• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy nie chcą zabierać wózków. Czy mogą odmówić?

Ewa Palińska
24 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (573)
Aby dziecko w wózku podróżowało komunikacją miejską bezpiecznie i komfortowo, ustalono szereg zasad. Ci, którzy się do nich nie stosują, mogą nie zostać wpuszczeni do pojazdu. Aby dziecko w wózku podróżowało komunikacją miejską bezpiecznie i komfortowo, ustalono szereg zasad. Ci, którzy się do nich nie stosują, mogą nie zostać wpuszczeni do pojazdu.

Miejsca pod dostatkiem, a kierowca nie chce wpuścić do autobusu drugiego wózka. Choć wszystko odbyło się zgodnie z regulaminem ZTM w Gdańsku, pasażerka, która była naocznym świadkiem tego zdarzenia, nie może pogodzić się z taką niedorzecznością. - Jak miałoby to wyglądać w przypadku pustego autobusu i dwóch osób z wózkami? Kto pierwszy, ten lepszy? - pyta nasza czytelniczka.



Aby przejazd autobusami i tramwajami w Gdańsku był dla dziecka w wózku komfortowy i bezpieczny, ZTM Gdańsk wprowadził szereg zasad.

IMPREZY I WYDARZENIA Imprezy i wydarzenia dla dzieci w Trójmieście

lip 18-22
Wakacyjna Strefa Zabawy
Kup bilet


Sztywne trzymanie się regulaminu zamiast empatii



Czy jesteś za tym, żeby kierowcy zgadzali się przewozić więcej wózków, jeśli mieszczą się do autobusu czy tramwaju?

Kierowcy sztywno się regulaminu trzymają, co nie zawsze podoba się podróżującym. Szczególnie tym, którym odmawia się wejścia do pojazdu, chociaż miejsca jest w nim pod dostatkiem. Świadkiem takiej sytuacji była niedawno nasza czytelniczka.

- Byłam świadkiem, jak kierowca autobusu odmówił przewiezienia drugiego wózka - relacjonuje Marta. - Dodam, że autobus nie był szczególnie zatłoczony. Przepis ten wydaje się być co najmniej nieżyciowy, jeśli nie absurdalny. W autobusach w strefach przeznaczonych do przewozu wózków można swobodnie zmieścić nawet trzy sztuki, w tramwajach dwie i tak zazwyczaj się to odbywa. Osoby przewożące dzieci w wózkach zazwyczaj są sobie życzliwe i bez problemu ustawiają się w sposób pozwalający zmieścić się komuś jeszcze. Stosując się do regulaminu przewozów, jedyne wyjście dla kogoś chcącego lub zmuszonego skorzystać z komunikacji miejskiej z wózkiem w godzinach szczytu, to dotarcie na przystanek początkowy i zajęcie tego jednego magicznego miejsca, które blokuje wszystkich pozostałych chętnych na trasie. I jak np. miałoby to wyglądać w przypadku pustego autobusu i dwóch osób z wózkami, kto pierwszy ten lepszy?
Wielki spis restauracji przyjaznych dzieciom - Gdańsk Wielki spis restauracji przyjaznych dzieciom - Gdańsk

ZTM Gdańsk: bezpieczeństwo podróżnych przede wszystkim



Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku (organizator transportu zbiorowego na terenie Gdańska i sąsiednich gmin) wyjaśnia, że wózki dziecięce (podobnie jak wózki inwalidzkie oraz rowery) wolno przewozić w autobusach i tramwajach wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, oznaczonych piktogramami. Dopuszczalna liczba wózków/rowerów zależy od typu pojazdu i jest widoczna na naklejce (piktogramie) przy drzwiach wejściowych.

Odpowiednio oznaczonymi drzwiami należy z wózkiem wsiadać i wysiadać. Ze względów bezpieczeństwa wózek dziecięcy nie może być przewożony w pojeździe w dowolnym miejscu, nie powinien bowiem utrudniać przejścia innym pasażerom.

- Należy pamiętać, że w przypadku gwałtownego hamowania wymuszonego sytuacją na drodze (gdy na przykład inny uczestnik ruchu zajedzie drogę pojazdowi komunikacji miejskiej) niewłaściwie ustawiony wózek może stwarzać poważne zagrożenie zarówno dla podróżnych, jak i dla przewożonego dziecka - podkreśla Dagmara Szajda, rzecznik ZTM Gdańsk.

Kierowca może zrobić wyjątek, jeśli uzna, że to bezpieczne



Omawiane kwestie reguluje Uchwała nr XLVII/1408/18 Rady Miasta Gdańska z dnia 25.01.2018 r. w sprawie przepisów porządkowych związanych z przewozem osób i bagażu ręcznego pojazdami gminnego transportu zbiorowego na terenie obsługiwanym przez komunikację miejską organizowaną przez Miasto Gdańsk (z późniejszymi zmianami).

Pasażerowie oraz obsługa i personel nadzoru ruchu obowiązani są do przestrzegania ww. przepisów porządkowych. Ewentualne przewożenie większej liczby wózków niż dopuszcza limit przewidziany dla pojazdu danego typu wymaga zgody kierowcy/motorniczego i jest uwarunkowane zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa.

- Proszę pamiętać, że to kierowcy i motorniczowie odpowiadają za bezpieczny przewóz pasażerów - podkreśla rzecznik ZTM Gdańsk. - W razie wypadku, przekroczenie przewidzianego przepisami limitu (dopuszczalnej liczby wózków lub rowerów) może zostać uznane za wykroczenie. Odpowiedzialność poniesie w tym przypadku prowadzący pojazd.
  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami.
  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami.
  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami.

O tych zasadach warto pamiętać



Wybierając się z dzieckiem w wózku w podróż autobusem bądź tramwajem, warto trzymać się obowiązujących zasad.

  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami. Dodatkowo trzeba unieruchomić wózek hamulcem.
  • Dziecko będzie bezpieczniejsze zapięte w wózku niż na rękach rodzica.
  • Wózek należy ustawić wzdłuż ściany pojazdu, a nie prostopadle do niej - głęboki najlepiej przodem do kierunku jazdy, spacerówkę tyłem. W każdym przypadku powinno się trzymać wózek za rączkę.
  • Przy wsiadaniu do pojazdu osoby na wózkach inwalidzkich i pasażerowie z wózkami dziecięcymi mają pierwszeństwo przed osobą z rowerem, ale pierwszeństwo to dotyczy jedynie wsiadania. Rowerzysta, który już podróżuje danym pojazdem, nie musi ustępować miejsca i przerywać podróży (za którą zapłacił, kasując bilet), jeśli do autobusu czy tramwaju chce wsiąść osoba z wózkiem.
  • Ze względów bezpieczeństwa ani wózek inwalidzki, ani wózek dziecięcy, ani też rower nie mogą być przewożone w pojeździe w dowolnym miejscu, by nie utrudniać przejścia innym pasażerom. Ewentualne przewożenie większej liczby wózków niż dopuszcza limit przewidziany dla pojazdu danego typu wymaga zgody kierowcy i jest uwarunkowane zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa.

Miejsca

Opinie (573) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Najpierw z rowerzystami walczyli (23)

    Teraz wozki a pozniej selekcja przy wejsciu a menel bez biletu nawet kanar nie podchodzi.

    • 127 38

    • (7)

      Cokolwiek się złego nie stanie na świecie, biedni rowerzyści zawsze najbardziej pokrzywdzeni :(

      • 16 24

      • Rozwiązanie (5)

        Wprowadzić za rower opłatę w wysokości... bilet normalny razy 3, bo rower zajmuje dokładnie tyle miejsca w pojeździe co 3 osoby i problem pato-rowerzystów znika od razu. Też jeżdżę rowerem, ale podkreślam... Jeżdżę nim a nie go wożę!

        • 24 17

        • A dla grubych?

          • 18 5

        • Bardzo dobra opcja.

          Jak złapiesz kapcia raz na rok, albo coś padnie, dwie dychy to nie majątek.

          • 9 4

        • Holandia (1)

          W Holandii mają bzika na punkcie rowerów. Jeździ prawie każdy. Z tym że pracowałam rok w Holandii i rowerów w autobusach nie widziałam tyle co w Polsce. Ciekawe prawda???

          • 8 10

          • W Amsterdamie nie można w ogóle wozić rowerów autobusem lub tramwajem, metrem - tylko małe składaki, koleją - można ale licząc się z tym, że konduktor może cię w każdej chwili spuścić na szczaw bo jest tłok a pasażerowie mają pierwszeństwo przed rowerami.

            • 6 0

        • Chciałabym cię zobaczyć jak jedziesz tym rowerem na spacerowej w stronę oliwy xd

          • 3 3

      • A biedni niepełnosprawni to co?

        • 1 0

    • czas najwyzszy przestac wpuszczac pieszych

      • 7 13

    • Ze wszystkim się zgadzam. (8)

      Ale rowerzystów należy gonić, bo rowerem się jeździ, a nie się go wozi! Kobieta z wózkiem dziecięcym powinna mieć bezwzględnie pierwszeństwo. Menele, tak samo jak rowerzyści... Wyjazd!!! Rower jest do jeżdżenia, a nie do przewożenia, tak samo jak autobus czy inny środek transportu to nie bar ani noclegownia, w przypadku manelstwa. Sprawa jest prosta! Tylko nie mogę zrozumieć, dlaczego wózki dziecięce wrzucasz do jednego worka z pseudo-rowerzystami i menelami!?

      • 24 18

      • Buty są do chodzenia, a nie do wożenia ich autobusem. (4)

        • 22 14

        • Chyba potrzebujesz psychiatry albo okulisty! (2)

          Rower zajmuje dokładnie tyle miejsca w pojeździe co 3 osoby. Jak masz problem z odróżnieniem butów od roweru to jesteś albo głupi albo ślepy.

          • 16 16

          • No raczej ty się wybierz do lekarza od oczu, jeśli 2mx5cm zabiera ci tyle miejsca co trzy osoby. (1)

            • 15 11

            • Rozumiem, że za każdym przewożeniem roweru, rozbierasz go na części.

              • 6 0

        • Byłeś kiedyś zagranicą?

          Widzisz, gdybyś był, to byś wiedział, że przewóz rowerów autobusem jest po prostu zabroniony. Nawet w Mekce rowerzystów czyli Amsterdamie i w Medynie rowerzystów czyli Kopenhadze.

          • 7 0

      • (2)

        Porownujesz rowerzystów do meneli????

        • 6 2

        • Bardzo dobre porównanie:
          - oboje notorycznie łamią prawo
          - oboje są utrapieniem w zbiorkomie, co oni tam tak w ogóle robią
          - oboje mają udogodnienia, za które płaci reszta obywateli
          - oboje śmierdzą wydzielinami ciała
          - oboje są nielubiani przez ludzi spoza ich środowiska
          - oboje głośno krzyczą o ich prawach i wolnościach itd
          - oboje zajmują więcej miejsca niż im się należy
          - oboje są agresywni i wulgarni w stosunku do osób zwracającym im uwagę
          - oboje są pod wpływem środków wpływających na myślenie: czy to alkohol czy to obcisłe wdzianko hamujące przepływ krwi
          Jak sam widzisz, idealne porównanie.

          • 16 8

        • W sumie niesłusznie

          To porównanie jest obraźliwe dla meneli.

          • 4 1

    • I niestety tej zarazy nie wyplenionio (1)

      Rowerek niby taki fajny, a trzeba go wozić autobusem, bo pod górny taras nie podjedzie. :D

      • 18 13

      • Hmmm

        Zawsze myślałem że rowerem się jeździ a nie się go wozi...

        • 16 12

    • wpuszczać tylko pasażerów w krawacie

      pasażer w krawacie jest mniej awanturujący się

      • 11 13

    • Najpierw wszyscy bronicie "meneli" że to biedni ludzie którym się w życiu nie powiodło a dzisiaj odmawiasz mu wejścia do autobusu ? Zdecyduj się .

      • 1 11

    • Przewóz roweru

      Jeździłabym do pracy rowerem, gdybym mogła wsiąść z nim na jeden przystanek w ciągu Lostowickiej

      • 3 10

  • Wózki są o tyle problemem że czasem jeżdżą nimi 4latki (6)

    A nie małe maluchy. Wsiądzie taki 4latek a mama z maluszkiem parę miesięcy i ma stać, czekać 20 minut na następny? Obłęd.

    • 47 47

    • Tak jest,upchać ile się da,a potem jakoś to będzie,typowy tok rozumowania niektórych członków tego przypadkowego społeczeństwa mentalnie upośledzonych,funkcjonalnych analfabetów.

      • 22 8

    • Uwierz mi że przypadki starszych dzieci na wózku to margines

      rodzic o ile nie musi (bo ma np dziecko z niepełnosprawnością) to woli nie wsiadać do zbiorkomu z wózkiem.

      • 19 5

    • Niepełnosprawność

      Wiecie, że nie każdą niepełnosprawność od razu widac? Znam przypadek 4latki z ciężka wadą serca, która właśnie jeździła na wózku, bo po przejściu kilku kroków słabła. Nie wszystko jest takie oczywiste jak się wydaje.

      • 20 4

    • (2)

      Taksówką też można.... A nie. Przecież za to już trzeba zapłacić. Bąbelka trzeba wszędzie za darmo wozić i jeszcze narzekać.

      • 2 6

      • Przecież wyraźnie widać, że to nie matki narzekają. Proszę poczytać wszystkie komentarze. Pod artykułem narzekają wszyscy tylko nie matki:)

        • 2 4

      • Pan też może jezdzic taksówką

        Jeśli tak Panu źle w komunikacji miejskiej. Jaki problem?

        • 3 1

  • Opinia wyróżniona

    Dyskryminacja (26)

    Proponuję pójść o krok dalej i wpuszczać do autobusu tylko tyle osób ile jest miejsc siedzących, a każdego pasażera, zapiąć w pas bezpieczeństwa skoro ZTM, az tak bardzo się troszczy. No i oczywiście zabronić podróżowania z walizkami, torbami i parasolami i w szpilkach wszak one też potrafią zabić podczas gwałtownego hamowania.

    • 333 167

    • A mnie to rozwaliło: "Kierowcy sztywno się regulaminu trzymają" (5)

      na pewno w kwestii przewozu kundli :)
      Anty-rodzinność naszego społeczeństwa widać na każdym kroku, nawet żebracy już nie używają dziecka, tylko "psiecko", kundle mogą s..ć, szczekać, wszędzie wchodzić ale dzieci złe, nie dla dzieci w autobusach, restauracjach, sklepach czy na placach zabaw.

      • 38 45

      • nie dla dzieci w autobusach, (3)

        Masz problem z odróżnieniem dziecka od wózka?

        • 14 5

        • Tytan logiki (1)

          Wozek to nie dziecko, dziecko to nie wozek. Analogicznie jak zabronimy wchodzenia ludziom w butach to nikomu nie zabronilismy, bo ludzie to nei buty. Ludzie naprawde tak mysla, masz IQ na poziomie temperatury pokojowej w stopniach Fahrenheita.

          • 13 7

          • O czym ty bełkoczesz?

            Coś ci słabiutko to porównanie wyszło

            • 0 3

        • No tak bo w sumie

          Wózkiem możesz też przewozić gruz :D albo metale xD

          • 1 0

      • Hau, hau i co mi zrobisz?

        • 3 0

    • Jak nie wiadomo o czym napisać (1)

      To zawsze można napisać o dyskryminacji, hasło na chodzie w dzisiejszych czasach

      • 20 9

      • Jak nie wiadomo do czego się przyczepić

        To zawsze można się czepić kontrargumentem z d.

        • 12 11

    • Hmmm (4)

      Natomiast jeśli rzeczywiście coś się wydarzy złego, to poszkodowani pierwsi będą do wystąpienia o odszkodowanie

      • 18 3

      • no i tu jest pole do działania (3)

        Zawsze można jechać "na własne życzenie", tak jak wypis ze szpitala.
        Tam siłą nie zatrzymują...
        Co prawda, motywacja jest równie naganna (pozbycie się kłopotu) ale nikt problemu nie robi.

        • 1 1

        • A co jesli (2)

          A co jeśli niezabezpieczony wózek staranuje postronną osobę podczas hamowania ? Dalej ma za to kierowca odpowiadać ?

          • 1 3

          • To najgorzej

            zdecydowanie wolę żeby podczas hamowania staranował mnie duży, okrągły pan

            • 2 1

          • A co jesli

            W autobusie jest za dużo niezabezpieczonych pasażerów stojacych? Za to kierowca już nie odpowiada jak mnie taki jeden z drugim staranuja?

            • 0 1

    • Pomyśl albo zapytaj tatusia (7)

      Czy w samochodzie zarejestrowanym na 5 osób mozesz przewozić 6 osób?
      Czy się nie da ?
      Dlaczego nie przewozisz? Kto odpowiada za auto?

      • 12 19

      • W kółko te same durne argumenty

        Mamusia Ci nie powiedziała że autobusy też mają homologacje na określoną ilość miejsc zarówno siedzących jak i stojących?

        • 18 4

      • Rejestracja nie uwzględnia ilości wózków (1)

        W bagażniku samochodu zarejestrowanego na 4osoby możesz przewieźć nawet 5 wózków jak się zmieszczą

        • 9 2

        • autobus miejski nie ma bagażnika

          • 2 0

      • tak, mogę... (2)

        na własną odpowiedzialność...

        I czasem przewożę...
        Ale za swoje działania nie obciążam obsługi stacji benzynowej, gdzie ostatnio pobierałem paliwo.

        • 2 1

        • (1)

          A kierowca autobusu nie chce ponosić odpowiedzialności za dzieci w wózkach i ich rodziców, którzy nie rozumieją ani regulaminu ani piktogramów.

          • 6 3

          • Szkoda ze kierowca

            Nie ponosi odpowiedzialności za to że pasażerowie pełnosprawni siadają na miejscach dla niepelnosprawnych i kobiet w ciąży. Nie wspomjnajac że często gesto.jada jak sardynki co stanowi uze niebezpieczeństwo.

            • 0 1

      • Mozesz :D

        Do malucha mieściliśmy się w 7 osób swojego czasu.

        • 3 1

    • ilosc osob ktore moga sie zajdowac w autobusie tez jest okreslona.

      • 5 0

    • (1)

      Zbadaj się człowieku,tylko niewiem na co bo na głowę już za późno.

      • 0 2

      • Cóż za elokwentny kontragument

        Aż miło podyskutować z takim mądrym człowiekiem.

        • 3 0

    • Wydaje się że w komunikacji miejskiej to i tak nie jesteśmy zbyt bezpieczni, bo nie jesteśmy zapięci w pasy a dodatkowo przewozimy ze sobą dużo różnych rzeczy. Jedyne co działa na naszą korzyść to fakt, że autobusy i tramwaje miejskie nie jeżdżą zbyt szybko (w porównaniu z samochodami). Może więc pojazdy komunikacji miejskiej powinny być po prostu przystosowane do przewożenia większej ilości wózków, bo przecież jeden wózek na cały tramwaj to jakiś absurd.

      • 3 1

    • acotam

      czy wam d**ilom czeba wszystkiego zakazywac - skoro niebezpiecznie jest jeździc z parasolami czy torbami to nie jeździć z tym co za tepe dzidy wszystko im narysuj a i tak nie pojmują

      • 0 1

  • Bezpieczenstwo przede wszystkim (8)

    Teraz kazdy kozaczy ze potrzeba wiecej empatii, a jak dojdzie do wypadku i ludzie z wozkami jak kurczaki beda upchani, to od razu psy na przewozniku beda wieszac i rzucac artykulami prawnymi na fejsbuczku

    • 137 43

    • Upchanie ludzi jak kurczaczki jest niebezpieczne (3)

      Nawet i bez wózka. Idź pieszo jak się boisz

      • 14 22

      • A ty do Indii (2)

        Jak lubisz bezprawie i balagan. W Europie i Polsce ma byc porzadek

        • 22 16

        • Którego nie ma (1)

          • 14 5

          • Nie ma

            Co nie znaczy, że mamy dać się ciągnąć dalej w dół.

            • 11 9

    • Dokładnie tak jak piszesz (1)

      Teraz piszą jaki to kierowca niedobry, cham, brak mu empatii i inne ciekawe epitety, ale jakby faktycznie zdarzyło się jakieś gwałtowne hamowanie i krzywda bombelkowi, to z miejsca byłoby wypisywanie niedociągnięć kierowcy i ZTM, a potem sprawa w sądzie. Oczywiście w tej sytuacji ZTM wybroni się tym, że kierowca nie przestrzegał regulaminu i życie ma pozamiatane.
      Z dwojga złego w takiej sytuacji, to wolę być uważany za chama i prostaka, niż mieć prokuratora na głowie. Nie jestem pomidorową, że każdy musi mnie lubić.

      • 39 2

      • ci co piszą, że należy zignorować regulamin inaczej by pisali, gdyby to była ich odpowiedzialność

        niemądre, roszczeniowe i anarchistyczne społeczeństwo mamy, jak widać z wyników ankiety.

        • 2 0

    • Jak dojdzie do wypadku gdzie w zatoczce na wózek stał 1 regulaminowy wózek (1)

      i 10 stojących regulaminowych dorosłych to temu dziecku będzie bardzo bezpiecznie i przytulnie.
      Wielokrotnie przewożona jest większa liczba wózków, gdzie każdy zapiera się o poprzedni i jest to rozsądne i nie było z tym nigdy problemu.
      Do czasu aż komuś urodził się w głowie pomysł na taki pkt regualaminu i jakiś wyjątkowy kierowca - wyznawca przestrzegania regulaminu (ale głównie tego pkt).

      • 1 8

      • Rozumiem, że deklarujesz, że zapłacisz za każdego empatycznego kierowcę odszkodowanie w razie wypadku?

        • 2 0

  • potem się dziwią, że kobiety nie chcą dzieci (11)

    jak tu problem na każdym kroku. Lepiej netflixa odpalić, niż się męczyć

    • 77 69

    • Tak, to na pewno główny powód. Nie niskie zarobki, drogie mieszkania, brak żłobków i przedszkoli.. (1)

      • 22 6

      • Czy jest napisane, ze to glowny powod?

        Więc czytaj, a nie dopowiadaj sobie w glowie

        • 9 13

    • Niestety wiele z nich chce a PiS za to im płaci (3)

      • 14 12

      • To nie PiS im płaci, tylko każdy ciężko pracujący obywatel. (1)

        • 20 6

        • To byl skrót myślowy

          • 5 2

      • To był pomysł PO tylko PiS go ukradł

        • 0 8

    • Gdańsk się chwali dofinansowaniem in vitro (4)

      Ale jak widać potem nie jest już tak różowo tylko tym się już miasto nie chwali.

      • 8 7

      • Lepiej na in-vitro niż na religię w świeckich szkołach. (2)

        • 9 6

        • Fakt, z in-vitro przynajmniej jest jakaś korzyść. (1)

          • 2 3

          • Niekoniecznie

            Bo jak ktoś się latami dtara o dziecko to in vitro nie musi im wcale wyjść.

            • 0 1

      • Bo Ci z invitro jeżdżą samochodami

        żeby nie emanować tą dodatkową bruzdą na czole.

        • 2 4

  • Rewolucja zjada własne dzieci? (9)

    Najpierw robi się wszystko żeby zniechęcić ludzi do aut. Buduje się przejścia nad tunelami, zwęża ulice, likwiduje miejsca parkingowe... A gdy ludzie przesiadają się na zbiórkom nagle okazuje się że mogą nie dojechać.
    Dziecko w wózku bezpieczniejsze, jak sam artykuł podkreśla ale jak myślicie co zrobi rodzic którego z wózkiem nie wpuszczą? Złoży go i weźmie dziecko a ręce.
    Clown world.

    • 102 29

    • I wtedy kilkumiesięczne dziecko na ręku

      W zatłoczonym autobusie jest już według tzm turbo bezpieczne i nic mu nie grozi podczas gwałtownego hamowania. Tacy właśnie idioci nami rządzą.

      • 30 12

    • Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o to, aby rodziło się jak najmniej dzieci (1)

      Dlatego od lat mamy anty-rodzinną propagandę, faceci pipki, kobiety władcze i niezależne, promowanie hedonizmu czy bambinizmu do tego wszystko jest robione tak, aby wspierać singli a dyskryminować rodziny z dziećmi - od budownictwa mieszkaniowego po transport publiczny.
      Macie zap....ć w korpo by konsumować więcej i więcej a nie zakładać rodziny.

      • 7 12

      • Nie wiem co bierzesz, ale bierz połowę.

        • 12 4

    • W Wielkiej Brytanii składa się wózki przed wejściem do autobusu, nie ma innej możliwości. (5)

      • 4 5

      • A w Indiach (1)

        Jeździ na dachu pociagu. Czemu to dowodzi?

        • 10 5

        • Złożony wózek zajmuje mniej miejsca.

          A jazda na dachu pociągu jest tylko dla tych, którym brakuje pieniędzy na bilet.

          • 2 4

      • Gondole też :D ?

        • 4 1

      • O ja

        to niebezpieczne i nie spełnia regualminu ZTM Gdańsk. Wiedzą o tym?

        • 2 2

      • A rowerów w ogóle nie wolno przewozić

        To akurat czysty rigcz

        • 1 0

  • I prawidłowo, w razie wypadku odpowiadałby karnie i finansowo za to, że pozwolił na o jeden wózek więcej.. (5)

    ..niż pozwala homologacja.
    Jeśli auto jest zarejestrowane na pięć osób, to sześć nie może jechać mimo iż się zmieści.

    • 112 30

    • Lepiej pomysl czego sobie życzysz (4)

      Bo autobusy też mają homologacje na określoną ilość miejsc siedzących i stojących.

      • 8 20

      • I kierowca/motorniczy ma takie samo prawo nie wpuszczać nadmiaru pasażerów, jak nadmiarowych wózków. (3)

        Tylko co? Ma na każdym przystanku wyjść z kabiny i liczyć?

        • 24 1

        • Skoro w plandemii (2)

          Mógł to i teraz może

          • 4 15

          • Wracaj do szurlandii.

            • 10 2

          • Ale teraz plandemii nie ma

            • 1 3

  • Dziwne.. (2)

    Dziwne, że jakoś w gdyńskiej i sopockiej komunikacji autobusowej nikt nie robi problemu z rowerami i wózkami...tylko w Gdańsku jakaś dziwna elita kierowców robi fochy...

    • 42 68

    • Rowery w Gdyni (1)

      Nie wiem jak w Sopocie ale w Gdyni wielokrotnie odmawiają rowerzystom przejazdu mimo odpowiedniej ilości miejsca w autobusie. Mi osobiście 2 razy odmówiono i znajomym również często to się zdarza. Szkoda słow, miasto z pewnoscia nie dziala na korzysc mieszkancow.

      • 4 3

      • Jeśli w autobusie jest już wózek i jest sporo pasażerów, to oczywiste, że ci odmówią, bo nie ma juz miejsca dla roweru

        w innych sytuacjach nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Ale też nie pcham się z rowerem do autobusu, w którym jest pełno ludzi. Zwykła przyzwoitość.

        • 5 1

  • ZTM (3)

    ZTM nie jest dla ludzi, jak cały Gdańsk. Nie robi się niczego z myślą o ludziach, sztywne zasady bez spojrzenia na drugiego człowieka.
    Gdańsk pod tym względem jest daleko z tylu miast europejskich

    • 60 43

    • W razie wypadku, (1)

      zrezygnowałbyś z roszczeń?

      • 26 5

      • Pierwszy by leciał po odszkodowanie od przewoźnika.

        Ale wiesz, partia kazali pluć na Samorząd, to pluje.

        • 18 4

    • To wracaj na Mazury, a nie marudż.

      • 0 0

  • jeden autobus na godzinę (2)

    są takie linie co wtedy rodzice mają się zapisywać na autobus wykupić miejscówkę. Potem włodarze zdziwieni, że ludzie przesiadają się w swoje auta...

    • 98 29

    • To niech biorą przyklad z bezdzietnych

      • 20 12

    • A czyj to problem? ZTM-u albo włodzarzy? Oni maja to w glębokim poważaniu

      • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane