" to powściągliwa korekta obecnego stanu rzeczy. Nie powstają w nim nowe jednostki. Ma miejsce ograniczenie rozległości województw największych na rzecz mniejszych.
- Wariant II "umiarkowany" przewiduje uzupełnienie układu o województwa "jednoznacznie brakujące" w świetle standardów obecnego podziału.
- Wariant III "równoważący" to dalej idące ograniczenie województw ośrodków metropolitalnych na rzecz wieloośrodkowych województw "pozametropolitalnych".
- Wariant IV "makroregionalny" stanowi powrót do koncepcji dużych województw, opartych o wielkoskalowe układy osadnicze, w szczególności ośrodki metropolitalne. Jednak - w celu utrzymania równowagi sił - w tym wariancie największe ośrodki zostają pozbawione funkcji administracyjnych szczebla wojewódzkiego. W tej koncepcji pojawia się także województwo mazursko-pomorskie.
Jak prezentowałyby się granice przy przyjęciu poszczególnych wariantów i gdzie znalazłoby się wówczas Trójmiasto?
Granice województw w wariancie I
Granice województw w wariancie II
Granice województw w wariancie III
Granice województw w wariancie IV
Nowe granice województw w Polsce. Który wariant jest najlepszy?
- Pod względem zróżnicowania wielkości województw każdy z proponowanych wariantów jest bardziej zrównoważony od układu obecnego - twierdzi autor publikacji.
Jak dowodzi, w wariancie I minimalnym, który zachowuje liczbę 16 jednostek, największym ludnościowo województwem staje się śląsko-małopolskie. Ma ono o ponad milion mieszkańców mniej niż dzisiejsze mazowieckie.
Z kolei to ostatnie zostaje znacznie pomniejszone, zwłaszcza powierzchniowo. Natomiast dwa najmniejsze województwa ulegają powiększeniu, przekraczając dzięki temu standardowy milion ludności.
- W obecnym układzie pod względem liczby mieszkańców największe województwo przewyższa najmniejsze 5,8 razy, w wariancie I - 4,2 razy - zauważa dr Zaborowski.
Wariant II umiarkowany, liczący 20 województw, zachowuje powyższe miary zbliżone do wariantu I. Z kolei wariant, III zgodnie z nazwą, równoważy układ bardziej od poprzednich. Od stawki 22 województw odcina się jedynie warszawskie, co - zdaniem dr. Zaborowskiego - jest nieuniknione wobec rozmiaru samej aglomeracji stołecznej.
- Poza tym żadna z jednostek nie przekracza 2,5 miliona ludności, nadal też żadna nie spada poniżej miliona - tłumaczy.
12 ogromnych województw. Trójmiasto jako aglomeracja i "stolica"
Jego zdaniem jednak zdecydowanie największą równowagą cechuje się wariant IV makroregionalny, o liczbie jednostek ograniczonej do 12.
- Najludniejszym województwem staje się śląsko-częstochowskie, podczas gdy warszawskie spada na drugie miejsce. Oba jednak są istotnie mniejsze od obecnego mazowieckiego. Z drugiej strony wszystkie województwa przekraczają wielkość dwóch milionów ludności, a tym samym niemalże medianę obecnego układu - wyjaśnia.
W tym układzie powstaje także województwo mazursko-pomorskie (połączenie pomorskiego i warmińsko-mazurskiego z poprawką na granicy południowej), które ma 3,5 mln mieszkańców. Pod względem powierzchni jest także jednym z największych województw w tak podzielonej Polsce.
Opinie (528) ponad 20 zablokowanych
-
2023-10-13 10:41
Jak będzie przyłączony obwód Królewiecki, to jestem za.
jak ma to służyć tylko megalomanii władz Gdańska , to lepiej niech pozostanie jak jest. Zapuszczą i zdegradują wszystko co na wschód od Wisły, bo POdatki pójdą do centrali.
- 8 2
-
2023-10-13 10:52
peło... (2)
planowało po-dzielić polskę na dwie część rosyjską i niemiecką............
- 7 8
-
2023-10-13 10:59
Bo (1)
Pinokio tak powiedział i w TVPis powtórzyli 99 tazy?
- 5 5
-
2023-10-13 11:15
Już 399
I to nie jest ich ostatnie słowo :D
- 5 0
-
2023-10-13 10:54
Komuś chyba się nudzi
Po co zmieniać, jak coś jest dobre?
- 12 2
-
2023-10-13 10:55
Raczej to Bydgoszcz (2)
jest na Ponorzu niż Olsztyn. To w tantym kierunku widzę.
- 11 1
-
2023-10-13 21:16
Dokladnie tak! (1)
Dokladnie! Bydgoszcz, Swiecie, Grudziadz, Nowe, Tuchola, to sa pomorskie miasta. Dobrze, ze chociaz powiat tucholski jest uwzgledniany w zmianach, wraz z Chojnicami i Czluchowem tworza uzupelniajaca sie miniaglomeracje. Kaszuby , Kociewie i Borowiacy powinny skladac sie na woj pomorskie- ludzie przywiazani do swoich ziem z dziada pradziada.
- 3 1
-
2023-10-14 15:14
Bydgoszcz to już Kujawy
- 0 0
-
2023-10-13 11:10
g*wniany clickbait i tyle
nie wstyd wam?
- 12 0
-
2023-10-13 11:35
Tu jest jakaś polityczna pułapka
- 9 0
-
2023-10-13 11:36
Co za bzdura. Pomorskie niegospodarne, mazurskie biedne, poza turystyka w sezonie nie ma tam kompletnie nic. Tragiczne połączenie.
- 10 2
-
2023-10-13 11:44
Kuj-pom to poprawy (1)
Jak już coś zmieniać to zrobić coś z Kujawsko -Pomorskim, to nieszczęśliwe małżeństwo Bydgoszczy z Toruniem nikomu w regionie nie złoży, wzajemnie podkładanie sobie kłód pod nogi tym miast to patologia, Toruń niech idzie do Gdańska o czym zawsze marzy
- 9 0
-
2023-10-13 21:17
Ale czesc powiatow z dawnego Bydgoskiego tez. A Bydgoszcz jak nie chce, to do wielkopolski
- 0 1
-
2023-10-13 11:51
W tej chwili to nie ma sensu.
Takie zmiany 20 lat temu miałyby sens.
- 11 0
-
2023-10-13 11:56
Lepsze jest wrogiem dobrego (1)
W Polsce jest jakaś mania zmieniania wszystkiego na łapu capu.
- 10 1
-
2023-10-13 12:47
I wydawania w tym celu pieniędzy, których nie ma na ważne cele
taka zmiana to miliardy kosztów
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.