- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (370 opinii)
- 2 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (258 opinii)
- 3 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (100 opinii)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (468 opinii)
- 5 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (513 opinii)
- 6 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (75 opinii)
Tu lepiej uważać. Najniebezpieczniejsze przejścia dla pieszych w Trójmieście
W ciągu ostatnich trzech lat w 239 wypadkach zginęło sześć osób, a 245 zostało rannych. To statystyki z Gdańska, Gdyni i Sopotu, które dotyczą tragicznych zdarzeń na przejściach dla pieszych. Choć z roku na rok spad liczba podobnych incydentów, policjanci wskazują "czarne punkty" na mapie Trójmiasta. Sprawdziliśmy, na których przejściach dla pieszych dochodzi do największej liczby wypadków i kolizji z udziałem pieszych.
Nadal jest jednak sporo do zrobienia. Z policyjnych statystyk wynika, że w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, nie brakuje "czarnych punktów" - niebezpiecznych miejsc, w których dochodzi do największej liczby wypadków i kolizji. Wśród nich są również przejścia dla pieszych.
Poprosiliśmy policjantów o wskazanie najbardziej niebezpiecznych przejść na trójmiejskich drogach. Mundurowi wyliczają, że:
- w Gdańsku dotyczy to ulic Elbląskiej, Hallera, Kielnieńskiej, Kołobrzeskiej, Piastowskiej i Traktu św. Wojciecha;
- w Gdyni - al. Zwycięstwa, Chwaszczyńskiej i Władysława IV;
- w Sopocie - Armii Krajowej, Haffnera, Powstańców Warszawy.
Na przejściach dla pieszych na tych drogach najczęściej poszkodowani byli przechodnie.
Wypadki i kolizje na nagraniach czytelników
Wypadki i kolizje na przejściach dla pieszych w Trójmieście
Tylko w 2021 roku policjanci odnotowali:
W Gdańsku:
- 44 wypadki na przejściach dla pieszych
- dwie osoby zginęły
- 45 było rannych
Doszło także do 22 kolizji.
W Gdyni:
- 21 wypadków
- dwie osoby zginęły
- 20 było rannych
Doszło do 16 kolizji
W Sopocie:
- trzy wypadki
- trzy ranne osoby
Doszło do czterech kolizji.
Na przejściach dla pieszych najpierw piesi
Na koniec warto przypomnieć, że od 1 czerwca 2021 r. kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, ma obowiązek - poza oczywiście zachowaniem ostrożności i ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się już na przejściu - zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo osoby przechodzącej przez przejście oraz ustąpić jej pierwszeństwa, gdy ta dopiero wchodzi na "pasy".
Skrzyżowania, których kierowcy "nie ogarniają"
Przepisy nie tyczą się tramwajów, gdyż droga hamowania takiego pojazdu z kompletem pasażerów na pokładzie jest kilkukrotnie dłuższa niż jadącego z tą samą prędkością samochodu osobowego.
![Ulice Trójmiasta. Co o nich wiesz?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/69/2820/405x405/2820349__kr.webp)
Ulice Trójmiasta. Co o nich wiesz?
Rozpocznij quizOpinie (406) 10 zablokowanych
-
2022-01-29 12:24
Kierowcy przejeżdżają na czerwonym
Często widać to przy dużych sklepach. Pieszy na przejściu a auto jedzie przed nosem pieszego dosłownie. Kamery i mandaty
- 2 1
-
2022-01-29 13:31
Może tak karać częściej pieszych (1)
Wchodzą z nosem w komórce jak zombi na te pasy i potem tragediia i wiecznie tylko winni kierowcy itp its kpiny
- 3 2
-
2022-01-30 14:52
kpiny to lekceważenie limitów prędkości i potrzeb innych użytkowników przestrzeni drogowej
lepiej zapobiegać wypadkom niż cyzelować opinię na temat tego, kto zawinił.
- 0 0
-
2022-01-29 21:16
Zielone strzałki
Zlikwidować te bzdurne strzałki. i**otom kierowcom wydaje się że to zielone światło.....
- 1 1
-
2022-01-29 21:39
orunia - Zrobić światła na przeciwko Banku Sztumskiego
- 1 0
-
2022-01-30 08:43
Stastyka
Jak na taka ilość samochodów i bezmyślnych niewidocznych pieszych to i tak wypadków jest mało, wręcz minimalnie.
- 0 1
-
2022-01-30 08:57
Przejście na Grunwaldzkiej przed galerią Bałtycka
Szokujące dla mnie jest przejście jadąc z Gdańska w stronę Oliwy przy galerii bałtyckiej. Brak świateł, przejście zaraz za dwoma niebezpiecznymi zakrętami, jak tam można było postawić przejście? Ktoś w końcu tam umrze, przecież to przejście widać dopiero zaraz za wyjściem z zakrętu.
- 1 1
-
2022-01-30 10:58
To pieszy powinien bardziej uważać na drodze. (1)
I tak to właśnie dąży się za wszelką cenę do wyrzucenia samochodów z ulic. Niestety powinna nadal obowiązywać stara zasada, że jezdnia to nie pastwisko i jak sama nazwa wskazuje jest przeznaczona dla samochodów, a chodniki dla pieszych. Przejścia jako newralgiczne i konfliktowe miejsca na jezdni nie powinny jednak być traktowane w sposób priorytetowy ze wskazaniem na bezwzględne pierwszeństwo pieszego, który w dzisiejszych czasach wgapiony w telefon niczego dookoła nie widzi. W starciu np. z 1,5 tonowym samochodem taki 80 kg człowiek nie ma szans nawet gdy wszędzie wprowadzimy 30 km/h. Ten system i przekonanie o bezwzględnej wyższości pieszego na jezdni załamuje płynność ruchu pojazdów i sens istnienia czegokolwiek co ma silnik także rowerów i hulajnóg elektrycznych. Można oczywiście tym sposobem myślenia wrócić do jaskiń, ale bez przesady, po prostu trzeba więcej rozwagi i kultury drogowej z obu stron, ale pieszych tego nie uczą i idą przez te przejścia noga za nogą, jak po deptaku. Czasem jak jadę to widzę, jak rodzinka idzie przez przejście wolniej niż ślimak w moim ogródku. I potem zdziwienie lub minusowanie przez im podobnych pod wpisem. Do wzmożonego ruchu pojazdów w miastach trzeba się przyzwyczaić, a może trzeba było jednak zostać na wiosce?
- 0 2
-
2022-01-30 14:49
nie ma to jak wiedza anegdotyczna poparta samochodozą
liczba ofiar pieszych, którzy "wgapiali się" w telefon wchodząc na przejście jest pomijalnie mała. Liczba ofiar pieszych, którzy zostali potrąceni przez kierowców lekceważących limity prędkości na przejściach dla pieszych stanowi przytłaczającą większość wszystkich ofiar wypadków drogowych. Dlatego warto pamiętać o zasadzie "odpowiedzialności silniejszego" i zachowywać przy przejściach szczególną ostrożność. Jeśli chodniki są do chodzenia, to dlaczego parkują na nich samochody? Jak piesi mają przejść na drugą stronę, jeśli jezdnia jest "tylko dla pojazdów"? Dobrze że przedpiśca nie napisał jeszcze: ziemia jest dla ziemniaków.
- 0 0
-
2022-01-30 13:15
W Gdyni Dąbrowie na ul. Rdestowej przed przejściem jest przystanek autobusowy bez zatoki, samochody wymijają autobusy
najczęściej jeszcze dodając gazu, problem w tym, że ok. 40m. za stojącym autobusem jest przejście dla pieszych. Efekt jest taki, że często dochodzi do potrąceń pieszych, o samych niebezpiecznych sytuacjach na przejściu nie wspominając. Bezmyślność kierowców to jedno, ale brak rozwiązania ze strony miasta to inna sprawa. Może ktoryś z włodarzy, ten od likwidacji parkingów, ewentualnie ten co wciąż morsuje, zwrócą na to uwagę zanim ktoś tam zginie. Potem będzie lament i szukanie winnego....
P.S. przystanek w stronę centrum Dąbrowy za byłą giełdą, gdyby włodarze mieli problem z lokalizacją- 1 0
-
2022-01-31 09:44
Przechodzenie przez przejście dla pieszych to dla niektórych problem
W przedszkolu uczyli dzieci jak przechodzić na przejściu i upominali żeby się rozejrzeć a na co dzień każdy się spieszy , zagapiony w telefon nie rozejrzy się tylko wchodzi na przejście bo ma pierwszeństwo a kierowca niech hamuje .Myślący człowiek i dbający o swoje życie i zdrowie zanim wkroczy na przejście by się rozejrzał , a wpływ na hamowanie ma też pogoda oraz stan techniczny pojazdu .
- 0 0
-
2022-01-31 14:15
Przejście przy Lotosie na Hallera jest źle zaprojektowane
Osłona przystanku tramwajowego ogranicza widoczność - pieszy wchodzi prosto na lewy pas. Tam trzeba bardzo zwolnić, a że droga jest prosta i dwupasmowa, to "szybki, ale bezpieczny" dociska. Powinna być szykana na drodze, ew zwężenie jezdni, zdjęty płotek lub światła.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.