• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy nie chcą zabierać wózków. Czy mogą odmówić?

Ewa Palińska
24 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (573)
Aby dziecko w wózku podróżowało komunikacją miejską bezpiecznie i komfortowo, ustalono szereg zasad. Ci, którzy się do nich nie stosują, mogą nie zostać wpuszczeni do pojazdu. Aby dziecko w wózku podróżowało komunikacją miejską bezpiecznie i komfortowo, ustalono szereg zasad. Ci, którzy się do nich nie stosują, mogą nie zostać wpuszczeni do pojazdu.

Miejsca pod dostatkiem, a kierowca nie chce wpuścić do autobusu drugiego wózka. Choć wszystko odbyło się zgodnie z regulaminem ZTM w Gdańsku, pasażerka, która była naocznym świadkiem tego zdarzenia, nie może pogodzić się z taką niedorzecznością. - Jak miałoby to wyglądać w przypadku pustego autobusu i dwóch osób z wózkami? Kto pierwszy, ten lepszy? - pyta nasza czytelniczka.



Aby przejazd autobusami i tramwajami w Gdańsku był dla dziecka w wózku komfortowy i bezpieczny, ZTM Gdańsk wprowadził szereg zasad.

IMPREZY I WYDARZENIA Imprezy i wydarzenia dla dzieci w Trójmieście

lip 18-22
Wakacyjna Strefa Zabawy
Kup bilet


Sztywne trzymanie się regulaminu zamiast empatii



Czy jesteś za tym, żeby kierowcy zgadzali się przewozić więcej wózków, jeśli mieszczą się do autobusu czy tramwaju?

Kierowcy sztywno się regulaminu trzymają, co nie zawsze podoba się podróżującym. Szczególnie tym, którym odmawia się wejścia do pojazdu, chociaż miejsca jest w nim pod dostatkiem. Świadkiem takiej sytuacji była niedawno nasza czytelniczka.

- Byłam świadkiem, jak kierowca autobusu odmówił przewiezienia drugiego wózka - relacjonuje Marta. - Dodam, że autobus nie był szczególnie zatłoczony. Przepis ten wydaje się być co najmniej nieżyciowy, jeśli nie absurdalny. W autobusach w strefach przeznaczonych do przewozu wózków można swobodnie zmieścić nawet trzy sztuki, w tramwajach dwie i tak zazwyczaj się to odbywa. Osoby przewożące dzieci w wózkach zazwyczaj są sobie życzliwe i bez problemu ustawiają się w sposób pozwalający zmieścić się komuś jeszcze. Stosując się do regulaminu przewozów, jedyne wyjście dla kogoś chcącego lub zmuszonego skorzystać z komunikacji miejskiej z wózkiem w godzinach szczytu, to dotarcie na przystanek początkowy i zajęcie tego jednego magicznego miejsca, które blokuje wszystkich pozostałych chętnych na trasie. I jak np. miałoby to wyglądać w przypadku pustego autobusu i dwóch osób z wózkami, kto pierwszy ten lepszy?
Wielki spis restauracji przyjaznych dzieciom - Gdańsk Wielki spis restauracji przyjaznych dzieciom - Gdańsk

ZTM Gdańsk: bezpieczeństwo podróżnych przede wszystkim



Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku (organizator transportu zbiorowego na terenie Gdańska i sąsiednich gmin) wyjaśnia, że wózki dziecięce (podobnie jak wózki inwalidzkie oraz rowery) wolno przewozić w autobusach i tramwajach wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, oznaczonych piktogramami. Dopuszczalna liczba wózków/rowerów zależy od typu pojazdu i jest widoczna na naklejce (piktogramie) przy drzwiach wejściowych.

Odpowiednio oznaczonymi drzwiami należy z wózkiem wsiadać i wysiadać. Ze względów bezpieczeństwa wózek dziecięcy nie może być przewożony w pojeździe w dowolnym miejscu, nie powinien bowiem utrudniać przejścia innym pasażerom.

- Należy pamiętać, że w przypadku gwałtownego hamowania wymuszonego sytuacją na drodze (gdy na przykład inny uczestnik ruchu zajedzie drogę pojazdowi komunikacji miejskiej) niewłaściwie ustawiony wózek może stwarzać poważne zagrożenie zarówno dla podróżnych, jak i dla przewożonego dziecka - podkreśla Dagmara Szajda, rzecznik ZTM Gdańsk.

Kierowca może zrobić wyjątek, jeśli uzna, że to bezpieczne



Omawiane kwestie reguluje Uchwała nr XLVII/1408/18 Rady Miasta Gdańska z dnia 25.01.2018 r. w sprawie przepisów porządkowych związanych z przewozem osób i bagażu ręcznego pojazdami gminnego transportu zbiorowego na terenie obsługiwanym przez komunikację miejską organizowaną przez Miasto Gdańsk (z późniejszymi zmianami).

Pasażerowie oraz obsługa i personel nadzoru ruchu obowiązani są do przestrzegania ww. przepisów porządkowych. Ewentualne przewożenie większej liczby wózków niż dopuszcza limit przewidziany dla pojazdu danego typu wymaga zgody kierowcy/motorniczego i jest uwarunkowane zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa.

- Proszę pamiętać, że to kierowcy i motorniczowie odpowiadają za bezpieczny przewóz pasażerów - podkreśla rzecznik ZTM Gdańsk. - W razie wypadku, przekroczenie przewidzianego przepisami limitu (dopuszczalnej liczby wózków lub rowerów) może zostać uznane za wykroczenie. Odpowiedzialność poniesie w tym przypadku prowadzący pojazd.
  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami.
  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami.
  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami.

O tych zasadach warto pamiętać



Wybierając się z dzieckiem w wózku w podróż autobusem bądź tramwajem, warto trzymać się obowiązujących zasad.

  • Wózki dziecięce należy przewozić wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, które są oznaczone piktogramami. Dodatkowo trzeba unieruchomić wózek hamulcem.
  • Dziecko będzie bezpieczniejsze zapięte w wózku niż na rękach rodzica.
  • Wózek należy ustawić wzdłuż ściany pojazdu, a nie prostopadle do niej - głęboki najlepiej przodem do kierunku jazdy, spacerówkę tyłem. W każdym przypadku powinno się trzymać wózek za rączkę.
  • Przy wsiadaniu do pojazdu osoby na wózkach inwalidzkich i pasażerowie z wózkami dziecięcymi mają pierwszeństwo przed osobą z rowerem, ale pierwszeństwo to dotyczy jedynie wsiadania. Rowerzysta, który już podróżuje danym pojazdem, nie musi ustępować miejsca i przerywać podróży (za którą zapłacił, kasując bilet), jeśli do autobusu czy tramwaju chce wsiąść osoba z wózkiem.
  • Ze względów bezpieczeństwa ani wózek inwalidzki, ani wózek dziecięcy, ani też rower nie mogą być przewożone w pojeździe w dowolnym miejscu, by nie utrudniać przejścia innym pasażerom. Ewentualne przewożenie większej liczby wózków niż dopuszcza limit przewidziany dla pojazdu danego typu wymaga zgody kierowcy i jest uwarunkowane zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa.

Miejsca

Opinie (573) ponad 20 zablokowanych

  • (4)

    Jest jeden pas do zabezpieczenia wózka,to i jeden wózek może być przewożony w bezpieczny sposób.koniec i kropka, a nie znów warcholstwo chce sobie wszystko racjonalizować.

    • 45 22

    • Autobus 126 (1)

      A jak ma się to do autobusu linii 126 i Z. One jeżdżą co dwie godziny, mama z dzieckiem, która jedzie do lekarza ma zostać na przystanku czy może zadzwonić, że to jej miejsce? Ludzie, widać, że nie macie dzieci...

      • 10 17

      • Niech sobie ubera zamówi. Na coś masz te 500+ z moich podatków.

        • 16 14

    • Pasy są do zabezpieczenia wózka ale inwalidzkiego a nie dziecięcego (1)

      • 12 12

      • Każdego,misiu,każdego.

        • 12 3

  • Transport miejski, transport miejski !!! a potem bujaj się pasażerze !!!!

    Tak to wygląda w rzeczywistości...

    • 29 13

  • (4)

    Jak w latach 70 i 80 radzono sobie z tym problemem? Był wyż i dzieci musiało być o wiele więcej.

    • 27 12

    • Jak ze wszystkim innym, mieli głęboko w d...

      • 14 0

    • (1)

      W latach 70 i 80 społeczeństwo było zdyscyplinowane.

      • 13 5

      • Brawo

        • 0 0

    • Wiem od mojej mamy jak, to były długie przechadzki z wózkiem. Tak sobie radzono.

      • 7 2

  • I dobrze (24)

    Wnerwia mnie jak jakaś pancia jedna z drugą, postanawia w godzinach szczytu gdy masa ludzi wraca lub jedzie do pracy wpakować się z kilkoma wózkami do autobusu na trasie, bo jadą na spacer. W innych godzinach w ciągu dnia nie jest to problem, ale w godzinach szczytu to nieporozumienie

    • 90 121

    • To nie jezdz (9)

      Zalecam zmienić godziny pracy lub pracować zdalnie. Pozdrawiam:-)

      • 22 36

      • A ty pójdź do pracy zamiast się mnożyć za pieniądze podatników. (6)

        • 31 13

        • Skąd można dostać te mityczne pieniądze podatników na utrzymanie dziecka? (4)

          Jakoś jestem z nim ciągle grubo na minus, co robię źle?

          • 14 16

          • A 500+ to z kapelusza wyciągają?

            • 16 3

          • Dodaj że sam/sama jesteś tym podatnikiem (2)

            który solidnie dorzuca się do budżetu państwa (znacznie ponad te 500+ które odbierasz jako częściowy zwrot podatku). Do nich to nie dociera że większość rodziców to normalni, pracujący i ledwo wiążący koniec z końcem ludzie. 2 rodziców pracuje a nie stać nas nawet na jakieś normalne wakacje gdzie ceny to 4-6 tys za osobe na 7 dni - dla mnie to kosmiczne pieniądze. Jak mi ktoś powie zebybodlladac 500+ które częściowo by pokryło wakacje - ta kasa idzie na życie (nie alko czy używki bo nie pijemy ani nie palimy).

            • 8 11

            • Wszystko spoko, ale z cenami to nie przesadzaj (1)

              Wakacje w Polskich górach, nie jakieś Zakopane, ale mniejsza mieścina. Tydzien wakacji: wynajęcie mieszkania/domku dla całej rodziny to kwestia 2k. Dodaj do tego standardowe wyżywienie (można sobie gotować, czasem zjeść na mieście) - jak w domu. Atrakcje? Chodzenie po górach, zwiedzanie okolicy, dojazdy do innych miejsc - przecież to grosze. Za wyjazd 3-osobowej rodziny płacisz max 4tys.

              • 3 6

              • Domek 4os na Kaszubach koszt 3k + drugie tyle za wyżywienie.

                6k za wakacje w lasach nad jeziorami - nawet spoko ale fajnie by było pokazać kiedyś dzieciom kawałek świata, a nie tylko florę i faunę PL.

                • 3 3

        • On tez jest podatnikiem łosiu

          • 0 0

      • Jak na razie to ja pracuję na to dziecko (1)

        Nie ty, skoro piszesz, że mam coś zmieniać. Prawda Cię w oczy kole

        • 13 2

        • Za mało

          Bo mi na rzęski brakuje. Daj jeszcze trochę

          • 6 3

    • Pytałeś gdzie jada? (4)

      • 15 9

      • Widzę gdzie wysiadają (2)

        I nie ma w tych miejscach żadnych przychodni ani żłobków, tylko parki i tereny zielone

        • 14 5

        • I?

          • 2 6

        • No i co w związku z tym?

          Płaci za bilet to jedzie. Tyle. Możesz sobie biadolić do woli.
          Może kiedyś zmienia się przepisy i ty nie będziesz jeździł? Bo zabronią wstępu dla narzekających

          • 5 6

      • Jada

        tylko w najlepszych restauracjach.

        • 7 2

    • Wizyta (4)

      A jeżeli jedzie do lekarza i autobus co 2 godziny? To jak ma ta mama mieć zagwarantowane miejsce? Co za durnie odpisują.

      • 15 20

      • Masz 500+ z mojej kieszeni to ubera zamów. (3)

        • 28 15

        • Z twojej kieszeni (2)

          Przecież w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z twoim wykształceniem Ferdek

          • 8 22

          • Uuu chyba jedna z mam (1)

            Się odezwała na poziomie

            • 11 4

            • Tak, to ja.

              Mama dzejsiki i brajanusza żyjąca z Twoich podatków o dobrodzieju. W tym roku dostanę laptopika dla Brajanusza to mi pieniążki na paznokietki zostaną. Dzięki.

              • 7 5

    • (1)

      A nie pomyślałeś że mogą odwozić dziecko do żłobka lub przedszkola? Problem leży w przepisach i odpowiedzialności kierowcy/motorniczego. Prowadząc pojazd odpowiada za pasażerów i nie ma co mu się dziwić że nie chce zabrać dodatkowego wózka. Z drugiej strony co ma zrobić rodzic który wiezie dziecko do placówki opieki a np. autobus jeździ co 30 min.

      • 15 10

      • I to jest głupie! Jakim prawem kierowca autobusu ma odpowiadać za bezpieczeństwo pasażerów, gdy przed maskę wyjeżdża mu jakiś piszący SMS-a kierowca samochodu?

        • 8 0

    • (1)

      Co za bzdury!
      A to matki co jeżdżą z z dziećmi we wózku, to nie chodzą do pracy, a dzieci do żłobka, przedszkola?!
      Więcej wyobraźni i więcej zrozumienia też dla kobiet z dziećmi.

      PS Komunikacja miejska jest dla wszystkich

      • 11 8

      • Dokładnie, jest dla wszystkich

        Więc skoro regulamin podaje, że jeden wózek, to jeden wózek, tak jak jeden rower itp

        • 11 1

  • No a rowerczyki ? (2)

    Rowerów jeszcze brakuje w autobusie. Na chodnikach przeznaczonych wyłącznie dla pieszych ich pełno.

    • 29 20

    • Aut tez tam pełno, nie płacz

      • 0 0

    • hulajnoga też moze legalnie poruszac sie chodnikiem

      ale z zachowaniem predkosci do 5km/h

      • 0 0

  • Chore pytanie w ankiecie (21)

    Ja akurat mam auto, ale wiele matek nie. Jak w takiej sytuacji mają się przemieszczać? Przestańcie patrzeć na czubek własnego nosa i pomyślcie o tym, że Wasza siostra/partnerka będzie chciała skorzystać z transportu publicznego, bo ma do tego prawo. Kobiety, które są matkami nie muszą siedzieć w domu i tyle. Pozdrawiam:-)

    • 109 40

    • kierowca a wózek (15)

      To teraz odpowiedz sobie na pytanie czy bedac kierowca i zgadzajac sie na wejscie 3 wózków nagle ci wyjedzie kierowca osobówki i bedziesz musiał gwaltownie chamowac a wózek spowoduje uszczerbek na starszej osobie, czy w tym przypadku bedziesz chciał odpowiadac za to ze przez twoją dobroć wózek zrobił uszczerbek komuś na zdrowiu ?Przepisy są po to żeby ich przestrzegac i dla wymysłu nikt sobie nie wymyślił strefy dla wózka.

      • 35 9

      • (12)

        Przytoczysz proszę ile takich sytuacji miało miejsce w ostatnim czasie? Pytam dla koleżanki

        • 10 31

        • Liczy się przewidywanie (2)

          A nie ile było takich sytuacji. Jeśli jednak jesteś ciekawy jak często autobusy maja kolizje to poszperaj w raporcie trójmiasta ;) zdziwisz się.

          • 14 4

          • (1)

            W takim razie kierowca powinien wypraszać ludzi w pojazdy jeśli stwierdzi że jest ich za dużo, a znamy doskonale sytuacje gdzie wszyscy są upchnięci ile się da, zwłaszcza w godzinach szczytu.
            No bo co jeśli jakaś osoba przy gwałtownym hamowaniu wpadnie na starszą osobę i spowoduje u niej uszczerbek na zdrowiu?

            • 9 7

            • Wyjdż stądddddd

              Typowy Polak...

              • 3 1

        • Będzie jedna. I wystarczy żebyś pierwszy tu krzyczał że kierowca za dużo wózków wpuścił do autobusu.

          • 15 2

        • Koleżance powiedz (1)

          że do kwietnia właściciele Titana też mogli sarkastycznie pytać ile razy ich łodź zatonęła, mimo że olali nie tylko certyfikaty bezpieczeństwa, ale i prawa fizyki. Ale teraz już nie pytają.

          • 10 3

          • I to jest ich sprawa!

            Chcieli, to mieli i nic nikomu do tego.

            • 1 5

        • (3)

          Takie sytuacje zdarzają się codziennie.

          • 7 0

          • (1)

            I wszystkiemu winne są matki z wózkami?

            • 4 4

            • Głównie niedzielni kierowcy, ale to do nich pretensje że ZTM musi takie regulaminy ze względów bezpieczeństwa wprowadzać.

              • 4 2

          • I ile matek z dziećmi czy osób starszych jest poszkodowanych?

            • 2 4

        • A może zero właśnie dlatego że nie pozwolił wejść?

          • 5 2

        • Wiesz, są jeszcze inni podróżni, kktórzy muszą wejść i wyjść.

          Często rodzice zastawiają wózkami przejścia i nie ma jak wyjść, tak jest czasami w tramwajach i zawsze w skm. Nie ma zwyczaju, w przypadku dzieci starszych, do używania wózków lekkich składanych, wszyscy używają ciężkich wyładowanych i to jest problem. W skm taki rodzic zajmuje albo 4 miejsca, albo zastawia przejścia. Ludzie nie wsiadają do przedziałów z bagażem, ale idą do normalnych, jeden wózek to pewne perturbacje, ale dwa takie wózki to blokada przejść. Inni podróżni też powinni być brani pod uwagę.

          • 3 3

      • Obecne społeczeństwo to zbiór ludzi, którzy wszystkiego się boją i wszystko chcieliby regulować. Przynajmniej ta decyzyjna część. Zapewne ta, której światopogląd klarował się w schyłkowym PRL-u. Dajcie ludziom żyć i decydować o sobie, również swoim zdrowiu czy życiu.

        • 3 5

      • Predzej starsza osoba zrobi uszczerbek na

        Wózku, albo krzywdę dziecku. Stabilny wózek na porządnym hamulcu jest nie do ruszenia. Jeździłam sporo z wózkiem tramwajami, bo musiałam. Niejednokrotnie ludzie latali na zakrętach albo przy hamowaniu, mój wózek ani drgnął.

        • 1 1

    • Mogły sobie partnera z samochodem znaleźć, proste. (2)

      • 16 11

      • Jeżeli tak probowałes poderwać swoją partnerkę to powiem szczerze - nie zazdroszczę, chyba nie trafiłeś najlepiej:-)

        • 5 15

      • Ale rada z d jak jesteś zbyt biedny to bądź bogaty xD

        • 4 3

    • (1)

      a jak zdarzy się wypadek, to będzie Pani pierwsza do składania pozwów ma ZKM i obwiniania kierowcy.

      • 21 5

      • Zapewne nie zdążę przed Panem:-)

        • 4 5

  • Szpilek (2)

    Odnośnie ankiety .Nie zgadzam się .
    Stwarza to realne zagrożenie dla pasażerów .

    • 28 10

    • Takie realne, że nic nigdy się nie wydarzyło xD (1)

      • 2 4

      • Szpilek

        Nic się nie wydarzyło bo jest limit na wózku.

        • 0 2

  • Paniusie (1)

    z bobasami niech idą piechtą. Zamiast tego miejsca dla rowerów. Jak najwięcej dla rowerów. Teraz rządzą rowerzyści. Zwłaszcza na chodnikach.

    • 14 46

    • Słaby trolling.

      • 7 3

  • W skrajnosci w skrajnosc i tyle w temacie... (2)

    W skrajnosci w skrajnosc i tyle w temacie...

    A co jesli z dzieckiem spieszysz sie do lekarza a komunikacja jezdzi zadko i dodatkowo z opoznieniami?

    • 21 17

    • A co to kierowcę obchodzi? W razie kiedy coś się stanie zrezygnujesz z roszczeń od przewoźnika?

      Nie. Pierwsza pobiegniesz po odszkodowanie.

      • 19 1

    • Do lekarza to lepiej zamówić taxi, serio.

      • 4 1

  • Opinia wyróżniona

    ech (59)

    "zamiast empatii"? przecież nie wpuszczenie wózka z powodu niebezpieczeństwa to jest wyraz empatii - gdyby kierowca musiał nagle hamować to drugi wózek by latał po tym autobusie i nie ma tu znaczenia to czy autobus jest prawie pusty czy nie, tylko czy wózek da się umiejscowić w bezpiecznym miejscu.

    • 320 96

    • A gdyby tu było przedszkole, nagle. A z tyłu siedziała Wasza matka? To co by to było (13)

      tylko nie mówcie że nie macie dzieci bo w każdej chwili mieć możecie

      • 27 28

      • Niech sobie poróżóją taxi. (11)

        Stać je dostają zasiłki.

        • 27 34

        • Na taxi

          To musiałbyś dorzucić jeszcze tysiączka bo mi na rzęski nie wystarczy.

          • 26 17

        • tak bo w taxi masz foteliki dla dzieci (9)

          • 8 6

          • To się zamawia taką z fotelikiem, proste. (8)

            • 20 12

            • Nie ma takich (5)

              Kiedyś próbowałem w kilku korporacjach

              • 6 6

              • Dziwne, ja nie miałam problemu zamówić taxi z fotelikiem i nie mówię tu o jakimś uberze, tylko o korporacji. (1)

                Dzwonisz i prosisz o taksówkę z fotelikiem.

                • 14 4

              • Nie kłam

                Dzwoniłem do kilku największych w Gdańsku i w każdej mówili że nie mają takiej opcji a do jednej nie dało rady się dodzwonić

                • 5 6

              • (2)

                Oczywiscie ze sa. A dwa - odpowiedzialny rodzic ma fotelik na "w razie co".

                • 6 4

              • Czyli do taksy trzeba zabrać swój 20 kilowy fotelik i potem go taszczyć?

                Super rada, dzięki. Bo jak zapewne wiesz , odpowiedzialny rodzic kupuję dziecku porządny i bezpieczny fotelik za 1500-2000 zl, a nie szajs z marketu

                • 11 4

              • Hahahaha tak?

                A to ciekawe fotelik w razie co:D dobre sobie

                • 1 0

            • mało wiesz o taxi i fotelikach

              poddupnik to nie fotelik

              • 8 5

            • no jasne, banalnie proste, czemu ci wszyscy rodzice o tym nie pomyśleli, dzięki, że nas oświecasz swą mądrością

              • 6 5

      • Sprawdzić czy nie ksiądz

        • 7 5

    • Widziałeś kiedyś miejsca na wózki i jak się je przewozi? Chyba nie (10)

      Ale gadać musisz ... Spokojnie3 wejdą bez kłopotu. Wózek i tak rodzic trzyma, więc jest bezpieczny nawet jak kierowca gwałtownie zachamuje. Więc nie wypisuj głupot, oszczędź sobie wowodów z d.... wziętych tak jak te przepisy. Jakiś urzędnik wymyślił 1 wózek i wszyscy ślepo przestrzegają przepisów.
      U ciebie, jak jedziesz samochodem i jest strefa 30, to ty jedziesz 29 max? Tak, już widzę ...

      • 38 40

      • Porównanie z D. (8)

        Jak masz auto zarejestrowane na pięć osób, to zabierzesz siedem bo się zmieszczą?

        • 41 18

        • Autobus też ma określoną ilość (6)

          Miejsc stojących, a wchodzi ile wlezie. Czas to zmienić

          • 31 10

          • Jooo.. niech kierowca co przystanek wysiada z kabiny i liczy pasażerów. Pięć przystanków będziemy godzinę jechać. (4)

            • 10 9

            • No trudno (1)

              Regulamin to regulamin, a jak widać po komentarzach mnóstwo ludzi tutaj jest zagorzałymi fanami przestrzegania regulaminów

              • 24 5

              • Regulamin to regulamin?

                Regulamin to swiete swietych.

                • 0 2

            • W pandemię to działało

              Trzeba to przywrócić

              • 3 2

            • Niech liczy

              Bo jak widać to właśnie Ci bezdzietni stojący mają najwiekszy problem z nadmiarową liczbą wózkóww autobusie!! To dlaczego mieliby nie poczekać na swoją kolej?? Na kolejny autobus? Może zrozumieliby wtedy jak to jest.

              • 1 2

          • Tuku

            Mylisz siedzące że stojącym

            • 0 0

        • No właśnie

          • 0 0

      • Dokladnie

        Do tego wózki są wyposażone w hamulec. Żeby wózek nie latał po.pokladzie. Ale bezdzietni przecież sobie z tego sprawy nie zdają...

        • 0 3

    • Ale jakby chodziło o rower to byś tak krzyczał (1)

      Że kropelki śliny by ci z ust wylatywały

      • 20 8

      • Dobre... Ale się uśmiałam

        • 0 0

    • A no tak, bo pierwszy wózek by nie latał

      Tylko drugi xD
      Ej a może by latał trzeci wózek, a byłoby ich 5 w busie?

      • 20 5

    • (4)

      Nie tak dawno temu był przypadek, jak to po gwałtownym awaryjnym hamowaniu, taki dodatkowy, niezabezpieczony wózek się przewrócił, a wspaniały ojciec zabrał się za okładanie pięściami motorniczego.

      • 28 10

      • Mówisz o tej jednej sytuacji na całą Polskę sprzed kilku lat?

        • 7 7

      • A gdyby to byl pierwszy niezabezpieczony (1)

        to mógłby okładać pięściami czy nie? ;)

        • 10 2

        • Dobre xD

          • 0 0

      • Tam nie bylo dwoch wozkow.

        Teoria, ze tylko wozek numer dwa lata po autobusie lezy. Trzeba zaktualizowac regulamin i po prostu zabronic przewozenia wozkow dzieciecych. Bagazy tez, najlepiej lacznie z plecakami. Odrnund muss sein. A nie, przepraszam, zle powiedzenie, mialo byc Polnische Wirtschaft

        • 7 1

    • A gdyby każdy wziął walizkę na kółkach (3)

      I te walizki by tak latały? A czym to się różni od wózków?

      • 13 6

      • To zależy od tego czy w walizkach były by dzieci

        • 7 0

      • (1)

        Walizki nie ryczą. Raz cztery wózki się wcisnęły, takie spacerówki. I jak jeden zaczął piszczeć to obudził resztę, która zaczęła ryczeć. Cudowną podróż przez pół godziny.

        • 3 6

        • Lepsze to niż twój odór

          • 2 1

    • (1)

      Rozumiem ze ty w ramach empatii zapłacisz mandat albo odszkodowanie jak coś sir stanie

      • 13 6

      • A co się ma stać?

        Boisz się że cię spacerówka połamie? Może nie wychodź z domu, na każdym rogu czai się większe zagrożenie

        • 7 6

    • No właśnie pojedynczy wozek bedzie latał, (3)

      Trzy ustawione w ciasny rządek wzajemnie się zabezpieczają

      • 7 6

      • (1)

        Tylko w tym miejscu zazwyczaj jeszcze jest miejsce na wózek inwalidzki. W razie hamowania osoba na wózku ma obrywać spacerówkami i dziećmi?

        • 3 7

        • Tak

          Uwaga bo codziennie jezdzi 5 wózków plus wózek inwalidzki w autobusie xD

          • 0 1

      • Ale tylko w jedną stronę

        • 0 0

    • Jestes idealnym przykładem POkemona czyli bezrozumny wyborcka który bezmyslnie przyjmuje wszystko co mu władza powie! (3)

      Czajniki przy gwałtownym hamowaniu wózek nie bedzie latał po autobusie bo ma załaczony hamulec tak!

      • 5 3

      • (2)

        Gwałtowne hamowanie wyrzuca pasażerów z siedzeń, a Ty mówisz o hamulcu który w najlepszym razie chroni przed tym, żeby wózek sam nie pojechał po krzywym chodniku...

        • 8 1

        • Ty mówisz nie o gwałtownym hamowaniu tylko o zderzeniu

          • 0 2

        • Czyli wedle Twojej teorii

          Nawet jeden wózek jest w stanie zrobić pasażerom krzywdę bo poleci w kosmos przy mocniejszym hamowaniu. Czyli.w sumie miejsc stojacych też nie powinno być w autobusach. Tak dla bezpieczeństwa osób siedzących.

          • 2 1

    • Czyli niepełnosprawny na wózku też tylko jeden na cały tramwaj może jechać?

      • 6 1

    • Wózki dziecięce (1)

      Ale gdyby coś się stało, jedna z drugą mamusia miałaby pretensje do kierowcy,a on sam byłby pociągnięty do odpowiedzialności za stworzenie sytuacji zagrażającej życiu i zdrowiu, regulamin mówi jeden i basta

      • 11 6

      • Ale co miało by się stać?

        Jeśli coś się stanie z winy kierowcy i komuś stanie się krzywda to raczej normalna sprawa że idziesz z tym do sądu?

        • 2 9

    • Pierwszy by nie latal?

      Niech zgadne: regulamin by mu na to nie pozwolil? Tylko drugie woski lataja po tramwaju, pierwsze stoja w miejscu. Tak napisali medrcy w regulaminie, wiec tak jest, na kuj drazyc temat...

      • 5 2

    • Bzdura z tym lataniem

      Poza tym pierwszy wtedy tak samo by latał

      • 1 1

    • Jeśli mówimy o bezpieczeństwie (2)

      To pasażerowie powinni jeździć tylko na siedząco z zapiętymi pasami. Miejsc stojących nie powinno być w ogóle

      • 10 1

      • (1)

        Jestem za.

        • 3 1

        • Ta, do czasu aż byś nie wsiadł do kilku tramwajów pod rząd

          • 0 1

    • Gdyby autobus porządnie zahamował, to latałby też ten jeden wózek i większość pasażerów.

      • 8 0

    • "nie wpuszczenie"

      A pozwolisz abym o swoje dobro samodzielnie zadbał?
      Regulaminy mają tylko jeden cel, pozbycie się odpowiedzialności.
      Na pewni nie służą rozwiązywaniu problemów...

      • 7 2

    • hmm

      wiele osób poniżej pisze, że nawet jeden wózek latałby po autobusie - w takim razie, żadne wózki nie powinny być przewożone autobusami.

      • 0 0

    • Drugiemu w odróżnieniu od pierwszego skrzydła zapewne wyrastają w momencie hamowania

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane